Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

jat02 napisał:

No to czas na zielony wojskowy kolor .

Na jakim modelu byś widział ten zielony wojskowy kolor??

cichy555 napisał:

Na fejsie pojawiła się prawdopodobna lista kolejnych numerów
Kolejność do numeru 69 Wink

61 JELCZ 005M
62 MERCEDES LP 334
63 STAR 28 SHL A3-573
64 TATRA 148 CAS 32
65 ŠKODA-LIAZ 706 MT
66 Star 660 M2 K-407
67 STAR 266 DAKAR
68 LIAZ RTHP CAS 25
69 JELCZ 004 M GCBA

W tym również zdjęcie Jelcza 004

Pytanie do zapowiedzi ... o jakie FB chodzi ? DEA niestety z wydan cyfrowych i dalszych zapowiedzi milczy.

NA FB jest grupa Kultowe Ciężarówki z epoki PRL 1:43 DeAgostini
tam można znaleźć tą listę

meteor1983 napisał:

jat02 napisał:

No to czas na zielony wojskowy kolor .

Na jakim modelu byś widział ten zielony wojskowy kolor??

Na Jelczu 005

Wreszcie i ja odebrałem swojego Jelcza 005. Bartek już pokazał co należy poprawić, aby modelik stał się jeszcze fajniejszy. Natomiast tak sobie patrzę na zdjęcia, że kabina Stara 200 psauje kolorem prawie idealnie, więc pewnie byłaby możliwość jakiejś fajnej konwersji...

Na grupach już pokazywali jak dobrze to do siebie pasuje, chyba bez problemów można dokonać zmian.

Trzeba tylko wymyślić jak dokleić reflektor z przodu, bo taki star bez reflektora, to trochę słabo. Do tego koguty na dach, czarne błotniki pomalować na biało i będzie ok. Błotniki w Starze 244 przed i po modernizacji były inne, więc trzeba przełożyć te nowsze razem z kabiną. Zderzak można zostawić ten ze strażackiego, o ile pasuje do nowszej kabiny.

W126 napisał:

Trzeba tylko wymyślić jak dokleić reflektor z przodu, bo taki star bez reflektora, to trochę słabo. Do tego koguty na dach, czarne błotniki pomalować na biało i będzie ok. Błotniki w Starze 244 przed i po modernizacji były inne, więc trzeba przełożyć te nowsze razem z kabiną. Zderzak można zostawić ten ze strażackiego, o ile pasuje do nowszej kabiny.

Prawidłowa pożarnicza ( edytuję..potoczna!!) nazwa...Szperacz, tak na niego mówiliśmy, ostatnie wozy Polskie że szperaczami to Jelcze 010 GCBA 5/30, potem po 2000 roku nie monuje się szperaczy. W ówczesnych czasach poza szperaczem nie mieliśmy innego sprzętu oświetleniowego oprócz przyczepek z NRD (oprócz lamp osobistych, na początku lampy górnicze, potem amerykańskie Vulkany)Pozdrawiam serdecznie

Prawidłowa pożarnicza nazwa to reflektor pogorzeliskowy. Szperacz to akurat nazwa potoczna. Był jak najbardziej inny sprzęt oświetleniowy w tamtych czasach. Chociażby Żuki o oznaczeniu pożarniczym SOn-8 z zabudowanym agregatem prądotwórczym i sześcioma najaśnicami na maszcie. Były też pierwsze samochody SRt i miały proste maszty oświetleniowe. Co do Jelcza 010, to był GCBA 5/32. Pompa ŚFUP Świdnica. Były też z pompą Rosenbauer Jelcze 010R GCBA 5/24 plus wysokie ciśnienie 2,5. Na koniec Jelcze 010M z wydłużoną kabiną i zmniejszonym zbiornikiem GCBA 4/32. To nieprawda, że ostatnim samochodem z reflektorem pogorzeliskowym był Jelcz 010. Dużo nowsze Jelcze 024 robione na podwoziach Mercedesa 1124 też go miały. Ale może nie będę się rozpisywał dalej, bo to nie ten dział...

Tak,oczywiście zgadza się "reflektor pogorzeliskowy ",natomiast potoczna nazwa szperacz używana w 99 procentach podczas użycia. Co do sprzętu oświetleniowego mam na mysli swoją dużą jednostkę, gdzie nic innego nie było. a sprzęt oświetleni... był ale na niewielu ówczesnych jednostkach ,jak p.gaz itp.po 1992 roku powoli wszystko się zmieniło, a opisałem w temacie wozu z z 1979 roku.
Jelcz robiony na Mercedesie nie jest dla mnie polską konstrukcją, to moja prywatną opinia, pozdrawiam.
Ps. Nasza 10 była jako 5/30, wersji było kilka, natomiast 10 jwst zakończeniem pewnej epoki polskich podwozi, a wozy oświetleniowe w ówczesnych czasach jeden,dwa na województwo!.Więc w 90 procentach bazowaliśmy na szperaczy Pozdrawiam serdecznie kolegę strażaka 😊
(3 zmiana)

W126 napisał:

Trzeba tylko wymyślić jak dokleić reflektor z przodu, bo taki star bez reflektora, to trochę słabo.

Najprostszy sposób to nawiercić otwór/otwory w kabinie i wcisnąć tam na klej mocowanie reflektora pogorzeliskowego.

Masz rację mafo, chociaż ja nie przepadam za wierceniem w polakierowanych modelach, a szczególnie na zaokrąglonych narożnikach kabiny, jak w tym starze. Co innego na płaskiej powierzchni albo gdy planujemy potem i tak malować całą kabinę. Nie uda się, to szpachla w ruch. Na gotowej kabinie zawsze jest stresik, bo jak coś nie wyjdzie, to klops i masa dodatkowej roboty. No chyba, że ktoś ma precyzyjną wiertarkę stołową opuszczaną idealnie pionowo, a model sobie ustabilizuje w imadle i pięknie idealnie w punkt wywierci. Wtedy to jest inna rozmowa Smile

Ja takiej nie mam.

mac1983 napisał:

NA FB jest grupa Kultowe Ciężarówki z epoki PRL 1:43 DeAgostini
tam można znaleźć tą listę

Mowimy o grupie prywaynej z liczba czlonkow 3, 2 tys ? Bo w wyszkiwarce wpisujac pokazuje grupe z liczba 8 tys czlonkow lecz po klinieciu dolacz do grupy , konmunikat ze strona nie dziala.

To znaczy ze jest jedna orginalna grupa na FB ?

FB Prywatna grupa z 8 tyś członków

Na niektórych aukcjach ludzie wystawiają modele KCP z dopiskiem, że to IXO/Altaya. Nie wszystkie modele KCP wyciągałem z blistra, ale parę owszem i na nich nigdzie nie ma loga IXO ani Altaya.
Mam też trochę modeli IXO (amerykańskie ciężarówki z tej serii:

)
i wyglądają na bardziej dopieszczone niż KCP.

Więc skąd ta pewność sprzedawców, że KCP to IXO/Altaya?