Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Jak by był pijany to chyba by w kalwisze nie trafiał nie .. Wink

No szkoda kolegi, ale szczerze ... głupotą by było odpisywać na każdego posta Jata czy kogo kolwiek innego typu "aha" "ok "fajnie, dzięki" - Nasze kochane forum zalałą by fala tego typu postów i zrobiło by się Motoniusiowo Very Happy

niemniej uważam, że jego posty sporo mądrości wnosiły na forum i mam nadzieję, że szybko wytrzeźwieje Wink

Ale już koniec tego oftopu!

Chciałbym jeszcze wrócić do modelu Warszawy Pickup. Wg mojej oceny model bardzo dobrze wykonany, jednak z małym ale.
Po pierwsze jest za nisko zawieszony, a po drugie, co mnie osobiście bardzo drażni, wykonanie felg jest okropne i zdecydowanie psuje odbiór całości modelu.
Dlatego po zakupieniu modelu postanowiłem poprawić te mankamenty. I tak przemieniłem felgi na te od Syreny 104, natomiast opony zostawiłem oryginalne, bo te od syreny są za małe. Skręcając podwozie podłożyłem podkładki pod śrubki, co sprawiło że nadwozie się nieco podniosło. Ponadto przełożyłem jeszcze kierownicę od M20, która jest beżowa i w Pickupie stała się widoczna.
Efekty możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

W moim modelu plandeka zeszła po mocniejszym pociągnięciu, jedynie od strony paki pozostały w czterech miejscach brązowe ślady po kleju. Cieszę się, że udało mi się ją zdjąć (we wcześniejszych postach niektórym się to nie udało), bo mogłem co nieco na pakę wrzucić.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Dobry pomysł z tą fotosesją. Klimatyczna sceneria a wawka jak prawdziwa

Skąd takie bale drewna wytrzasnąłeś? Tylko mi nie mów, że to patyczki tak rewelacyjnie wyglądają?

Oczywiście, że są to patyczki ze znalezionej gałęzi, pocięte na kawałki Smile

Jest Mikrus i .....Łojezusie!!!!
Zastava 1100!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zaaaastavaaaaaaaaaaaaa normalnie szał !!!!!!!

no w końcu Zastawa, jest pięknie Wink

Ale Mikrus jaki piękny ... oby go tylko nie zepsuli.

O ludzie, świetnie Very Happy

Mam pytanie do posiadaczy kalendarza, czy jest tam może tarpan? Albo jeśli jeszcze nikt nie ma, to jak ktoś zdobędzie, byłbym wdzięczny za info:)

No i jest pięknie ! Mikrus ... Zastava ... Co prawda wolał bym Zastavke w innym kolorze np. bezowym bądz turkusowym - taką miał mój sąsiad ale oodał ją na złom jakieś 3 lata temu ...

BARDZO PIĘKNIE !!! BARDZO !!! Very Happy

Zastavka bardzo cieszy, długo czekałem na ten model, no a mikrus - rewelacyjny prezent Sylwestrowy, przypomniało mi się jak w ubiegłorocznego sylwestra sunąłem do kiosku po Poloneza Smile

Bardzo miło. Wyobraźcie sobie jak Mikrus będzie wspaniale wyglądał obok Malucha, przeliczyłem wymiary i wychodzi mi, że będzie jedynie ok. milimetr którszy od 126p. Wymiary Mikrusa:

Długość 3025 mm / 70,3mm [1:43]
Szerokość 1315 mm / 30,5mm
Wysokość 1350 mm / 31,4mm

P.S jedna uwaga odnośnie miniaturek zamieszczanych na stronie Dea - ten kto robi te fotki nie potrafi nawet wykadrować odpowiednio żeby ukazać coś wiecej poza Dachem Razz

Zapewne niebawem u chińczyka na e-bayu pojawią się Mikrus i Zastawka to coś więcej zobaczymy bo te zdjęcia ze strony Deagostini są do niczego.

Słuchajcie nie wiem gdzie to było o tym kalendarzu - nie mogę znaleźć wątku - ale dzisiaj miałem go w łapach. Padło pytanie co jeszcze ciekawego jest prócz Mikrusa, a więc moja odpowiedź brzmi NIC. Jedynym modelem, którego jeszcze nie było jest właśnie Mikrus. Ale nie pytajcie bo było - nie pamiętam Wink