 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
simon2107
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury
|
Wysłany:
Pią 12:17, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 17:58, 23 Wrz 2011 |
 |
1313 napisał: |
Masz rację. Jako, że z prenumeraty otrzymałem kolejny bubel i zostałem poinformowany, że mam go odesłać w celu reklamacji... |
Ty też? Coś cienko musi być z DeA, jak już z reklamacjami nie wyrabiają. ale tak to jest-coś za coś. Za brak kontroli przy wysyłce płaci się niestety zwiekszeniem ilości reklamowanych przesyłek. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 13:25, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 18:00, 23 Wrz 2011 |
 |
No słuchaj, Mirafiori jak marzenie. Rzadko się zdarza tak idealny egz. Więc uhahany patrzę na 2107 - super! I czym prędzej rozpakowałem. I co widzę? Plama kleju i nalot od połowy bagażnika, przez reflektor aż po zderzak. A DeA pewnie obroty spadają, coraz więcej ludzi wypowiada prenumeratę, w kioskach to zalega i nie mogą sobie pozwolić na rozrzutność. Szkoda tylko, że nikt nie wymaga kontroli przed wysyłką. Ja reklamowałem od początku prenumeraty z 10 modeli. W żadnym wypadku reklamacje nie były naciągane, tylko w pełni uzasadnione. Wciąż czekam na odpowiedź kto ma płacić za odesłanie barachła i dlaczego nie wystarczy zdjęcie. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 1313 dnia Pią 13:25, 23 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2660 Przeczytał: 23 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 13:25, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 18:02, 23 Wrz 2011 |
 |
1313 napisał: |
Masz rację. Jako, że z prenumeraty otrzymałem kolejny bubel i zostałem poinformowany, że mam go odesłać w celu reklamacji... |
Tobie wyslą nowy modelik a ten co im zwróciłeś wyślą komu innemu, może się nei będzie czepiał  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 13:28, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 18:03, 23 Wrz 2011 |
 |
No nie bardzo, bo jest rozpakowany. Ja nie wiem dlaczego oni sobie pozwalają na otrzymywanie takich śmieci od producenta. I w końcu jak producent sobie pozwala na wypuszczanie takich g... do odbiorcy. Jak powiedzą, że mam to wysyłać na mój koszt, to już mam przygotowany mail z elaboratem na temat tego, co o tym myślę i gdzie mam dalszą prenumeratę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
simon2107
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury
|
Wysłany:
Pią 13:55, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 18:04, 23 Wrz 2011 |
 |
Nie zadziała. Ja już trzykrotnie reklamowałem pf 125p milicja. Wysłałem mase maili w których podważyłem kompetencje działu sprzedaży i obsługi i nic nie dało-wciąż odsyłam i to na mój koszt. Ale może Tobie się uda. W każdym razie - powodzenia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 13:58, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 18:05, 23 Wrz 2011 |
 |
Hm... opłaca Ci się? Zwłaszcza wydanie specjalne? Przecież ono jest droższe niż w kiosku, a jeszcze odsyłanie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
simon2107
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 779 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia i Mazury
|
Wysłany:
Pią 14:23, 23 Wrz 2011 PRZENIESIONY Pią 18:05, 23 Wrz 2011 |
 |
Wysyłam zwykłym listem. Więc nie sa to jakieś olbrzymie koszty-zresztą, jeśli po raz kolejny wyślą mi bubel to dam spokój i kupię gablotkowego ISTa-może będzie bardziej dokładny niż gazetkowy. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez simon2107 dnia Pią 14:25, 23 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Makelele76
User
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 491 Przeczytał: 67 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany:
Pią 21:33, 23 Wrz 2011 |
 |
dostałem prenumeraty i jak Mirafiorki były całe i w miarę niezłe tak Łady 2107 obie poszły do reklamacji.. mam mało zwrotów więc jeszcze nie musze odsyłać modeli ani nawet zdjęć nie wysyłam jedna łada bez reflektora przedniego a druga do połowy wypaprana na biało klejem.. czy ktoś to wogóle ogląda przed wysłaniem?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 22:29, 23 Wrz 2011 |
 |
No jak widzimy, chyba nikt. Serio, dołożyć pakowaczom 100 zł premii i to wg mnie będzie taniej, niż wysyłać setki reklamacji. Jak widać, mój przypadek nie jest odosobniony. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kim600
User
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 37 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztynek Nidzica
|
Wysłany:
Sob 6:27, 24 Wrz 2011 |
 |
U mnie z prenumeraty 4 na 6 Ład do reklamacji. Ciekawe co będzie przy następnych prenumeratach z Ładami  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
660
User
Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 184 Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lędziny
|
Wysłany:
Sob 16:39, 24 Wrz 2011 |
 |
Witam wszystkich po dłuuuugiej przerwie spowodowanej naprawą komputera na gwarancji przez mega nieudolny serwis. W międzyczasie dostałem kolejny model PF 125p MO z reklamacji, który tym razem miał ubity lakier aż do blachy na słupku C. Oczywiście reklamowałem go.
