Waloryzacje

buusoola napisał:

Jeśli można dwa słowa. Jeżeli chodzi o skrzynkę to jak dla mnie naprawdę ok. Pogadaj z Jan-kol'em i żeby zrobił Tobie do tego ładne fototrawione klucze i będzie gitara. Natomiast ta gaśnica to dla mnie jakaś pokraka. Nie wiem czy wzorowałeś się na jakimś zdjęciu, czy może masz podobną, ale nie spotkałem gaśnicy w tym kształcie. Bardziej przypomina naparstek niż gaśnicę. Druga sprawa, że 99% (nawet tych starych) jeżeli miała wąż to była od 4kg w górę. Jeżeli to samochodowa to troszkę mi to nie pasuje, bo te mają 1 lub 2 kg i wąż jest zbyteczny. Ale żeby nie było tak źle, to zawór wyszedł Tobie pierwsza klasa.

Masz 100% racji - jest to co prawda ta większa (od 4kg wzwyż) ale kto w tedy woził taki ciężar - tym bardziej że nie było to obowiązkiem wyposażenia auta. Może zbuduję jakieś wyposażenie warszatu to się przyda Wink

Emblemat:
Drobne zmiany: emblemat przyglądając się poprzednim zdjęciom doslownie ginie - wyrażnie jest widoczny lecz bez wstawiania garbuski - a to na skutek odbijającego się ciemnego podwozia M20 w lustrze. Bez specjalnych kombinacji alpejskich emblemat umiejscowiłem na tylnej ściance wnęki - sprawdzając wysokość gdzie będzie sięgał dach - i jest wszystko GANZ GUT!! Very Happy

Kolejny etap poprawek:

Jak widać na foto usuwam te paskudne mocowanie tylko od strony zderzaka:

miejsca gwintu w płycie podłogowej rozwierciłem szerokim wiertłem a następnie zaszpachlowałem na płasko - ale oczywiście wygładzę to po calkowitym zaschnięciu szpachli papierem ściernym.
Apropo kołnierza to odbudowałem go podklejając od spodu papier samoprzylepny i nakładając szpachlę - międzyczasie wyrównując płaszczyznę - tak samo do tego niezbędny będzie papier ścierny.

Foto amatorskie (na szybkiego):

Od strony brakujących śrub moduł baterii będzie sklejony z płytą podłogową - w sumie tego i tak nigdy by się nie odkręcało - a dojście do przewodów modułu jest pod kołem zapasowym, po zdjęciu pokrywy.

Zabieg powiódł się - było jeszcze łatwiej niż sądziłem Mr. Green

Kolejny zabieg to będzie mozliwość włączenia całego zasilania w tym wentylatora poprzez dotknięcie klemy na akumulatorze. Very Happy

Mój akumulator już pełni funkcję, a zatem by uruchomić całe zasilanie wystarczy przyłożyć klemę, mocniejszy wcisk powoduje ciąg pracy całości - teraz wentylatora, a niebawem dodatkowo oświetlenia.
Teraz już nie muszę męczyć się z odkręcaniem pokrywy baku by dostać się do włącznika.

http://youtu.be/STEjxGeqAWI

No, no, no. Co raz to bardziej mnie zaskakujesz. Podoba mi się Twoja Warszawa Wink

Chłopie toż to już jest unikat Very Happy

W trakcie prac:

Po:

Przerażasz mnie Mr. Green

a wycieraczki też będą działać? Very Happy

Rozumiem,że wszystkie koła przerabiasz na montaż z pięcioma śrubami?

Na takie zmiany niestety nie skuszę się.
Powyżej przedstawiłem "piąte koło u wozu" Very Happy

Pierwsza parka za mną. Po drobnych przygodach z szybą od prawych drzwi dziś uporałem się z całością i oto efekt:

Im dłużej przeglądam ten temat, tym bardziej żałuję że nie kupuję tej serii. Cudo Wink

Nigdy nie jest za późno żeby zacząć budować M20 Wink

.
Kolega kolekcjoner87 będzie miał wyjątkową Warszawę.

Jak już mam zamontowany silniczek elektryczny wentylatora to brakuje ścieżki dzwiękowej odpalanego silnika Very Happy

Aktualnie jestem już po zakupach i czekam na dostawę poszczególnych elektro elementów Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli nie za póżno to polecam wszystkim wbudować silniczek elektryczny w komorę silnika tak by był ruchomy wentylator, bo jeżeli nawet będzie owy dżwięk to silnik będzie martwy.

Oczywiście wejście wyzwalające będzie zwarte tak by odtwarzanie następowało po podłączeniu zasilania.

Co do włącznika silniczka elektrycznego z płytką od dżwięku to jest to przede wszystkim styk klemy na akumulatorku, zaś płytka od DEA z całym oświetleniem będzie posiadać miniaturowy wyłącznik pod deską rozdzielczą - czyli oba układy ze wspólnym zasilaniem a osobne wyłączniki.

Poniżej na fotce przedstawiam jak wygląda łączenie wszytkich przewodów z modułem baterii. Ale oczywiście włącznik widoczny na foto to tylko testowy - podłączony w tylnej części. Docelowo jak napisałem powyżej będzie pod deską rozdzielczą, 2 krotnie mniejszy Very Happy

Dziś otrzymałem kolejne 2 numery i jestem zaskoczony tym że są wolne od wad.

Podłokietnik już polakierowany
Zauważcie ten efekt baranka, według mnie imituje cienką warstwę dermy.

Do tego posłużył mi ten lakier - minusem jest to iż schnie 24h.

Tapicerka ukończona, jutro montaż podłokietnika.

Mocowanie tapicerki:

Tylne lewe drzwi ukończone:

Za kulisami...

A ja tak z innej beczki... Jaką masz żarówkę w tej lampce...? Wink