|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Centurion
User
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 195 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 0:13, 13 Gru 2012 |
|
Skoro wspomniano Mi 14 to mam pytanie. Które śmigłowce są dostosowane do wodowania? Mi kojarzy się własnie Mi 14 oraz Sea King jako te w pełni dostosowane, gdyż Anakonda ma może to robić tylko w sytuacjach awaryjnych (??).
Z grupy maszyn rozważanych w przetargu to chyba żadna nie jest dostosowana.
pozdrawiam
Wiktor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 0:27, 13 Gru 2012 |
|
W tym momencie nieco zmieniła się koncepcja śmigłowców morskich i wodowanie nie jest już aż tak porządane. Stąd pewnie śmigłowce, które uczestniczą w preztargu nie są oferowane w takiej konfiguracji. Zresztą opracowanie takiej wersji byłoby niezwykle drogie i nieopłacalne dla producenta! A chodzi też o unifikację, dzięki której ekspalatcja śmigłowca będzie tańsza, a remonty mniej czasochłonne. Mi-14 czy SeaKing to maszyny typowo morskie, skonstruowane w jednym tylko celu, podczas kiedy UH-60 czy Coguar to prawdziwe kombajny możliwości.
Co do Anakondy (a właściwie jest to zwyczajny Sokół w wersji RM) to może wodować, ale jest to ponoć szalenie trudne i niebezpieczne. Kiedyś już dość dawno, rozmawiałem z pilotem Mi-14 w Darłowie i tak właśnie skwitował moje pytanie, podobne do zadanego przez Ciebie. Generalnie nie robią tego zbyt często... Natomiast w chwili obecnej z tego co pamiętam PZL Świdnik testuje na Bałtyku nową wersję morskiego "Sokoła". Ponoć ma być ulepszony w stosunku do RM i być może to będzie droga rozwoju morskiego SAR w PL? Jeżeli idzie o ZOP to śmigłowce takie nie są już potrzebne i w momencie wycofania Mi-14PŁ pozostaną już tylko wspomnieniem. Nadmienię jeszcze, ze ogólnie MW jest w stanie krytycznym, agonalnym i jeżeli prędko COŚ się nie stanie to o obronę morza będziemy musieli się zwrócić do Niemców |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
olokolo
User
Dołączył: 26 Lis 2011
Posty: 152 Przeczytał: 34 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany:
Czw 9:27, 13 Gru 2012 |
|
Co do marynarki wojennej - za to będziemy remontować jedną OHP - i będziemy potęgą ... ;> Co do śmiglaków i dyskusji - pamiętam jak na jednym AirShow (Bydgoszcz, 3 airshow w Polsce) wchodziłem do środka Mi-14 - byłem zdziwiony jego wysokością w środku. Przy moim wzroście (przeszło 190 cm) stałem wyprostowany we wnętrzu. W 2000 roku na lotnisku w Gotartowicach pozwolono nam wejść do salonki Mi-8 - zgięty ale nie pogięty. W Radomiu widziałem i oglądałem BlackHawka - i tu trza na kolanach łazić..... A co wygra w polskim przetargu - pokaże czas i kasa. No i ciekawe ile tak naprawdę kupimy tych śmiglaków - w końcu premier ogłosił, że kupimy ich więcej niż ogłoszenie o przetargu... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 12:50, 13 Gru 2012 |
|
Z tego co wiem no nowa morska wersja Głuszca jest na etapie...makiety ;p
Były próby wydowania Anakondy ale przede wszystkim problemem śmigłowców morskich jest SÓL dlatego się takich cwiczeń już nie prowadzi
Była też nawet specjalna wersja Kani z pływakami ale niestety nie chciała się utrzymac na wodzie
A tutaj wodowanie Mi-14PS np. w celu zabrania na pokład rozbitków bezpośrednio z wody
Im większy i cięższy śmigłowiec ratowniczy (duża moc) łatwiej takim wykonywac operacje lotnicze np. w czasie sztormu dlatego najlepszym byłoby zakupienie np. takiego cuda
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Centurion
User
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 195 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 22:20, 13 Gru 2012 |
|
Pamiętam, że czytałem kiedyś (SP ?), że "Nasi" narzekali na sól, natomiast Szwedzi stwierdzili, że po każdym locie dokładnie spłukują śmigłowiec wodą, i nie mają problemów z korozją.
