Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

I "siłą rozpędu" - kolejny hit, czyli Praga V3S. Byłem ostatnio zaskoczony jak dużo jeszcze jeździ w Czechach tych samochodów. Przede wszystkim w leśnictwie, drogownictwie, budownictwie.

Od kilku lat już nie widziałem, ale Praga jako ciągnik w wojskowym malowani woziła drewno do miejscowego tartaku.

U mnie czasami widywana jest w wersji dźwig, właścicielem jest elektrownia.
Ale w Czechach i na Słowacji to powszechny widok, nie wiem co w tym takiego dziwnego? Właśnie wróciłem z jednej z baz wojskowych - widziałem tam ich kilka. Po drodze również, podobnie jak 815, Liazy czy Skodę RTO. Wszystkie te ciężarówki były dobre i służą po dzień dzisiejszy - nie widzę w tym sensacji.

Mnie zawsze bardzo cieszy widok weteranów motoryzacji "na służbie" a nie tylko w muzeum. Dlatego o tym wspomniałem bo było to zjawisko powszechne.

Czy w tych bazach te Pragi były jeszcze w bieżącej eksploatacji czy już na "ZN"?

Sensacji chyba nikt się tutaj nie doszukuje. Ale mierzymy rzeczywistość własnymi doświadczeniami a u nas Starów i Jelczy z tamtych czasów pozostało bardzo niewiele. Może więc budzić zdziwienie ile starych pojazdów użytkowych zachowało się w Czechach ale też na Słowacji.
Główny powód jest taki jak napisałeś - to są dobrze skonstruowane, i porządnie wykonane maszyny. A drugi powód to wyższa kultura obsługi i właściwy serwis. Przy tym Czesi są pragmatycznym narodem, potrafiącym właściwie wykorzystać posiadany potencjał - również techniczny.
Ot i wszystko. Tak niewiele i tak dużo Wink

W pełni się zgadzam. Dlatego widok takich weteranów zagranicą zarówno cieszy jak i smuci.

[link widoczny dla zalogowanych]
W Polsce też pracują.

Zapowiedź ZIS 150:

[link widoczny dla zalogowanych]

a coś dla nieposiadających tam konta ? Smile

Ja nie mam tam konta a widziałem to zdjęcie. ZiS 150 ładny

Kolega Kędzior ma jakieś nowe informację??

Ja nie mam, ale jak tylko wyjdzie to sobie taką spróbuję wystrugać Smile

Witam,
zastanawiam się dlaczego kabina ostatnio wydanego Stara 20 /N 23/
została tak zasadniczo zmieniona na niekorzyść w stosunku do poprzedniej kabiny n 23 w wozie asenizacyjnym...
Mając w poprzednim modelu atrapę jako element wymienny pokusili się na nowy projekt powiększając okna przednie i boczne .
Okna boczne są nienaturalnie wielkie a ich dolna krawędź jest na poziomie przednich szyb. Powinna być oczywiście znacząco wyżej./patrz zdjęcie w gazetce na str. 8 /.
Wg. mnie niezgodny z oryginałem jest także zbyt duży skos zewnętrznych krawędzi przednich szyb /por. zdjęcie na str. 4 gazetki/.
Pozdrawiam i zapraszam na zblizającą się giełdę w Warszawie.

Szanowny Kolego, nurtowało mnie to samo zagadnienie, więc sięgnąłem do materiałów źródłowych. Mianowicie, obie kabiny w rzeczywistości posiadały wspomniane odrębności. Tak więc oba modele odwzorowano należycie.

Poniżej zamieszczam zdjęcia, na których można samodzielnie podrównać chociażby wysokości okien.

Drogi Wojciechu1500,
bardzo dziękuję za materiały zdjęciowe i wyjaśnienie różnic w modelach.
Jeśli możesz, czy mógłbyś wymienić wszystkie typy kabin N 23 stosowanych w Starach ? Czym one się różniły ?
Przeglądając zdjęcia zamieszczone w internecie widzę teraz ,że było kilka odmian /uchylne przednie szyby z szeroką ramką okienną, nie otwierane- z wąską ramką okienną ,dolna krawędz bocznych okien na poziomie dolnej krawędzi przednich szyb, dolna krawędz bocznych okien powyżej dolnej krawędzi przednich szyb, wywietrzniki na czołowej scianie, brak wywietrzników,lampy kierunkowskazów, kierunkowskazy wychylne,wycieraczki z osią obroty u góry okna, u dołu okna .../
Czy ktoś z Kolegów dałby radę to usystematyzować ??
Pozdrawiam !!