Legendy FSO - skala 1:43

[link widoczny dla zalogowanych]

Nikt nic nie pisze o Zastavie? Tutaj dla porównania zdjęcie i artykuł z Motoru, z 11 lutego 1979 roku.

Model nie powala, razi kobylaste lusterko, a do tego ma rzucający się od razu w oczy błąd merytoryczny, czyli kły na zderzaku. Jest dostępny poprawny, ciemnogranatowy z kolekcji zagranicznej. Tyle. Co tu więcej pisać.

Jednym z lepszych papierków lakmusowych, czy model jest atrakcyjny, czy nie, jest jego dostępność w empiku online w dniu premiery późnym popołudniem. Zastava ciągle jest na stanie... Gdyby wyszła w 1/24, to bym piał z zachwytu. W 1/43 musiałaby być lepsza od dotychczas wydanych lub przynajmniej nie gorsza.

@W126: Ja w swojej Zastawie 1100 p miałem ""kły" na zderzakach.

W 1100p, czy Mediteran? To dość znacząca różnica.

@W126:... miałem coś podobnego, do tego modelu - tylko ciemny granat.

Można znaleźć zdjęcia z epoki, na których Mediteran mają kły, więc nie przesadzajmy.
Wszystko tylko łeeee i łeeee.

W Zastavach Mediteran (trzydrzwiowych) zdarzały się zderzaki z kłami ale było to odstępstwo od standardu. Pisałem już o tym w tym wątku na stronie 119.
Standard tego modelu przewidywał zderzaki bez kłów z nakładkami z czarnego tworzywa sztucznego na końcówkach, tak jak na zdjęciu w "Motorze" zamieszczonym przez jareckiego.
Swoją drogą w "Motorze" uwagę zwraca ułomne tłumaczenie nazwy producenta samochodu - Czerwona Zastava 🤣
Crvena Zastava (serb.) to po polsku Czerwony Sztandar. Więc albo jedno albo drugie ale ktoś najwyraźniej chciał błysnąć i nie ogarnął tematu.
A samochód i tak nazywany był po prostu Zastava.

Też widziałem te egzemplarze z kłami na zdjęciach z różnych lat i zastanawiałem się z czego to wynikało. Może w naprawianych egzemplarzach wkładano standardowy zderzak, bo był łatwiej dostępny w warsztatach. Jeśli w samochodach prosto z fabryki też się zdarzały kły, to chyba można to wytłumaczyć tym, że wkładano to, co akurat mieli w magazynie. W kilku miejscach już się spotkałem z opinią, że kły nie występowały normalnie w wersji Mediteran, ale jak wiadomo na przykładzie naszych fiatów i polonezów, różne anomalie się zdarzały w epoce socjalizmu i cudownej gospodarki planowanej.

PS. Łeeeeeeee Wink

Pozdrowienia dla Bartka Wink

Wrzucam zaległe zdjęcia Zastavy Mediteran.

Model jest całkiem sympatyczny i na żywo prezentuje się znacznie lepiej niż na zdjęciach. W moim egzemplarzu dodałem ramki szyb w drzwiach.
W przeciwieństwie do nadchodzącej Syreny 100...

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I jako bonus : zdjęcia Warszawy 201S. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!

Muszę przyznać, że Zastava sprawia całkiem dobre wrażenie. Natomiast Warszawa - petarda. Cieszę się, że udało mi się ją też kupić

Mógłbyś podzielić się zdjęciem zapowiedzi Syreny 100?

Czy te przednie kierunkowskazy w Warszawie powinny być tak blisko reflektorów? Moim zdaniem wygląda to co najmniej dziwnie…

Chyba nie bo w oryginale były znacznie niżej 😉
[link widoczny dla zalogowanych]

W karetce powyżej kierunkowskazy przednie wyglądają na odlane razem z ramką reflektorów. Poszli na łatwiznę, tak jak z tylnymi kloszami w Zastawie, z tego samego materiału co w/w kierunkowskazy 😕

Kierunkowskazy to osobny element, jednak zgrywają się z otworami mocującymi więc nie da się ich „przesunąć”.