FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jakie modele gazetkowe składacie? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
CICHY525
User



Dołączył: 03 Lis 2018
Posty: 641
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 15:09, 12 Sie 2022 Powrót do góry

Zrobiłem ankietę z ciekawości jakie modele lubicie i jakie składacie. Ankieta może mieć tylko 5 opcji, więc jeżeli składacie inny model np. Mig czy Czołg Tygrys...a może Dacia 1310 to proszę w komentarzu napisać. Ciekawe, który model jest najbardziej lubiany Smile
Link do ankiety.
https://www.youtube.com/post/Ugkxfh1Ajj1Wa23_gOLHiwaDkvPOKMZcIBlT


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jaca
User



Dołączył: 05 Paź 2021
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:36, 12 Sie 2022 Powrót do góry

Mam złożonego w 97% poldka oraz zastanawiam się nad przerwaniem składania Ursusa, bo sobie jaja robią. Za chwilę będziemy płacić tylko za gazetę i plastikową torbę bo cześci już nie będzie. Najlepiej rozdrobnić na pojedyncze elementy i mieć to w 4 literach a ludzie i tak kupią. To już wolę z Rosji ściągnąc koparke i złożyć od początku do końca za jednym podejściem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
660
User



Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 184
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lędziny

PostWysłany: Pią 17:55, 12 Sie 2022 Powrót do góry

Polonez, 125p i Żuk.

Paradoksalnie dalej jestem z montażem 125p niż Poloneza, który mimo zakończenia kolekcji, dalej jest w proszku. Moim zdaniem najgorzej wykonany po względem jakościowym model ever Confused Do dzisiaj reklamuję niektóre elementy i kupuję numery archiwalne, żeby zastąpić uszkodzone części Sad

Planowałem zacząć też Stara 266, ale obawiam się, że Hachette ruszy za jakiś czas z Nysą i wtedy nie udźwignę tylu serii na raz, a na Nysie zależy mi bardziej (fajnie by pasowała do Żuka).

Ogólnie jest trochę zbyt duży wysyp serii w tym samym czasie Razz Cieszyłbym się, gdyby w przyszłości była podobna opcja jak z Carrerą RS w Niemczech - możliwość zakupu całej kolekcji na raz (jako komplet numerów archiwalnych) po zakończeniu wydawania serii. Wówczas skusiłby się na całościowy zakup zarówno Stara, jak i Ursusa Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mac1983
User



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 200
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:46, 12 Sie 2022 Powrót do góry

Obecnie Dodge i Żuk wcześniej był Polonez (w mojej ocenie poszli z godnie z oryginałem najgorzej wykonany model tak jak i samochód który pamiętam z dzieciństwa który jak razy w tygodniu nie był w warsztacie to był cud) Maluch i Warszawa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Silesion
User



Dołączył: 20 Sty 2022
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:08, 12 Sie 2022 Powrót do góry

"Składam" Stara i Żuka. Ale czy można nazwać to składaniem po 4. i 2. numerach?
Na Żuku (i Fiacie 125p) uczyłem się jeździć a na Starze zdałem prawko. Brakuje mi tylko Nysy, która była moim pierwszym samochodem w pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
CICHY525
User



Dołączył: 03 Lis 2018
Posty: 641
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pią 20:06, 12 Sie 2022 Powrót do góry

Super. Mi się bardzo dobrze składa Trabanta. Maluch też nie był najgorszy, aczkolwiek kilka wad było. Najgorszy model jaki miałem w rękach to Ursus- jak dla mnie porażka.
PS. Dlaczego tak opornie idzie Wam z Polonezem? Swojego już dawno złożyłem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez CICHY525 dnia Pią 20:08, 12 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
mac1983
User



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 200
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:55, 12 Sie 2022 Powrót do góry

Ja swojego poloneza złożyłem też dawno ale jak dla mnie była to mordęga a ręce mi opadły po tym jak w pewnym monecie odpadły drzwi maski nie szło spasować z błotnikami halogeny wiszą pod zderzakiem. Super za to się składa Dodga no i mam nadzieję że może kiedyś wydadzą jeszcze GAZa 69 na którym się pod koniec lat 90 uczyłem jeździć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
660
User



Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 184
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lędziny

PostWysłany: Sob 13:19, 13 Sie 2022 Powrót do góry

Grzebię się z Polonezem głównie ze względu na łamliwy plastik użyty do wykonania większości elementów i sposób montażu - dużo części montowanych na wcisk, które potem trzeba dodatkowo poprawiać kropelką.

Na początku serii miałem raz sytuację, że musiałem reklamować absolutnie wszystkie elementy składające się na silnik - w bloku silnika miałem źle wykonany otwór na pompę paliwa i przy montażu na wcisk, nie dość, że połamała się sama pompa (jej mocowanie całkowicie zapchała otwór montażowy i nie było możliwości montażu samej pompy z reklamacji), to jeszcze sam silnik wypadł mi z rąk i… połamały się wszystkie elementy z jego drugiej strony :!

