Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

max napisał:

Ale widzę, że tym razem nie pokusiłeś się o zmianę tablic rejestracyjnych na polskie 🙂

Byłem święcie przekonany, że taka konfiguracja nie występowała w Polsce. Smile

Nemo1 napisał:

Kolego MAX, - zapanuj nad swoim sarkazmem.

Kolego MAFO - dyskusja dotyczyła poprawności malowania cysterny poprzedniego modelu, więc była jak najbardziej na temat. Poza tym jakoś nikt z fantastów nie przedstawił zdjęć srebrnej kabiny Stara czy Jelcza.

Takich zdjęć są dziesiątki w necie. Gdybyś zadał sobie odrobinę trudu zamiast wyręczać się innymi, znalazłbyś je bez wysiłku.
Ale jeśli to dla Ciebie zbyt trudne, załóż temat w odpowiednim dziale, może ktoś Ci pomoże.

Bartek. napisał:

Byłem święcie przekonany, że taka konfiguracja nie występowała w Polsce. Smile

No i możesz mieć rację. Były u nas skrzyniowe, platformy, wywrotki, beczki i silosy do cementu, kłonice do drewna, holowniki... Koparki jednak na polskich zdjęciach nie spotkałem, ale może ktoś wykopie z jakiegoś archiwum.

Zdjęć nie mam ale mój dziadek opowiadał mi, że każdego rodzaju Tatry 111 przyjeżdżały na remonty w pewne miejsce pod Rzeszowem nawet z dzisiejszej Słowacji. Czasami w stanie agonalnym bez opon ciągnięte na holu do hal. Zdjęć nie mam, ale z opowieści z pierwszej ręki jako że je naprawiał to jestem niemal pewien ze choćby gościnnie pojawiały się wersje D-030, przynajmniej na Podkarpaciu.

Jestem niemal pewny, że na tym forum ktoś wrzucił fotkę takiej koparki u nas, chyba jak była dyskusja o zapowiedzi tego modelu. Była opisana tak: "zdjęcie z budowy kanalizacji w Oświęcimiu", a na pierwszym planie był Star wywrotka.

chodzi o to zdjęcie? Smile

[/list]

No i ubiegłeś mnie. Szukałem i nie mogłem znaleźć 😀
Ale to zdjęcie jest ciekawe również z innego powodu. Widać na nim nietypową wersję Stara wywrotki. Samochód ma podwozie o standardowej długości (nie skrócone jak W14) i nietypowy wywrót/kiper.
To najprawdopodobniej "bajadera" pozbawiona górnej części zabudowy 😉

Super zdjęcie. Czyli były. I to może nawet w większej ilości, bo Stratos2000 wspomniał też o Podkarpaciu. Można więc naklejać polskie tablice rejestracyjne Smile

Ładniutki, nie mam, dostanę w grudniu, chyba. Według gazetki 1958, a na yt jest filmik z fabryki z roku 1957.
Jakie inne ciężkie autobagry mieliśmy, że tego miałoby u nas nie być ?

Pytanie do fachowców.
Czy ta koparka D-030 występowała też jako samodzielna, samojezdna maszyna (kołowa / gąsienicowa) - analogicznie jak Waryński K-406/407/408 montowana na STAR 660?

Nie uważam się za fachowca ale odpowiem 😉
Nie, koparka D 030 występowała tylko w wersji montowanej na podwoziu Tatry 111.
Jej pełne oznaczenie to D 030a gdzie literka "a" oznacza automobilove czyli samochodowe. Ponieważ jednak innych wersji nie produkowano, powszechnie posługiwano się skróconym oznaczeniem D 030.
Samobieżne podwozie kołowe skonstruowano dopiero dla następcy D 030, czyli dla koparki D 031. W wersji samochodowej koparka ta posadowiona była na podwoziu Tatry 138 i nosiła oznaczenie D 031a. Wersja na podwoziu samobieżnym nosiła oznaczenie D 031k (k = kolovy). Ale wersja D 031k pozostała na etapie prototypu, a opracowane wówczas podwozie wykorzystano do zabudowy zupełnie innego typu koparek hydraulicznych.

@EDIT: Na życzenie kolegi SE 2647 jeszcze kilka dodatkowych informacji.
Mechanizmy koparki D 030 napędzane były silnikiem Škoda 3S-110. Był to trzycylindrowy silnik diesla chłodzony cieczą o mocy 45 KM, produkowany w zakładach ČKD Hořovice.
Pojemność łyżki koparki D 030 wynosiła 0,35 m3.
Waga całej koparki to około 18 ton.

Jak ktoś ma ochotę zerknąć, co może, ale nie musi zostać przeszczepione do naszej serii kultowych ciężarówek z równoległej czeskiej kolekcji, to tutaj pojawił się przeciek i pozwoliłem sobie zrobić małą analizę listy. Wszystko jest w moim ostatnim poście na 10. stronie tematu.
http://www.motoshowminatura.fora.pl/inne-serie-gazetowe,5/legendary-trucks-cz,24945-135.html

Są m.in. kolejne polskie ciężarówki, choć nieliczne.

W oczekiwaniu na kolejny model serii, chciałbym wrócić jeszcze do numeru 62 kolekcji czyli Mercedesa LP 334.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ten model przeszedł zupełnie bez echa, a większość z nas uważa go za kompletny niewypał i zapchajdziurę. Z pewnością trudno go uznać za model kultowy PRL bo w Polsce takich Mercedesów było bardzo niewiele, prawdopodobnie pojedyncze egzemplarze. O ile w ogóle były...
Otóż były i prawdopodobnie przynajmniej jeden w takiej wersji jak model.
Taki samochód wystawiany był m.in. na Targach Poznańskich w 1957 roku. Praktyką tamtych czasów było, że duża część wystawianych pojazdów, zwłaszcza autobusów i samochodów ciężarowych była kupowana i zostawała po Targach w kraju. Takie transakcje bywały również uzgadniane wcześniej i wystawcy przywozili pojazdy (konkretne wersje), wcześniej "zamówione".
W 1957 roku Mercedes Benz wystawił m.in autobusy typów O321 i O319, których kilka zostało kupionych (m.in. Orbis, Uniwersytet Poznański, jedna z kopalń) oraz ciężarowe LP 334 z których co najmniej jeden (śmieciarkę) kupiło MPO Poznań. Ale wystawiono również wersję z nadwoziem chłodniczym, takim jak nasz model.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ten samochód nie znalazł się na Targach przypadkiem i prawdopodobnie również został w Polsce. Niestety nie znam jego polskiego właściciela ale być może z czasem wypłyną jakieś zdjęcia lub informacje.
Wprawdzie to nadal nie czyni go "kultowym" ale jest wyraźny polski ślad i mam nadzieję, że ten sympatyczny model przestaje być tak zupełnie egzotyczny 😉

Jak by do zabudowy z KaP dodać te przetłoczenia na bokach zabudowy, drabinkę, to model wyglądał by zupełnie inaczej. Bo tak to trochę łysy jest.
Ciekawe gdzie potem trafił, do jakiego przedsiębiorstwa, może było by wyzwanie z kalkami dla Xiedza Smile

Różnic jest więcej, dłuższa kabina, mniejszy kompresor, inne szczegóły. To nie jest model pojazdu z Targów ale jest blisko 😉
Też jestem ciekaw co się stało z wystawianym samochodem i czy znajdą się jakieś informacje o nim.
Historia Mercedesa LP śmieciarki z Poznania pozwala mieć nadzieję, że również nt historii chłodni dowiemy się więcej 🙂