Wrak Race, edycja 3

Zasady wyścigu proste - kto przejedzie najwięcej okrążeń w czasie 15 min wygrywa. Na starcie pojawiło się 30 samochodów. Podzielone zostały na trzy grupy (a więc starty po 10 samochodów), każda grupa odbyła 3 wyścigi.

Modyfikacje w większości pojazdów obejmowały wywalenie wszystkiego ze środka i pomalowanie samochodu w jakiś ciekawy sposób (za wdzięk rónież przyznawane sa nagrody;) )

Najbradziej zmodyfikowany był Polonez Caro. Niestety słaby bieżnik na napędzanej osi oraz (głównie) szaleńcza jazda jego kierownika przyczyniły się do słabych wyników. Jednak jazda Carówki była bardzo widowiskowa

W pierwszym biegu świetnie spisywały się maleństwa, Tico "Szerszeń" oraz Polo "Szybki Kontener"

Uszkodzeniu prawie od razu uległa Corolla "Safety Car"

Kolejnym samochodem z problemami okazał się Escort, objeżdżany przez kolejnych przeciwników

Ostatecznie pierwszy bieg wygrało Tico, świetnie spisywało się też Polo

Wystartowała kolejna grupa, szybka jazda Biedronki, mniej widowiskowa, ale bardzo skuteczna jazda Straży Miejskiej, pojawiły się też dwa groźne Caro

Kierowca Caro nie wiedział co to hamulce, szanował prędkość mimo utraty płynów

Mocno uszkodzony Szeryf pięknie jeździł bokami

Nie ma takich uszkodzeń, jakich nie dałoby się naprawić młotem, tutaj Szeryf w strefie serwisowej

Start kolejnej grupy i kolejne fascynujące maszyny, min. poczciwy maluszek, Golf ZUSu (Zakład Utylizacji Składek), niezwykle szybka Felicja oraz wściekle żółta Łada

Ścigała się również przedstawicielka Pań, tutaj w Fieście "Prestiż"

Niestety, niektóre pojazdy nie radziły sobie z trudnym terenem, Mazda 626 kompletnie zablokowała najcięższy podjazd, stworzył się zator, który trzeba było ręcznie rozładować

Po odblokowaniu maszyny ruszyły do boju

Niestety znowu poległ czerwony Escort, kto mógł wyprzedzał

Zachęcona przez kibiców pani z Prestiżu odważnie wyprzedza Escorta poboczem, za ten manewr została nagrodzona brawami

Nie wszyscy bezproblemowo ominęli czerwonego kombiaka, doszło do zderzenia Mazdy 323 z Nissanem, oba auta dość mocno ucierpiały. Ta kolizja zatrzymała po pewnym czasie Mazdę

Nissana udało się naprawić

Nie wszyscy mieścili się w wyznaczonej trasie, o czym boleśnie przekonał się jeden z sędziów Wink

Sześciokołowe Clio...

... po chwili było już tylko pięciokołowym Clio Wink

na trasę znów wyjechał Polonez wariat, chwilę później... odpadł z powodu uszkodzeń Very Happy

wyścigu nie przetrwała też Sierra

Dlaczego mało kto pozbywał się drzwi w celu odchudzenia samochodu? Dlatego

I kolejny raz Mazda 626 poległa na podjeździe, tarasując go kompletnie i spalając całe zapasy oleju

Całkowitych wyników nie znam, bo przed ostatnim z dziewięciu wyścigów uciekliśmy pooglądać zlot klasyków na Skwerze Kościuszki Wink

Sam wyścig - wariat, koniecznie musimy w tym wziąć udział Very Happy

Byłem na drugiej edycji. Widzę, że tico od Traska nadal nieźle się trzyma Smile

Szkoda tylko, że w tamtym roku pogoda nie rozpieszczała. Ale impreza jest przednia Smile

No impreza świetna, a Tico dobrze sobie radziło, ogólnie wynieśliśmy z dzisiejszego dnia sporo ciekawego doświadczenia - jak startować to tylko niedużym lekkim samochodem, polonezy na które na początku stawiałem (napęd na tył) słabo sobie radziły. Ale na jakiś lekki samochód założyć chociaż zimówki (zamiast łysych opon na których wszyscy śmigali) - to by była połowa sukcesu Wink

Np. Citroen miał świetne gumy i dzięki temu jechał na prawdę szybko, jeden z lepszych w stawce

Całe te zawody mają jakieś reguły dotyczące samochodów? Czy kupujemy wózek za małe pieniądze, przerabiamy we własnym zakresie i startujemy? Very Happy

A mogłem na to pójść, ale wybrałem zlot youngtimerów Smile

Regulamin mówi jedynie o minimalnym wieku auta - 15 lat, minimalnym wieku kierujacego - 25 lat oraz minimum od 5 lat prawko. Do tego należy mieć swój kask i zapięte pasy (standardowe) cała reszta hulaj dusza - niskobudrzetowa zabawa, dlatego planujemy wziąć udział, tylko jest problem bo wystartowało 30 samochodów, a chętnych podobno było więcej, no ale jakby się jakoś wcześniej zapisać to może by dało radę Wink

Przeróbki tak jak pisałem - w większości to wywalenie siedzeń i może plastików, reszta jak z fabryki Smile

Ale te przeróbki nie są wymagane i równie dobrze możesz przyjechać z ulicy, założyć kask, zapiąć pasy i jechać

PS. Też miałem iść na zlot klasyków, spóźniliśmy się (widzieliśmy jak się po Gdyni rozjeżdżają) - ale jednogłośnie nie żałowaliśmy, że byliśmy na wyścigu zamiast tam Very Happy

Fajna zabawa Laughing

zabawa musiała być przednia Very Happy

DESTRUCTION DERBY!!! koniecznie za rok, najlepiej na porzuconym po euro stadionie Twisted Evil

Piotrek_EPKK napisał:

DESTRUCTION DERBY!!! koniecznie za rok, najlepiej na porzuconym po euro stadionie Twisted Evil

O, tam to można by poszaleć Smile

Cóż, trzeba odłożyć jakieś " drobne " kupić złomka, i poszaleć na polu niedaleko osiedla, ot takie małe " wrak race " Very Happy

Rafał: o której był ten wyścig? Qrde zaczynam się zastanawiać czy lepiej było pojechać na Wrak race czy na Youngtimer Trójmiasto Very Happy

Planowany był na 11, dobrze że byliśmy wcześniej bo zaczęli jechać ok 10:45. no i trwało 9x15 min:P Ja nie mam wątpliwości, że lepiej było być w Kolibkach, chociaż mam świadomość, że u Was na prawdę piękne samochody zjechały (część z nich jeszcze zdążyłem zobaczyć w Gdyni:) )

tak wygląda start:

http://www.youtube.com/watch?v=WkIGyTq9sZI&feature=relmfu

Razz

A tu masz walkę Dawida z Goliatem (czarny maluszek i czerwonożółty citroen)

http://www.youtube.com/watch?v=D_AYRNdlBgI

O i nawet kontakt Mazdy z Nissanem ktoś nagrał:

http://www.youtube.com/watch?v=Wlh8bz6Zn8c&feature=relmfu

[link widoczny dla zalogowanych]