Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Wielkie dzięki za fotkę!!!
No i jeżeli to ma być ten konkretny "41" to numer rejestracyjny musi być zmieniony na WX-5874 a zderzak tylny - bez kłów.
Fajnie, że światła tylne są kompletne z chromowana ramką.

Ale tak na marginesie to fajny model wzięli do zrobienia zdjęcia. Very Happy

Światła z niewielkimi ubytkami... Laughing

A swoją drogą ciekawią mnie właśnie te kły na zderzaku tylnym bo z przodu ich nie było(na zdjęciu na stronie kultowych)....

Zdjęcie oryginalnego "41" są trzy strony wcześniej w poście trackera z dn. 03.10.2013.. Kłów tylnych brak.

Z tego co pamiętam, chyba jest tez tak na zdjęciach archiwalnych, to wersje rajdowe PF 125p miały jeszcze zamontowany na tylnym zderzaku halogen (dodatkowe światło cofania).

Koledzy!
Temat wałkujemy już ponad tydzień. Szczegóły wyposażenia rajdówki "41" już były omówione. I to z fotografiami!!! Cofnijcie się o parę stron do postów od 03.10.2013

Edekyogi napisał:

Koledzy!
Temat wałkujemy już ponad tydzień. .........

Rzeczywiście dyskusja trwa dośc długo, aczkolwiek nie wszystkie aspekty zostały w niej wyczerpane. (ja np. mam obawę czy w rajdówce nie znajdą się nieszczęsne koła z karetki) Ale jeśli dyskusja potrwa dłużej dociągniemy ją do momentu kiedy modelik ukaże się w kioskach i wtedy wiele wątpliwości się wyjaśni, a to już za kilka dni.

Ja chcę podziękować kolegom, którzy brali udizał w dyskusji na temeat modelika mercedesa (na stronach 353 i 354).
Zabrałem się za przeróbkę i pociąłem przód :

Błotniki pakietem 3 tarczek dremel, maskę piłką włośnicową do metalu (nabytą jeszcze w Centralnej Składnicy Harcerskiej w latach 70-tych, która wisiała na strychu u rodziców prawie 40 lat)

W trakcie prac 1 brzeszczocik pękł , ala mam jeszcze 4.
Na razie koszty: 0 zł
(Wiertarkę Minicraft kupiłem w 86 roku,a cały pakiek ściernic 24x0,6 mm Dremel jakieś 20 lat temu).
Teraz dopasowyję mozolnie maskę do podszybia
Drobne uszkodzenia lakieru powstały gdy wietrarka podskoczyła.
W ogóle przy pracach na modelach w skali 1:43 jestem zdecydowanym zwolennikiem "prac ręcznych" Elektronarzędzia stosuję gdy nie ma już innego wyjścia
pozdrawiam

Gratuluję zapału, zwłaszcza, że efekt będzie dla laika zupełnie niewidoczny prawdopodobnie Wink

Swoją drogą dopasowanie podszybia to jedno, a drugie, co zrobisz z nadkolami? są przecięte w połowie, tak? więc będziesz musiał na nowo wyprofilować łuki.

Ale to chyba do dzialu warsztat lub prace wlasne Wink

Panowie, jest pewna kwestia. Otóż częściej bywam czytelnikiem, niż faktycznym,udzielającym się użytkownikiem. Nie wiem, czy to miejsce będzie właściwe, ale chciałbym ze swojej strony nawiązać jeszcze do modelu PF 125 w wersji rajdowej, który ma ukazać się w wydaniu specjalnym "KAP". Otóż zapewne okaże się, że model będzie miał zwykłe, niedopracowane felgi znane z innych modeli PF. Jednak znalazłem felgi, które niemal całkowicie pasują do modelu rajdowego. Ale ich sprowadzenie nie będzie chyba rzeczą tanią...
Warto się przyjrzeć.

[link widoczny dla zalogowanych]

Fajnie, że felga "fiatowska" - bez dekla ale z otworami podłużnymi.
A ten konkretny "41" jak i inne rajdowe z tego okresu miał felgi z małymi okrągłymi otworkami po obwodzie (szersze 5") co widać na fotce a nie z podłużnymi (węższe 4,5").

