Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Oglądałem kilka modeli (mogłem wybrać jeden) i zauważyłem drobne, ale powtarzające się niedomagania.
Część, jak już zauważył Bartek, miała podgiętą w górę dolną poprzeczkę atrapy.
Wszystkie z wyjątkiem jednego, miały krzywo wklejone poręcze wejściowe na tylnej ścianie kabiny. Górne mocowanie było wklejone głębiej przez co poręcz nie jest równoległa do ściany kabiny - widać to też na zdjęciach Bartka.
Wszystkie natomiast miały krzywo wklejone zbiorniki paliwa, lewa strona była znacznie niżej niż prawa - ta bliżej przodu. Powodem prawdopodobnie jest pionowy chlapacz/błotnik, który znajduje się między bakiem a wózkiem tylnych kół. Chlapacz jest sztywny więc przy zamykaniu - opuszczaniu kipra ociera o bak i pcha go w dół. I tak prawdopodobnie było na etapie montażu fabrycznego. Na szczęście można to dość łatwo skorygować, w moim modelu nie było z tym problemu bo bak nie był mocno przyklejony i bez kłopotu mogłem go wyciągnąć i przykleić prosto.
Tyle "czepiactwa" i "szukania dziury w całym" 😉
Model jest kapitalny, dla mnie jeden z najlepszych w tej serii.

U mnie to żebro też było delikatnie wgięte (jak u Bartka na zdjęciu). Ale daje się wyprostować, trzeba tylko z wyczuciem i niczym twardym - ja wyprostowałem plastikową szpatułką. I jest OK.
Model kapitalny.
Bartku - jak zwykle piękne zdjęcia - zachęcające do zakupu Laughing

Zawsze chciałem mieć czerwoną Tatrę 815 w kolekcji, ale przegapiłem moment, gdy SSMy i tym podobne dało się kupić premierowo w sklepach. Aktualnie są nie do dostania za przyzwoite pieniądze i jeśli już się pojawią nowe, to albo w brzydkich kolorach, albo za chore sumy. Dlatego czekałem na dzisiejszy model szczególnie. Z dostępnością nie jest dobrze, ale udało się kupić.

Model jest wykonany na bardzo przyzwoitym poziomie i jest to moim zdaniem wyższa półka wśród gazetówek. Jeżeli są wady, to chyba tylko te, o których pisali koledzy, ale na pewno da się trafić egzemplarz, gdzie nie są one widoczne. U mnie atrapa jest bez zgiętej dolnej poprzeczki, a poręcze mam wklejone prawie równo. Montaż jest czysty, klej się nie wylewa nigdzie. Jestem bardzo zadowolony. Gdybym nie znalazł w kiosku, to pewnie zdecydowałbym się dopłacić na jakiejś aukcji, bo akurat za ten model warto. Prędzej bym odpuścił kolejny wariant Stara 28 albo Jelcza 315, niż taką Tatrę. Wielkością przypomina Jelcza betoniarkę. To naprawdę spory kawałek modelu.

Do czeskich modeli, które muszą się pojawić, zaliczam jeszcze ciężarową skrzyniową Avię, Liaza 110 i Tatry 111 oraz 138, ale jestem przekonany, że będą. Wszystko ponad to będzie tylko uzupełnieniem modeli absolutnie obowiązkowych. Kolekcja nam się coraz bardziej uzupełnia i bardzo mnie to cieszy. Coraz mniej modeli jest pewniakiem do przewidzenia, więc liczę na niespodzianki, których się nie spodziewałem.

A ja powiem, że jest słabo...
Patrząc na zdjęcia Bartka, Tatra mocno mnie rozczarowała. Spodziewałem się, że będzie bardziej zbliżona do SSM/AIST/AVD, tymczasem są duże uproszczenia. Po pierwsze, niewłaściwy jest siłownik kipra, bo kiper jest trójstronny (S3), więc poiwnien być krótki, wielosegmentowy siłownik umiejscowiony pionowo na środku kipra. Ten, który jest w modelu, nie miałby prawa działać przy podnoszeniu kipra na boki. Podobny "babol" był zresztą w Tatrze 148 z Atlasa / DeA.
Drugie rozczarowanie, to podwozie - jest mocno uproszczone w stosunku do modeli SSM/AIST/AVD. Ze zdjęć wnioskuję, że koła połączone są ośkami, co wyklucza ich charakterystyczne pochylenie i przesunięcie względem siebie. Sama rama rurowa i elementy napędowe są bardzo uproszczone...
Dzięki Bartek za to zdjęcie podwozia, bo dużo ono mówi na temat modelu Smile

Niestety jednolita szyba (w stosunku do SSM/AIST/AVD) nie rekompensuje tych uproszczeń.
Szkoda...

Jarku, a co nie podoba Ci się w szybie? Właśnie taka jak w modelu występowała w Polsce. Szyba z modelu SSM pojawiała się głównie w samochodach przeznaczonych na rynek ZSRR.