Uznałem, że wynika to tylko i wyłącznie z jakości plastiku i powinienem reklamować. W przypadku Malucha ani razu nie doszło do uszkodzenia części z powodu upadku ze stołu…

Nie będę ukrywał, że później na jakiś czas całkowicie straciłem motywację do montażu Poloneza. Wisienką na torcie była gablotka, która Suma Summarum kosztowała nie małe pieniądze (wybrałem prenumeratę premium). Każdy, dosłownie każdy element pleksi miał głębokie rysy, a na niektórych z nich były głębokie ślady pojedynczych słów pisanych po włosku, jakby ktoś używał pleksi zamiast podkładki.

Szczerze mówiąc załamało mnie to i 125p potraktowałem jako odskocznię - liczyłem, że jakością zbliży się do Malucha. I szczerze mówiąc z 125p jestem na bieżąco, chociaż ostatnio pojawia mi się coraz więcej reklamacji elementów blacharskich. Reklamowałem np. wszystkie drzwi (zarysowania i ubytki na chromowanych ramkach, zamalowane ziarnka piasku na żółtych elementach).

Co ciekawe pierwszy raz musiałem reklamować również szkielet nadwozia (głęboka rysa z tylu w miejscu, które niestety będzie widoczne - łączenie dachu z tylnym błotnikiem) i dach (bardzo mocno wyszczerbiona prawa krawędź i nierówno wykonane chromy - szlaczki zamiast prostych linii).

Ale to i tak niebo a ziemia w porównaniu z Polonezem… Chociaż uważam, że wydawca powinien poprawić niektóre elementy, np. krańcówki, które nie dochodzą do zamków drzwi. Jest to ewidentna wada projektowa i póki seria trwa, w którymś z najbliższych numerów powinny zostać dodane np. poprawione, grubsze zamki drzwi na podmiankę. Tak jak było z późniejszym montażem przepustnicy w Maluchu.

To mówisz, że Ursus jakością wykonania zbliża się do Poloneza i rezygnując z serii dużo nie tracę Confused Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JarekS
Moderator



Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662
Przeczytał: 94 tematy

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Sob 14:18, 13 Sie 2022 Powrót do góry

Pierwszym modelem, jaki składałem, był Maluch. Ogólnie potraktowałem go jako nową przygodę kolekcjonerską i składałem go z dość dużym zapałem. Składało się go dobrze, ale na początku, przy pierwszych numerach, zdarzyło mi się ukręcić kilka główek śrub. Kończyło się to rozwiercaniem i wkręcaniem większych... Później uważałem na to i w dalszej części nie miałem już problemów. Nie musiałem nic reklamować z powodu złej jakości, spasowanie też nie było złe. Jeden z numerów - przednią maskę - zgłosiłem jako reklamację, bo zauważyłem odprysk na krawędzi (po złożeniu kilkudziesięciu numerów). Pewnie była to moja wina, ale nową maskę dosłano mi w ramach reklamacji.

Drugi model, to Polonez. Podchodząc z entuzjazmem, jak do Malucha, nie powiem, że się rozczarowałem, ale składało się go inaczej. W zasadzie nie miałem problemu z montażem, jeśli coś trzeba było dokleić/podkleić, to też nie uważam tego za mankament. Jedynie większe zastrzeżenie mam do spasowania drzwi tylnych w stosunku do karoserii - nie jest najlepiej. Ale model skończyłem, postawiłem do gabloty z otwartymi drzwiami, więc złe spasowanie nie razi w oczy. Cieszę się, że go złożyłem i z pewnością nie jest rozczarowaniem.

Duży Fiat idzie u mnie na bieżąco - jestem po 90-ciu numerach. Trochę zdenerwowało mnie przedłużenie serii z początkowych 100 do 110 numerów, bo czasami rozdrobnienie jest zupełnie nieuzasadnione. Większych problemów ze składaniem nie mam, drzwi pasują w miarę dobrze, nawet krańcówki oświetlenia tak udało się ustawić, że działają. Kanciaka składa mi się podobnie do Poloneza, więc też nie uważam go za porażkę. Nie musiałem reklamować żadnych elementów, nie dostłem żadnych wybrakowanych.

Ursus... też się składa. Jest średnio, ale do przodu... Dla mnie to model obowiązkowy i na pewno nie zrezygnuję. Denerwują błędy w instrukcji, ale też nie uważam to za katastrofę.

O Żuku nic na razie nie powiem, bo po dwóch numerach trudno wyciągać jakieś wnioski. Niestety, jest to dla mnie również model obowiązkowy, więc ciężko będzie zrezygnować, nawet jak okaże się gniotem.