Edekyogi napisał:

Fajnie, że felga "fiatowska" - bez dekla ale z otworami podłużnymi.
A ten konkretny "41" jak i inne rajdowe z tego okresu miał felgi z małymi okrągłymi otworkami po obwodzie ...........

Też mi się tak wydaje, że co jak co, ale rajdowy fiat miał raczej felgi pod opony 175, a nie 165 (z podłużnymi otworami).
Mi wychodzi, że odpowiednie będą te z modelika poloneza trucka.

Ja wymiarów nie przeliczałem. Jak sami wiecie, bo wielokrotnie zauważyliście, modele KAP" posiadają wiele innych wad, których istnienie wyklucza postrzeganie modelu jako dokładny i w pełni wartościowy. W istocie modele nie maja nic wspólnego z rzeczywistymi pojazdami. A mimo to większość z Nas je kupuje, bo wie, że o innego Poloneza albo typowego Polskiego Fiata będzie raczej trudno, albo tez choćby Mercedesa Benz - raczej mało kto kupi model drogiej firmy i wyda na niego powyżej 150 złotych... Podobnie jest teraz w przypadku kół (felg).
Mnie osobiście pierwszorzędnie rzuciły się w oczy felgi. Na malowanie zwróciłem uwagę w dużo mniejszym stopniu.
Koła od Poloneza Trucka faktycznie powinny być odpowiednie. Sam kiedyś się zastanawiałem, dlaczego w przypadku innego z modeli nie zastosowano tych kompletów kół...

Natomiast na bieżąco znalazłem jeszcze inny typ:
[link widoczny dla zalogowanych]

Oraz takie felgi, które z założenia mogą pasować do sportowych modeli Poloneza z lat 80. Były to w końcu włoskie felgi.

Oraz jeszcze inne. Wydaje mi się, że ten typ felg również był stosowany w modelach Polonezach i Fiatów startujących w rajdach... Ale pewien nie jestem.
[link widoczny dla zalogowanych]

A skoro już jesteśmy przy temacie kół, to chciałbym, aby ktoś z użytkowników powiedział, doradził w jaki sposób bez uszkodzeń, ale jednocześnie sprawnie i skutecznie ściągnąć koła z osi w modelach KPA... i nie tylko.

Co do ściągania jest wątek w dziale warsztat, choć nie ma tutaj idelanych pomysłów...
Co do felg: a nie pasowałyby jakieś np z rajdowych Seatów lub oczywiście Fiatów z serii gazetkowych? Piotrek właśnie robi akcję u jednego ze sprzedawców i można by było rozejrzeć się po jego ofercie Wink

A jeśli trafią się odpowiednie zawsze można spróbować je skopiować lub dodatkowo uzupełnić o brakujące detale i dopiero wtedy skopiować.

Artemisie - nie uważasz, że po takiej przeróbce warto by było uzupełnić także inne braki tego Mercedesa np. wycieraczki wymienić na PE, przemalować chromy lub cały model?

mod=> przepraszam - to niechcący Wink

Voycik napisał:

Ja wymiarów nie przeliczałem. Jak sami wiecie, bo wielokrotnie zauważyliście, modele KAP" posiadają wiele innych wad, których istnienie wyklucza postrzeganie modelu jako dokładny i w pełni wartościowy.

Ten fragment wypowiedzi mnie poruszył.

Nie będę się spierał, czy tak jak twierdzi Voycik, modele KAP mają niewiele wspólnego z oryginałami, czy też (moje zdanie) są w większości dość dobrymi modelami. To sprawa ocenna.

Za to co do wymiarów - ja wymiary wszystkich modeli przeliczam. Sprawdzam. Zachowuję tylko modele, których skala 3 podstawowych wymiarów tj. długość, szerokość i rozstawu osi mieści się w zakresie 42,5 do 43,5. Jeśli model tych warunków nie spełnia - pozbywam się e go. Wszystkie modele KAP - przynajmniej te, które kupiłem - ten warunek spełniają.

tu raczej nie chodziło o skalę tylko zabawkowość szczegółów, które nie rzadko w bardzo widoczny sposób psują odbiór modelu np. "skundlenie" kilku z wersji Fiata 125p lub garb na jego masce.
Są tacy, których to bardzo razi i tyle!