Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

Jest to pomysł, ale przy moim wieku za 20 lat może mnie już nie być (i to nie koniecznie tylko na tym forum). Ale wracając do tematu, to modele zbieram już od wiecej niz 20 lat i te najstarsze, jak teraz na nie popatrzę to maja wartośc jedynie sentymentalną - technika poszła na tyle do przodu, że najlepsze modele z tamtych lat sa wykonane o niebo gorzej niz nawet nasz Fiat 132P, czy Zastava 750. To taka maleńka dygresja.

TRABANT P50 LIMOUSINE
Modelik ładnie prezentuje się w tym dwubarwnym malowaniu. Szkoda, że nie dołożyli chromowanych wnętrz przednich reflektorów, może to kolejne wprowadzone uproszczenie? zobaczymy w kolejnych numerach.

[link widoczny dla zalogowanych]

Model Trabancika jest fajny, ale muszę się popastwić nad wykonaniem. Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby na 8 modeli w kiosku gdzie kupuję modele było ciężko wybrać jeden. Albo zalane jakieś paprochy na lakierze, albo uszkodzenia lakieru, chińskie linie papilarne z kleju na drzwiach i dużo elementów niedomalowanych.
Jakość niestety w przypadku trabanta tragiczna Crying or Very sad

Ośmieszanie się to już dla DeA chyba komplement - 1991 rok, czyli świadomość kretynizmu pełna Smile

Zakupiłem dzisiaj Trabancika w Empiku, bo mimo tych ociekających chromem kół, jakoś przypadł mi do serca. Z czasem trzeba będzie jednak rozejrzeć się za jakimś złomkiem P50 kombi, aby przełożyć od niego koła - tamte nie były aż tak rażące. Ogólnie oba P50 sympatycznie się prezentują, szczególnie że stoją w głębi witryny i nie rzucają się tak w oczy Wink

Odebrałem Fiata 132p i P50. Oba modele ujdą w tłumie, nie są aż tak bardzo skopane (jak sądzą niektórzy, w szczególności odnośnie Fiata). Ale bez małych poprawek się nie obejdzie:
132 standardowo skracanie wnęk kół i półosiek, a P50 malowanie wydechu na srebrno.
Może jak znajdę trochę czasu, to zaniosę koledze tylny zderzak do przeróbki.

Cytat:

94) OLTCIT CLUB

A co on robi w Kultowych Autach PRL-u ?!
No ciekawe, ciekawe...

A co ma robić? Był produkowany w PRL? był, jeździły u nas? jeździły. Więc w czym problem?

To już garbus mniej pasuje niż ten kurdupel Smile

Przecież to jeden z bardziej kultowych pojazdów...

"mniej kultowy" wg klucza podanego przez miki'ego Wink

digital222 napisał:

TRABANT P50 LIMOUSINE
Modelik ładnie prezentuje się w tym dwubarwnym malowaniu. Szkoda, że nie dołożyli chromowanych wnętrz przednich reflektorów, może to kolejne wprowadzone uproszczenie?

Cały chrom poszedł w koła i brakło... Zdegustowany

miki rempejcz. napisał:

A co ma robić? Był produkowany w PRL? był, jeździły u nas? jeździły.

Ten PRL to była jakaś potęga - od morza do morza i to Czarnego Very Happy

, ale poważnie - są jakieś dowody na improt Oltcita do PRL-u, bo chętnie sam się dowiem, jak to było. Wg mnie był on w sprzedaży dopiero po 1989 roku.

Również tak sądzę.
Dla mnie też coś za nowy jest, a w Polsce, to tego chyba za bardzo nie było...

zgrywus665 napisał:

Również tak sądzę.
Dla mnie też coś za nowy jest, a w Polsce, to tego chyba za bardzo nie było...

Skąd takie przypuszczenia, że nie było?