Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

na pocieszenie , model gablotkowy IST jest tak samo skopany , tylko ma inne kolory , wystarczy wejść na ich stronę

Ty miałeś gablotkowy, masz może dokładniejsze zdjęcia?!

Ostatnio DeA też mnie zaczęło denerwować. Nie dość, że dają w ogóle nie istniejące w Polsce auta np. taki melkus czy ten sachscośtam to jeszcze odwalają lipe jak nie wiem co. Już wysłałem reklamację. Skończyło się.
Ja płacę ja wymagam.

w moim trabancie cała przednia atrapa jest umaziana jakąś zieloną farbą !!!!

Se weźcie cuś na ciśnienie. Też czegoś poszukam. Pikawy Wam siądą.

No ja niestety dorzucę jeszcze jedną wadę - "wygryziona" prawa rynienka dachowa - podejrzewam, że to wlewek formy został ordynarnie odłamany... Też tak macie? Jutro obejrzę w Empiku, co rzucą - jak będzie jakiś znośny, to kupię...
Za to syrena w prenumeracie przyszła "tylko" z pokrzywionymi tylnymi kołami od zbyt mocnego docisku, ale za to bez wad, jakie miały empikowe, a o których pisałem wcześniej.

[link widoczny dla zalogowanych]

A ja jednak proponuje dać sobie trochę na wstrzymanie. O jakości modeli z tej serii było nie raz, nie dwa. Myślę, że sprawa została już dokładnie obgadana. Natomiast teraz widzę, że dajecie się podpuścić na lamenty dzieciaka kupującego KAPy... Podobnież jest ze wszelkimi strajkami, bojkotami etc. Popatrzcie na takie "legendarne". Tam to by się można przyczepić, a jednak seria żyje... Żyje, ponieważ ludzie kupują. I to do nich można mieć pretensje Wink

A jeżeli Trabant jest taki fatalny, to są modele gablotkowe, jak komuś nie pasuje IST, zawsze jest Minichamps etc. Czyli krótko mówiąc nie jest to model, aż tak nadzwyczajny i wyjątkowy, żeby bić pianę Wink

Co do tego dachu to też tak mam. Szkoda że kolega Prostownik otworzył swojego Trabiego... Już to kiedyś pisałem może kiedyś z kultowymi będzie jak z numizmatami i te z błędami będą warte wiele więcej....;p

arturg napisał:

Co do tego dachu to też tak mam. Szkoda że kolega Prostownik otworzył swojego Trabiego... Już to kiedyś pisałem może kiedyś z kultowymi będzie jak z numizmatami i te z błędami będą warte wiele więcej....;p

Chyba za jakieś 70 lat jak już będe w piachu, jaką bym miał z tego korzyść? Laughing

Blistrów nie wyrzucam, więc jak coś to na wcześniejszy wzrost wartości jestem gotowy Very Happy

Panowie, jakby co, to można zorganizować "małą wycieczkę" forumową na warszawski Ursynów do DeA z Trabantami w dłoniach Very Happy

Oczywiście żartuję, żeby nie było ale swoją drogą ciekawy jestem ich miny Very Happy

Jak wiemy to problem tkwi w tym, że niestety tej serii u nas nie robią pasjonaci dla pasjonatów, tylko zwykli przypadkowi ludzie - im zwisa czy sprzedają szklane lalki, smoki, hane montane czy Kultowe... jak wiemy dowodem na to była "arogancka" skala Jelcza

, cóż...
W każdym razie na duchu podtrzymuje mnie myśl o przynajmniej 10 następnych polskich modelach, które przypadają na te niepotwierdzone 30 do końca serii Smile

Piotrek_EPKK napisał:

A ja jednak proponuje dać sobie trochę na wstrzymanie. O jakości modeli z tej serii było nie raz, nie dwa. Myślę, że sprawa została już dokładnie obgadana. Natomiast teraz widzę, że dajecie się podpuścić na lamenty dzieciaka kupującego KAPy... Podobnież jest ze wszelkimi strajkami, bojkotami etc. Popatrzcie na takie "legendarne". Tam to by się można przyczepić, a jednak seria żyje... Żyje, ponieważ ludzie kupują. I to do nich można mieć pretensje Wink

A jeżeli Trabant jest taki fatalny, to są modele gablotkowe, jak komuś nie pasuje IST, zawsze jest Minichamps etc. Czyli krótko mówiąc nie jest to model, aż tak nadzwyczajny i wyjątkowy, żeby bić pianę Wink

Jestem tego samego zdania wszyscy narzekaja a każdy uparcie kupuje .
Jak sie komuś nie podoba to poprostu nie kupujcie. A czytajac setny post o bojkocie Dea chce mi sie już śmiac.

W kiosku - ok, ale prenumerata narzuca poniekąd. Nie chodzi tu o bojkot, ale o napisanie im co się myśli o takim traktowaniu. Ja to uczynię z pewnością.

mto napisał:

W każdym razie na duchu podtrzymuje mnie myśl o przynajmniej 10 następnych polskich modelach, które przypadają na te niepotwierdzone 30 do końca serii Smile

Czyżbyś miał jakieś sensacyjne informacje w tym temacie, że podajesz KONKRETNE liczby? Bo ja ci powiem jaka jest prawda - nie wiadomo nic, a już na pewno nie cyfrowo.

Cytat:

W kiosku - ok, ale prenumerata narzuca poniekąd. Nie chodzi tu o bojkot, ale o napisanie im co się myśli o takim traktowaniu. Ja to uczynię z pewnością.

Wybacz Trzynasty, ale sam fakt posiadania prenumeraty nie jest czymś szczególnym. Vide to jak często niektórzy musieli już reklamować swoje modele...

Wnetrze żywcem z poprzedniego Trabiego przeniesione. Chciałem go kupic, ale w tej sytuacji odpuszczę. Niemniej jutro obejrze go w Empiku.

Dobry jesteś, jak ty to widzisz?