Kultowe Auta

Przecież Kultowe PRLki od deagostini szły i nadal idą (na aukcjach) dobrze, to nie wiem dlaczego wydawnictwa tak ruchają polski rynek. Pisałem do Hachette o możliwe wejście na nasz rynek ze względu na mase pasjonatów, ale to jak do ściany. Gdyby takich zapytań było kilka tysięcy to wtedy może by sie zastanowili..

Wysłany: Nie 19:06, 04 Mar 2018

Wszystko rozchodzi się o kasę. Niemiec zarabia 2500 i na taki gazetkowy model wydaje 10 i często jest on lepiej wykonany, niż to co jest u nas, a płacimy za niego 30, też zarabiając 2500. Tak samo z składakami- tam wychodzi jakieś 1000 (100 numerów po ok 10), u nas 3000.

Tydzień myślałem nad tym zakupem, "bo przecież to zabawka i to dość droga", ale stwierdziłem jako miłośnik kanta że w takiej skali jeszcze go nie mam no to go kupiłem i na tym poprzestanę.
Auteczko to zmniejszone Welly, atrapa i zderzaki to osobne plastiki. Ciekawostka to zagłówki na tylnej kanapie Laughing

Co do załączonej księżeczki to większych pierdół w życiu nie czytałem. Podam wam kilka kwiatków :

- W 1965 roku modele FSO przestały być wytwarzane i podpisano wówczas umowę na produkcję FSO w Warszawie modelu Fiat 125p

- Co ciekawe koncern Fiat kupił fabrykę w Warszawie w 1992 roku, aby wypuścić na rynek nowe modele i sprzedawać je pod własną marką

- pojawia się van i rodzinna furgonetka. Ten ostatni model jest wykorzystywany jako ambulans

- niektóre wersje były dostępne z chowanym dachem ( myślę że chodziło o daszek Twisted Evil

)

- W 1973 roku wprowadzono plastikową kratkę , zaś okrągłe reflektory zastąpiono kwadratowymi

- Bloki silnika były produkowane ze stali Laughing

- Jednak Fiat 126p i Polonez ,wprowadzone do sprzedaży odpowiednio w latach 1973 i 1978, zostały wyprodukowane już w nowej fabryce znanej jako FSM ( Fabryka Samochodów Małolitrażowych )

Warto przeczytać i dowiedzieć się nowych rzeczy Laughing

Co niektóre to wręcz rewolucyjne wieści Kwadratowy

Swoją drogą u nas do takich gazetek to wydawnictwa biorą ludzi chyba z łapanki,

To brzmi jak losowo wybrane fragmenty z pierwszych wyników z googla... Jeszcze tłumaczone przez google translator z angielskiego Wink