Moje przygody z DeAgostini

Daj fotkę może tym razem dadzą garaż jako nr specjalny Smile

Już sprawdziłem co to jest: kolekcja "wesoła farma" numer 36 - Dwie kózki i dach stajni. No właśnie, dach jest ale kóz nie ma ! I z tego co wyczytałem to jeszcze do każdego numeru powinna być książeczka.
Nie dość, że dostałem co innego, to jeszcze niekompletne.

Niezła jazda! To tak pewnie na zachętę w związku ze wznowieniem prenumeraty, albo znak, że wesołą farmę to tam mają w dziale kompletowania przesyłek Very Happy

No to teraz nie pozostaje Ci nic innego, jak skompletować Kultowy PGR PRLu Very Happy

1313 napisał:

No to teraz nie pozostaje Ci nic innego, jak skompletować Kultowy PGR PRLu Very Happy

w postaci wiaty do traktora Ursus C330 Razz

Witam serdecznie - mój pierwszy post na forum.

Ostatnio zakupiłem model Poloneza 89' przejściówkę i niestety nie obyło się bez kilku rażących wad.

Lusterko kierowcy zamontowane jest odwrotnie, "tył na przód":

W oczy rzuca się jeszcze brak halogenów.

Napisałem już odpowiedniego e-maila do DeA. Odpowiedzieli mi, że mam przesłać model do ich siedziby. Sęk w tym, że wszystkie wiadomości mi się usunęły, a ja nie zapisałem nigdzie adresu korespondencyjnego. Moze ktoś z Was przesłać mi adres na jaki wysyłacie zwroty modeli?

Interesuje mnie jeszcze jedna sprawa. Ostatni wyciągnąłem z blistra kilka innych, starszych modeli i niestety również kilka ma widoczne wady. Zółty Fiat 126p FL, ma totalnie krzywe koła, bardzo fatalnie się to prezentuje. Łada Samara (niebieska) również jest jakaś krzywa - lewa strona stoi wyżej od prawej. Fiat 126p BIS ma źle odlane opony, przez co nie ma zadnego przeswitu nad nadkolem i sie opornie kręcą.

Orientujecie się może czy istnieje możliwośc zwrotu/reklamacji starszych modeli? Jak na to się zaopatruje DeA?

Oczywiście lepiej zapytać ich osobiście, jednak na odpowiedz trzeba czekać przeważnie koło 24h, a ja chciałbym jutro wysłac model do reklamacji.

Interesuje mnie jeszcze to ja wysyłacie modele? Ja oryginalen opakowania [blister] wyrzucilem i zastanawiam sie jak to zapakowac, zeby mialo ręce i nogi, bo jak wiadomo są to bardzo delikatne rzeczy.

Pozdrawiam, z góry dziękuję za odpowiedzi.

Nie wysyłaj modeli ,zrób zdjęcia i z dokładnym opisem wady wyślij na odpowiednim formularzu ze strony Dea
Czekaj na odpowiedź
Nie zawsze żądają zwrotu modeli

Jeśli każą Ci odesłać, zażądaj pokrycia kosztów Twojej wysyłki lub przysłania zaadresowanego i opłaconego opakowania, w którym odeślesz modele. Mają taki obowiązek. Pisaliśmy już o tym kilka razy, prześledź starsze posty.
Pozdrowienia

Mi się udało zareklamować dwa miesiące temu Syrenę 102 z 58 numeru i Wołgę z 81, więc można starsze, ale chyba miałem trochę szczęścia. Napisałem najpierw, czy mogą dosłać mi koło do Syreny, bo nie miało kołpaka i lampę do Wołgi. Odpisali, że nie, żebym reklamował cały model. Zrobiłem zdjęcia, wysłałem i napisali mi, że już za póżno, bo czas na reklamację już dawno minął. Ja na to, że raz mi piszą, że można, drugi raz, że nie i że to niepoważne traktowanie klienta. Wtedy dostałem informację, że w drodze wyjątku przyjmą reklamację. Po dwóch tygodniach modele przyszły w stanie idealnym. Warto próbować, może się udać. Modeli nie odsyłałem.

To co piszecie jest i straszne i smieszne. Jednak utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że dobrze zrobiłem rezygnując z prenumeraty.

A ja się dziwie jak po takim czasie dopiero dostrzega sie wady .

Mała uwaga. Jeżeli kolega trueno2 nabył model w prenumeracie , lub za zaliczeniem pocztowym bezpośrednio od DeA to oczywiście tam powinien złoiżyć reklamację. Ale w przypadku nabycia w kiosku , saloniku prasowym , empiku , to wtedy należy wadliwy model reklamować w miejscu zakupu , gdyż zgodnie z przepisami to sprzedawca odpowiada za jakość towaru. Więcej info pod linkiem [link widoczny dla zalogowanych]

W tym DeAgostini to już jakieś cyrki są. Dostałem Simsona z prenumeraty, sam model (o dziwo) jest ładny, wszystko w nim jest OK. Tylko zastanawia mnie fakt, dlaczego do Simsona zapakowali gazetkę z Poloneza. Już zdarzyło im się to trzeci raz. Co ciekawe, model i gazetka nie były nawet owinięte w folię. Napisałem im maila z zapytaniem, co to ma być. Od razu jak to zawsze uprzejmie napisali mi, że za wszelkie błędy i usterki serdecznie przepraszają i postanawią się to naprawić. Wracając do Poloneza, wysłałem im zdjęcie samego wnętrza, ponieważ było w nim coś nie tak. Fotele jakoś krzywo umieszczone, deska rozdzielcza wygląda jakby w ogóle z Poloneza nie była. Jestem ostatnio bardzo rozczarowany Confused

Gość

Ja w dniu dzisiejszym dostałem list z upomnieniem na całe 2zł. których rzekomo nie zapłaciłem Co ciekawe w wykazie napisali, ze upomnienie dotyczy numerów 116 i 117 a ostatnie przesyłka jak do mnie dotarła to numery: 112 i 113 Chyba już założyli, że czegoś im nie zapłacę Coraz ciekawiej w tym Deagostini

Gdyby DA tak inwestowało w jakość modeli niż pudełka w jakim je wysyłają. Zamówiłem sobie ostatnio 5 modeli specjalnych. Napisałem do nich maila aby przysłali mi to w jednej paczce jeżeli się da. A dzisiaj przychodzi 5 pudeł. W każdym 1 modelik i gazetka zajmujące 1/10 przestrzeni paczki.