Kultowe Auta PRL-u - seria DeAgostini

1313 napisał:

Przepiękne odwzorowanie, palce lizać... To napewno dlatego, że kosztują 27 zł... dla mnie to żałosne i tyle. Założę się, że kiedyś ten syf trafi do serii gablotkowej,...

Ty pewnie tego "syfu" nie kupujesz? Smile

1313 napisał:

Widać w Chinach Google brak...

Niechciałbym cię martwić, ale z tego co wiem jest cenzurowane Razz

grochu71 napisał:

Wyraziłem swoje zdanie. Do czego mam prawo.

Ja Ci tam nie bronię Razz

grochu71 napisał:

Chyba? A tu sru po łapkach. Mimo tego dalej będę jeśli serwer zniesie zamieszczać swoją pisaninę. Na tym polega wymiana poglądów.

No na tym polega i owszem tylko zapomniałeś dodać, że w obie strony... Ty wyraziłeś swoje ja swoje, a może to mi nie wolno, bo jak sugeruje Cysior w DeA pracuję? Ja tam osobiscie lubię poczytać co piszesz co wcale mi nie przeszkadza odnosić sie do Twoich wypowiedzi równiez i krytycznie Smile

grochu71 napisał:

Cochise- na ubitej ziemi nie stanę, pas. Mam pokojową naturę.

A czemuż to mi się tłumaczysz? Jakoś sobie nie przypominam bym Cię na ubita ziemię wzywał Kwadratowy

Może się zdziwisz, ale mam bardziej pokojową natyrę niż Ty Kwadratowy

JA naprawdę jakoś planów coupety znaleźć nie mogę, autosana też możem ślepy? Podobnież ma się sprawa z garbem w "kancie" zanim o tym tu nie przeczytałem jakoś go zbytnio nie zauważałem, ale jak wspominałem muszę do okulisty Razz

Podobnież wycieraczki w niektórych gazetkowych są tłoczone na szybie więc ja już wolę te jak to ujął cysior "maczugi". Sugerowałeś też że wydawnictwo ma Cię za głupiego i wciska szajs, jak mi ktoś wciska coś co uwazam za szajs nie skacze mu do gardła tylko go olewam Razz

Po co sobie nerwy szarpać?

cysior napisał:

A mnie ostatnio drążni w tym wątku intensywna obrona modeli Dea.

A Ja cię kochany cysiorku kompletnie w takim razie nie rozumiem kupujesz to barachło i krytykujesz? Wątek z tego co widze nie ma tytułu krytyka modeli DeA, a w obronę angażuję się głównie ja wychodzi na to, że "kto nie z nami ten przeciwko nam"?

cysior napisał:

Kolega pracuje w tej firmie czy jak?

Nom jestem też cyklistą, masonem i wysłali mnie tu z DeA na przeszpiegi Laughing

cysior napisał:

Co za różnica czy model mam w ręku czy tylko oglądam zdjęcie? Niektóre wady są na tyle czytelne i nie powiązane z niewłaściwym montażem, że nie trzeba czekać na model.

Że sobie tak pozwolę na pytanie dania w barze też krytykujesz na podstawie reklam czy po zjedzeniu? Wink

cysior napisał:

Miałem już się nie wdawać w tą dyskusję, ale wychodzi na to, że za chwilę nie wolno będzie pisać na forum o wadach czy błędach w modelach z Dea , bo jednego forumowicza to bardzo drażni..

Wg Ciebie jak widać już nie można ich bronić.... oprócz tego proponowałbym troszkę bardziej czytać ze zrozumieniem i wiekszym dystansem, nigdzie nie użyłem określenia "bardzo"?

cysior napisał:

A forum jest od także od wyrażania opinii,

wychodzi na to, że raczej krytyki...

cysior napisał:

w dodatku na temat np poldka negatywne opinie są podparte merytorycznie.

Czy ja gdzieś twierdzę, że nie są?

cysior napisał:

Jeśli ktoś jest zupełnie niewymagający i nic mu nigdy nie przeszkadza to na pewno mu się fajnie żyje,

Mogło by byc lepiej Razz

cysior napisał:

ale po co walczyć z tymi co oczekiwali od modelu trochę poprawności, którzy wiedzą dużo o wersji 1:1 i okazują rozczarowanie już na gorąco po pokazaniu się zdjęć?