Po 10 dniach zadzwoniła do mnie kobieta z DeA. Kazała odesłać wszystkie modele, które otrzymałem do tej pory. Części z nich już nie mam, więc nie uznała mojej reklamacji...
Próbowałem jej przegadać, żeby położyli większy nacisk na kontrolę jakości. Za każdym razem reagowała oburzeniem, a później wręcz agresją tłumacząc: "Było bardzo mało reklamacji na ten model!" Ogólnie rzecz biorąc kolejny raz potraktowali mnie jak jakiegoś złodzieja i skutecznie wyleczyli na jakiś czas z kupowania ich modeli i przesyłania jakichkolwiek sugestii
Ale jest też jeden pozytywny aspekt całej sprawy: Dea swoim stosunkiem do klientów dostarczyło mi świetny temat na artykuł!!!!!!! Z tego co widzę na tym forum PF 125p MO to wyjątkowo lipny model...
Otrzymałem też model cywilnego 125p po reklamacji - tym razem z dużym odpryskiem lakieru na drzwiach od strony kierowcy. Będę reklamował do skutku, a jak ta kobieta znowu do mnie zadzwoni to nie omieszkam opisać tego na forum  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Sob 16:47, 24 Wrz 2011 |
 |
Ty nie masz czego opisywać. Ostatnio jak widać wpadli w panikę i już nie ufają klientom. Zapewne wielu ich naciągnęło na reklamacje. Tym niemniej moim zdaniem są sobie sami winni za ten stan rzeczy. Gdyby nie wypuszczali bubli, to mogliby być pewni, że ludzie ich naciągają. A tak, niech ponoszą konsekwencje lekkomyślności. Obawiam się, że nie dostaniesz więcej modeli, jeśli nie odeślesz tego. Ja otrzymałem zapapraną klejem Ładę i też nie mają mi jej zamiaru zrekompensować bez odsyłania na mój koszt. Co do 125p Milicja, to był to bardzo nieudany wykończeniowo model i niech nie opowiadają bajek, bo ciężko wręcz było trafić na względnie dobrze wykonany egzemplarz. Mam nadzieję, ze ich szpiedzy czytają te nasze wypowiedzi i ktoś tam w końcu dostanie młotkiem po łbie i zacznie patrzeć co wysyła ludziom. Jak nie, to będą tracić coraz więcej klientów. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 1313 dnia Sob 16:48, 24 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
660
User
Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 184 Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lędziny
|
Wysłany:
Pon 10:36, 26 Wrz 2011 |
 |
Nie daje mi spokoju jedna rzecz: skoro w momencie gdy dzwonię na infolinię i pracownica uznaje moją reklamację i mówi, że do 2 tygodni zostanie mi wysłany nowy model, to czy oni mają prawo zadzwonić do mnie później i cofnąć już raz uznaną reklamację? Czy ma tutaj zastosowanie, że prawo nie działa wstecz? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dziwny Mag
User
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp
|
Wysłany:
Pon 10:51, 26 Wrz 2011 |
 |
Zasada niedziałania prawa wstecz dotyczy prawa, a nie trajkotania konsultantki
Ta zasada to w - najwięĸszym skrócie i uproszczeniu - jeśli DZIŚ wprowadzę zakaz lakierowania samochodów na czerwono, to nie mogę karać nikogo, kto tak polakierował samochód WCZORAJ. Zasad reklamacji w trakcie, w którym swoją załatwiałeś, nikt nie zmienił.
Pytanie, czy konsultantka, z którą rozmawiałeś najpierw, była kompetentna (władna) w tej dziedzinie; czy rozmowa z konsultantką jest ostatecznym etapem rozpatrywania reklamacji... itp - ale wszystko odbywa sie pomiędzy Tobą a firmą DeA, a nie na poziomie podstawowych zasad prawa  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2660 Przeczytał: 23 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pon 15:05, 26 Wrz 2011 |
 |
heh.. trochę nie na temat ale podobną sytuacje mam aktualnie na allegro-zamówiłem przedmiot, który dotarł do mnie zniszczony. Na stronie "o mnie"wyczytałem że wybrany przezemnie sposób przesyłki nie upoważnia mnie do reklamacji w razie zaginięcia-ok, niech im będzie. Piszę maila, że przedmiot jest uszkodzony a pani mi odpisuje że nie uznają reklamacji ponieważ zapłaciłem mniej za przesyłkę.. ja zaglądam na stronę "o mnie" a tam dopisane że za uszkodzenia też nie biorą odpowiedzialności.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|