Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Wysłany: Śro 11:27, 24 Mar 2021

Czyli (nieskromnie powiem) wychodzi na to, że miałem rację. Wink

Daje to też, niestety, nadzieję na to, że Jelcze 315 (bo zapewne ukażą się również tutaj) będą identyczne jak te już wydane.

Wysłany: Śro 11:48, 24 Mar 2021

To ja krótko zrelacjonuję różnice pomiędzy Atlasem, którego nabyłem od kogoś z Was na giełdzie a Kultowymi Ciężarówkami:
1. Niebieska ramka w szybce drzwi
2. Szare felgi
3. Trochę inne mocowanie położenie koła zapasowego (niżej niż w atlasie)
4. Inny siłownik kipra (pojedynczy, w Atlasie był podwójny)
5. Kolor kabiny nieco innego odcienia (ale ledwie widać różnicę)
6. Czeskie tablice rejestracyjne, więc pewnie Tatrabędxie pierwszym modelem z serii czeskiej
7.węższe opony
8. Inne lampy z tyłu
9. Brak odblasków na drzwiach, natomiast są na tylnych chlapaczach
10. Inne chlapacze
11. Niemalowane nity klapy kipra
12. Brak rysunku zegarów w kabinie
13. Przednie kierunkowskazy namalowane a nie przeroczyste
14. Malowane zbiorniki i trochę inny kształt jednego z nich.
15. Inny tłumik

Ogólnie jeśli posiadamy Atlasa to o Kultową Tatrę nie ma się chyba co zabijać...

Wysłany: Śro 12:04, 24 Mar 2021

Historyk1985 napisał:

Bardzo proszę o odnoszenie się do meritum mojej wypowiedzi - ja pisałem o modelu Jelcza WUKO z 1989 roku, którego jeszcze nikt nie widział, a ty przypisujesz moją wypowiedź do dyskusji o modelach w ogóle (w tym Tatry widocznej na zdjęciach na tekturze i którą można już dzisiaj w kioskach kupić) - przydała by się umiejętność czytania postów ze zrozumieniem

Jakbyś nie zauważył, do tego właśnie się odniosłem, więc sugestia z czytaniem ze zrozumieniem jest (tylko lub też) adekwatna do Ciebie. Kwestia tektury/strony była odnośnie tego właśnie modelu i nie miała nic wspólnego z Tatrą.
Część o Tatrze wyraźnie zaznaczyłem (i to podwójnie*) i ona się jej tyczy, a jest nawiązaniem do całości wypowiedzi, tego do czego zmierzałem, a także odpowiedzią w kierunku "pustych postów" (czyli w teorii bzdurnych przypuszczeń) i innych osób, piszących właśnie o niej. Jednakże zaznaczyłem też na początku, że moją wiadomość powinno traktować się bardziej całościowo, a nie jako konkretne odpowiedzi na dane cytaty. Może "przydałaby się umiejętność czytania ze zrozumieniem"?
* przez: "w tym kontekście [modelu jelcza]..." a potem pisząc konkretnie, że odnośnie Tatry.

Historyk1985 napisał:

pisanie na forum zaczyna się od przywitania w odpowiednim dziale

Odnośnie tego, zdaje się, był wstęp, nieprawda? To komu ta umiejętność czytania potrzebna?
(Choć w samym Twoim spostrzeżeniu z czytaniem nie widziałbym nic złego, gdyby było trafne).

Historyk1985 napisał:

mojej dotyczącej Jelcza 315, którą "rozciągnąłeś" równiez i na inne modele - czego akurat nie napisałem)

Owszem, nie napisałeś o innych modelach. Jeszcze raz - pierwszy cytat, który dałeś - odnośnie Jelcza przede wszystkim. Dalej - odnośnie Jelcza i przypuszczeń, że się nie zgadzam, dalej - odnośnie Tatry (zaznaczone), że wtedy się bym zgodził (a zarazem zgadzam z częścią użytkowników). A więc poniekąd "rozciągnałem" na ogół tej sytuacji, więc rzeczywiście - nie tylko to co Ty napisałeś, co - znowu powtórzę - było zaznaczone na początku i odniosłem się też do konkretnie Twojej wypowiedzi...

Historyk1985 napisał:

rzekomo odnosi się do moich cytatów

Owszem, nie rzekomo. Całkowicie konkretnie do dosłownie tego, co napisałeś, a zarazem do ogółu tego, co piszę, co jest zaznaczone, do innych użytkowników piszących w temacie Tatry i "przypuszczeń" .

