|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
strazaq
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:10, 11 Sty 2021 |
|
Tak, zgadza się, dlatego głównym wyznacznikiem jest tu podwozie i dwie tylne osie, które są charakterystyczne dla podwozia 642, a kabiny były różne. Standardem była krótka, ale długie też występowały. Nie mam książki, o której piszesz - jest na mojej liście zakupów - chętnie bym się dowiedział, czy jest tam wspomniane ile w sumie wyprodukowano wywrotek z krótką, a ile z długą kabiną?
Kabina długa występowała też w Jelczach dwuosiowych z serii 400 w przeróżnych wersjach. Od skrzyniowych, po zabudowy specjalne. Takie jak np. strażackie drabiny na Jelczu 415, gdzie z przodu znajdowały się 2 fotele, a za nimi kolejne 2 miejsca dla dodatkowej załogi (w praktyce rzadko używane i zwykle te drabiny jeździły z dwuosobową obsadą lub z samym kierowcą).
Może gdyby trochę przeprojektować podwozie i gdyby w modelu z kolekcji pojawiła się z tyłu prawidłowa tylna oś z mostem i bliźniakami, to byłby już do przełknięcia, jako samochód seryjny. Tak jak ktoś wcześniej pisał, na razie to są tylko rendery i jeśli wydawnictwo nie ma jeszcze wyprodukowanej tej partii, to być może da się jeszcze im wskazać ten istotny szczegół do poprawki. |
|
|
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 23:12, 11 Sty 2021 |
|
strazaq napisał: |
(...) na pewno nie nazywa się C620. To prędzej jakaś wersja 642 (...) |
Widzę, że jest pewna luka w znajomości klasyfikacji pojazdów Jelcz - a winny temu jest sam Jelcz trochę niekonsekwentnie nazywając swoje pojazdy.
Niech moderatorzy pozwolą, że nieco historii opiszę tutaj - a nie w dziale o gadkach o samochodach.
Otóż drodzy koledzy (którzy nie sa do końca zorientowani):
Numeracja ogólna Jelczy rodziny 420/640 dotyczy tzw. Jelcz-Steyr, który z wielkim mozołem (brak gotówki w zielonych) torował sobie drogę. Numeracja była prosta:
- 420 - dwuosiowy 4x2,
- 640 - trzyosiowy 6x4,
- 840 - czteroosiowy 8x4,
- 660 - trzyosiowy 6x6.
Cyfry zamiast trzeciego zera sugerowały kolejne modernizacje.
Kabina krótka - 136, kabina długa 134. Dodatkowe indeksy sugerowały podłogę kabiny pod silnik widlasty (V8 Steyr) lub rzędowy R6 SW-680 Leyland).
Z tego zamiaru z wielkim trudem udało się jako tako wdrożyć do produkcji dobrze znane trzyosiowe wywrotki Jelcz-640 z licencyjną steyrowską ramą i osią przednią. Zdwojone tylne mosty napędowe kupowano u Steyra a licencyjnego silnika V8 Steyr tak i nie uruchomiono.
Żeby jakoś wypełnić lukę w ciężarówkach dokonano bardzo dalekiej ale w zasadzie modernizacji rodziny Żubr - Jelcz-315 - Jelcz-325. W tej rodzinie maksymalnie wykorzystano podzespoły z tej starej rodziny a jedynie nowa była kabina od Jelcz-Steyr. Tę rodzinę oznaczono Jelcz-410.
Łatwo obie rodziny odróżnić:
W Jelcz-Steyr 420/640 zwis przedni wynosił 1346 mm a w rodzinie Jelcz 410 - tylko 1085 mm - co widać na załączonym foto.
W nowej rodzinie pojazdy oznaczano tak:
- Jelcz S415 - skrzyniowy 4x2,
- Jelcz S416 - skrzyniowy 6x2 z trzecią osią wleczoną,
- Jelcz C417 - siodłowy 4x2.
Wywrotki miały indeks W a podwozia - P.
Czyli cyfrowo była to niejako kontynuacja numeracji Jelcz 315/316/317.
I za jakiś czas pojawia się Jelcz 620 6x2 z trzecią osią wleczoną podnoszoną.