Właśnie szyba mu się podoba! 🙈

Przyznam szczerze, że wolę uproszczenia w siłowniku, który jest niewidoczny bez podnoszenia kipra, czy nawet w podwoziu, niż gdyby miała być na przykład skopana kabina. Trochę biedniejsze podwozie nie jest widoczne, gdy model stoi w gablocie, czy na półce, a ile razy będziemy go wywracać do góry kołami i patrzeć na ramę? Zresztą jakieś uproszczenia względem SSM muszą być, bo w końcu za coś tam się płaci te około 400 zł.

Dla mnie podwozie w modelu jest równie istotne, jak reszta...
Pomijając fakt, że część moich gablot wisi wyżej, niż moja głowa, a półki są szklane, więc to podwozie w większości modeli widać, to po prostu lubię szczegółowe odwzorowanie modelu "z każdej strony", zwłaszcza jak mamy do czynienia z czymś charakterystycznym. Dlatego właśnie, jak robię zdjęcia moich modeli, to również staram się pokazać podwozie.
O ile podwozie można uznać w tej Tatrze za uproszczone, to już siłownik jest po prostu błędem merytorycznym... Pewnie świadomym, wynikającym z... uproszczenia (a jakże), ale jednak błędem.

Bardzo rzadko mam jakieś pretensje do tych autek bo traktuję je bardziej jak zabawki (przepraszam wszystkich forumowiczów)
Jednak z tą tatrą mam problem. Oprócz wymienionych baboli u mnie bardzo krzywy jest stelaż z kołem zapasowym i resztą agregatów. Bak i skrzynki z prawej strony są wygięte pod ròżnymi kątami. Kiper wygląda jakby rozpoczął wysypywanie ładunku na lewą stronę.
No dobra... Trafił mi się słabo złożony egzemplarz.
Ale jest kolejna sprawa. Części plastikowe w tych modelach są potraktowane po macoszemu. Przede wszystkim chodzi o wyraźne ślady po łączeniu form. Jeśli plastik jest ciemny, to pół biedy. Przy pomarańczowym jak w ciągniku balastowym czy pługu wirnikowym to już jest źle. Ale na srebrnym to bije w oczy. Szczególnie że wydech w tej tatrze jest mocno eksponowany. Sama rura aż się prosi o choćby czarną kropkę imitującą otwór.
Jako że swoje autka prezentuję lewym bokiem, to pierwszy raz coś w nich poprawię, bo ten wydech jest poniżej moich, niezbyt wysokich, wymagań.
Nazwanie tego modelu kapitalnym to dla mnie nadużycie.

Musiałeś trafić na kiepski egzemplarz. Mój jest równy, dobrze złożony i bez nadlewek. Moje modele eksponuję prawym bokiem więc wydechu nie widać ale gdyby było inaczej, pewnie bym brak tej czarnej kropki jakoś przebolał. Zwłaszcza, że 7-8 x droższy model Tatry 815 Premium Classixxs też jej nie ma 😉.
Biorąc pod uwagę cenę modelu gazetowego nadal uważam go (a przynajmniej mój egzemplarz) za kapitalny 🙂

W takim razie nie świadczy to dobrze oPremium Classixxs, ponieważ w cenie 7-8x wyższej mógłby tam być otwór, a przynajmniej wgłębienie. Kropka to właśnie dla budżetówek.
Mam wiertła, frezy, pilnik i aerograf. Daj mi swojego Premium Classixxs, a podniosę jego poziom z premium na magnum.

Myślicie, że ewentualna przeróbka kipra na 3 strony może być dość wymagajaca? Pytam, ponieważ nie trzymam modelu w rękach

Kiper ma otwieraną tylko tylną burtę. Nie zrobisz otwieranych dwóch pozostałych bez budowania całego kipra praktycznie od nowa, więc wywrot na boki będzie wyglądał źle. Żeby zrobić trójstronny siłownik, to musiałbyś mieć taki gotowy element, bo z tym co jest, nie bardzo da się cokolwiek przerobić.

Ktoś już odkręcał kabinę? Patrzę jak się do niej dobrać od spodu, ale póki co nie widzę żadnego dojścia, a nie chcę na siłę wyłamywać z ramy przedniego zawieszenia.

kurkuma napisał:

(.....) Mam wiertła, frezy, pilnik i aerograf. Daj mi swojego Premium Classixxs, a podniosę jego poziom z premium na magnum.

To kusząca propozycja ale pozostanę przy obecnym poziomie, który zupełnie mnie satysfakcjonuje. Poza tym taka nobilitacja Tatry mogłaby wzbudzić zrozumiałą falę zazdrości u pozostałych dwustu modeli. Też mam wiertła i różne narzędzia ale taka ilość małych otworków mógłaby się odbić na moim zdrowiu psychicznym 😉.
W każdym razie dzięki za propozycję.

Co się tyczy tej podgiętej dolnej poprzeczki atrapy.
Mam niezłożoną jeszcze Tatrę z kiprem S1 od AVD. I tam ta poprzeczka też jest w identyczny sposób podgięta.
Sugeruję, że jet to specyfika formy (cienkie żeberko ze stosunkowo miękkiego stopu na samym skraju odlewu) i ulega ono deformacji podczas wyciągania z formy. A nikomu podczas montażu nie chce się albo nie potrafi to wyprostować. Na dostępnych fotkach SSM czy Premium to żeberko jest proste - ale to już niestety kosztuje.