Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

tom18 napisał:

Mam kolejny przeciek. Będziemy mieć w kolekcji CSEPEL D-750 Cysterna na paliwa. Kabina z Jelcza 315 z innym przednim zderzakiem. Zdjęcia wrzucę później.

Tak jak mówiłem. Oto zdjęcia z węgierskiego forum.

O rany, to jest dopiero "hit" kolekcji.
Węgierski guliksztoper z polską kabiną. Prawdziwie kultowy pojazd z PRL 🤣

Trochę przesadzają z tym współdzieleniem kolekcji między Polskę, Czechy i Węgry. O ile same węgierskie ciężarówki Csepel i Raba chętnie bym widział u nas, tak niestety napisy po węgiersku na pół samochodu już mi się nie podobają. Zrobili to przy Volvo z chłodnią i teraz powtórka. Nie można było sobie tych napisów darować i skupić się na lepszym oddaniu szczegółów zabudowy? Zabudowa z pewnością jest plastikowa i nie wiadomo teraz jak to zmyć. Trzeba będzie malować całość. Kto wie, czy sobie nie daruję tego numeru.

Ciekawe czy ten model rzeczywiście znajdzie się w naszej kolekcji lub czeskiej edycji... Csepel D 750 z zabudową do czyszczenia kanalizacji w Polsce nie występował, w Czechosłowacji też nie. Prawdopodobnie produkowany był tylko na wewnętrzny rynek węgierski. Czy to uzasadnia wydanie go jako pojazd kultowy gdziekolwiek poza Węgrami? Mam duże wątpliwości.

Wypada mieć nadzieję, że jest to model przygotowany typowo na rynek węgierski i u nas go nie będzie

max napisał:

razamanaz napisał:

Z całą pewnością nie jest. Model ma stary typ ramy pomocniczej ze składanymi podporami.

Prawdopodobnie masz rację, model ma starszy typ ramy pomocniczej.
Ale obydwa pojazdy mają takie same (niewłaściwe) strażackie kabiny 🙂
Do tej pory wszystkie modele Stara 25 w tej kolekcji, niezależnie od rodzaju zabudowy mają niepoprawne, postrażackie kabiny. Na tym przykładzie widać jak jeden błąd wydawcy (lub niefrasobliwe podejście) zakłamuje rzeczywistość.

Co się dziwić, niektórzy by cokolwiek odrestaurować musieli brać to co mieli, w tym przypadku strażacką kabinę. Wydawnictwo niestety nie wchodzi zbytnio w szczegóły modeli pojazdów...

Raczej będzie taki sam, węgierskich będzie więcej, natomiast ja się cieszę z tego modelu i podoba mi się, pewnie sporo wykorzystam przy moim budowanym Csepelu

Mnie się bardzo podoba ten model Csepel. To nic, że w Polsce ich nie było. Model z epoki, znany z dróg WRL, czyli jednego z krajów bloku wschodniego. Ponadto ta duża ciekawostka - kabina od Jelcza. Przykład kooperacji, o której niedawno tu pisano. Brawa dla kolegi Nemo1. Przewidział model idealnie. Jestem tylko ciekaw jak w modelu powstała kabina. Czy samochód był skanowany od podstaw czy kabina od naszego modelu Jelcza, w której zeszlifowano "przetłoczenia" na reflektory.

Światło się odbija na blistrze ale wydaje się, że kółeczka to oczywiście trilexy - tak lubiane w samochodach i modelach samochodów

A ja uważam że to super model, będzie fajnie wyglądał na półce z Jelczami. Ciekawostka.

Dla jednych to będzie interesująca ciekawostka z polskim akcentem a dla mnie "zapychacz" bo nie pasuje do profilu mojej kolekcji. Wolałbym żeby w kolekcji były samochody znane z polskich ulic bo takie zbieram.
Ale nie jest to wielki problem nad którym warto by było się dłużej rozwodzić 😉

Ma ktoś jakiś link do węgierskiej kolekcji?
Na stronie DaA nic nie ma.

Węgierska jeszcze raczej nie wyszła. Ale to pewno tylko kwestia czasu zanim to nastąpi

Wielka szkoda, że nie dostaniemy takiego Csepel-a:
http://www.motoshowminatura.fora.pl/gadamy-o-samochodach,35/csepel-w-polsce,14662-75.html#457961.
Szczerze mówiąc, ostatniego zakupu w tej niezwykle ciekawej i przełomowej serii dokonałem w lutym. Teraz Star i dalej nic dla mnie ciekawego, szkoda, że wydawca zmienił podejście do polskiej edycji.

No ale przecież nie wiemy co będzie po Starze, więc skąd wiadomo, że nie będzie to nic ciekawego i że wydawca zmienił podejście do polskiej edycji?

Dostaniemy Czepela a Jelcza z krótką kabiną (super gdyby wywrotka) ani widu ani słychu.