|
Autor |
Wiadomość |
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 95 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Wto 22:47, 11 Paź 2011 |
|
Falcon napisał: |
no własnie! więc między innymi Tobie czy Zadziorowi coraz bardziej będzie przeszkadzało to, że w serii robi się "mętlik" tematyczny, prawda? |
Właśnie nie koniecznie... Serię oceniam swoją miarą (do której nikogo nie "nagabuję"). Nie pasuje mi zaledwie kilka modeli na 90 wydanych/zapowiedzianych, ale nie jest to (dla mnie) powód do rezygnacji z prenumeraty, do czego usilnie namawia mnie Kolega omega26. Również z "finansowego punktu widzenia" (mojego), te nie pasujące modele mi nie przeszkadzają. Nie wykluczam, że to się nie zmieni, ale na razie bazuję na tym, co zostało wydane lub zapowiedziane.
Falcon napisał: |
Oprócz tego odsyłanie po raz 3 czy 4 uszkodzonego modelu z prenumeraty też nie jest fajne. |
Zareklamowałem 2 modele z prenumeraty w całej serii, a w dodatku ich nie odsyłałem.
:roll: |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JarekS dnia Śro 21:25, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
omega26
User
Dołączył: 07 Wrz 2011
Posty: 129 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 22:55, 11 Paź 2011 |
|
Hmm - kazdy ma wyrobione zdanie? A może człowiek, jako istota rozumna może czasami zdanie zmienić? No i czy każdy? Czy kolego nie zauwazyłeś ,że ja nic nie forsuję tylko wyrazam własną opinię? A co do rozbicia wypowiedzi "słynnego" na kawałki - czytałem i uważam po prostu ,że nie masz racji, co potwierdziło życie /kolejnych kilka jego wiadomosci się międzyczasie potwierdziło/, ale nie będę się w to wgłebiał ,bo nie o tym jest to forum - przypominam - quo vadis DEA , a nie quo vadis sroczko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Falcon
User
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 2015 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Wto 23:10, 11 Paź 2011 |
|
Piotrek_EPKK napisał: |
Falcon napisał: |
Piotrek, chyba się trochę offtop robi?
Temat jest o DeA, a nie nowym użytkowniku naszego forum, wiarygodności sroczki (która jest całkiem spora jak dotychczas, a przynajmniej lepsza od innych aktualnych przecieków...), jakości motonewsa i czemu powstało to forum
lepiej 3majmy się quo vadis DeA |
Tutaj to się dopiero OT robi Kiedyś już bodaj rozbiłem wypowiedź tego gościa "na kawałki" udowadniając, że sam sobie przeczy. Nie kwestionowałem tam faktu, że posiada "przecieki", ale wyjaśniłem również jego zachowanie. Poszukaj, poczytaj i pomyśl czy jest to osoba warta zainteresowania. Na ten temat nie mam nic więcej do dodania.
|
prawdę rzeczesz sprawę sroczki pozostawmy bez komentarza, ale fakt faktem parę trafnych newsów nam podrzucił trochę szybciej niż DeA tylko tyle i aż tyle! Ale koniec tego tematu! nie ma co się tu rozwodzić.
JarekS napisał: |
Falcon napisał:
no własnie! więc między innymi Tobie czy Zadziorowi coraz bardziej będzie przeszkadzało to, że w serii robi się "mętlik" tematyczny, prawda?
Właśnie nie koniecznie... Serię oceniam swoją miarą (do której nikogo nie "nagabuję"). Nie pasuje mi zaledwie kilka modeli na 90 wydanych/zapowiedzianych, ale nie jest to (dla mnie) powód do rezygnacji z prenumeraty, do czego usilnie namawia mnie Kolega omega26. Również z "finansowego punktu widzenia" (mojego), te nie pasujące modele mi nie przeszkadzają. Nie wykluczam, że to się nie zmieni, ale na razie bazuję na tym, co zostało wydane lub zapowiedziane.
Falcon napisał:
Oprócz tego odsyłanie po raz 3 czy 4 uszkodzonego modelu z prenumeraty też nie jest fajne.
Powtórzę, zareklamowałem 2 modele z prenumeraty w całej serii, a w dodatku ich nie odsyłałem. Ten argument również do mnie nie przemawia.
