Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Z Twoich pomiarów wynika, że IFA z Kultowych jest znacznie bliżej proporcji oryginału niż ta wcześniejsza z Atlasa. To nic nowego 😉
Szkoda, że nie pomierzyłeś szerokości dołu kabiny, drzwi na całej wysokości były pionowe, a ew. odchyłki niewielkie. Byłby kolejny argument 😉
W każdym razie największym problemem w modelu Atlas jest jednak zbyt krótka skrzynia ładunkowa. Może takie wersje też były ale nigdy ich nie widziałem. A już na pewno nie w Polsce.
Ale i tak najważniejsze jest co się komu podoba i jaki model uzna za lepszy 🙂

Z rysunku wynika, że kabina IFY jest na pełną szerokość paki, a nawet ciut szersza. Czyli raczej jak Atlas. Poza tym to nie Robur, tylko pełnowymiarowa ciężarówka.

Co ma do tego Robur, bo nie zrozumiałem?

Nemo1 napisał:

Z rysunku wynika, że kabina IFY jest na pełną szerokość paki, a nawet ciut szersza. Czyli raczej jak Atlas. Poza tym to nie Robur, tylko pełnowymiarowa ciężarówka.

Powiem tak, nawet jeśli kabina w prawdziwym jest szersza, tej z kultowych wymiar kabiny do kabiny jest bardziej proporcjonalny, tak jak wymiar paki do paki... Do tego z co wiem ciężarówka z kultowych odpowiada prawdziwemu modelowi z krótsza skrzynią a z Atlasa jest jeszcze krótsza i to sporo.

No i mamy zapowiedź Stara 266 w wersji strażackiej.

Nie spodziewałem się takiej wersji z przedłużana kabiną. Dla mnie duży plus Smile

zdjęcie z gruby FB, G. Woźniak.

No i dobrze Smile

Taki z kabiną brygadową wygląda lepiej niż ten z budką z Osin

Jest i protoplasta.
fot. GrzegorzP-straz.pl

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejna środa i kolejny model - Csepel D-344. Każdy o nim zapomniał.
W sumie nic dziwnego, strażackie 266 jest petardą. Smile

Model Csepla jest bardzo fajny, sprawia dobre wrażenie, ma metalową ramę i jest naprawdę dobrze wykonany. Mój miał krzywą zabudowę względem kabiny ale już to naprawiłem. Trochę go spolszczyłem dodając tablice. Nie wiem czy prawidłowo, ale tak mi się bardziej podoba. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam! Smile

Powiem szczerze, że zabudowa Csepela wygląda wyjątkowo ładnie, czysto i bardzo realistycznie. Zdjęcia Bartka jak zwykle bardzo oddają, fajny model. 😊

a Ten protoplasta post wyżej to nie do końca bo jest to przeróbka kabiny cywilnej na podwoziu 266 a model to przeróbka modelu 266

Nie wiem, czy to wina zapowiedzi i kiepskiego zdjęcia na okładce, ale póki co Star 266 wygląda dla mnie jak zabawka. Wstrzymam się z szerszą oceną do ukazania się właściwego modelu. Widzę, że zdania już są podzielone, ale moim zdaniem wydawnictwo popełniło błąd wybierając niszową zabudowę po współczesnym karosażu. Rocznik podany na okładce jest kompletnie z czapy, bo nawet kabina jest po fabrycznej modernizacji z późniejszych lat, a chodzi mi konkretnie o zmienioną przednią atrapę. Ciekawe tylko dlaczego klamki pozostały jak w starej wersji z lat '70. Pewnie to jakiś składak. Powinny być niżej w kabinie nowego typu. No nic, zobaczymy na żywo, ale póki co dla mnie wyszedł mały koszmarek, bo nie przepadam za nieseryjnymi zabudowami podobnego typu.

PS. Samochód ze zdjęć Pana_Samochodzika z pewnością nie posłużył za wzór do wykonania tego modelu. Wystarczy popatrzeć na zabudowę, by zobaczyć, że to kompletnie coś innego. Zgadza się tylko liczba skrytek i nic poza tym. Za wzór posłużył samochód taki, jak ten ze zdjęcia poniżej, tyle, że bez mocowania do pługa śnieżnego.

Zdjęcie z odmętów sieci, jeśli dobrze widzę nick rafal bula w górnym rogu, to autorem jest Rafał Własinowicz.

W126, łap moje zdjęcia zapowiedzi, może będzie coś jeszcze widać.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale ogólnie na zapowiedziach każdy model wygląda zabawkowo. Dlatego nie bałbym się o to. Smile

Dzięki. Jest faktycznie trochę lepiej na zdjęciach lepszej jakości. Dlatego właśnie wspomniałem, że mam nadzieję, że to wina kiepskich zdjęć. Dla mnie szkoda, że to nie będzie fabryczna zabudowa z Osin "z budką", ale pewnie ten nowszy się wielu osobom bardziej podoba, bo wygląda bardziej nowocześnie i efektownie. O gustach się nie dyskutuje Smile

Ja wolę modele historyczne i w fabrycznej wersji, a dodatkowo mam sentyment, bo oryginał z Osin oglądałem setki razy w różnych jednostkach jeszcze lata temu.

Csepel faktycznie fajnie się prezentuje. Sporo detali. W Polsce chyba takich nie było, ale nikt nie broni dorzucić polskie tablice, bo może ktoś sobie takiego ściągnął dawno temu z Węgier i chciał w nim gotować grochówkę na piknikach paramilitarnych Wink

Tak na dobrą Sprawę jedyny fabryczny strażak na 266 to był Jelcz 007, no chyba że Osiny zabudowywały fabrycznie nowe stary, tego nie wiem lub coś pominąłem.

Oj nie. Jelcz to Jelcz, a Osiny budowały od początku lat 80-tych fabryczną zabudowę typu GBM 2/8 na podwoziu Star 266 i podobną na samochodzie Star 200. Tych pierwszych zbudowano około 400 sztuk, a drugich prawie 300. To była produkcja seryjna według jednego projektu. Na terenach podgórskich te samochody były bardzo popularne. Na nizinach znacznie mniej, chociaż pojawiały się w większych ilościach w regionach mocno zalesionych, jak np. woj.zielonogórskie. Karosaż i adaptacja używanych podwozi to już lata 90-te w historii firmy i od tamtej pory nigdy już nie wrócono do produkcji seryjnej. Robiono krótkie wypusty po kilkanaście sztuk i ciągle zmieniano projekt zabudowy. Nikt chyba nie wie ile wersji wyprodukowano w latach współczesnych. Różniły się na pierwszy rzut oka nieznacznie, ale jednak były ciągle inne, modernizowane i unowocześniane. Roczniki po 2000 to już niemal wyłącznie samochody robione pod konkretną specyfikację i zamówienie. Obecnie w przetargach w SIWZ można sobie zażyczyć nawet konkretną szerokość skrytek na sprzęt i każda jednostka ma swoje specyficzne wymagania, więc produkcja seryjna poszła już całkiem do lamusa. Model z gazetki przedstawia właśnie taki samochód z późniejszej historii zakładu. Powstał w ilości zapewne kilku, może kilkunastu sztuk w takiej specyfikacji.