Historyk1985 napisał:

ale żeby tak z ponad 30 cytatów od innych osób w jednym poście?
no to już jest ciężka przesada!!!
Również proszę o sprzątnięcie tego spamu

Skoro odniosłem się do wszystkich, te wszystkie były w temacie i te wszystkie były potrzebne do osiągnięcia celu i dokładnego przedstawienia sytuacji, to co w tym jest takiego złego? Celowo też je poskracałem, a nie wstawiłem "jak leci".
Odnośnie "spamu" - oczywiście, to nie jest znowu wątek stricte o tych uwagach, ale temat akurat wyszedł w trakcie tego wątku i na bazie tych informacji. Nie jest też bezmyślnym pisaniem czegoś niezwiązanego z sytuacją czy oderwany od tematu, ot dla zaśmiecania forum, w stylu jakichś losowych ciągów słów, więc nie widzę w tym jednoznacznie spamu.

Historyk1985 napisał:

nie używa się na forum wulgarnego słownictwa

I to akurat jest kwestia, z którą całkowicie się zgodzę, mimo że oczywiście to zrobiłem. To jest coś, za co mogę przyjąć warna/bana/cokolwiek i jest to logiczne, sensowne, w zgodzie z regulaminem. Postanowiłem to dalej zostawić, skoro już to dodałem będąc nieco rozsierdzonym.

jat02 napisał:

A Ty co , książkę tu piszesz ?

Wstawiam post na forum, komunikuję się ze społecznością, przekazuje jakieś informacje i spostrzeżenia, również emocje. A co, złego coś w książce? (Którą to nie jest).

toner7 napisał:

powinny pisać jakieś artykuły w podmiotach zewnętrznych.

Domyślam się, że o mnie chodzi, więc dziękuję. Być może. Nie zastanawiałem się nad tym. Niemniej miło mi.

toner7 napisał:

Z całym szacunkiem ale tak długie wywody nie wnoszą niczego nowego,

Dziękuję przynajmniej za szacunek. Pragnę jednak zauważyć, że gdyby "nie wnosiły niczego", czy byłyby kompletnie od czapy i nie miały sensu, to naprawdę nie pisałbym niczego, tym bardziej tak rozbudowanego.

toner7 napisał:

w wiadrze inwektyw

"W wiadrze", czyli konkretnie w... jednej. Bo jedna się znalazła. Mniejsza o to czy słusznie. Na pewno niezgodnie z regulaminem i co do tego nie wnoszę żadnego sprzeciwu.

Jak widać, jak zawsze - i nic w tym złego - są ludzie, którzy się zgadzają i tacy, którzy nie. Dopóki będzie to poparte racjonalnymi argumentami, nie ma nic w tym złego, na tym polega dyskusja, czasem wywołana jakimiś zdarzeniami, a niepasująca tak do końca do danego tematu.

Odnośnie Tatry - fajnie, że się pojawiło zdjęcie, niefajnie, że plastikowa rama... Dobrze, że posty są chociaż na temat, chyba, że to znowu "nie ten temat", bo jest jakiś o ramach albo czymś...
I to jest fajne wypunktowanie różnic (lecz to nie wątek porówn... a zresztą...). Ułatwia ocenę. Szkoda tylko, że zamiast poprawić... pogorszyli.

Wysłany: Śro 12:16, 24 Mar 2021

Żeby nie być gołosłownym - zdjęcia Tatry, zapożyczone od jednego z "januszy".

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I najciekawsze - czyli rama:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Śro 12:30, 24 Mar 2021

Taka wolna myśl mi wpadła w związku z tymi czeskimi tablicami Tatry. Model wydaje się być dość zubożony, ponieważ może faktycznie jest szykowany na pierwszy nr serii w Czechach za ichniejsze tzw."19,99zł". W zamian za to, może Czesi dostaną naszego Stara 25 z nr 1 w cenie regularnej.
Niezbadane są wyroki DeA Smile

Wysłany: Śro 12:39, 24 Mar 2021

Różnica jest taka, że nasz Star jest wykonany bardzo dobrze, i myślę, że znaleźli by się chętni, aby zakupić go w cenie naszych 69,99 zł.

Wysłany: Śro 12:41, 24 Mar 2021

Tak, ale modele to przede wszystkim biznes, to musi się opłacać - Tatra była opracowana lata temu dla Atlasu - po co robić coś od nowa, skoro już jest zrobione? Star 25, Żubr itd. to premierowe modele, zaprojektowane współcześnie.