Falcon napisał:
Już lepiej przelecieć się po tych empikach czy in medio. Nie wiem może dla innych to jest rzeczywiście kłopot, ale akurat mam to szczęście, że mieszkam w mieście ktore ma ~900 tys. mieszkańców i mam ich co najmniej kilkanaście do wyboru Wink
Miasto, w którym mieszkam, jest na tyle duże, że zawsze gdzieś się znajdzie. Niestety, nie wszyscy mają czas na bieganie po sklepach - praca, dom, rodzina, obowiązki często zabierają cały czas wolny. A czasem człowiek jest po pracy tak padnięty, że nie ma ochoty dodatkowo biegać za modelem. Ale to chyba jest oczywiste... |
odpowiadając na szybko:
- to się cieszę, że nie ma zbyt wielu modeli, które Ci nie leżą
- Ty zareklamowałeś 2, ktoś inny żadnego, a jeszcze ktoś inny 5,6 lub więcej - problemy z jakością modeli KAP to fakt obiektywny! Ty miałeś szczęście - ktoś inny nie. 2 strony medalu - 2 pkt widzenia...
ale kazdy ma prawo do swojego
- ja też wracam z pracy, też nie mam czasu, ale akurat w drodze do do domu mijam z 5-6 kiosków in mdio i empików(+ jeszcze parę innych przy okazji zakupów np w hipermarkecie), więc JA nie mam problemu ale każdy jest w innej sytuacji...2 pkt widzenia...
ale kazdy ma prawo do swojego
dobrej nocki! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 95 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Śro 10:03, 12 Paź 2011 |
|
Masz rację, nie zaprzeczam, że DeA ma kłopoty z jakością, bo dokupuję czasem dodatkowo modele w różnych źródłach i widzę, jakie są. Zresztą, nie raz o tym pisałem. Nie zaprzeczam też, że są modele nieudane pod względem technicznym (odwzorowanie), zawierające mniejsze czy większe błędy. Nie neguję, że inni użytkownicy musieli po kilka razy odsyłać modele, bo śledzę tematy. I to są fakty, wszystko, co pozostałe, to opinie.
Opinią subiektywną jest to, które modele pasują do serii, a które nie. Opinią jest również to, czy seria jest fajna (pasuje mi), czy nie jest fajna. Opinią jest również to, czy warto mieć prenumeratę, czy nie.
Ja od początku wyrażam swoją opinię, przedstawiam tylko i wyłącznie własne argumenty i nie namawiam/nie nawołuję/nie staram się przekonać nikogo, do mojego zdania. I tego samego życzyłbym sobie od innych. Rozmawiamy, wymieniamy się argumentami, sprzeczamy, bo po to jest forum. Ale stwierdzenia typu "jedynym wyjściem jest rezygnacja z prenumeraty", po prostu mnie śmieszą.
Pozdrowienia. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JarekS dnia Śro 21:27, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 10:31, 12 Paź 2011 |
|
Uważam że zamiast dywagować nad "stworzeniem świata" winniśmy kreować jego przyszłość, a przynajmniej kształt i rozwój serii Kultowe Auta PRL. Forum zrzeszające około 500 faktycznych klientów DeA może wpłynąć na wydawnictwo. W końcu " w kupie siła"
Co za problem stworzyć listę braków serii, wytknąć jej felery czy nawet bojkotować nieudane numery. Kto wie, może coś się wskóra tym. Tak czy siak jakiś protest-song wskazany, oczywiście to wszystko jest i tak twórczą krytyką, ku dobru ogólnemu i Dea, zresztą.
No i ogólnie im trzeba pokazać jak samochody winny wygladać, skoro w DeA tego nie wiedzą, ba sami Chińczycy nie są temu winni że wyprodukowali Poloneza Coupe z drzwiami od normalnego... Oni nawet nie wiedzą gdzie ta Polska A winni są tu, w DeA.
Wklejam obrazek Poloneza 3D, nie mylić z Coupe. By było ciekawiej obrazek się znalazł na Ruskim forum.
|
|
|
|
|
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3296 Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 10:44, 12 Paź 2011 |
|
Juz widze te akcje i listy przeprosinowe od DeA...
Wymianę modeli na poprawne za darmo i dodatkowe specjalne wydania w prezencie by zrekompensować niedoskonałości wcześniej wydanych.
Żadne petycje ani po tysiąc razy powtarzane listy co powinno być, a co nie powinno nie wpłynie na DeA, zreszta przecież na motonewsie takie listy są w co trzecim poście. Gdyby tak było pracownicy wydawnictwa po lekturze 5-ciu stron motonewsa już dawno pozmienialiby listy i dzwonili do fabryki w Chinach . Proszę - to na prawde nie ma sensu. Seria jest taka jaka jest i nic tego nie zmieni, każdy zbiera to co chce, kupuje co chce, a próby "wpłynięcia" na DeA to jak zawracanie kijem Wisły.
Nie podoba się - nie kupuj.
Myślę, że DeA idzie w jedną słuszną stronę - w "swoją" stronę. Wydawnictwo o takim profilu to nie grupa zapalonych modelarzy i kolekcjonerów planujących jak zrobić cos najlepiej tylko grupa, zespół menadżerów, redaktorów, logistyków itp. którzy mają zarabiać dla firmy pieniądze. W tym przypadku na modelach samochodów. Jeśli pieniądze zostaną zarobione to może kiedyś spróbują zarobić na podobnej serii i wtedy modeli bedzie więcej.
