Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Ale burta prawy tyl uszkodzona 😣

marek2g napisał:

Za 2 tygodnie to będę wstawał o 0500 aby zdążyć do kiosku na 0600...

Jak za PRLu, he he, jak się chciało upolować deficytowy towar Shocked

Ciekawe czy gdzieś się pod kioskiem komitet kolejkowy zawiąże Cool

Ale model faktycznie bardzo fajny, szczególnie jak na gazetówkę Very Happy

Edit:
O, a propos deficytowego towaru! Pamiętam jak polowałem dosłownie na Autosana H10 kiedy się dowiedziałem o serii autobusowej. Był już z tydzień od jego ukazania się.

Odwiedziłem łącznie 13 kiosków, 3 empiki, 3 Kolportery i 4 saloniki InMedio... XD

Dorwałem go w tym ostatnim. To jakby trafić na jakiś mega kawał bursztynu na plaży Very Happy

Teraz te ciężarówki to test, więc tym jeszcze można tłumaczyć ich słabą dostępność, ale mam wrażenie że po starcie (ewentualnym) regularnej serii nie będzie wcale lepiej niż teraz jest z autobusami XP
To jakby bonusowe doświadczenie pt. "poczuj klimat PRLu na własnej skórze! Poluj na coś co powinno być w każdym kiosku a tego nie ma" XP ha ha Twisted Evil

Francik, Marek2g, dziękuję za wymiary.
I teraz pytanie kolejne - czy ma ktoś jakiś rysunek ze zwymiarowanym Żubrem? Bo w danych technicznych jest podane, że rozstaw osi to 4100mm, co powinna się przełożyć na wymiar w modelu 95mm. A 5mm to dużo, chyba że mamy do czynienia z inną wersją zabudowy i długością ramy.

Nie jestem fanatykiem mierzącym suwmiarką każdy model...
Ale...
Jelcz 315 z plandeką Atlas/KAP ma rozstaw osi za duży o około 3mm (tylna oś za bardzo przesunięta w tył), a to powoduje znaczne zaburzenie bryły modelu.

Żubr wygląda na zdjęciach dobrze (w przeciwieństwie do Jelcza), ale nie wiem, czy DeA znów nie pojechała po bandzie...

Pozdrawiam.

Tak na marginesie kabin kierowcy Żubr / Jelcz.
Model przedstawia Żubra A80 model 1962 rok z kabiną KO 1A na kołach tarczowych 20 calowych.
Pierwsze Jelcze 315 i prototypowe 316 (z trzecią osią wleczoną) miały zbliżone wyglądem kabiny typu 407 (1966 rok). W obu stosowano te same wytłoczki poszycia zewnętrznego i oszklenie - ale były też istotne różnice w wyglądzie.
Najważniejsze:
- zmieniono kierunek otwierania drzwi (Żubr miał "kurołapki";
- atrapa chłodnicy: - u Żubra były pionowe pręciki, w Jelczu po prostu siateczka;
- w Jelczu poszerzono stopnie wejściowe do kabiny, przez co nadkola z przodu uzyskały takie skrócenie/ścięcie pionowe i przestały być pełnołukowe jak w Żubrze.
No i na koniec:
- na modelu most napędowy zwolnicowy RABA z piastą dużej średnicy - a taki zastosowano dopiero w Jelczu 315; powinien być z piastą o małej średnicy. Pierwowzór modelu - odrestaurowany Żubr nie ma oryginalnego mostu tylko podmieniony na RABA.
- Żubr nigdy nie miał logo Jelcz (z Ogórka) - jak na modelu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ja wrócę do przekładki kabin w modelu Jelcz/ Żubr. niestety są to dwie różne konstrukcje .Mocowanie kabiny z tyłu jest w innym miejscu,przód kabin- Jelcz ma zderzak na kabinie a zderzak Żubra jest częścią ramy.

Też udalo mi się kupić 1 szt. W pierwszej chwili konsternacja , że mam wklejone 2 lewe lusterka, ale z tego co widzę TTTM. Cena może nie jest zbyt zachęcająca, ale modelik jest bardzo fajnej jakości

JarekS napisał:

Francik, Marek2g(...) czy ma ktoś jakiś rysunek ze zwymiarowanym Żubrem? Bo w danych technicznych jest podane, że rozstaw osi to 4100mm (...)