Kuriozum w nazewnictwie sugeruje rodzinę Jelcz-Steyr 420/640, z którą nie ma nic poza kabiną wspólnego, o krótkim zwisie przednim. W czasach Jelcz-315 był prototyp 6x2 z trzecią osia wleczoną podnoszoną nazwany Jelcz-318. Więc ten Jelcz-620 powinien się raczej nazywać Jelcz-418. Na tym ulładzie były produkowane samochody skrzyniowe (S620), ciągniki siodłowe (C620) a nawet prototyp wywrotki (W620)
W latach 90. uruchomiono produkcję Jelcz 622 6x2 z trzecią osią wleczoną podnoszoną lub druga - pchaną jako uzupełnienie rodziny 420/640. Zwis kabiny długi i z C620 nie ma nic wspólnego.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Pon 23:15, 11 Sty 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
strazaq
Gość
|
Wysłany:
Wto 0:17, 12 Sty 2021 |
|
Edekyogi napisał: |
Więc ten Jelcz-620 powinien się raczej nazywać Jelcz-418. |
Takie oznaczenie moim zdaniem sugerowałoby, że to dwuosiowy samochód z napędem na jedną oś, a tak przecież nie jest. Nie zapominaj też o literce C. Jeśli iść Twoją logiką, to nie 418, tylko C-418, bo ten ze zdjęcia to przecież fabrycznie ciągnik, a nie wywrotka. Nie komplikujmy.
Nazwa C620 jest logiczna. C - to ciągnik, 6 - to 3 osie, 2 - to napęd na jedną oś, 0 - kolejna wersja modernizacji.
Nie sądzę, żebym miał problemy z identyfikacją i numeracją podwozi Jelcza. Swego czasu spędziłem masę czasu przy wersjach 315, 325, 415, 420, 422, 442 i 642 oraz ciągnikach C-417 użytkowanych w strażach pożarnych.
Stwierdziłem tylko, że model nie przedstawia Jelcza C-620, bo znam te ciągniki z widzenia, a najbliższy jest wizualnie wersji seryjnej 642. Nie sądziłem, że ktoś mógł przerobić ciągnik na wywrotkę. Dopiero później dopatrzyłem się cudów na kiju, typu wleczona tylna oś i faktycznie przyznałem, że to musi być chałupnicza produkcja wywrotki na trzyosiowym ciągniku z jedną osią napędzaną. Nie podejrzewałem wydawnictwa o wypuszczanie modeli pojazdów nieseryjnych. Ot cała tajemnica. |
Ostatnio zmieniony przez strazaq dnia Wto 0:18, 12 Sty 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
TOM-T21
User
Dołączył: 21 Paź 2013
Posty: 106 Przeczytał: 35 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:27, 12 Sty 2021 |
|
Zadałem pytanie merytoryczne DeAgostini , czy mogą podać listę choćby 10 pierwszych numerów. Jestem ciekaw czy odpiszą? .ciekawe czy będą pojazdy o ktorych marzymy czy zamawiamy kota w worku? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 1853 Przeczytał: 50 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 11:59, 12 Sty 2021 |
|
... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gryngol dnia Sob 23:36, 06 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
James
User
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 249 Przeczytał: 50 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:06, 12 Sty 2021 |
|
Na samym dole strony masz: BOK: 428 86 39 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gryngol
User
Dołączył: 26 Lis 2014
Posty: 1853 Przeczytał: 50 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 12:24, 12 Sty 2021 |
|
... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gryngol dnia Sob 23:36, 06 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
strazaq
Gość
|
Wysłany:
Wto 12:40, 12 Sty 2021 |
|
W serii testowej numerem 5 miał być Lublin 51. Czyli pewnie tak samo będzie teraz. |
|
|
|
|
Pan_Samochodzik
User
Dołączył: 19 Kwi 2017
Posty: 552 Przeczytał: 66 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:41, 12 Sty 2021 |
|
Nie byłbym taki pewien, choć to najbardziej prawdopodobne rozwiązanie. Dla przykładu w "testówce" Star 266 był numerem 4, teraz wskoczył na miejsce Żubra, czyli nr 3. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
max
User
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2618 Przeczytał: 85 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 13:55, 12 Sty 2021 |
|
Po przeczytaniu ciekawego wpisu kol. Edekyogi nasunęło mi się kilka uwag. Nie wiem czy moderator to wytrzyma ale spróbuję
Co do oznaczeń liczbowych samochodów Jelcz.
Na początku lat 60-tych kiedy planowano rozwój produkcji samochodów ciężarowych, nadano dwa indeksy trzycyfrowe przyszłym, nowoczesnym rodzinom ciężarówek. 200 dla rodziny samochodów średniej ładowności i 300 dla samochodów ciężkich. W przypadku samochodów średnich było to nawiązanie do wcześniej stosowanego indeksu rodziny Star 20, w przypadku samochodów ciężkich indeks był zupełnie nowy i nie nawiązywał do wcześniejszych oznaczeń tej grupy pojazdów.