Dlatego kompletnie nie rozumiem postawy roszczeniowej: To jest złe, ten model to nie PRL, a tamten nie jeźddził za Gierka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 121 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 11:04, 12 Paź 2011 |
|
Już z tymi bojkotami, protestami etc. to dajcie spokój, bo co post to się niedobrze robi i jest to kolejna milion pięćset sto dziewięćset omawiania sprawa, która ma niemiły zwyczaj powracać jak bumerang. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tomasz
User
Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 298 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ldz
|
Wysłany:
Śro 11:04, 12 Paź 2011 |
|
Odnośnie jakości - dobrze wiecie, że dobry jakościowo model kosztuje sporo. Jeśli planujecie kupić coś Sparka albo PMA to trzeba szykować co najmniej stówkę(25Eur) za nówkę. DeA to modele niskobudżetowe, dostępne w każdym kiosku. Zapewne jest brak kontroli jakości na linii produkcyjnej albo ich wytyczne są bardzo luźne. Kupując taki model godzicie się, że to co dostaniecie to pewnego rodzaju loteria: dostanę dopracowaną sztukę czy nieco odbiegająca od oczekiwań.
Ględzicie, że was wykorzystują, chcecie pisać petycje, bojkotować, a ja proponuję, że jeśli chcecie mieć święty spokój (szczególnie ci podrzegacze), to polecam zakupy gablotkowych modeli IST... Ci co doceniają taniość nadal będa ryzykować i kupować DeA, a ewentualne błędy wybaczą i samodzielnie poprawią. Kwestia podejścia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 121 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 11:13, 12 Paź 2011 |
|
tomasz napisał: |
Odnośnie jakości - dobrze wiecie, że dobry jakościowo model kosztuje sporo. Jeśli planujecie kupić coś Sparka albo PMA to trzeba szykować co najmniej stówkę(25Eur) za nówkę. DeA to modele niskobudżetowe, dostępne w każdym kiosku. Zapewne jest brak kontroli jakości na linii produkcyjnej albo ich wytyczne są bardzo luźne. Kupując taki model godzicie się, że to co dostaniecie to pewnego rodzaju loteria: dostanę dopracowaną sztukę czy nieco odbiegająca od oczekiwań.
Ględzicie, że was wykorzystują, chcecie pisać petycje, bojkotować, a ja proponuję, że jeśli chcecie mieć święty spokój (szczególnie ci podrzegacze), to polecam zakupy gablotkowych modeli IST... Ci co doceniają taniość nadal będa ryzykować i kupować DeA, a ewentualne błędy wybaczą i samodzielnie poprawią. Kwestia podejścia. |
Taki narzekacz nie kupi gablotkowego IST'a, ponieważ wychodzi z założenia, że mu się należy. Płaci wielkie 25 zł (albo i mniej) i mu się należy. Zauważam tutaj nawet zależność prosto z polityki. Płacę podatki to rząd ma mi je oddać (jako służba zdrowia, dopłaty, zasiłki etc.). Płacę 25zł i DeA ma mi zapewnić hiper jakość i super dobór do serii. Roszczeniowość pewnej części naszego społeczeństwa jest wręcz porażająca! Stąd nie dziwi mnie całe to "bicie piany". Temat faktycznie miał być o tym jak dalej będzie wyglądać seria, jak może się rozwinąć. Tymczasem powstało poletko do populistycznego nawoływania o bojkot prenumeraty. Myślę, że nawet świętego w tym miejscu by trafiło
Hehe a co do modeli Sparka to te 25E to raczej minimum, bo jak się ostatnio orientowałem gdzieś od 40 dopiero zaczyna się zabawa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
QLIG
User
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 3484 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZO
|
Wysłany:
Śro 11:33, 12 Paź 2011 |
|
Ja myślę, że problem jest gdzie indziej - w tym, że podobne serie wypuszczono w innych krajach. Niemcy mieli tylko swoje , Rosjanie swoje. I nagle ponad połowa zapatrzyła się na nich i każdy inny model u nas niż nasz ( względnie popularny sąsiadów ) wzbudza niechęć...Bo MUSI być z krajów socjalizmu, "bo tam też takie były..."
A dwa - zawsze myślałem, że modele samochodów zbierają'kolekcjonują miłośnicy samochodów - ale czytając rózne fora mam wrażenie, że jednak tak nie jest..."Melkus- a co to jest..." ; "Gaz 67 ? tego chyba nie było w PRLu..." ; ""Sachsenring - skąd to ?" itp itd...