Rysunek jest - ale kiepski, bez wymiarów.
Ale:
Rozstaw osi Żubra A80 skrzyniowego był taki sam - jak późniejszych Jelcz 315 i wynosił właśnie 4100 mm
Ciągniki siodłowe Żubr C90 miały taki sami "długi" rozstaw osi jak skrzyniowe. Dopiero ciągnik siodłowy Jelcz 317, jak i wywrotka, miał skrócony rozstaw osi do 3400 mm.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ckkielce napisał:

Oczywiście że kolor felg jest prawidłowy.

Kolor felg oczywiście NIE jest prawidłowy Smile

Kolor felg w oryginale był taki jak piast kół i całego podwozia. Na ogół czarny. Ale to drobiazg, koła można przemalować. Bardziej widocznym odstępstwem od oryginału jest tylny most i widoczne piasty tylnych kół, o czym pisał już Edekyogi. Oryginalny tylny most miał zupełnie inne piasty o znacznie mniejszej średnicy. Niestety, podobnie jak silnik i inne podzespoły Żubra został zaprojektowany wadliwe i był powodem ciągłych awarii. Po uzyskaniu możliwości kooperacyjnego zakupu mostów Raba producent polskiego mostu Huta Łabędy zaprzestał jego produkcji. Mosty Raba zostały zastosowane w następcy Żubra - Jelczu 315 a w Żubrach wymieniane były w trakcie eksploatacji, tak jak w pojeździe, który posłużył za wzór modelu. W seryjnych Żubrach most Raba nie był stosowany.

JarekS napisał:

w danych technicznych jest podane, że rozstaw osi to 4100mm, co powinna się przełożyć na wymiar w modelu 95mm. A 5mm to dużo

Pozdrawiam.

Zepsułeś mi model Evil or Very Mad

A tak mi się podobał :roll:

Skoro nie ma wymiarów, to teraz będą.

Zgadza się rozstaw osi 4100.

[link widoczny dla zalogowanych]

A. Zieliński Polskie Konstrukcje Motoryzacyjne 1947-1960.

Oczami wyobraźni widzę co następuje...

Przygotowane TIRy, a na każdym z nich - palet ze czterdzieści
palety EUR, nie jakieś tam badziewie.
Do każdej palety - przysposobione - kilkadziesiąt kartonów.
W każdym z nich - kilkanaście (dziesiąt?) modeli nawet nierozpakowanych...
...z połamanymi burtami ich coraz więcej, z każdą transportu godziną.

Zwroty, zwroty, zwroty...

Naród odrzucił wybrakowany model "długo oczekiwanego" ŻUBRa
za 69,99 PLN, bo i jakość nie ta, i wymiary literalnie zye...ane,
generalnie - KOSZMAREK. Handlarze przezwani Januszami
- bardzo w tym pomogli, bo zamiast wykupywać masowo co tylko jest
- przestraszyli się kampanii ZABIJ SPEKULANTA... i mimo, ze są nadal
miejsca gdzie modele wiszą - nikt ich nie ruszy. Warto dla 15-tu złociszy
się narażać. NIECH ZWRACAJĄ Very Happy

A nóż test się nie uda. Olewamy to,
grunt, że będzie ….SPRAWIEDLIWIE Very Happy

Kilku nawiedzonych, podekscytowanych amatorków-kretynków (wśród nich autor posta) - jarzy michę, i nie stawia modelu tyłem na szorc,
ani nawet na dachu... ale już wie, że nie wolno, bo model... jaki... zye… b ...any Wink

...Podwozie to jedna wielka tragedia. Nic to, że rama metalowa.
METALOWA Very Happy

Tylko też dla jasności - nie chodzi mi tu o to, że Szanowni Koledzy,
którzy powyżej pokazali, że znają temat i dali próbkę swojej niewątpliwej wiedzy
- zrobili coś nie teges, bynajmniej, autentycznie - pełen szacun.

