Lotnisko Pyrzowice.

Cześć.

Z powodu awarii konta na Photobucket, historyczne zdjęcia poszły w niepamięć. Będą za to pojawiać się bieżące.

Pozdrawiam

No z tej strony to kolegi nie znałem... Smile

Ostatnio miałem przyjemność pierwszy raz w życiu lecieć samolotem, więc i też pooglądać z bliższej perspektywy starty i lądowania.

Mam więc nadzieję, że będziesz Nas częściej raczył takimi porcjami fotek, bo są świetne!

Pozdrawiam, Brociu

Kurcze jak ja tam dawno nie byłem... Widzę, że teren się ładnie zagospodarował, nie to co kiedyś, prawie dzicz (w miejscu nowego pasa był przecież lasek). Niech tylko Cargo się otworzy to podjadę nawet bez okazji Smile

Fotki OK, tylko nieco prześwietlone. Sugeruje mniejsze czasy naświetlenia Cool

No i wczoraj udało mi się tam dotrzeć. Teren zmienił się nie do poznania od czasów mojej ostatniej wizyty Smile

Platforma przy 27 jest świetna, ciężko uwierzyć że tam kiedyś był przecież gęsty las w ex. JW Exclamation

Ta druga oraz ta niby budka to niestety porażki, a przynajmniej dla spottera nie mają użytku. Ale jeżeli ktoś chce sobie tylko pooglądać samoloty to OK, mogą być. Ja tradycyjnie na odloty z 27 wolałem nieco się pokręcić po chaszczach i oczywiście trafić lepsze kadry Wink

Ogólnie teraz Pyrzowice są naprawdę "spotters frinendly" i jest to mega plus. Na Balicach nie mam żadnych udogodnień i z tego co wiem na razie nic nie będzie, bo port lotniczy ma inne wydatki, a wojsko... Jak to wojsko Twisted Evil

Zdjęcia z poprzednich lat poszły w niepamięć, ale czas na tegoroczną relację - lotnisko w Pyrzowicach odwiedziłem 1 sierpnia i w ciągu trzech godzin popołudniowych udało się złapać 24 samoloty na pasie startowym.

Te zdjęcia również poszły w niepamięć z powodu wycofania hostingu zdjęć przez Photobucket z mojego planu taryfowego.

Tyle...
Kolejny raz - za rok.
Chyba, że Piotrek da cynk, że coś dużego i nietypowego będzie lądować w Pyrzowicach Laughing

Pozdrawiam.

Piękne foty, czas spędzony na platformach na pewno nie stracony Very Happy

, ewidentnie widać, że sezon wakacyjny w pełni, bo przewaga startów i lądowań z dalekiego południa europy.
A co do opisów konkretnych statków powietrznych, to pewnie Fly Radar 24 niewątpliwie pomógł Laughing

Kurcze, fajne.

Rozumiem, że tylko zapomniałeś napisać, że SP-ECO to Cessna 172N Skyhawk Laughing

Tak, masz rację, zapomniałem, przepraszam Razz

PS
Zdjęcia byś pochwalił, a nie czepiał się o pierdoły Twisted Evil

No dobra - wybaczam, rozumiem - sklerozka Very Happy

Ale gdybyś chciał wiedzieć... to coś małego, to Cirrus SR22 Very Happy

PS
Chwalę Cię za fotki i za cierpliwość w staniu pod płotem. Very Happy

Cześć.
W sobotę 19 grudnia dostałem cynk od jednego z Kolegów (któremu jeszcze raz dziękuję), z którego wynikało, że następnego dnia muszę być na lotnisku w Pyrzowicach, bo przylatuje mój ulubiony samolot.
Początkowa informacja była taka, że lądować będzie o 8:00 rano, ostatecznie samolot wylądował o godzinie 14:30.
Rano lotnisko wyglądało tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na wschodniej platformie widokowej oraz wzdłuż ogrodzenia lotniska zaczęło się gromadzić coraz więcej ludzi. Godzinę przed lądowaniem tego najważniejszego zająłem miejsce na platformie widokowej, żeby mieć dobry widok na lądujący samolot. Później bym się już nie dopchał:
[link widoczny dla zalogowanych]

Aż wreszcie, o 14:30 pojawił się - Rusłan AN-124 UR-82072. Przyleciał z Baku, w drodze z Chin, z kolejną partią sprzętu medycznego:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak na tak duży samolot, lądowanie było bardzo łagodne - podchodził od strony wschodniej m. in. ze względu na słabą widoczność i brak wiatru (zasadniczy kierunek podejścia z ILS):
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Po wyhamowaniu, zjechał z pasa na jego końcu:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Po czym wrócił na niego i kołował przez całą długość pasa do samego końca po wschodniej stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Parkowanie:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Załoga:
[link widoczny dla zalogowanych]

Zaczyna się unoszenie dzioba:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A następnie rozkładanie rampy:
[[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Zdjęcia, wywiady, autografy:
[link widoczny dla zalogowanych]

I rozpoczyna się rozładunek:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze rzut oka na drugą stronę:
[link widoczny dla zalogowanych]

Samolot jest niesamowity, robi ogromne wrażenie na żywo. Jego przylot to wydarzenie, które przyciąga na lotnisko nie tylko miłośników lotnictwa, ale wielu postronnych ludzi. Mimo złej pogody, zimna i przedświątecznego weekendu, przyszedł go zobaczyć "cały przekrój społeczeństwa" - starsi, młodsi, dzieci, osoby w podeszłym wieku, pary, rodziny, Sebixy w tuningowanych samochodach, ludzie zamożniejsi w "wypasionych furach"... Reżim sanitarny "średni", ale widok Rusłana w odległości kilkunastu metrów, wart jest podjęcia ryzyka...
Przylot - lądowanie i rozładunek zaliczone, teraz pozostaje polować na start.
Zdjęcia wyszły tak sobie, ale pogoda była kiepska, a mój sprzęt jest jednak amatorski... Ale i tak jestem zadowolony, bo jechałem z nastawieniem (113km w jedną stronę), że może w ogóle nie być nic widać, jeśli sprawdzą się prognozy o gęstej mgle.
Pozdrawiam Smile

No to miałeś wspaniałą gwiazdkę, tylko do pełni szczęścia brakło idealnej dla fotografujących pogody. Gratulacje.

Szanuję i podziwiam Twoją pasję lotniczą, zwłaszcza że sam też latam. Ale zachwytu nad An 124 nie do końca rozumiem. To taki normalny, duży transportowiec, zimnowojenny odpowiednik Lokheed Galaxy, którego od końca lat 60-tych wyprodukowano ponad 130 sztuk (An 124 ok 56 sztuk). Co innego An 225 - unikatowy, jednostkowy samolot z "kosmiczną" legendą. Skąd taka fascynacja An 124? To a propos tych wszystkich ze "społecznego przekroju" czekających na ten samolot 😉

Kolos robi wrażenie!
Pytanie może głupie ale... Co się dzieje z załoga w kabinie, ich bagażami i rzeczami podręcznymi, kiedy dziób się unosi? Very Happy