Dyskusja ogólna

Niestety. Przerosło mnie to. Brak czasu też dołożył swoje i odpuściłem.

Gdybym nie prowadził relacji to składanie by mi szło 5x szybciej ale z uwagi na zdjęcia przed sklejeniem a potem dla każdego etapu kolejne. Poza tym oświetlenie, edycja strony (kod + opisy) to kupa zabawy i czasami jedną przesyłkę (4 numery) składam kilka wieczorów zanim opublikuje Smile

Dla zainteresowanych - kolejne numery na stronie - do 59 włącznie.
Od tej przesyłki zaczyna się zabawa z ogonem, szkielet jest naprawdę super spasowany i jeśli będzie takiej jakości dalej to będzie naprawdę sztywny i wytrzymały.

Dla zainteresowanych fanów - modelarzy, kolekcja idzie do przodu, nie poddałem się Smile

W tym momencie już 83 numery za mną, niebawem kolejne.

Na stronie już 115 numerów, a końca nie widać Smile

Model został ukończony!
140 numerów, które pochłonęło sporo mojego czasu, ale było warto, bo efekt jest fajny.
Zapraszam na moją stronkę by zobaczyć jak wygląda w całości.

Hej,

fajnie wygląda, ale proponowałbym uzupełnić oznakowanie modelu. Brakuje mu swastyk na stateczniku oraz wielu napisów eksploatacyjnych, co przy tej skali powinno być zdecydowanie uzupełnione. Chyba najłatwiej było by zakupić np. zestaw kalkomanii w skali 1/32 lub 1/48, a nawet 1/72 jak wzór napisów i przekonwertować je do 1/12. Daję głowę, że efekt będzie duuużo lepszy.
Mogę też w wolnej chwili poszukać u siebie takich kalkomanii (ale tutaj tylko w 1/72) bo takich modeli niesklejonych lub w budowie mam chyba z 6 lub 7.

Pozdrawiam

Faktycznie, nie pomyślałem o tym a rzeczywiście nawet przy małych nodelach do sklejania jest dużo więcej. Po prostu użyłem tyle ile przewidział wydawca.
Rozejrze sie za takimi i pewnie dokleje. Ale swastyk już nie będę dorabiać Smile