|
Autor |
Wiadomość |
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Pon 12:20, 16 Lut 2015 |
|
Tak jak kilku kolegow powyzej napisalo - cena ZAWSZE jest zwiazana z jakoscia.
Lepszy inzynier, wiecej godzin poswieconych na projekt, lepsze materialy,
wiecej detali, lepsze odwzorowanie - bo wiekszy naklad sil i srodkow.
Kto tego nie rozumie - nie powinien sie wypowiadac w kwestiach biznesowych tego przedsiewziecia,
a seria gazetowka - ta, jak i kazda inna, wlacznie z lalkami, zuczkami itd. itp., to wlasnie BIZNES i nic wiecej,
co mozna powtarzac DO ZNUDZENIA, a do nietkorych nie dotrze.
I na koniec - po co biznesmen ma zwiekszac nadklad swoich srodkow
(wspomniane powyzej jakie to srodki), skoro biznes dziala i kwitnie - I ODNOSI SUKCES?
Bylby idiota. A nie jest. Seria "Kultowe Auta PRL-u",
to chyba jedna z najdluzej trwajacych serii tego wydawnictwa w PL,
i raczej ma sie dobrze, a nie - zle,
co wiecej - raz po raz fajnie zaskakuje (Jelcz, Ikarus itd.).
Jaka cena - taka jakosc. Stosunek jednej do drugiej
jest moim zdaniem wystarczajaco dobry,
a gniotow, ktore w tej serii pojawiaja sie raz po raz
- z pelna premedytacja nie kupuje, bo moja kasa, to i moj wybor.
Co ciekawe - dla mnie cos moze byc gniotem,
a ktos inny pieje z zachwytu (i odwrotnie!)
I tyle w temacie.
Pozdrawiam fanow standardow biznesowych rodem z PRLu,
ktorzy te serie dostali dopiero za czasow wrednego kapitalizmu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
artemis
User
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 279 Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 12:45, 16 Lut 2015 |
|
Piotr1-60 napisał: |
JarekS napisał: |
Festiwal narzekań czas zacząć...
|
...no niestety, my - Polacy - to umiemy robić najlepiej. |
Świete słowa ! Czyli nic dodać nic ująć !
(sorry, że zacytowałem całość ale nie chciałem zgubić kontekstu)
A wracając doi meritum. Oglądałęm zdjęcia 4x4 i modelik rzeczywiści wygląda sympatycznie. Ma kilka drobnych błedów powielonych z poprzedników 125p, ale dla mnie jest inna sprawa istotna.
Ja nie zbieram prototypów. Samochód widywałem w latach 80-tych w FSO. Za rozebraną w ubiegłym roku narzędziownią była kiedyś taka szopa czy stary magazyn (generalnie pakamera). W czasach kiedy koledzy z OBR rysowali Warsa, w szpie leżało rozebrane nadwozie Peugeta 104 i (chyba drugie Kadetta D) oraz stał właśnie 4x4 . Było to ponad 30 lat temu, ale 4x4 już nie jeździł i nie przypominam sobie abym raz widział go jeżdżącego nawet po terenie FSO. A wtamtych czasach można bylo zobaczyć na terenie fabryki jeżdżące rózne inne prototypy np. Poloneza sedana (na bazie borewicza) czy całą masę coupe, trucków i innych . Z tego co wiem 4x4 miał "bebechy" od Nivy. Wydaje mi się że wykonano tylko 1 egzemplarz tego "kultowego" pojazdu, ale mogę się mylić.
Ponieważ nie napisałem nic na temat Caro z KAP. Generalnie mi się podoba i cieszę się z niego. Co do wady na błotniku, to wytrawni zbieracze wiedzą, że tego typu wady technologiczne (ślady podziałów formy) były kiedyś na porządku dziennym w każdym niemal modelu mede in Europe: Brumm, Solido, Vitesse , Conrad, NZG i wielu innych, a także występują nagminnie w tańszych modelikach typu Rastar, Cararama, New Ray, High Speed itp. Wad takich nie mają modele Minichamps czy gablotkowe IXO, ale te produkowane wyłącznie w Chnach są najprawdopodobniej w miejscach podziłu form szlifowane przed malowaniem (ale to inna półka cenowa niż KAP). Wada moim zdaniem nie jest tragiczna, bo widać ją praktycznie tylko na prawym błotniku, a ślad podziału nie jest długi (ma ok 3-4 mm). (Ja przez blister w ogóle tej wady nie zauważyłem).
Pozostałe niedoróbki modelika mam nadzieję, że dadzą się niewielkim nakładem czasu poprawić.
I w związku z tym mam pytanie:
Czy ktoś rozbierał już Caro ? Jak jest mocowane podwozie z tyłu ? |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez artemis dnia Pon 12:49, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
QLIG
User
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 3484 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZO
|
Wysłany:
Pon 13:00, 16 Lut 2015 |
|
artemis napisał: |
Czy ktoś rozbierał już Caro ? Jak jest mocowane podwozie z tyłu ? |
Trzeba wyjść tylna rejestrację, tak samo jak w MR79 Tylko o ile w przypadku MR79 wypada mi sama, tak w Caro musiałem sie mocno postarać. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez QLIG dnia Pon 13:04, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
artemis
User
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 279 Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 14:23, 16 Lut 2015 |
|
Dzięki
Też myślałem, że tak trzeba, ale tablica mocno siedzi i od zewnątrz nie bardzo chce wyjść.
Spróbuję jeszcze raz !
Trójkątne szyby boczne-tylne wepchnałem nieco do środka, siedzą ok, nie wystają, nie popękały.
Po rozebraniu modelika może uda się lepiej dopasować narożniki lamp przednich do wykrojów w blotnikach, podwyższyć zawieszenie tylne i poprawić tylne lampy (które nieco wystają poza powierzcnię tylnego pasa.
Ale najważniejsze, że potwioerdziłeś jak "dobrać" się do modelika |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez artemis dnia Pon 14:24, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Poldi
User
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1657 Przeczytał: 100 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:32, 16 Lut 2015 |
|
Po wykręceniu przedniej śrubki z wyczuciem odchylałem podwozie aż do chwili wyskoczenia go z mocowania przy tablicy. Tablicę siłowo wypchnąłem od środka, była zalana klejem. Wszystko nastąpiło bez uszkodzeń. Uwaga, tapicerka również była przyklejona od wewnątrz...Podlana klejem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
artemis
User
Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 279 Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 15:02, 16 Lut 2015 |
|
Dzięki, za te bardzo przydatne informacje !
Też tak zacząłem, ale bałem się że połaminę podwozie, więc wolałem zapytać.
W PF125p śrubka tylna jest pod zbiornikiem paliwa i obawiałem się, że tu też może być "podobny" wynalazek. Poldka MR'89 schowalem gdzieś głeboko i nie mogę go znaleźć.
Teraz spubuję jeszcze raz (jak napisałeś) "z wyczuciem".
pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez artemis dnia Pon 15:05, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 16:33, 16 Lut 2015 |
|
Jak dla mnie Poldek rewelacja (dziś paczka z prenumeraty), żadnych wad lakierniczych, palców, wgnieceń czy cokolwiek innego, z dużym Fiatem 4x4 tak samo. Rysa na błotniku w polonezie tak widoczna, że gdyby nie to forum to dopiero za kilka miesięcy bym ją pewnie zauważył i to tylko jeżeli bym patrzył pod światło, bo zwyczajnie tego nie widać.
Jedyne "ALE" mam do świateł przednich w Caro, lewy kierunkowskaz jest pomarańczowy, prawy jest żółty. Chodzi mi oczywiście o żarówkę, bo sam reflektor jest przeźroczysty. Czy wasze modele też mają kierunkowskazy w różnych kolorach? |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:35, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Samuray
User
Dołączył: 06 Sie 2014
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek
|
Wysłany:
Pon 18:20, 16 Lut 2015 |
|
Dzisiaj zabrałem się za poprawki mojego i też zauważyłem różnicę w kolorze żarówek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:58, 16 Lut 2015 |
|
Jeszcze mi tylko napisz, że różnica w rozstawie kół w Caro (3,4cm z przodu - 3,6cm z tyłu) jest w porządku. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:03, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
grochu71
User
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 808 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciechocinek/Toruń
|
Wysłany:
Pon 20:21, 16 Lut 2015 |
|
Most z tyłu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Poldi
User
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1657 Przeczytał: 100 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:56, 16 Lut 2015 |
|
I jeszcze się na dodatek trafił jugosłowiański ( tyle aż mieli tego w zapasie? ) |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldi dnia Pon 22:31, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
promens
User
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 853 Przeczytał: 50 tematów
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:59, 17 Lut 2015 |
|
Znowu mnie poruszyło, ale odniosę się do wybranego fragmentu. Z tego fragmentu łatwo wywnioskować moje podejście do reszty.