Wysłany: Śro 12:45, 24 Mar 2021

Jak jest w końcu z tymi wlotami powietrza na atrapie? Są takie, jakie powinny być, czy skopiowane z atlasa? Na jednych zdjęciach wyglądają jak poprawione, a na innych na identyczne, jak w atlasie.

Wysłany: Śro 12:54, 24 Mar 2021

W126, na 100% wloty są poprawne. Smile

Wysłany: Śro 13:01, 24 Mar 2021

Ogólnie poruszę jeszcze temat grafik na ogromnych kartonikach, na których w dalszym ciągu umieszczone są modele - przedstawione na nim są już inne. Patrząc po kolei: Żubr, Star 25, Tatra 148 (!), Star 25 betoniarka, Star 266, Gaz 51 (ten z plandeką), Jelcz 415, Ził 130.

Czy zatem DeA planuje co numer wydawać inne grafiki, przemycając małą zapowiedź kolejnego numeru? Wink

Wysłany: Śro 13:13, 24 Mar 2021

Tatra jest zrobiona trochę gorzej od poprzednich modeli. Podwozie ma plastikowe, a na podwoziu jest wytłoczona taka sygnaturka:

EDIT

A wloty wyglądają tak:

Reszta zdjęć Tatry będzie za chwilę w moim temacie: Ciężarówki PRL - mafo.

Wysłany: Śro 13:18, 24 Mar 2021

Tatra warta tej ceny. Więcej - to nie... Tyle styka Wink

za tego samochodzika..

Oczywiście liczne grono parkujących swoje modele na dachu
- będzie miało problem z tym uproszczonym podwoziem,
ale dla mnie bryła przypominająca Razz

oryginał, ruchomy kiper - spełnia swoje zadanie. DAFFI by tak nie umiał.... Wink

Kolor mi się nie podoba, bo wolałbym - tym razem - pomarańczowy,
ale ...zawsze sobie mogę przerobić. I może przerobię... Potem kalki
"Zremb zawsze na czasie... może jakieś proste blaszki - i pozamiatane.

Ciekawa, i relatywnie udana, próba cytowania połowy działu ... Mr. Green

,
musiała wywołać pot na twarzach święcie oburzonych, co niektórych userów,
ale więcej luzu, przecież to nawet jest ożywcze ... Martwe forum, to NIE FORUM.
I czynienie wady z tego, że ktoś potrafi sklecić zdań więcej niż dwa... nie jest mocne Wink

Pozdro!

PS.
Powinniśmy kiedyś - jak już czas będzie w miarę normalny - zrobić zlot
w jakimś ośrodku wczasowym - wszystkich aktywnych userów... Gwarantuje Wam,
że każdy by mógł mówić co chce ...i byłoby mase poklepywań po ramieniu...
I na pewno nie byłoby żadnego, wspomnianego, świętego Wink

oburzenia...

Wysłany: Śro 13:18, 24 Mar 2021

mto napisał:

Tak, ale modele to przede wszystkim biznes, to musi się opłacać - Tatra była opracowana lata temu dla Atlasu - po co robić coś od nowa, skoro już jest zrobione? Star 25, Żubr itd. to premierowe modele, zaprojektowane współcześnie.

No właśnie i w tym jest problem! Uznali że będzie im się opłacało zrobić np. nową ramę z nowym mocowaniem na pojedynczy siłownik, a resztę tej ramy zrobili tak samo jak wcześniej. Jest nowa forma (bo musiała być), ale oszczędzili klika BDT (czyli Taka - waluta w Bangladeszu Wink

) jak wcześniej kilka Yuanów żeby tylko kosmetycznie ją przeprojektować. Innymi słowy ktoś oszczędził na dokumentacji do wyprodukowania formy i tak wydając ku.ę kasy na same jej wyprodukowanie... i to jest masakra (= biznes).
A my tu śmiejmy się z Januszy na allegro Very Happy

Wysłany: Śro 13:21, 24 Mar 2021

mafo napisał:

(...) na podwoziu jest wytłoczona taka sygnaturka]

Dobra robota wywiadowcza!

Wysłany: Śro 13:24, 24 Mar 2021

Do Moderatora
Czy ten agresywny, pseudointeligentny bełkot autorstwa inominews można gdzieś przenieść albo wykasować?
Staram się nie komentowac takich wpisów ale są granice. Post niczego merytorycznego nie wnosi i wg mnie jest kolejną prowokacją do awantury.