Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

DeAgostini trzymamy za słowo* Smile

*o ile jest ono cokolwiek jeszcze warte.

anett napisał:

...
A wy ciągle piszecie w takim tonie jakby Was ktoś przymuszał do zakupu KAPu.

No cóż, jako nietypowy prenumerator się nie zgodzę. Może tylko ja tak mam, ale wszystko doprowadzam do końca. Kupuję więc dalej, chociaż nawet za bardzo mnie te modele nie interesują - po sesji foto trafiają do blistrów a następnie do kartonu w garażu. Jedynym wyjściem dla takich "zawziętych" prenumeratorów jak ja jest więc zakończenie serii. I nie widzę przeciwwskazań, aby deA potem rozpoczęło serię "Auta z polskich dróg", z tym że już beze mnie. Być może tacy prenumeratorzy są dla deA powodami niekończenia serii, ale "trupa nie wskrzesisz". Seria miała swoją magię - niektórzy z nas pamiętają datę 13 luty 2008 i towarzyszące serii próbnej emocje. Seria napędziła kolekcjonerską świeżą krew, była ważnym wydarzeniem dla polskich kolekcjonerów - model Warszawy M20 w 1/43 to było coś. Potem jednak pojawił się Kafer, którego obecność w serii uznawanej za demoludową dało się na siłę uzasadnić montażem w Jugosławii, ale po kilku latach już nawet nikt nie próbuje takich uzasadnień szukać. Formuła się wyczerpała.

KAP, spoczywaj w pokoju, nigdy o tobie nie zapomnimy. Amen.

Piotrek_EPKK napisał:

....... Nikomu nikt nie broni kupować, a Opel Corsa wygląda naprawdę dobrze. Tyle, że każdy serio kolekcjoner, już dawno ma takiego z serii niemieckiej...

Klękajcie narody... Ej Admin poproszę o bana widać do żopy ze mnie kolekcjoner nie mam jeszcze tego z serii niemieckiej, ... z portugalskiej, chińskiej i puerto rico zresztą też...

Piotrek_EPKK napisał:

A co do serii DeA to zachęcam do zapoznania się z całym spektrum kolekcjonerskim pojazdów w 1/43. Na seriach tego wydawnictwa świat się nie kończy, a jeżeli ktoś tak myśli to jest w lesie z tym wszystkim. Tyle pięknych modeli, serii i kolekcji (w tym, za niewielkie pieniądze) jest do odkrycia... Wink

Zapwene, że sie nie kończy, ale bardzo chętnie poznam to spektrum zwłaszcza serie i kolekcje za niewielkie pieniadze (jak rozumiem w okolicach ceny DeA) chętnie je poodkrywam tylko niech ktoś jakiegos linka wrzuci.

fogarty, zgadzam się w pełnej rozciągłości Smile

Jeśli to koniec KAPu , to szkoda. Bo to dzięki tej serii zaczęła się moja przygoda z modelami 1:43 i to dzięki temu trafiłem do was, do tak fajnej społeczności na forum. Ale cóż, nic nie trwa wiecznie i jeśli to koniec to nie będziemy płakać.

Swoją drogą, zamiast takich zapychaczy, lepsze były by jakieś ARO, lub dacia.

Wiele osób narzekało i narzeka na modele z serii gazetkowych wydań, jednak to dzięki tym wydaniom mnóstwo osób mogło za przystępną cenę rozwijać lub w ogóle zacząć przygodę z kolekcjonerstwem modeli w skali 1:43 oraz w wielu przypadkach z modelarstwem, dając możliwość powstania wielu ciekawych odmian modeli lub całkiem nowych pojazdów, z czego skorzystało wiele osób z tego forum.

Koniec najszerszej (i najciekawszej) serii gazetowej, to dla wielu z użytkowników tego forum koniec przygody z kolekcjonowaniem. Najważniejszym czynnikiem była i jest w seriach gazetowych relacja jakości do ceny; ciekawe modele za przystępną cenę.

Voycik napisał:

Koniec najszerszej (i najciekawszej) serii gazetowej, to dla wielu z użytkowników tego forum koniec przygody z kolekcjonowaniem. Najważniejszym czynnikiem była i jest w seriach gazetowych relacja jakości do ceny;

Gdybyś nie napisał "użytkowników tego forum", to bym siedział cicho - ale dla użytkowników tgeo forum jedynym powodem może być lenistwo / brak zaufania / świadoma decyzja o rezygnacji z kolekcjonowania - bo forum (heh - forum... ludzie na forum, Użytkownicy, Koledzy) daje tak duże możliwości zakupu ciekawych modeli, często lepszych, a w cenach niższych, niż KAP, że ten argument nie przejdzie Smile