Poza pierwsza cyfrą indeksu, pozostałe pozostawiono do wykorzystania w poszczególnych fabrykach. Jak wiadomo w inny sposób odbywało się to w Starze (200, 244, 266) a inny w Jelczu gdzie kolejne konstrukcje oznaczano po prostu kolejnymi liczbami (315, 316, 317 itd.). W latach 1972-73 w Jelczu opracowano koncepcyjnie nowe rodziny pojazdów o indeksach 400 dla pojazdów 4x2 i 4x4 oraz 600 dla pojazdów 6x2, 6x4 i 6x6.
Po wstrzymaniu w 1981r wdrażania licencji Steyera koniecznością stała się pilna modernizacja przestarzałych technicznie i moralnie samochodów rodziny 300. I tak podzespoły rodziny 300 ubrano w nadwozia nowych samochodów 400/600, tworząc nową-starą rodzinę 410. Ponieważ pojazdy te mimo wszystko były znacznie droższe od Jelczy 300, z przyczyn marketingowych nawiązano do wcześniejszych nazw i tak 315 odpowiadał 415, 316 - 416 itd. Chodziło o to żeby klientów przekonać do droższych w zakupie pojazdów, że w eksploatacji będą odpowiednikami dotychczasowych Jelczy 300 i nie będą generowały dodatkowych kosztów części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych. Ciągnik siodłowy C620 nie miał odpowiednika w dotychczasowym programie rodziny 300 i oznaczony został zgodnie z nowym kluczem indeksowym, tj. 6 = 6 kół (3 osie), 2 = 2 napędzane, 0 = niewykorzystane.
A teraz do brzegu, czyli nt trzyosiowej wywrotki z czasów PRL.
Jak napisał Jarek, fajnie że taki model wyjdzie bo po zdjęciu skrzyni można dorobić siodło i będzie prawidłowy ciągnik siodłowy. Znając poziom jego prac spodziewam się, że zrobi wersję eksportową z klimą, owiewkami, spojlerem dachowym i innymi smaczkami
Ale większość postawi autko na półce łudząc się, że ma fajny model wywrotki z czasów PRL
Więc jeśli komuś w wydawnictwie zależy na tym jak powinna wyglądać prawidłowa wywrotka i jest czas na zmiany to powinien to być model tego samochodu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jelcz W640JS/W640 produkowany był w latach 1974-1983 w ilości około 3 tys. sztuk. W poszczególnych latach zmieniały się przednie migacze i lampy główne (prostokątne lub poczwórne okrągłe) ale to najbardziej charakterystyczna polska 3-osiowa wywrotka z czasów PRL.
Tą drogą poszli też Koledzy z Resin Labor tworząc znakomity i świetnie zdetalowany model żywiczny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wprawdzie w 1981 roku pojawiły się kabiny typu 136 ze zmodernizowaną ściana przednią (inne przetłoczenia atrapy, większa klapa rewizyjna) ale w 1983 roku JZS zaprzestały produkcji podwozi dla wywrotek i produkcja ich została zakończona. Około 90% wywrotek W640 wyprodukowanych w latach 1974-83 wyglądała tak jak na ww. zdjęciach.
Później z uwagi na brak dewiz na zakup wózków tandemowych tylnego zawieszenia produkcję przerwano. Nieudane próby zastosowania mostów węgierskich spowodowały konieczność opracowania konstrukcji własnej co konstruktorom z Jelcza znakomicie się udało na bazie mostów licencyjnego autobusu Berliet. Ale do produkcji 3-osiowe wywrotki Jelcza wróciły dopiero na przełomie 1988/89 czyli kiedy PRL się kończył.
I to już zupełnie inna historia
foto: 1 - archiwum JZS
2 - Wiesław Kwiatkowski
3 - Resin Labor |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 14:10, 12 Sty 2021 |
|
strazaq napisał: |
(...)Nazwa C620 jest logiczna. C - to ciągnik, 6 - to 3 osie, 2 - to napęd na jedną oś, 0 - kolejna wersja modernizacji (...)
(...) model nie przedstawia Jelcza C-620, bo znam te ciągniki z widzenia, a najbliższy jest wizualnie wersji seryjnej 642 (...) |
Kolego strazaq. Napisałem dużo - i jak widzę chyba niezrozumiale.
Nie chodzi mi o indeksy C, S, W, P - bo wiadomo o co chodzi (rodzaj zabudowy).
