AUTOBUSY - serie zachodnie

Elegancki

Mówcie co chcecie ale ja go przyjmę z otwartymi rękami i z "bananem" na twarzy Smile

Na tych zdjęciach widać, że fotele są nieprawidłowe. W polskich autobusach miały uchwyty przy oparciach. Brak jest też rurek do trzymania i przegrody kierowcy. Nie ma teą kasetonów z numerem i opisem trasy z boku i z tyłu. Wisząca tam tabliczka nie wygląda jak w realu. Nie znalazłem też wlewu paliwa.

Niestety, wygląda na to, że tych niezgodności jest znacznie więcej. Brak kratki wentylacyjnej silnika z lewej strony. Za to jest z prawej strony, gdzie powinien być wlew paliwa. Brak klap wentylacyjnych na dachu. I jeszcze wiele uproszczeń, jak np. pas nad przednią szybą, gdzie tablica jest chyba jedynie namalowana i nie widać wywietrzników.

Z wywietrznikami na dachu się zgodzę...ale z kratkami od silnika jest tak jak w oryginale więc tu błędu nie ma!
Proszę bardzo fotki:

źródło: [link widoczny dla zalogowanych] konradus.com

Zdjęcia, które pokazałeś nie przedstawiają Jelcza. To jest oryginalny francuski Berliet. Jest trochę podrasowany na Jelcza. I na tym autobusie prawdopodobnie (niestety) wzorowano model.

Tak jest, model odwzorowuje warszawski tzw. "autobus historyczny", który detalami różni się od oryginalnych Jelczy. Niestety, bezkrytyczne wzorowanie się na współczesnych, niekoniecznie zgodnych z oryginałami "z epoki" pojazdach, jest praktyką stosowaną regularnie przez Atlas/DeAgostini. To samo było z Ikarusem 66, który odwzorowuje, niestety, dosyć dokładnie drezdeński "autobus historyczny", który jeszcze bardziej się różni od oryginalnych Ikarusów 66, niż ten pseudo Jelcz-Berliet.

Ktoś musi skierować "projektantów" tych wydawnictw na dobry trop, do zaprojektowania tego modelu jelcza berlieta wystarczyła by przecież nasza krajowa gazetka modelarska "Modelarz" z lat 70-tych w których są doskonałe plany tego autobusu, gazeta z epoki kiedy to ten jelcz był nowinką techniczną, może trzeba napisać do nich w kilku językach że jeżeli chcą wydawać modele polskich pojazdów to naprawdę nie trzeba jeździć i szukać ocalałych pojazdów które w niejednym przypadku nie są zrekonstruowane w 100 %, a wystarczy zajrzeć do gazety za dosłownie parę zlotych .

Weź dowolny model Ixo / Atlas / De Agostini, wpisz jego nazwę, w takiej formie, w jakiej podaje ją producent modelu, w google, wybierz "grafikę" - i będzie widać jak na dłoni "dokumentację" do budowy modelu...
A dopóki się sprzedaje, to wg producenta / wydawcy oznacza, że jest dobrze.

Do gorset84:
Oryginalny Jelcz-Berliet PR100 wyglądał tak
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dziękuje za zdjęcia ale nie trzeba było-mam internet i potrafię z niego korzystać Razz

W moim poprzednim poście słowo "oryginalny" oznaczało prawdziwy,bazowy autobus na wzór którego wykonany jest nasz model... A czy jest to Jelcz, Berliet czy inny "kundel" to już koledzy wcześniej wystarczająco wytłumaczyli Wink

Pozdrawiam

Kolejne zdjęcia z francuskiego forum, ale tym razem z lepszej perspektywy Wink

( [link widoczny dla zalogowanych] )

Czysty, prosty, rowny...

...NIE PODOBA MI SIE.

Suchy jak wior, zero klimatu.

ALE to moje wlasne, bardzo subiektywne odczucie,
byc moze mamy tu do czyniena z hitem Wink

Z rzeczy do poprawek:
- wlot do przemalowania na czarno
- łączenia poszycia do pomalowania
- numer na tylnej szybie do zmycia
- tablice wewnątrz pojazdu do dorobienia
- progi w drzwiach (chyba) do pomalowania
- felgi do maźnięcia na szaro/biało
- przegroda za kierowcą do dorobienia
- jakieś poręcze by się przydały
- lusterko wsteczne kierowcy
- fotele... hmmm. Ma ktoś pomysł na masową produkcję ładniejszych? Smile

Dość drogi półprodukt, ale chyba da się coś z tego wyrzeźbić.

Modelik ładny ale jak napisał Raf czegoś tu brakuje. Dla mnie wykończenia i klimatu. Ja jednak gdybym miał się zdecydować wybrał bym model Marków
http://www.motoshowminatura.fora.pl/warsztat,45/nowy-projekt,10685-15.html

Przy zachowaniu tej samej ceny - ja tez Smile