Nowości oraz ciekawe informacje

Czyli jak ze zdjęć folderowych pierwszych egzemplarzy Jelcza W640 JS. Swój model zrobiłem w podobnych barwach - z konieczności, żeby malowanie ograniczyć tylko do skrzyni ładunkówej. U mnie podwozie zostało czarne.
Taki układ jak w zapowiedzi, czyli tylko dwa kolory (żółta kabina i pomarańczowa cała reszta) jest lepszy i bliższy prawdy. Ale dotyczy egzemplarzy targowych, wystawowych itp. Seryjne Jelcze W640 JS miały podwozia szare, a skrzynie szare lub żółte jak kabina.
W sumie nie jest źle, zapowiada się fajny modelik 😊

Obawiam się tylko, czy nie za bardzo czerwony im ten pomarańczowy wyjdzie, ale może nie. Żeby potem nie było przekłamań jak ze starem zamiatarką, gdzie kabina wyszła w niebieskim odcieniu, bo tak wyglądała na skanie folderu. W rzeczywistości była szara. No i mam nadzieję, że zderzak będzie w tym samym kolorze, co kiper i podwozie, bo to też różnie można wywnioskować po tym renderze.

Tak naprawdę, to po tym jaki rodzaj kipra wybrali do użycia w modelu, to taka kolorystyka jest prawidłowa. Szare i żółte miały inną konstrukcję kipra.

Model fajny, malowanie zbliżone do prawdziwego, szkoda ze ma stary typ kabiny, no ale tak miał prawdziwy 640. Kurcze, mogli by zrobić jakiś model z nowym typem kabiny.

W126 napisał:

(.....) Tak naprawdę, to po tym jaki rodzaj kipra wybrali do użycia w modelu, to taka kolorystyka jest prawidłowa. Szare i żółte miały inną konstrukcję kipra.

W modelu odwzorowania jest austriacka (właściwie niemiecka) skrzynia ładunkowa firmy IFE - Meiller Kipper, taka sama jak w importowanych Steyrach 1490. Różnią się tylko daszkiem nadkabinowym co wynika z różnic kształtu kabiny Jelcza i Steyra oraz umiejscowieniem chwytu powietrza do filtra.
Ta importowana skrzynia stosowana była w Jelczu stosunkowo krótko, jeśli dobrze pamiętam 2 lub 3 lata (stosowano też importowaną skrzynię IFE o innej konstrukcji) aż SHL Kielce uporało się z wdrożeniem do produkcji skrzyni własnej konstrukcji.
Egzemplarze wystawowe Jelczy W640 JS, jak wynika z zachowanych fotografii, malowane były tak jak model, chociaż pomarańczowy był w innym odcieniu, mniej wpadający w czerwień. Egzemplarze seryjne (z tą skrzynią) malowano w podobnym schemacie ale w kolorach: kabina żółta zbliżona do bahama yellow, zabudowa i podwozie szare.

Gryngol - Musisz ich cisnąć o Jelcza 420 (on ma te nowe kierunkowskazy) i o nowe 642 z krótką kabiną z atrapą z blachy bez tej prostokątnej kratki Smile

Wtedy będzie można robić przekładańce i nowe konwersje.

max - właśnie wiem, że to steyrowska skrzynia i jej fotki mam tylko w tym kolorze. Jeśli były szare w tej krótkiej serii produkcyjnej przed właściwym SHLem, to będę musiał sobie zapamiętać.

To jest kadr z filmu "Wysokie loty" z 1973 roku.
Widoczny Jelcz W640 JS ma skrzynię IFE - Meiller Kipper.
Podwozie i skrzynia są w kolorze szarym. Tak powinien wyglądać model seryjnego samochodu.
Produkcję Jelczy W640 JS rozpoczęto w tym samym 1973 roku, więc samochód na pewno jest w kolorze fabrycznym, to jeden z pierwszych egzemplarzy. Wtedy wszystkie te samochdy wyposażane były w importowane skrzynie IFE Meiller, które przychodziły już zamontowane na podwoziu Steyr 1490 pozbawionym silnika i innych podzespołów.
Całość była w typowym dla Steyra szarym kolorze.
W późniejszych latach ale nie wcześniej niż po 2 - 3 latach zaczęto stosować skrzynie SHL Kielce o konstrukcji wzorowanej na skrzyniach IFE).
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki za to zdjęcie.
Wydaje mi się, czy ma inny kształt przedniej części kipra, tej osłaniającej kabinę, niż na tym zdjęciu?

PS. Ktoś na fb napisał, że w modelu kierunkowskazy przednie są za nisko. Wyraźnie widać, że kabiny ewoluowały i raz były niżej, a raz wyżej. Na Twoim i moim zdjęciu są umieszczone inaczej, mimo że to ten sam stary typ kierunkowskazów.