Trochę poprawności jest więc w czym zasadniczo problem? Razz

Wiesz mam trochę inne widać pojęcie rozczarowania w takim razie, bo nie przejawa się ono stwierdzeniami, że ktoś mnie uwaza za głupiego Kwadratowy

kuba96 napisał:

Natomiast jeśli chodzi o model Poloneza coupe to moderator dobrze to ujął "partanina producenta", oczywiście mowa tu o producencie modelu. No cóż Ixo z dea po raz kolejny pokazało że ma polaków w d...

Wiesz na ich miejscu też bym miał... rynek nie za wielki, a na 4 wydawane serie gazetkowe są na przyzwoitym poziomie, ale tego jz nikt nie docenia.... wszyscy psy wieszają

Wierzysz w to? Sądzę że jeśli IXO wypuści to pod swoim szyldem w gablotce to już będą to modele z poprawionych matryc. A dziś do gazetki tłuczą jakieś.. 'prototypowe', byle było...

1313 napisał:

Jeszcze jedno!! Gdzie Coupe miał wlew paliwa?!?! O ile mi wiadomo po tej samej stronie, co normalny. Ten ze zdjęcia jest albo jakimś anglikiem, albo odbiciem lustrzanym Smile

.

Polonez na pierwszym zdjęciu to właśnie "odbij pionowo", wlew w modelu jest po dobrej stronie. Niestety, nie zmienia to ogólnej oceny.

Ops, pardon, rzeczywiście, w takim razie ja również się machnąłem... Zasugerowałem się górnym zdjęciem:)

Cochise napisał:

JA naprawdę jakoś planów coupety znaleźć nie mogę, autosana też możem ślepy?

Otóż jeśli planów nie ma, a dokładnych nie ma, to na boga ZAWSZE zostaje jeszcze wyliczenie proporcji z dobrej jakości zdjęć !?! Już nawet na malutkim zdjęciu sklejonym przez Fogartego widać gigantyczne różnice, co to w ogóle za tłumaczenia - planów nie ma.

Proszę wklejam, bo może nie masz, stertę zdjęć cupety (innym też się przyda do poprawek), wśród nich kilka dobrych zdjęć profilowych, z których każdy kto się zabiera za zaprojektowanie i wymodelowanie bryły bez problemu przeliczyłby sobie długość drzwi np. :

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy krytykujący kupią model? Kupią. Czemu? Z braku laku... A "z braku laku" to chyba niska ocena wystawiona modelowi prawda?
I proponowałbym sobie poszukać gdzieś różnicy między "wieszaniem psów" a konstruktywną krytyką.

Tak, ja widziałem nie raz Coupe na żywo i wiem, że było po tej samej stronie Smile

. Model kupię, ale prawdopodobnie też będą go rozwalał. Uwialbiam tę serię i kupuję jak leci, ale to nie daje przyzwolenia na wykorzystywanie przez szanujące się wydawnictwo tego faktu! Co innego krytykować, że nie ma pięknych detali, nie ma gablotek itd. To jest cięcie kosztów, ale zasadnicze błędy merytoryczne to zwykłe niedbalstwo!

Do Cochise: Mówisz, że krytykujemy, a jeszcze nie mamy w ręku.
Stary, mam Twój adres i na forum zobowiązuję się: kupię Ci nasze "podgdańskie" piwo i wyślę w prezencie z przeprosinami, jeśli okaże się, że model będzie poprawiony do czasu ukazania się w kiosku Smile

bardzo niewiele trzeba , żeby koła Żuka smutka stały się o wiele bardziej przyjazne
[link widoczny dla zalogowanych]

tomku - efekt faktycznie fajny
czy tylko malowałeś czo zaklejałeś jakoś otwory bo szarych ich nie widać...

W sumie prosty zabieg-mniej kontrastowy kolor nie przykuwa tak uwagi.. Delikatnie zamalować rant na czarno i optycznie zmniejszyło by to felgi:)

smookee napisał:

Cochise napisał:

JA naprawdę jakoś planów coupety znaleźć nie mogę, autosana też możem ślepy?

Otóż jeśli planów nie ma, a dokładnych nie ma, to na boga ZAWSZE zostaje jeszcze wyliczenie proporcji z dobrej jakości zdjęć !?! Już nawet na malutkim zdjęciu sklejonym przez Fogartego widać gigantyczne różnice, co to w ogóle za tłumaczenia - planów nie ma.