Ale to tylko taka uwaga na marginesie, w kwestii cen Smile

Pozdrawiam! Super

Tak czytam niektóre powyższe wpisy i widzę, że ludzi to tak najbardziej z KAPu rajcuje cena. I już w sumie nieważne co wydają byle byłoby TANIO. Dla mnie to typowe, jakże polskie, błędne koło. OK nie każdego stać na mega modele po XXX euro, ale tyle razy było o oszczędzaniu, że zamiast 4 badziewi można kupić jeden fajny, ech szkoda gadać :roll:

Cochise - jak Cię lubię, to chyba podnosisz temat, który już kiedyś został obgadany. Nikt Cię nie uważa za biednego, jak również nikt Ci nie odmawia miana kolekcjonera. Ale niestety rzeczywistość jest taka, że jeżeli komuś bardzo zależy, to zakupi taki model wcześniej, bo po prostu go chce. I akurat taki Opel to przykład autek po 30-40zł gdzieś, więc nie marudź, że to jakaś drożyzna. A co do serii o porównywalnych cenach to jest tego multum. Zapraszam na każdą moją akcję u Włocha. A zresztą akurat teraz w CK jest wysyp Masini di legenda po 2,95E. Nawet Rocar na podstawce, co to tutaj ludzie płaczą, że nie będzie w KAP. O, nawet to ARO brakujące też jest.

Piotrek_EPKK napisał:

Otrzymałem odpowiedź, która mam nadzieję rozwieje wszelkie spekulacje, marzenia i gdybania na temat przyszłości KAPu:

Wydania specjalne ukazują się niezależnie od powyższej kolekcji.

BOK DeAgostini,

A to ciekawe. Będą numery specjalne kolekcji, która nie będzie istniała ? Cholera a ostrzegali, że jak PiS wygra wybory to jaja będą Very Happy

3 strony dyskusji, a DeA zafunduje nam niedługo kolejne doładowanie........

Informujemy, że kolekcja "Kultowe Auta PRL'u" zakończy się na numerze 192 i nie będzie już przedłużana.

Nigdy nie pisali innej liczby numerów, niż takiej jak była na stronie.

Też się wypowiem w temacie na jaki zeszliśmy. Nie uważam się za kolekcjonera modeli, bardziej za zbieracza (i OIDP stwierdziłem to już w temacie powitalnym Smile

). Interesuję się motoryzacją, oprócz tej współczesnej głównie latami 50-80 i głównie pojazdami bloku wschodniego. Dlatego też KAP był dla mnie czymś idealnym, mogącym niejako (trochę naciągam) zrekompensować fakt, że nie mogę pozwolić sobie na takie auto w skali 1:1. Kiedy zaczęli dołączać modele aut "zachodnich" kręciłem nieco nosem ale ok - trzymali się ramów czasowych, modeliki w większości mi się podobały i nie narzekałem jakoś straszliwie - były w serii na tyle rzadko, że nie stanowiło to dla mnie problemu. Tym bardziej, że podobnie jak u kolegi Fogarty'ego lądowały w kartonie, gablota przeznaczona była tylko na demoludy. W pewnym momencie coś się jednak zmieniło, auta z zachodu zaczęły momentami wręcz przeważać - dlatego min. zacząłem dokupować wschodnie modele z równoległych serii zagranicznych (tutaj bardzo pomagają forumowe akcje zakupowe oraz Allegro) czy wyszukiwać tanie ISTy, starając się jednak albo trzymać modeli, na które szansa w naszej serii była stosunkowo niewielka albo innych wariantów kolorystycznych moich ulubionych wozów. Dlatego też w przeciwieństwie do sporej części z Was z radością powitałem Złotą Kolekcję Aut, tym bardziej, że poza Mercedesem skrzydlakiem jak na razie zawiera same w pełni satysfakcjonujące mnie auta. Tym niemniej jeśli w dalszym ciągu tak ma to wyglądać to nie miałbym nic przeciwko temu, żeby obie serie nie były już przedłużane poza określoną liczbę numerów. Są jeszcze dziesiątki wozów z AL, ANS, MdL, LA, które są coraz trudniej dostępne i to na nich przydałoby się skupić - w tym momencie nie mogę, mam inne duuużo większe wydatki, a regularne prawie 100 PLN co miesiąc (nie licząc oczywiście pojedyńczo dokupowanych modeli) to jednak spore obciążenie. Nie wspominając już o miejscu jakie to wszystko zajmuje Smile

Pożyjemy, zobaczymy co będzie dalej.

UP - gratuluje zdrowego podejścia do tematu i wypunktowaniu jak cała sprawa wygląda ze strony zbieracza Smile

Nie ukrywam, że post bardzo mi się spodobał, podobnie jak opinia Fogartego (tutaj to znajduje punkty wspólne z samym sobą -> nowe modele -> oglądam -> karton). Cieszy mnie każdy rozsądny głos w temacie.

może i były zapchajdziury , może były wzloty i upadki kolekcji , ale pamiętajmy też , że po jej zakończeniu utracimy jedyne źródło pozyskania modeli polskich samochodów .

Złota kolekcja ma się dobrze