A co do zdjęć to ta wizualizacja jest piękna. Pytanie tylko co z tego wyjdzie, jak daleko są posunięte prace.
Pamiętam niestety PZL 230 Skorpion (powstała nawet makieta, i chyba wykonali odlewy do wstępnych "dmuchań" w tunelu), Sokół Long, i kilka propozycji samolotów na bazie Irydy
pozdrawiam
Wiktor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 23:46, 13 Gru 2012 |
|
Możnaby z pewnością napisać tutaj elaborat na temat Irydy czy Skorpiona, ale nie warto. Wszystko już zostało powiedziane! Oba projekty zabiła polityka i jest to fakt! Co ważne nie jedna opcja (jak teraz lubi się mówić), ale wszystkie po koleii rządy, aż do PiSowego, który w 2007 definitywnie zamknął program tego samolotu (bo był on, co ciekawe do 2007 roku otwarty, tylko czekano na pieniądze) i tak wszystko poszło... no na szczęście nie na złom, ale do muzeów, na pomniki... Ale cóż z tego skoro samolotu szkolnego u Nas brak??? Jeszcze śmieszniejszym jest fakt, że w 1993 roku mieliśmy możliwość odkupić za "grosze' AlphaJety po Luftwaffe. Postawiono wtedy na Irydę. I teraz mamy figę czyli nic.
Czy Sokół podzieli/ł ten los? I tak i nie. Z jednej strony mamy go ciągle w produkcji, nieśmaiło kupuje go armia (ostatnio w wersji VIP), z drugiej widać, że potencjał jest nie wykorzystany. Jak będzie? Trudno powiedzieć czy AW będzie chciała sobie samej robić konkurencję, ale skoro typ jest dalej w produkcji to znaczy, że jakieś zamówienia na niego są. Testy wersji morskiej (nie mylmy tego z projektem Głuszcza morskiego) odbywają się, więc może jest jakieś światełko? Dla mnie Sokół pozostaje konstrukcję niedocenioną, ale jestem świadom również jego wad! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 7:47, 14 Gru 2012 |
|
Ale jakie nowe Sokoly w wersji morskej? Z tego co wiem to Anakondy mają byc przemalowane na szaro...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Centurion
User
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 195 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 8:46, 14 Gru 2012 |
|
Bardzo ładne malowanie. Mam pytanie odnośnie szachownic. Takie kolorowe biało-czerwone są chyba dość widoczne z daleka. Na maszynach SAR nie jest to problemem, nawet jest zaletą. Natomiast na śmigłowcach bojowych mogli by wprowadzić malowanie low-vis, jak mają to w zwyczaju inne armie, np. czeskie czy węgierskie Gripeny.
Co u nas stoi na przeszkodzie: przepisy, brak farby (w latach 90-tych słyszałem też taka wersję). Prawdę mówiąc myślałem, że członkostwo w NATO wymusi na nas wprowadzenie takich oznaczeń. W końcu obecny szef MSZ, jak został w latach 90-tych wiceministrem MON wprowadził obowiązek noszenia na mundurze plakietek z nazwiskiem, i od tego zaczęli go w wojsku nazywać "Radek-plakietka"
pozdrawiam,
Wiktor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
olokolo
User
Dołączył: 26 Lis 2011
Posty: 152 Przeczytał: 34 tematy
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany:
Pią 9:09, 14 Gru 2012 |
|
Żartując - szachownica jest doskonale widoczna szczególnie na samolotach odrzutowych - po prostu bije po oczach. A tak na serio - to zmiana szachownic na słabo widzialną wymaga zmiany pewnie jakiejś ustawy (o godle i barwie ??) - a na to sejm nie ma czasu, w końcu mają "ważniejsze" rzeczy na głowie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Centurion
User
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 195 Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 10:24, 14 Gru 2012 |
|
Trochę jeszcze odskoczę, ale temat związany z Sokołem. Ile może kosztować Sokół ? Jakiś czas temu wyczytałem na stronie Altair, że Czesi zawieszają/rezygnują z użytkowania Sokołów, gdyż koszt remontu jest zbyt wysoki. Coś tam poszukałem i wyszło, że remont to koszt rzędu 16 mln, a zakup nowego to 26 - 28 mln. Czy te liczby są prawdziwe, jak sytuacja wygląda w przypadku innych śmigłowców. Zgaduję, że chodzi o remont generalny (pewnie wstawią nowe silniki), ale to i tak bardzo dużo pieniędzy.
