Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Od chwili, kiedy dostałem do ręki tego Stara 66 zastanawiałem się nad jego zabudową. Szukałem zawzięcie w Internecie takiej samej i znaleźć nie mogłem. Tymczasem w swoim „prywatnym archiwum” zdjęć samochodów (mam tam już ponad 15 tysięcy plików, czyli ok. 15 tysięcy zdjęć) była odpowiedź – miałem zdjęcie takiego Stara na szczęście ściągając zdjęcie zapisałem, że pochodziło ze strony Radio Kielce. Dalej można go tam znaleźć.
Podrzucam tę informację, bo nie zauważyłem, żeby ktoś odkrył czy ten czy jakiś inny egzemplarz z tą zabudową.

Poniżej linki do zdjęć, bo zdjęcia są w dużym rozmiarze.
1.
[link widoczny dla zalogowanych]

2.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem przekonany, że właśnie ten egzemplarz został zeskanowany do modelika. Czyli modelik został zrobiony ze Stara 660 M2.

Pod zdjęciami, jeśli się je otwiera ze strony [link widoczny dla zalogowanych] pojawia się opis:

Starachowice. Muzeum Przyrody i Techniki "Ekomuzeum" im. Jana Pazdura. Star 660 M2 "Sztabowóz"
Fot. Wiktor Taszłow / Radio Kielce

Fajnie, że sam się zaskoczyłeś, ale informacja o tym, że Star o takiej zabudowie jest w zbiorach muzeum w Starachowicach podana została już wcześniej. Mało tego, wiadomo już, że Star ten pochodzi z JW w Dęblinie.

Niepotrzebnie tyle szukałeś, bo na stronie 107 tego wątku jest już dokładnie to samo zdjęcie i tak jak Piotrek mnie uprzedził, na kolejnych stronach znajdziesz wiele dodatkowych zdjęć i informacji Wink

Ouups .. to przegapiłem i straciłem dużo czasu. A wydawało mi się, że śledziłem i czytałem wszystko co dotyczyło Stara 66 Sad

.

Cześć!
Co prawda u prenumeratorów Jelcz P325 wyszedł już dawno i liczni go
pokazywali, jednak nie oznacza to braku zdjęć w dniu premiery kioskowej. Smile

Fajnie cieszy oko, szczególnie zabudowa. Wg mnie osobiście minusem jest to, że znowu mamy konfigurację czerwonej kabiny z czarnym zderzakiem (Star 200). Wydaje mi się, że ''podkładowa'' część zabudowy jest do rozebrania, widać liczne wypustki a sama zabudowa jest od dołu skręcona śrubkami.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam! Smile

Kupiłem i generalnie nie mam zastrzeżeń, cieszą inne, lepsze koła w stosunku do 315, kabina to to samo więc bez zarzutu. Co zmienię? wycieraczki czarne do 325 a chromowne do 315 i będzie lepiej merytorycznie, zwększę prześwit bo nadal jest odrobinę za mały. No i kabinę wymienię na pomarańczową a ta pójdzie do pożarniczego. Pytnie retoryczne, czy oni nie mają zwykłych wkrętów krzyżakowych? teraz trzeba szukać odpowiednich śrubokrętów. Jest nadzieja że 640 będzie super bo się starają. Po Pradze będzie Studebaker.

RICA, ta kabina jest za ciemna na pożarniczy. No chyba, że chcesz przemalowywać na czerwony sygnałowy.

Ja osobiście zastanawiałem się, zanim go kupiłem, nad kolorem tyłu zabudowy. Czy będzie fioletowy, różowy, czy czerwony tlenkowy, jak po farbie na rdzę do metalu. Na różnych zdjęciach różnie to wyglądało. Niestety jest fioletowy, ale nie razi to aż tak bardzo. Model ogólnie udany, chociaż nie był w takich kolorach wypuszczany seryjnie z fabryki. Na szczęście odzwierciedla realnie jeżdżący pojazd i nie jest tylko fantazją wydawcy. Na pewno do maźnięcia pędzelkiem albo markerem są też obrysówki na dachu. Są niepotrzebnie całe srebrne.

W126, tak jest za ciemna ale akceptuję tę niedogodność, chciałbym uniknąć malowania kabiny tam gdzie to możliwe, na razie to plan na zobaczymy kiedy, bo może z czasem pojawi się 004.
Tył zabudowy do poprawki niewątpliwie. No niestety wydawca czasem wzór bierze z dziwnych źródeł tak jak ta śmieciarka lub Star 660 ale 415 to dla mnie szok, barwy z MTP. To samo dotyczy zbiornika paliwa, owszem takie były w Jelczach stosowane ale niezwykle żadko, ale jest akceptowalny
Tu już z zamienionymi wycieraczkami

Pomijam sam kolor wycieraczek, ale te srebrne mają na zdjęciach porównawczych inny kształt. Leżą wyżej na szybie, niż czarne. Optycznie czarne wydają się też precyzyjniej wykonane, ale może to dlatego, że czarny wyszczupla. Srebrne wycieraczki w takim wykonaniu to jeden ze słabszych punktów modelu.

Jak dla mnie - srebrne wycieraczki wzbogacają ten czarno-czerwony przód. Czy są prawidłowe, czy nie.

A koła, oczywiście, znowu za małe. O ok 2 mm na średnicy. Mnie to trochę przeszkadza.

Srebrne to faktycznie jakiś inny kształt mają bo ni jak się nie ustwiałay tak jak czarne. Koła z pewnością są większe niż 315 i tak: Żubr, Jelcz 325 i Jelcz 415 majś 24mm a 315 21,5 mm.
W 325 mogą się mniejsze wydawać gdyż prześwit jest za mały i wystarczy zwieszyć go o nie cały 1 mm i wtedy jest ok.

Dwa razy się ten sam tekst załadował więc go zedytuję i coś napiszę Smile

Wiadomo że każdy ma inny poziom wymagań co do dokładności i jakości. Ja osobiście mam umiarkowany. Wiadomo jak jest jakość to cieszy i to im się udaje utrzymać (gazetowe wydanie w końcu). Natomiast takie skopanie proporcji jakie było w 315 to w nowej serii się nie zdażyło więc jest szansa że reszta będzie całkiem niezła. Ciekawi mnie jak się pojawi 315 skrzyniowy to czy to będzie 1:1 to co było w specjalnych czy poprawią to i owo. Bo w mexie to tylko kolor zmienili. Niebieska Tatra to jedynie wyszła gorzej względem Atlasa choć mogłby się wydawać żę to będzie to samo. No zobaczymy jak będzie.

Kolego RICA czy masz jakieś informacje jakie polskie modele ciężarowe ukażą się jeszcze w kolekcji??

Mnie w kiosku trafił się z wygiętą drabinką. Był jeden dlatego nie miałem jak wybrzydzać. Chociaż ta drabinka wygląda realistycznie, bo w eksploatacji pewnie się nie raz taka zaczepiła o przeszkodę. Ale moje pytanie.

Jak ją jednak wyprostować?

[quote="JJak ją jednak wyprostować?[/quote]
Plastikowe drobne elementy najlepiej podgrzać delikatnie np. suszarką do włosów i jak się nagrzeją, to nadać im nowy kształt. Trzeba tylko delikatnie i powoli podgrzewać, żeby nie przegrzać plastiku, bo się trwale odkształci.