.

Smookee bez obrazy, ale przeczytaj ze zrozumieniem, kolega twierdził, że planów pełno... gdzie ja tłumaczę, że planów nie ma? A gdzie ja tłumaczę tym DeA?

1313 napisał:

....Uwialbiam tę serię i kupuję jak leci, ale to nie daje przyzwolenia na wykorzystywanie przez szanujące się wydawnictwo tego faktu! Co innego krytykować, że nie ma pięknych detali, nie ma gablotek itd. To jest cięcie kosztów, ale zasadnicze błędy merytoryczne to zwykłe niedbalstwo!

I to jest krytyka, więc jak już merytorycznie to może mnie przy okazji oswiecisz gdzie jest krytyka w tym: "...Nie raz pokazali, że puszczają jak leci. A "głupi" i tak kupi."

1313 napisał:

Do Cochise: Mówisz, że krytykujemy, a jeszcze nie mamy w ręku.

Nie, mówię, że narzekacie i licytujecie się kto więcej błędów znajdzie Kwadratowy

1313 napisał:

Stary, mam Twój adres i na forum zobowiązuję się: kupię Ci nasze "podgdańskie" piwo i wyślę w prezencie z przeprosinami, jeśli okaże się, że model będzie poprawiony do czasu ukazania się w kiosku Smile

Ależ bardzo dziękuję piwo mozesz wysłać i tak Wink

ale zasadniczo nie mam pojęcia za co miały by być te przeprosiny ja wszak nigdzie nie twierdzę, że będzie on bez błędów :roll:

jat02 napisał:

bardzo niewiele trzeba , żeby koła Żuka smutka stały się o wiele bardziej przyjazne

Pewnie, że niewiele trzeba, ale to akurat są chyba uroki serii gazetkowych ja na ten przykład mam zaporka z KAPU i AL i sensu np nie widze dlaczego jeden ma kierunki z przodu szkalane a drugi malowane Shocked

mówiłem nie raz technologii produkcji tego nie znam. Widzisz jat02 dlaczego nikt nie zauważa faktu psioczenia na smutka przez 2 strony, a jednak nie okazał się taki zły? Inna kwestia padło tu stwierdzenie, że wydawnictwo nas olewa wydaje mi się, że niekoniecznie na coupetę raczej wielu chętnych po za Polską nie będzie, a jednak modelik jest. Szkoda tylko, że po najniższej linii oporu. Pozostaje zal bo jak to mówią "... już był w ogródku..."

wystarczyło pozbyć się otworów wentylacyjnych w kołach , aby zyskały one całkiem inny wygląd , a kolor , felgi w Żukach nigdy nie były białe tylko jasno kremowe , szare lub w kolorze karoserii

Przyłączę się do dyskuty, jako, że dawno się nie odzywałem. W temacie Poloneza Coupe - jest mi przykro patrząc na zdjęcie porównawcze sprzed kilku stron. Profil wygląda szkarłatnie, drzwi za krótkie, szyba z tyłu za długa. W dodatku nie wiem czy ktoś to pisał, jeśli tak to wybaczcie - przetłoczenie nie 'zawija się' razem z szybą tylko idzie do światła jak w 5d Polonezie.

Panowie Administratorzy wybaczą delikatny OT ale... Cochise jakie Ty zbiorowe riposty rzucasz jestem pod wrażeniem Very Happy

Forum służy do wymiany myśli, poglądów, opinii i pomocy. Krytyka modeli i ich pochwała są na miejscu. Krytyka LUDZI niekoniecznie. Staram się tego trzymać. Osobiste wycieczki, tu zalecam ostrożność. Można kogoś urazić. Zacząłem od modelu, "Po pysku dostałem". Panowie Modzi, czy istnieje możliwość poczyszczenia historii sporu.

Grochu wybacz jeśli Cię uraziłem i przepraszam, ale wskaż mi proszę gdzie skrytykowałem Ciebie personalnie? Wskaż mi proszę osobistą wycieczkę. A może po prostu spróbuj rozróżnić krytykę autora od krytyki wypowiedzi?

Czytam Waszą dyskusję od początku i naprawdę nie dopatrzyłem się w niej argumentów "ad personam". Powiem więcej - życzyłbym sobie więcej takich dyskusji na forum - gorących, ale naprawdę na poziomie. Nie widzę powodów do interwencji z mojej strony.