pozdrawiam
Wiktor |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 12:48, 14 Gru 2012 |
|
Cen dokładnych nie znam ale im mniej się produkuje, tym droższe koszty eksploatacji. I tak niebawem w Lotnictwie Policji zakończą służbę jedne z najmłodszych śmigłowców czyli PZL-Kanie (1996) ponieważ koszty remontu generalnego są zbyt wysokie, a PZL-Świdnik musiałby uruchomic do tego celu od nowa linie montażową którą dawno zamknął...i tak Kanie trafią pewnie do Muzeum
Co do szachownic
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 13:00, 14 Gru 2012 |
|
To wyżej to chyba rozbity już GROM A co do śmigłowca morskiego to chodziło mi o to, że Świdnik testuje nad morzem nowe oprzyrządowanie na fabrycznym egzemplarzu Czyli coś się w temacie dzieje, a docelowo jest ta wizualizacja
Czesi ogólnie zaczynają duże oszczędności! Na początek idą Sokoły, bo wg nich są za drogie do remontu. W drugiej kolejności do wycofania pójdą Mi-24/Mi-35 jako, że nie opłaca się im ich utrzyywać, a zmieniają strategię z ataku na obronę (są to, w przypadku Mi-35 jedne z najnowszych w Europie, dostarczone w połowie lat 90 za długi). Na koniec do wycofania idą Mi-17, oryginalne ex CSSR. Pozostaną tylko Mi-171Sh. Przypomnę tylko, że Słowacja już rok temu pozbyła się Mi-24V... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ArturS
User
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CB
|
Wysłany:
Pią 17:03, 14 Gru 2012 |
|
Aż się prosi, aby nasi przygarnęli te Mi-35, bo nasze Mi-24 są już ostro wyeksploatowane piaskami pustynnymi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
andrzej50_lodz
User
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 844 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pią 22:50, 14 Gru 2012 |
|
Mi-24 i Mi-35 to te same śmigłowce. Różnią się wyposażeniem dla poszczególnych odbiorców i wersja eksportowa jest właśnie oznaczana jako Mi-35.
Mam przy okazji pytanie do kolegi olokolo: czy śmigłowiec, do którego wchodziłeś podczas Air Show w Bydgoszczy, to na pewno był Mi-14? Bo co do wzrostu, to pewnie masz tyle ile podałeś. Skąd moje wątpliwości? Śmigłowce Mi-8, Mi-14 i Mi-17 wywodzą się z jednej konstrukcji, a do dolnej części kadłuba Mi-14 dołożona jest tzw. łódka. Zatem podstawowe wymiary kadłubów są takie same. Dzisiaj specjalnie zmierzyłem (a mam taką możliwość z racji wykonywanego zawodu) odległość od
płyty podłogowej do górnej części wręgi, czyli prawie do sufitu i wynosiła około 1800 mm zarówno w Mi-14 jak i w Mi-17. Nie wiem jak mogłeś przy swoich ponad 190 cm wzrostu swobodnie stanąć wyprostowany w Mi-14. Pewna różnica będzie ze względu na inne rodzaje tzw. tapicerki, czyli wyłożenia kabin, ale nie taka, żeby w jednym stać wyprostowany i podziwiać wysokość śmigłowca, a w Mi-8 (salonce) być zgiętym w pół. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 23:41, 14 Gru 2012 |
|
Sokoły do Czech trafiły w ramach wymiany za Mi-29 chyba 11 Sokołów za 10 Migów czy na odwrót Może warto pomyślec o przejęciu czeskich Sokołów i innych śmigłowców które w znaczący sposób mogłyby zasilic braki sprzętowe lub byc platformą do modernizacji zakładając że pozostaną w służbie co najmniej do 2030 roku |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|