Moje przygody z DeAgostini

Może tam pospamuj:
[link widoczny dla zalogowanych]

W CIĄGU 4 TYGODNI PRZESYŁKA Z CARO I 125 4X4 BĘDZIE WYSŁANA.

Reklamacja Poloneza Caro to dla mnie dwie wiadomości: dobra i zła. Ta pierwsza jest taka, że na jej realizacje czekałem rekordowo krótko tj. 4 dni (!!!). Ta druga jest taka, że przysłali mi autko bardziej spitolone niż oryginalne Evil or Very Mad

Co do "rysy" nie ma złudzeń, dalej jest, nie tak strasznie widoczna i pękająca jak w pierwszym modeliku. Ale to nie jest już taki problem, jak skandaliczne umazianie klejem drzwi i w zasadzie całego tyłu Shocked

Krótko mówiąc - dostałem gorszy model niż za pierwszym razem i jest to pierwszy raz jak coś takiego się dzieje. Dotąd miałem na całą serię około 10 reklamacji i wszystkie zostały zrealizowane perfekcyjnie - zawsze dostawałem model wolny od wad, było widać, że ktoś patrzył co pakował. Dlatego jestem zaskoczony tą sytuacją, a biorąc pod uwagę czas realizacji, stwierdzam że chyba robią to "po łebkach".

Oczywiście zaraz napiszę do DeA z prośbą o wymianę tego egzemplarza, na wolny od wad (bardzo chętnie im tę tragedię odeślę, chociaż nigdy nie musiałem tego robić) i w zasadzie powtórzę to samo co tutaj. Niestety pierwszy raz serwis DeA okazał się dla mnie klapą :roll:

Haha, to jak jeszcze blister miałeś sklejony taśmą, to może wysłali Ci mojego Very Happy

. No są tam straszni dyletanci, nie da się ukryć...

HeHe no to nie będzie Twój jednak Very Happy

Jest oryginalnie zamkniety, jak z fabryki. Przednie drzwi to piękny biały odcisk "chińczyka" w cyjanoakrylu, natomiast tył to sztuka nowoczesna pt. zderzak w kropki Cool

Ależ unikat! No ja nie miałem nawet chińskiego palucha Sad

. Swoją drogą kupiłem w kiosku Caro na wypadek podobnych perturbacji jak u Ciebie, bo od nich mogę się nie doczekać dobrego egz.

Tak się zdaje, że to najbardziej felerny pod względem wykonania model od bardzo dawna Very Happy

Na razie mam zamiar reklamować do skutku, zobaczymy czy wydawnictwo wyciągnie wnioski. A wystarczyłoby wysłać taki egzemplarz, który nie odrzuca po pierwszym spojrzeniu Evil or Very Mad

Do mnie też dzisiaj zawitał listonosz z poldkiem ,reklamacja złożona 04.02 Shocked

,wieczorem dopiero obejrzę co i jak ,ale po wpisie Piotra należy sądzić że nadal są wysyłane wadliwe sztuki. Wizyta na Ciszewskiego pewnie będzie nieunikniona,druga reklamacja bez odsyłania modelu będzie raczej nie możliwa,a to są już koszta.

Ja dzisiaj otrzymałem Caro z aukcji na allegro.
Wszystko idealnie - bez wad.

Hmn czyżby te w kiosku kupione były lepiej wykonane niż te z prenumeraty Smile

Przy obniżonym niedawno nakładzie być może zaistnieć taka sytuacja, że nowym prenumeratorom wciskają te modele, które odesłali stali prenumeratorzy.

Spoko zobaczymy co ja dostanę xD Strach się bać Smile

Może przyślą lepszy abym nie kończył prenumeraty xD zamówiłem specjalnie na te dwa modele aby nie latać po kioskach ale z tego co czytam to mam obawy czy dobrze zrobiłem Wink

Zamawiał ktoś w ostatnim czasie Jelcza 315 ze strony? Chodzi mi o tą "drugą serię", jaki mniej więcej mieliście czas oczekiwania? Razz

Czekałem równe 5 dni, jakość bez zastrzeżeń.

Taka odpowiedź mnie satysfakcjonuje, to zamawiam jutro żeby przyszedł akurat na ferie Smile

Dzięki wielkie! Wink