Chodzi mi o indeks cyfrowy. Sugerowane przez Kolegę wyjaśnienie oznaczenia 620 według formuły osiowej było w Jelczu przyjęte dla rodziny Jelcz-Steyr 420/640/842/662. A ten nieszczęsny C620 jest pochodną rodziny 410 z KRÓTKIM zwisem kabiny - gdzie nie stosowano takiej indeksacji.
Model wywrotki, tak jak i skrzyniowego przedstawia właśnie Jelcza z KRÓTKIM zwisem z rodziny 410 i nijak nie może być wizualnie zbliżony do Jelcza 642 z DŁUGIM zwisem kabiny.
max napisał: |
(...) Ciągnik siodłowy C620 nie miał odpowiednika w dotychczasowym programie rodziny 300 i oznaczony został zgodnie z nowym kluczem indeksowym, tj. 6 = 6 kół (3 osie), 2 = 2 napędzane, 0 = niewykorzystane (...) |
No i właśnie tutaj jest ta zmyłka Jelcza - do której właściwie rodziny należy ten nieszczęsny Jelcz C620.
A jak już napisałem wcześniej - był taki numer 318 dla układu 6-2-0 z podnoszoną tylną osia wleczoną (prototyp). Wystarczyło ten C620 nazwać C418 i byłaby zachowana logika w numeracji następców rodziny 300. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Wto 14:23, 12 Sty 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
strazaq
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:20, 12 Sty 2021 |
|
Wiem o co Ci chodzi. Po prostu w samochodzie z krótkim zwisem zastosowano numerację podwozia z długim zwisem. Wszystko byłoby ok, gdyby to był samochód z inną kabiną i podwoziem z rodziny steyrowskiej. Ot wyjątek od reguły, ale i tak uważam, że na podstawie oznaczenia C620 można rozszyfrować to, co napisałem, czyli ciągnik, 3 osie, napęd na jedną oś, więc jest to w pewnym sensie logiczne, chociaż niekonsekwentne ze strony producenta.
Dobra, zakończmy już ten wątek oznaczeń. Ja wiem o co Ci chodzi. Ty chyba niekoniecznie ufasz w moją wiedzę i próbujesz mnie dokształcać, chociaż nie ma takiej potrzeby. Po prostu nie chcę tu robić wywodów jak z książki i używam skrótów myślowych. Pracowałem na tych Jelczach serii 300 i 400, miałem ich kilka na stanie, więc serio nie musisz mnie uczyć numeracji. |
|
|
|
|
Kędzior
User
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1046 Przeczytał: 94 tematy
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oz
|
Wysłany:
Śro 8:11, 13 Sty 2021 |
|
Star nabyty i raczej nie odbiega od wersji testowej, ale dokładnie sprawdzę po pracy, w domu. Seria już cieszy się dużym zainteresowaniem, a znajomy z kiosku powiedział, że pierwszy klient po model był już po 5 rano. Nie wiem jak będzie z dostępnością, ale przy mnie zeszły 2 sztuki. Zadzwoniłem dziś również do BOK DeA i tam pani poinformowała mnie, że starzy prenumeratorz serii muszą poczekać z decyzją o tym cz kontynuować starą prenumeratę, cz założyć nową do przyszłego tygodnia, gdyż właśnie trwają uzgodnienia w firmie w tym zakresie. Kazała dzwonić w poniedziałek. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kędzior dnia Śro 8:12, 13 Sty 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
TOM-T21
User
Dołączył: 21 Paź 2013
Posty: 106 Przeczytał: 35 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:37, 13 Sty 2021 |
|
Witam ponownie .Otrzymałem bardzo szybko odpowiedz z wydawnictwa jestem mile zaskoczony wręcz błyskawicznie w ciagu 48 godzin .Tu większy fragment :
" Poniewaz kolekcja dopiero uklazala sie na rynku przedstawione zostaly jedynie pierwsze modele naszej kolekcji. Strona internetowa kolekji bedzie systematycznie aktualizowana.
Niestety nie znamy jeszcze nastepnych modeli- przykro nam.
Panskie zapytanie przekazano do naszej redakcji."
Reasumująć nie znają lub nie mogą na razie ujawnić jakie będą kolejne pojazdy -szkoda . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marcin1323
User
Dołączył: 14 Sie 2012
Posty: 177 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: EPPL
|
Wysłany:
Śro 14:16, 13 Sty 2021 |
|
Ja w Płocku kupiłem chyba ostatni już wywiało gorzej niż wersję testową. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|