Raf napisał: |
………..
to wlasnie BIZNES i nic wiecej,
……… |
Moje zdanie jest takie, że ci którzy chcą pisać o biznesie powinni przenieść się na forum biznesowe, albo co najmniej założyć sobie wątek pod tytułem np. „Czy mój model wyraża sobą dostatecznie dużo pieniędzy, które na niego wydałem”.
Ja się dopisałem do tego forum, bo miało być modelarskie.
Jak ktoś pisze, że nie warto komentować od strony technicznej zbyt taniego modelu, a szczególnie probuje zablokować wypowiedzi tych, którzy chcą omawiać modeliki nie dość drogie, to naprawdę oni już nie piszą o modelach, tylko o pieniądzach.
Wypowiedź poniżej to już tylko wyzwisko. Określa autora postu.
Raf napisał: |
Pozdrawiam fanów standardów biznesowych rodem z PRLu,
którzy te serie dostali dopiero za czasów wrednego kapitalizmu |
Bo mój stosunek do PRL wyraziłem w swoim czasie bardzo jednoznacznie:
http://www.motoshowminatura.fora.pl/gdy-zony-juz-spia,51/fotki-fotkami-a-jak-wspominacie-prl,769-30.html#24064 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xiedzu
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2085 Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: óć
|
Wysłany:
Wto 11:36, 17 Lut 2015 |
|
problemem jest nie ocena modeli pod względem merytorycznym, wymiarowym itd. ale ciągłe i uporczywe twierdzenia typu "ale czego chcesz za tą cenę", "zrobienie dobrego modelu kosztuje tyle samo co złego" itp, itd.
mnie też się marzyło forum, na którym dowiedziałbym się, że fiat ma garba niepotrzebnie, a polonez jest za długi... mnie też się marzyło forum, na którym mógłbym powiedzieć że mimo wad ten model mi się podoba... i mnie też się marzyło forum gdzie wystarczy raz wyjaśnić pewną sytuację i nie będzie ciągłego do niej powrotu...
może kiedyś...
podsumowując:
rozmawiajmy o modelach (ich jakości, dokładności, kolorach, wierności oryginałom) a nie o ich cenach (która zawsze dla kogoś będą za wysokie a dla innego dobre) ... i będzie wtedy git |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
mistrz1-43
User
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 14:55, 17 Lut 2015 |
|
Masz rację Tomek !
Jak przystało na xiędza : "Święta prawda" !
Piszmy bez aluzji i osobistych "wycieczek"
Skupmy się na meritum: czyli ocenie modeli ! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mistrz1-43 dnia Wto 14:56, 17 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
mistrz1-43
User
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 19:17, 17 Lut 2015 |
|
szymcio190 napisał: |
Czy ktoś miał już oba modele kombi Fiata w rękach i może rozstrzygnąć ten spór? (...) Trudno jednoznacznie odpowiedzieć jak jest z tym słupkiem. Trzeba by zrobić zdjęcie z tyłu, dorobić ramki wokół okien i dopiero porównywać do pozostałych kombi... |
Może poniższe zdjęcie pomoże Ci rozstrzygnąć ten dylemat .
Zwróć uwagę na kształt tylnego bocznego okna, a zwłaszcza kąt pochylenia jego prawego boku,(tego bardziej z tyłu samochodu), kąt pochylenia jego lewego boku oraz zaokrąglenie górnego prawego narożnika tego okna.
[link widoczny dla zalogowanych]Fot.mistrz1-43
A teraz porównaj ze zdjęciem 3 modele Polskiego Fiata 125 Kombi jakie wyszły w KAP-ie:
1. brązowy MR'74 ( lub biały IXO),
2 sanitarkę
3. oraz najnowszy PF125p 4x4.
Myślę,że odpowiedz nasunie się sama. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|