DDR Trucks - Atlas (Niemcy)

Jelcz na Allegro
[link widoczny dla zalogowanych]

i tak na gorąco
--- skrzynia za blisko kabiny (wygląda na wersję turbodoładowaną)
--- oś tylna zbyt przesunięta do tyłu
--- koła za małe , wyglądem nie mają nic wspólnego z Jelczem

Przy czym cały czas oglądamy te same zdjęcia sprzedawcy z HK! Do tej pory nikt innych nie opublikował i ponawiam pytanie do prenumeratorów czy on się już w ogóle ukazał? Ostatni był Horsch całkiem niedawno, można się domyślić, że Jelcz ukaże się początkiem lipca. Na aukcjach natomiast próbują zarobić na nowości Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych] - Tutaj są inne zdjęcia, jest pudełko i gazetka.

Tak jak mówiłem wcześniej, Jelcz 315 został wydany jako nr. 19-sty, czyli brakuje numerów 18 i 20 ( może STAR ) !

Po zdjęciu plandeki , okazało się , że burty wykonane są tylko do polowy !

Racja Wiesiu, ale nie bardzo chce mi się wierzyć, bo to by były dwie polskie ciężarówki pod rząd. A jelcz nie taki najgorszy, choć z innymi modelami serii prezentuje się "dość skąpo". Obym nie miał racji Kwasny

.
Pozdrawiam słonecznie (przepraszam, serdecznie Very Happy

)

No nie wiem, czy tak skąpo. Jak popatrzysz na niektóre poprzednie modele, to wcale nie jest źle. Nie pamiętam który to był, ale śmiałem się, że podwozie to już Monti ma lepsze Razz

Sorki - zapomniałem o podwoziu !

Przód ładny, gorzej z tylnymi lampami Evil or Very Mad

Panowie, Jelcz fajny, ale jego uproszczenie wynika z tego, ze jest przeznaczony na numer pierwszy serii w Polsce w promocyjnej cenie 14,90 Wink

Star bedzie modelem za regularną cenę i pewnie bardziej szczegółowym Wink

1313 napisał:

Nie pamiętam który to był, ale śmiałem się, że podwozie to już Monti ma lepsze Razz

IFA dźwigowa.
No może masz rację...

mto napisał:

Panowie, Jelcz fajny, ale jego uproszczenie wynika z tego, ze jest przeznaczony na numer pierwszy serii w Polsce w promocyjnej cenie 14,90 Wink

a kiedy

Towi - ile taki Jelczyk ?

Jedyne - 21,95 €

Oj, już tak nie marudźcie na Jelcza - ma wprost superową kabinę. Stworzycie na jej bazie idealne interpretacje - skracając podwozia, zmieniając koła, dodając inne zabudowy - typu śmieciarka - wielkie pole do popisu.

To nie takie proste...
Jelcz będzie na aukcjach osiągał dość wysokie kwoty (zwłaszcza na rodzimym podwórku) ze względu na duży popyt. Mało kto się zdecyduje na "cięcie" modelu za kilkaset zł. Nawet jeśli seria ruszy w Polsce, to Jelcze (i inne pojazdy popularne u nas) będą w obiegu wtórnym znacznie droższe niż w prenumeracie.
Pozdrowienia.