Trudno mi z perspektywy tego kadru jednoznacznie powiedzieć czy daszek jest inny czy taki sam. Sama skrzynia IFE jest prawdopodobnie taka sama ale to wszystko się zmieniało i ewoluowało. Skrzynie IFE montowane na Jelczu były przynajmniej dwóch typów, podobnie jak w Steyerze 1490 (z zewnątrz różniły się użebrowaniem). Przy czym chodzi tylko o skrzynie trójstronne bo wyłącznie takie montowano do Jelczy. Zmiany w pierwszych latach dokonywane były "w boju", kolejne samochody nieco się różniły w zależności od zauważonych niedomagań i uwag użytkowników.
Może być tak, że daszek nadkabinowy w modelu odpowiada wcześniejszej wersji prezentacyjnej, a do seryjne produkcji trafił już taki jak w filmie.
W ogóle Jelcze w przeciwieństwie do Starów i innych polskich samochodów cechowała pewna nerwowość i niestabilność wyglądu 😉
Migacze, jak słusznie zauważyłeś były tego wyraźnym przykładem. W pierwszych wersjach przednie migacze pochodziły z PF 125p (tylne) ale raz były wyżej, raz niżej, na ogół pionowo ale widziałem też poziome. Później odstające "prostokąty", też niżej i wyżej. Wprowadzono też na krótko w charakterze migaczy tylne światła Fiata 124 produkowane w Polsce dla WAZa (Lada 2101). W zależności od wersji miały obydwa pola pomarańczowe lub podzielone na pomarańczowe/białe (migacz/postój). Również montowane były w pionie lub poziomie. Najlepiej wyglądały zespolone światła migacz + postój z autobusu Autosan H9 i tych było chyba najwięcej. Zmieniały się też główne światła, najpierw były prostokątne że Steyra, później podwójne okrągłe z PF 125p.
Co ciekawe, podobna niestabilność dotyczyła też serii 300 w której w trakcie produkcji montowano kilka różnych typów migaczy.
Takie to były czasy kiedy duży producent samochodów uzależniony był m. in. od centralnego planowania produkcji migaczy...
Ale to zupełnie inny temat 😉

Fajnie, że sobie dość dokładnie opisaliśmy temat tych jelczy. Myślę, że wiele osób mogłoby się tu czegoś konkretnego dowiedzieć. Szkoda, że na facebooku Scale Fans nie ma rozmów w tym tonie, tylko seryjne wklejanie zdjęć samochodów w zupełnie innych wersjach... Każdy ciągnie linę w swoim kierunku i chce przepchnąć swój kolor, nie mając wiedzy, jakie one faktycznie były. Człowiek z wydawnictwa to czyta i zamiast się czegoś uczyć, to tylko bardziej głupieje patrząc jak Polacy sami nie wiedzą jaki model powinien być wydany. Dość mocno irytują też Czesi i Węgrzy, którzy pod postem dotyczącym 640-ki wklejają zdjęcia modelu 642 i nie widzą różnicy. To samo w przypadku Stara 244, gdzie publikowali zdjęcia 266... Trochę żenada.

Cały czas dumam nad użyciem tego Jelcza i modelu Steyra 1491 do zrobienia krótszej wersji tego drugiego. Wiadomo już, że model Steyra od DeA będzie długi. Pomarańczowa rama i kiper Jelcza trochę mi utrudni przeróbkę. Przy szarym byłoby dużo łatwiej, a tak to do malowania będzie praktycznie cały model.

Ten zapowiadany model Steyra 1491 6x6 wygląda słabo, szkoda gadać. Ale o tym już pisaliśmy. Też myślę o takiej konwersji ale prosto nie będzie. Pożyjemy, zobaczymy 😉

BTW, czyją dziewczyną/żoną jet Pola Milewska z FB? Smile

Jak czytam jej wypowiedzi to normalnie jak bym czytał niektóre wypowiedzi z naszego forum Smile

Z dobrych źródeł czerpie Smile

Nie tylko ona. Są goście, co kopiują fotki z naszego forum krótko po tym, jak tu toczymy jakąś dyskusję i ilustrujemy ją zdjęciami. Fotka Liaza/Karosy z JRG 8, fotki Jelcza 640, coś jeszcze też widziałem, że było wrzucane ewidentnie od nas z forum. Co się dziwić. Ludzie czytają to forum i potem błyszczą wiedzą. Ale to dobrze. Przynajmniej kogoś czegoś nauczymy. Trzeba tylko dbać, żeby nie pisać tu bzdur, bo pójdą w świat.

Dwa zdjęcia Jelcza to ja wrzuciłem, bo już się jeden czepiał że kierunkowskazy za nisko Wink

No i spoko. Może ktoś sensowny do nas na forum trafi w ten sposób.

gryngol napisał:

BTW, czyją dziewczyną/żoną jet Pola Milewska z FB? Smile

Jak czytam jej wypowiedzi to normalnie jak bym czytał niektóre wypowiedzi z naszego forum Smile

To jest fejkowe konto, zdjęcie tej atrakcyjnej dziewczyny wygląda na wygenerowane w sztucznej inteligencji.

Na grupie "Fani motoryzacji" często pojawia się podobne konto, należące do jakiejś Nikoli, na którym również są kopiowane opisy i zdjęcia z losowych źródeł.