Kultowe ciężarówki z okresu PRL-u - Deagostini - skala 1:43

Wysłany: Wto 19:24, 23 Mar 2021

Faktycznie tak wygląda. W rzeczywistości tych różnic pewnie będzie jeszcze więcej. Ja na pewno jutrzejszą tatrę kupię, bo atlasowej nie mam. Nie zazdroszczę zagwozdki tym, którzy teraz się zastanawiają, czy dublować swoją z atlasa. Różnice są moim zdaniem widoczne i na plus, ale czy warte zakupu drugiego modelu, to już każdy musi sam zdecydować.

Wysłany: Wto 19:59, 23 Mar 2021

Ja mam Atlasa a teraz dostane w prenumeracie. Ale nie narzekam, bo będę przerabiał przynajmniej jedną z nich Wink

Jestem ciekaw różnic między nimi (oprócz tych co już widać na zdjęciach).

Wysłany: Wto 20:16, 23 Mar 2021

W nawiązaniu do posta kolegi W126, postanowiłem porównać obie Tatry (a może i tą samą Razz

) nieco szerzej. Zdjęcia porównawcze zapożyczyłem z bloga kolegi Finster.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Widzę inne koła - oprócz oczywistej zmiany barwy, w wersji zaprezentowanej w spocie same koła (felgi) są większe, natomiast opony mniejsze - przynajmniej takie sprawiają wrażenie.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Przechodząc do przodu, w oczy rzuciło mi się inaczej zamocowane koło zapasowe - wydaje się, że to w wersji "telewizyjnej" jest zamocowane pod mniejszym kątem i wystaje spod paki nieco bardziej. Wymienione zostały wycieraczki. Grill na moje oko jest taki sam, zmienił się napis na nim. Być może to wina oświetlenia, ale paka sprawia wrażenie nieco innej.

Wydaje się, że "nowy" model, który pojawił się w reklamie bazuje w dużej mierze na wersji Atlasowej, ale na tym zakończę swoje domysły a i nie uważam ich przeciąganie za słuszne; myślę, że najlepiej jest poczekać na jutrzejszą premierę. Jeżeli będzie to nowy, opracowany model, to jak najbardziej 'szacun' dla wydawnictwa, na pewno dobrze to prosperuje dla kolejnych pozycji w kolekcji. Jeżeli to tylko Atlas "po lifcie", no cóż, nie będzie to też niespodzianka Razz

Może któryś z kolegów wrzuci na forum porównanie obu wersji tego modelu i w jednakowych warunkach oświetleniowych, wtedy zupełnie pozbędziemy się niepewności Wink

Wysłany: Wto 20:28, 23 Mar 2021

Naprawdę jesteście napaleńcy z tymi analizami, ale to chyba akurat pozytywne. Natomiast i tak juro wszystko będzie jasne, więc możliwe, że niepotrzebnie się męczycie Wink

Wysłany: Wto 20:36, 23 Mar 2021

Tylko nie rozumiem, po co się tak rozczulać nad tą Tatrą. Model jest słaby, pod każdym względem... Takie drobne poprawki, to to jak pudrowanie trupa.
Na rynku są modele Tatry 138 i 148, które deklasują model Atlas/Dea - jeśli ktoś jest miłośnikiem Tatr, jak ja, to ma w swojej kolekcji PC lub SSM, a na Atlasa nawet nie spojrzy...
A swoją drogą, to do porównań modeli mamy osobny wątek w innym dziale.
Pozdrawiam.

Wysłany: Wto 20:40, 23 Mar 2021

No i troszeczkę już zgłupiałem, bo moja Tatra zakupiona kilka lat temu z zachodniej serii chyba hiszpańskiej Camion z logo IXO na podwoziu i kalką " Kalsberg" na drzwiach posiada cechy i jednej i drugiej z prezentowanych przez Was na zdjęciach: szare felgi i dodatkowe światło na drzwiach oraz tapicerka w kolorze jasny brąz.

Wysłany: Wto 20:45, 23 Mar 2021

Dzięki temu zbliżeniu zauważyłem, że Tatra z reklamy jest wadliwa, ma urwany pałąk Laughing

Wysłany: Wto 20:54, 23 Mar 2021

Wrzuciłem tylko 2 zdjęcia jako zajawkę jutrzejszej Tatry. Nie sądziłem, że ktoś pójdzie o krok dalej i zrobi szerszą analizę do tego stopnia, że przerodzi się to w temat porównawczy, ale ok. Porównujemy modele zbliżone cenowo. Porównywanie ich z SSM lub PC, które kosztują 3 razy tyle jest bez sensu, bo to nie ta liga. Kto chce, ten znajdzie wątek o porównaniu z droższymi odpowiednikami, bo jest takowy na tym forum. Jeżeli ktoś nie planuje wydać ponad 200 zł na Tatrę w tej skali, to na pewno zastanawia się nad różnicami Atlasa i Kultowych. Jest od tego osobny temat, zgoda, ale nie sądzę, by ta rozmowa zbytnio odbiegała od istoty tego wątku.

Pan_Samochodzik - atrapy są inne. Porównaj szerokość górnego rzędu wlotów powietrza na atrapie w jednym i w drugim modelu.

Resztę rozmowy faktycznie może warto pozostawić do jutra. Ciekawe kto pierwszy otworzy blister i sprawdzi namacalnie, czy rama jest metalowa, po czym wrzuci info na forum Smile

Życzę sobie i innym, żeby się pozytywnie tym modelem zaskoczyli.

Wysłany: Wto 21:03, 23 Mar 2021

W126 napisał:

kosztują 3 razy tyle

Mylisz się, ale nie o tym jest wątek...

W126 napisał:

jest bez sensu, bo to nie ta liga.

No tak, zapomniałem, że dla niektórych istnieją tylko modele gazetowe Laughing

Wysłany: Wto 21:19, 23 Mar 2021

Ja zbieram SSM, PC no i te nieszczęsne gazetowe. Jakoś nie mam śmiałości i odwagi rozbebeszać SSMa i dłubać przy nim, a z tymi tanimi taki problem nie istnieje. Podobają mi się dyskusje prowadzone w tym temacie, porównania modeli, oczekiwania itp. Lepsze to niż wrzucanie zdjęć modelu w blistrze z komentarzem "mam i ja", "w końcu dojechał" jak to ma miejsce na FB.

Wysłany: Wto 21:53, 23 Mar 2021

JarekS napisał:

No tak, zapomniałem, że dla niektórych istnieją tylko modele gazetowe Laughing

Nigdzie tego nie napisałem. Nikt inny w tym wątku też nie i dobrze o tym wiesz. Po co tego typu aluzje i "lol" na końcu zdania? Żeby mnie zdenerwować, a potem ukarać? Uważam, że porównywanie modelu gablotkowego z gazetowym jest bez sensu, nie tylko z powodów różnicy w cenie. Kolekcjonuję również drogie modele w skali 1:18, więc komentarze o jakimś ograniczeniu w pojmowaniu kolekcjonerstwa tylko do gazetówek są nie na miejscu, a już na pewno nie ze strony moderatora.

Po co w ogóle przywołałeś temat wyższości modeli gablotkowych nad gazetówkami? Ich wyższość jest oczywista i nikt o tym nie dyskutował. Tylko, czy to jest temat o modelach z SSM i PC? No chyba nie. Przywołanie Tatry z Atlasu miało sens, bo jutrzejszy model na nim bazuje. Przywoływanie PC i SSM, to czysty offtop.

Znowu czuję nadgorliwe i niepotrzebne tłumienie ciekawej rozmowy ze strony moderacji. Z mojej strony to koniec tematu, bo dyskusja z moderatorem jest nierówna i choćbym miał mocniejsze argumenty, to i tak przegram. Ja nie mam ostrzeżeń do rozdania na swoim wyposażeniu.

Pozdrawiam.

Wysłany: Wto 22:31, 23 Mar 2021

Atlas i DeA to przynajmniej ten sam producent, myślę że warto wspominać o poprawkach. Chcę tylko przypomnieć że jest wiele osób , czy też na tym forum to nie wiem, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z kolekcjonerstwem i nie są przygotowani na wydanie sumy większej na model niż ta która widnieje na gazetce. Dla nich i ta cena jest droga, a i tak kupią.
A gablotkowe też mają swoje wady. Mam np. Liaza z naczepa Transocean, który kosztował jako nowy wtedy koło 300pln. Może i bardziej zdetalowany ale farfocle i krzywa tylna belka na naczepie oraz wykrzywiona belka pod zderzakiem i zaparowane okna w ciągniku jednak rażą.

Wysłany: Wto 22:56, 23 Mar 2021

JarekS napisał:

A swoją drogą, to do porównań modeli mamy osobny wątek w innym dziale.

To fakt, tylko że na naszym forum nie ma odpowiedniego tematu do takich porównań. Koledzy przecież porównują istniejący model z jeszcze niewydanym modelem, który tak naprawdę nie wiadomo do końca jak będzie wyglądał w szczegółach.
Tu przydałoby się założyć nowy temat dotyczący porównywania modeli na podstawie zdjęć zaczerpniętych z internetu.

Wysłany: Wto 23:22, 23 Mar 2021

...a jak już każdy ma swoje zdanie, to ja uporczywie się upieram,
żeby była beżowa Razz

Wysłany: Wto 23:46, 23 Mar 2021

W126 napisał:

Po co w ogóle przywołałeś temat wyższości modeli gablotkowych nad gazetówkami? Ich wyższość jest oczywista i nikt o tym nie dyskutował.

A może trzeba spojrzeć bardziej obiektywnie na model gazetowy, a nie zachwycać się nim bezgranicznie? Model jest najzwyczajniej słaby - dwie najważniejsze cechy prawdziwej Tatry, zostały w modelu potraktowane "po macoszemu" - rurowa rama oraz niezależne zawieszenie kół z charakterystycznym ich ustawieniem "pod skosem". W modelu Atlas/DeA tego nie ma (w przeciwieństwie do PC i SSM), o czym nie wspominacie. To, że jest ładnie odwzorowana kabina i kiper nie wystarczy, żeby się tak zachwycać modelem.

W126 napisał:

Znowu czuję nadgorliwe i niepotrzebne tłumienie ciekawej rozmowy ze strony moderacji. Z mojej strony to koniec tematu, bo dyskusja z moderatorem jest nierówna i choćbym miał mocniejsze argumenty, to i tak przegram. Ja nie mam ostrzeżeń do rozdania na swoim wyposażeniu.

Naprawdę chcesz wszcząć kolejną awanturę? Po co te dygresje?

Raf napisał:

uporczywie się upieram,
żeby była beżowa Razz

Dla mnie może być nawet różowa albo fioletowa - i tak jej z blistra nie wyjmę Mr. Green