Stara odpuściłem ze względu na skalę i ograniczenia finansowe.

Do każdego z modeli, jaki składam/składałem, dokupowałem jakieś dodatkowe numery. Nie były to jednak reklamacje, ale wynikały z moich błędów - czasem "objęchał" śrubokręt i zrobiła się rysa, czasem coś przypaliłem żelazkiem przy prostowaniu, czasem coś przedobrzyłem i spowodowało to popsucie jakiegoś elementu.
Generalnie staram się składać ostrożnie - jak śruba wkręcana w metal, samogwintująca, idzie za ciężko - wykręcam. Następnie smaruję gwint mydłem (stary patent monterski) i wkręcam ponownie. Każdy ruchomy element cierny (trący o inny element) dostaje odrobinę smaru - elementy ruchome chodzą lżej i pewniej. Może dzięki takim zabiegom unikam jakichś większych katastrof.

Czekam na Ikarusa w skali 1/12 - to jest dla mnie "top of the top" z modeli do składania. Ale oczywiście nie aż tak, żeby ściągać go niepewnymi drogami z Węgier...

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PiotrekP.
User



Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 648
Przeczytał: 20 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rudna Wielka/ Rzeszów

PostWysłany: Sob 20:33, 13 Sie 2022 Powrót do góry

Złożyłem Bisnarcka, teraz został Dodge.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Poldi
User



Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1656
Przeczytał: 102 tematy

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:50, 15 Sie 2022 Powrót do góry

Złożone w skali 1/8:

Warszawa M20
Fiat 126 p + Niewiadówka
FSO Polonez 1500
Jeep Willys + przyczepka + działko

Poza kilkoma drobnymi uwagami, przedstawianymi na bieżąco w relacjach o przebiegu montażu, nie przypominam sobie niczego co spowodowało by moją niechęć do dalszej budowy.

Modele po zakończeniu montażu prezentują się moim zdaniem bardzo dobrze, niektóre stoją już w gablotach. Brak mankamentów w postaci niespasowanych drzwi, klap, masek itp.

Błędy, które musiały zostać usunięte podczas montażu, były w 99% błędami z moje winy. Tam, gdzie od razu stwierdzałem, że należałoby zastosować klej, robiłem to. Owocowało to brakiem kłopotów w późniejszych etapach montażu. Ukręcona śrubka przy Warszawie była alarmem, aby nic na siłę. Wkręcanie i wykręcanie śrubki, wydmuchanie opiłków w międzyczasie poskutkowało brakiem tego typu problemów na przyszłość. Poza tym najważniejsza zasada, żadne browary podczas montażu, po zakończeniu i owszem.

Montaż zawsze na trzeźwo tak jak jazda samochodem.

Modele w skali 1/8 w trakcie montażu:

Fiat 125 p
Trabant 601 + przyczepa Wuerdig
Ursus C-330
Żuk A-07

Brak szczególnych uwag, zasady jak powyżej.

Modele w skali 1/16 w trakcie montażu:

Tygrys Królewski

Brak szczególnych uwag, zasady jak powyżej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Poldi dnia Pon 9:52, 15 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
CICHY525
User



Dołączył: 03 Lis 2018
Posty: 641
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 9:50, 15 Sie 2022 Powrót do góry

Dzięki za merytoryczne wypowiedzi. Mi szkoda, że Warszawy nie składałem, ale jakoś nie myślałem o tych modelach poważnie.
Póki co według ankiety jednak góruje Ursus 44%, potem Fiat 125i Żuk 17%, Star 16% i na samym końcu Trabant tylko 6%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Piotrek21W
User



Dołączył: 03 Sty 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:35, 16 Sie 2022 Powrót do góry

U mnie złożony jest póki co tylko Bismarck.

Aktualnie składam Ursusa, Tygrysa i Stara


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MatiSzo92
User



Dołączył: 27 Paź 2017
Posty: 47
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:15, 16 Sie 2022 Powrót do góry

Pierwszymi modelami jakie składałem to były 2 ciężarówki tamiya RC ok 2015r w między czasie coś robiłem przy makiecie kolejowej w skali 1:160 (N). Potem przyszły problemy ze stroną... chwilówki itp. Od 2016 do 2018 spirala zadłużenia a w 2020 ogłoszenie upadłości. Od 2018 zbierałem całą serię Kultowych autobusów PRLu i od 2019 zbierałem Poloneza deagostini. Potem zacząłem i ukończyłem Bismarcka, Zbieram obecnie Trabanta , Fiata 125p , Dodga chargera R/T , Ursusa C330, ŻUKA a07 , Stara 266. Z mniejszych skali (modele 1 gazetowe) : Kultowe ciężarówki z epoki PRLu , Samochody wojskowe II wojny światowej, Legendy FSO. \/\/\/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin