|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Czw 19:25, 13 Paź 2011 |
|
A co powiecie na Abrex?
Nie nie wiem jaką wielką mają produkcję, a ofertę maja, że ho, ho.
No a jakość jest wg mnie rewelacyjna.
Modele wyglądają zupełnie jak autka w większych skalach, bardzo dokładne.
No i są malowane realistycznymi lakierami jakie mamy w pamięci, a nie pstrokate biało-czerwone i inne "dyskomany"
Cena znów nie taka straszna, teraz jest seria bez gablotek w pudełeczkach gdzieś po 30PLN można kupić.
Widać można? |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:26, 13 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Dziwny Mag
User
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp
|
Wysłany:
Czw 19:53, 13 Paź 2011 |
|
Jak oschle to nie zabrzmi, "problemem" nie jest, czy można, tylko co się chce i ile się chce zarobić - z punktu widzenia spzredawcy-producenta.
Pole do popisu i manewrów między cena a jakością jest duże, bo w całej Europie w seriach gazetowych marża na pojedynczym modelu oscyluje od (rzadziej) 300% po (częściej) 500%
Jaki jest sens się wysilać i pilnować jakiegoś zakładu w Chinach (z którym to zakładem wymieniliśmy raptem kilka maili i przefaksowaliśmy kontrakt, i nawet nas nie bardzo obchodzi, gdzie on się znajduje, dopóki przysyła w kontenerach to, co zamówiliśmy), skoro i tak cały towar nam się sprzedaje? Jaki jest sens obniżac marżę, skoro nawet, jakby coś zostało, to bardziej opłaca nam sie zniszczyć "nadwyżkę" produkcji, niż zmniejszyć marżę?
W tej kwestii wyzbyłem się już idealnych wizji i nadzieji na poprawienie czegoś z samej tylko dobrej woli i szczerych chęci firm typu DeA...
Wyprodukowanie - technicznie - miniatury czegoś rzeczywistego oraz samochodizka - zabawki - kosztuje tyle samo. Opracowanie - w pewnym uproszczeniu - podobnie. Kupując wielkoprzemysłowej produkcji "model kolekcjonerski" płacisz głównie za to, że kolekcjonujesz modele, za całą otoczkę tego hobby - a nie za sam "techniczny" towar, który sam w sobie jest nieraz tańszy, niż, wcale nienajlepsze, piwo. A jak ktoś chce mieć o to pretensje, to niech je ma do mnie, siebie, i pewnie wszystkich innych na forum - za to, że te miniaturki w takich cenach kupują
P.S. Nieco OT - maktoś może jakieś informacje na temat ogólnej wielkości produkcji poszczególnych firm / producentów / marek...? Idzie w ogóle to gdzieś "wygrzebać"? Przyczepię się do Minichampsa jako przykładu: cieżarówki, "limited edition" 769 sztuk; inna 1024szt itd. Ale każda z nich to ten sam wóz, tylko raz cysterna, raz skrzyniowy, raz wywrotka, raz do napojów; raz zielony, raz niebieski, raz czerwony i jeszcze strażacki itd. itp. Suma sumarum leci na rynek 12000-15000-20000 jednego modelu, w 4 zabudowach (które bywają użyte i przy innych podwoziach) i kilku malowaniach Ale to tak zupełnie na marginesie, jako ciekawostka i coś, co mnie zaabsorbowało do rozpoczęcia poszukiwań o chłonności tzw "rynku kolekcjonerskiego" |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Czw 19:57, 13 Paź 2011 |
|
W takim razie porównaj Skodę 120 z Abrexu i Kultowych. Możesz zerknąć do stosownego tematu, gdzie to porównanie jest. A potem powiedz szczerze, czy uważasz, że KAPowa Skoda jest dużo gorsza od Abrexowej?
Pozdrowienia. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:24, 13 Paź 2011 |
|
Kapowa Skoda jest tak kiepska, że ją dałem małolatowi do zabawy
Serio.
Więc jak nie Marchewką w to DeA to Kijem go!!
A może by tak małe pertraktacje z Abrex?
W końcu Polak i Czech to dwa bratanki
Niech zrobią eksperyment i wyposzczą jakiś rzadki model z Polskich konstrukcji.
Będzie w kilku malowaniach i na pewno parę tysięcy pójdzie zaraz.
A jak z jednym wyjdzie to powiedzmy co pół roku coś znów wypuszczą.
Proste jak drut, to się nazywa KONKURENCJA.
No i DeA się zacznie pilnować |
|
|
|
|
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 20:26, 13 Paź 2011 |
|
Acha . Dobry jesteś. Tylko pogratulować, że Twoj małolat od najmłodszych lat ma styczność z dobrym modelarstwem, bo model 120L na tle niektórych koszmarkó w tej serii wypada akurat rewelacyjnie i wg mnie także lepiej niż Abrexowa. Z resztą zadaj sobie trud i porównaj te dwa modele ze sobą i z odpowiednikiem 1:1. Chyba, że zależy Ci na prowokacji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:30, 13 Paź 2011 |
|
Miałem obydwa, a oryginały 1:1... odjechały
Poza tym KAP w pomarańczy wyglądała....
Mam nawet dwa Abrexy w różnych kolorach, są cukierek.
