Autor |
Wiadomość |
Abrimaal
User
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 701 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atro City Veschova
|
Wysłany:
Pią 21:54, 16 Sie 2013 |
|
Haha, pisałem już o tym że w jakiś sposób zrekompensują sobie wydanie Robura w cenie osobowego modelu. Wygląda na to, że teraz testuja, jak daleko uzależnieni są polscy kolekcjonerzy.
1313 napisał: |
Ja to akurat zrobiłem koledze taksówkarzowi na bazie Welly . |
Warszawa Welly = skala około 1:46 |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Abrimaal dnia Pią 21:57, 16 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 22 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 22:11, 16 Sie 2013 |
|
Ale jeżeli kolega taksówkarz nie zbiera modeli i nie przywiązuje aż takiej wagi do poprawności i detali, a jedynie chce mieć sentymentalną pamiątkę po pierwszej taryfie - Welly jak najbardziej spełnia swoje zadanie
Sorry za OT |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 23:09, 16 Sie 2013 |
|
Kolega ma zaledwie 27 lat, ale to taryfiarze już w 3 pokoleniu . Także się Wawa przewinęła przez rodzinę taksówkarską. Poza tym tak, jak mówił przedmówca - zbiera taksówki, nie koniecznie 1:43 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pw19
User
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 116 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany:
Sob 17:55, 17 Sie 2013 |
|
Mogli chociaż pomyśleć o dodatkowym arkuszu kalkomanii z herbami i numerami z kilku większych miast Polski. Każdy by sam okleił model według uznania. Koszt dodatkowych kalek raczej niewielki, w diecastach już się zdarzały takie opcjonalne kalki (np. w bolidach F1 - wersje dla 2 kierowców) lub w gazetowych modelach Solido kalki do waloryzacji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 18:28, 17 Sie 2013 |
|
A jesteś pewien, że w tamtych czasach herby były stosowane? Ja jakoś sobie tego nie przypominam.
Ta Warszawa Taxi wydana przez Altaya (z herbem Warszawy) - to wg mnie nieprawda
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 18:52, 17 Sie 2013 |
|
Zdjęcie z " epoki " ( wyszukane w Google)
[link widoczny dla zalogowanych]
Nawet " szachownicy " nie widzę , nie mówiąc o herbie... |
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 19:20, 17 Sie 2013 |
|
Bo wtedy szachownica była na taksówkach państwowych.
Na prywatnych (ale mówię za Warszawę) był cienki pasek (tak za 2 cm szerokości) - chyba granatowy i mały numer "burtowy" - chyba licencji taksówkarza |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smoku131
User
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 390 Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bochnia
|
Wysłany:
Sob 20:01, 17 Sie 2013 |
|
Zgadza się, w latach siedemdziesiątych z FSO wyjeżdżały Warszawy 203 w wersji T (taxi) z fabrycznie namalowaną szachownicą, więc ten element może być. Natomiast nie pamiętam, żebym widział jakąś z herbem stolicy - to raczej lekka fantazja DeA w celu uatrakcyjnienia modelu, bo prawdziwa rzeczywistość to taki siermiężny socjalizm, czyli TAXI na dachu i nr boczny. W porównaniu z taksówkami świata raczej mało okazałe...
Fabryczne taksówki miały też montowany bagażnik dachowy, gdyby nasz specmodel miał taki, to byłby całkiem podobny do rzeczywistości. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smoku131 dnia Sob 20:13, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 20:20, 17 Sie 2013 |
|
Te Warszawy Taxi bezpośrednio wykonane w FSO charakteryzowały się przede wszystkim dwoma indywidualnymi fotelami przednimi zamiast pojedyńczej kanapy. Ale za dużo to ich nie wyprodukowano. Na pewno były przeznaczone dla państwowych przedsiębiorstw taksówkowych - a te były tylko w dużych miastach. A i tak w większości przypadków to nawet państwowe taksówki to były seryjne sedany adaptowane poprzez dodanie "szyldzika" na dachu i solidnych rozmiarów licznika z "chorągiewką" od strony pasażera.