Przeglądając forum francuskie mam wrażenie, że ich bardziej cieszy nasza seria niż nas
Mnie cieszy cała...Mimo, iż pomijam niektóre numery. Simca u mnie odpadnie, bo nie mój profil kolekcji...Ale pewnie ucieszy innych - więc niech mają i cieszę się, że oni się z niej cieszą i nie muszą kombinować z eBayami i innymi |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez QLIG dnia Śro 11:39, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3296 Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 11:54, 12 Paź 2011 |
|
Święte słowa - każdemu pasuje co innego, a ja akurat kupuje wszystko - kolekcja musi być pełna, inni koledzy kupują wybiórczo i też super. Niech DeA idzie gdzie chce byle wydawała modele - czasem trafia się lepsze czasem gorsze czasem pasujące do jednej czasem do drugiej kolekcji. W 100% zgadzam się z przedmówcami a'propos jakości - nie będę wymagał cudów za 26 PLN, jeśłi chcę coś lepszego jakościowo mam allegro i ebay.
P.S. Ja bym miał tylko postulat jeden - nie do DeA ale do Allegro żeby w końcu rozbili dział 1:43 przynamniej na dwa działy: KAP i reszta, łatwiej by się szukało i sprawdzało co nowego się pojawiło |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lucanero dnia Śro 11:56, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 12:30, 12 Paź 2011 |
|
Kompletnie bez sensu "Niech DeA idzie gdzie chce byle wydawała modele".
Taka seria się trafiła raz na sto lat, czyli za naszego życia nie będzie następnej. To czy tu będzie Simca czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia, taką Simcę można kupić gdzie indziej, czy lepszą czy gorszą to bez różnicy, po prostu fizyczna możliwość istnieje.
Tylko że wtedy para idzie w gwizdek, DeA ma swoje czyli kupujących i KASĘ, a my mamy... Simcę, zamiast np Beskida. Narzekanie że nie mamy wpływu to jest wywieszanie białej flagi przed bitwą.
Powtórzę, to jedyna szansa by mieć pamiątkę po nieistniejącej już POLSKIEJ MOTORYZACJI. Nie ważne czy PRL-owskiej czy IIIRP. Tak wiec nieistotne czy Caro, Atu czy Polonez Kombi powstało w okresie PRL, są to modele wynikłe z niego. Jeśli ich teraz nie wywalczymy to już nigdy, pozostanie je samemu wyskrobać...
DeA i tak jest bardzo elastyczne, wiec uważam że odpowiednia dodatkowa motywacja zrobi swoje.
. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:32, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
QLIG
User
Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 3484 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 93 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZO
|
Wysłany:
Śro 12:37, 12 Paź 2011 |
|
avalon1 napisał: |
Taka seria się trafiła raz na sto lat, czyli za naszego życia nie będzie następnej. |
A skąd ta opinia ??? Ja twierdzę, że będzie i to niejedna. Dotychczas nasz rynek był pomijany w modelarstwie, ale to się zmiania. IXO jest na to najlepszym przykładem. Nawet Welly zaczyna to dostrzegać. Dla mnie ta seria to początek - w końcu ktoś dostrzegł, że w Polsce też mieszkają kolekcjonerzy modeli. Cała lawina innych rzeczy, która wybuchła po KAP też o tym świadczy ( kilka albumów o autach PRL, życie w PRL, miasta PRL itp itd ) Chęć wydania nastepnej serii ( gdzie pierwszy ma być czerwony 126p ).
Na 100 % jestem pewny, że po skończeniu serii DeA wyda nastepną z innymi modelami - bo już doświadczyli, że na tym zbija się kasę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xiedzu
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2085 Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: óć
|
Wysłany:
Śro 12:44, 12 Paź 2011 |
|
avalon1 napisał: |
(...)
Tylko że wtedy para idzie w gwizdek, DeA ma swoje czyli kupujących i KASĘ, a my mamy... Simcę, zamiast np Beskida. (...) |
my mamy simce, dea ma kasę i... wtedy właśnie jest szansa na dalszy rozwój kolekcji i większą ilość polskich modeli...
simca jest modelem zrobionym przez ixo dawno i nie na potrzeby dea, więc dea nie ponosi kosztów opracowania projektu... zarabia więc na czysto więcej a zarobione pieniądze w części może przeznaczyć na polskie projekty...
to nie jest tak, że w dea nie wiedzą o naszych pragnieniach polskich samochodów, ale im więcej zapchajdziur dadzą tym potencjalnie więcej poloników się ukaże...
więc... niech żyją zapchajdziury i niech będzie jak najwięcej sachsenringów, gazów srazów i innych "kultowych" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Śro 13:18, 12 Paź 2011 |
|
No dokładnie, gdyby nie zapychacze to seria skończyła by się już dawno, inna kwestia czy ktoś te zapychacze chce kupować |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|