Ale - miejta, CHŁOPY, jakieś wyważone podejście.
10..no 15 lat temu... nie było Warszawy M20 do kupienia NIGDZIE,
tylko plastelinowy ulep od ruskich za PIŃCET.
A dziś dostajemy za bezdruno - ŻUBRA, STARA 25,
a na wywrotkę MMZa, to nawet nikt już nie patrzy - tylko ZIEWA znudzony...

Ja osobiście cieszę się jak gwizdek, że DeA po latach posuchy
zaserwowało nam taką serię i wszystkie tego typu błędy im z góry wybaczam Smile

Nie znam się - to pewne - ale mam w czapce ten most
czy co tam Wink

Latami czytałem - i na tym forum - marudzenie co tam mają we Francji, w Niemczech, we Włoszech, w Rosji... a w Polsce - niby NIC i ch...

No, to mata i się cieszta.

Nie pojadę Piłsudskim... ale korci mnie Wink

oj, korci mnie... trzymajcie Wink

Panowie,

Dodam pewną ciekawostkę do dyskusji.

W sobotę 16.11 byliśmy z Darkiem w Kąkolewicach w Magazynie Wystawowym Polskiej Motoryzacji aby pomierzyć kilka pojazdów. ( polecam to miejsce gorąco )

Mierzyliśmy zabudowę Jelcza 004 i Darek mówi - choć zmierzymy rozstaw osi

Pytam - po co, przecież jest na rysunku 4100 jak byk. Ale mówię dobra, co mi tam- sprawdźmy!

wyszło 4160... i taki ch Exclamation

j pani Basiu...

Nie powiem abym nie spał z tego powodu ale świadczy to o jakości rysunków do których mamy dostęp.

Po takim doświadczeniu jestem skłonny postawić tezę że ktoś tego ŻUBRA pomierzył zanim zrobił. I zachęcam do własnych pomiarów.

Raf, nie podniecaj się tak...
W naszym wieku to już nie wypada. Z medycznego punktu widzenia też to nie wskazane Razz

Zapytałem o rozstaw osi i jak się on ma do rzeczywistych wymiarów z prostego powodu - model Jelcza, który jak by nie patrzeć, ma wiele wspólnego z Żubrem, jest generalnie mówiąc kompletnie skopany. Skopany do tego stopnia, że z boku wygląda wręcz karykaturalnie. I to nie tylko z powodu za małych kół, ale zaburzonej proporcji przez umieszczenie tylnej osi w niewłaściwym miejscu.
Nie jestem fanatykiem milimetrów, zapytałem tylko posiadaczy modelu, czy można go śmiało postawić do gabloty bez patrzenia na niego jak na pokrakę...

JarekS napisał:

Raf, nie podniecaj się tak...
W naszym wieku to już nie wypada. Z medycznego punktu widzenia też to nie wskazane Razz

Panie Szanowny, nie myl Pan pojęć Wink

To żadne podniecenie (bez przesady), to tylko pasja Wink

(a pamiętam jak i dla Ciebie to słowo COŚ znaczyło...)
Za chwilę każesz mi ubrać kapcie i nie zbierać …"zabawek", bo nie przystoi Smile

Ogarnij się, chyba się aż tak nie zestarzałeś? Zreszą - nie wnikam - każdy ma swój ..ZEGAR.
Niektórzy - przestają się wg NIEGO (Zegara tego) do czegoś nadawać,
inni - ciągle w ogniu i na topie Very Happy

Oj, taki żarcik... Wink

marek2g napisał:

(...) sprawdźmy! wyszło 4160... i (...) świadczy to o jakości rysunków do których mamy dostęp. (...)

Rozstaw osi wynoszący 4100 mm - jest to wielkość oficjalnie podana m. in. w oryginalnej instrukcji Jelczańskich Zakładów Samochodowych (niesprzedawanej w księgarniach - ale można dostać na Allegro).
[link widoczny dla zalogowanych]
A to co kolegom wyszło - to nie świadczy o jakości rysunków (do których wymiary brano z danych zakładowych) - tylko raczej o Waszej umiejętności mierzenia.
A jako spece motoryzacyjni chyba wiecie, że ze względu na konstrukcję zawieszenia na resorach piórowych (jeden koniec resora jest zawieszony pływająco) - rozstaw osi jest zmienny i zależy od obciążenia pojazdu.