Tak więc model DeA w zasadzie jest jak najbardziej poprawny merytorycznie (tylko trochę drogawy) a przecież są kolekcjonerzy "tematvczni". Tylko ten licznik dorobić i zamontować.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Sob 20:30, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
setaur404
User
Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 495 Przeczytał: 25 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:25, 17 Sie 2013 |
|
Warszawy 203 z herbem Warszawy na tylnych drzwiach są w "Nie lubię poniedziałku"... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 20:34, 17 Sie 2013 |
|
Na tej z filmu jest herb ale nie ma szachownicy, tak samo jak i na tej z realnej ulicy
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Sob 21:51, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
kuba96
User
Dołączył: 05 Sie 2010
Posty: 886 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Luboń
|
Wysłany:
Sob 21:00, 17 Sie 2013 |
|
Chyba już dawno żaden model Kultowych nie wywołał takiego poruszenia
A żeby nie było offu ,to dodam ,że model kupię jakoś uzupełnienie "wyrobów z FSO". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marakas
User
Dołączył: 17 Mar 2013
Posty: 433 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:20, 17 Sie 2013 |
|
Skoro tak się rozwodzicie nad tą zwykłą warszawką z dodanym kogutem to tylko dowód na to że przeciętny Kowalski łyknie te ,,odgrzewane kotlety,, w serii specjalnej bez zająknięcia.
Na forum jakoś tak nudno... Cisza o fajnej P 70 z ostatniej środy. Nic na temat R16 które faktycznie było w swoim okresie dość ciekawym ale nawet częstym obrazkiem na drogach PRLu w przeciwieństwie do zaza965.
Swoją drogą to wypadło dość ciekawe zestawienie - kosztowne dostępne tylko za dewizy R16 a mimo to dość często spotykane w Polsce Ludowej i mały popularny radziecki samochodzik stworzony dla co lepszego stachanowca a jednak nie do zobaczenia w tym że samym PRLu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 611 Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 23:40, 17 Sie 2013 |
|
Jeszcze o oznakowaniu Warszawy Taxi.
Produkcję Warszawy sedan rozpoczęto w 1964 roku. I kilka fotografii reklamowych Warszawy Taxi z szachownicą (często nawet bez numerów rejestracyjnych), które można znaleźć w inecie, pochodzi z początku produkcji.
Film "Nie lubię poniedziałku" nakręcono w 1971 roku - i tutaj taksówka jest bez szachownicy ale z herbem.
Fotografia zalanej taksówki pochodzi z 1968 r - i tutaj też brak jest szachownicy ale jest herb.
Czyli model DeA można zawęzić do okresu 1964-1967. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Sob 23:41, 17 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
sprzewo
User
Dołączył: 21 Gru 2012
Posty: 2696 Przeczytał: 78 tematów
Pomógł: 46 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielonka
|
Wysłany:
Nie 9:12, 18 Sie 2013 |
|
marakas napisał: |
Skoro tak się rozwodzicie nad tą zwykłą warszawką z dodanym kogutem to tylko dowód na to że przeciętny Kowalski łyknie te ,,odgrzewane kotlety,, w serii specjalnej bez zająknięcia.
Na forum jakoś tak nudno... Cisza o fajnej P 70 z ostatniej środy. Nic na temat R16 które faktycznie było w swoim okresie dość ciekawym ale nawet częstym obrazkiem na drogach PRLu w przeciwieństwie do zaza965.
Swoją drogą to wypadło dość ciekawe zestawienie - kosztowne dostępne tylko za dewizy R16 a mimo to dość często spotykane w Polsce Ludowej i mały popularny radziecki samochodzik stworzony dla co lepszego stachanowca a jednak nie do zobaczenia w tym że samym PRLu |
Nie bardzo rozumiem Twoje zdziwienie. Warszawę zna każdy, jest to nasz produkt narodowy, stad tez budzi takie emocje. Nikt inny tego modelu nie wyprodukuje (nie mam na myśli oczywiście modelarzy i ich produkcji jednostkowych).
AWZ? Gdyby nie DeA połowa ludzi (nawet na tym forum) nie wiedziała o jego istnieniu, a nawet jak juz został wydany pierwszy model to duża grupa musiała zajrzeć do Wikipedii żeby sie czegoś o jego istnieniu dowiedzieć. Więc nie był to aż tak kultowy produkt jak Warszawa. Wystarczy spojrzec na historyczne zdjecia naszych miast...
Co do ZAZa 965 i R16 to przypuszczalnie jakaś dyskusja sie przez forum przetoczy jak modele pojawia sie na sklepowych półkach. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|