PS. Małolat miał z 12 lat i wspominał właśnie taka 120L którą wcześniej mieli jego rodzice. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:33, 13 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Czw 20:38, 13 Paź 2011 |
|
avalon1 napisał: |
Kapowa Skoda jest tak kiepska, że ją dałem małolatowi do zabawy |
Zatem ma miejsce jeden (lub więcej) z następujących przypadków:
- kompletnie nie wiesz, o czym piszesz i nie potrafisz obiektywnie oceniać modeli, nie patrząc na ich producentów;
- bawisz się w następną prowokację w celu "rozruszania" forum.
- jesteś indywidualistą, który musi mieć zawsze inne zdanie, niż ogromna większość, ale tylko z przekory.
Otóż Skoda Abrexowa i KAPowa różnią się szczegółami, część detali jest lepsza w jednym modelu, inna w drugim. Ale ogólnie oba modele są mniej-więcej na bardzo podobnym poziomie.
Ocenianie KAPowej jako kaszany a Abrexowej jako cukierka jest dla mnie śmieszne. No chyba, że u Ciebie wyznacznikiem jakości modelu jest jego kolor. To byłoby żałosne...
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
1313
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 2733 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Czw 20:41, 13 Paź 2011 |
|
No chyba tak właśnie jest . Ja nie mówię, że IST nie ma wad, ale ma ich tyle samo lub mniej niż Abrex. Każdemu deczko brakuje. Z resztą, nie ma co. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pią 20:58, 13 Kwi 2012 |
|
Witam wszystkich na forum, w przedmiocie jakości modeli f-my IST to w mojej ocenie IST jest za drogi, a modele ABREX-u jest kompromisem pomiędzy cena a jakością. Jest jeszcze jedna firma tj. Grani Patrners (super zewnętrzne lampy0 O stosunku ceny do jakości modeli Legend PRL-u mam wysoce mieszane uczucia, kupuję te modele, gdyż inne możliwości nabycia za rozsądną cenę klasyków które jeździły po naszych drogach, lecz jakość jest fatalna, o to przykład kupiłem Olcita, fakt że się dokładnie nie przyjrzałem, lecz cała przednia klapa komory silnika była zalana klejem, z kolei w drugim kupionym modelu była mam plamka kleju w rogu szyby. Może lepiej gdyby te modele były sprzedawane jako do złożenia to wówczas uniknęło by się nieprzyjemnych niespodzianek z zachlapaniem karoserii klejem. Co do samych modeli to wydawcy idą na łatwiznę i brak podstawowej wiedzy o wymiarach pojazdów tj. w głównej mierze chodzi o rozmiary kół w Nyskach, Zastawie 750 (olbrzymy), oraz ciekawostka dla spostrzegawczych błędne odlewy tylnych zespolonych lamp w Fiacie Mirafiori tj. chodzi mi o zewnętrzne skosy tych lamp (lawa lampa OK a prawa ma skos w drugą stronę. W mojej ocenie cena za legendy PRL-u w żadnych stopniu nie tłumaczy wręcz niskiej jakości, gdzie można by w nieskończonośc wymieniać wady poszczególnych aut, nie wspomnę już o modnych ostatnio chromach w Trabancie i Taunusie (porażka). W zapowiedzi jest nowy polonez i proszę kolejna wpadka tylne lampy w jednym kolorze (nowy Żuk to samo), całe szczęście mam zapasowe tylne lampy od milicyjnego ............. |
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6320 Przeczytał: 121 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 21:03, 13 Kwi 2012 |
|
No cóż ameryki nie odkryłeś, modele są jakie są i są w cenie w jakiej są. Nic się tutaj już nie zmieni, a na pewno nikt nie będzie tych autek sprzedawał jako zestawy do samodzielnego złożenia. Wydaje się, że w temacie zostało już absolutnie wszystko powiedziane i wyjaśnione. Jedyna rada jest taka - nie odpowiada to nie kupuj |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3296 Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 21:05, 13 Kwi 2012 |
|
Temat zombie dokładnie pół roku po ostatnim poscie nagle powstał z martwych. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6320 Przeczytał: 121 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 21:08, 13 Kwi 2012 |
|
Lucanero napisał: |
Temat zombie dokładnie pół roku po ostatnim poscie nagle powstał z martwych. |
Ostatnio powstało z grobu zombie z połowy 2010 roku bodaj o Cinquecento Noc Żywych trupów mamy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3296 Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 21:12, 13 Kwi 2012 |
|
Noc żywych trupów jest najlepsza w Piatek 13-go - heh. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 25 tematów
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Pią 21:29, 13 Kwi 2012 |
|
Piotrek, Łukasz, co Was Panowie na te filmy dzisiaj wzięło |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5664 Przeczytał: 98 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Pią 21:35, 13 Kwi 2012 |
|
Nie spamować mi tu, bo piątek 13-tego może się okazać pechowy... Dla jednego usera już się dziś okazał.
Nie rozumiem jaki jest sens odkopywania tematu, jeśli nie ma żadnych nowych informacji, przesłanek, nowości... Wciąż te same oklepane stwierdzenia. Cały czas te same "gorzkie żale"... No, może informacje o wadach Oltcita, ale to można było opisać w innym temacie...
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|