Autor |
Wiadomość |
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 0:29, 02 Lut 2010 |
|
Pod koniec lat 80-tych w Nysie próbowano opracować prototyp karetki na bazie Poloneza Trucka. Zna ktoś więcej szczegółów?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
buusoola
User
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 4222 Przeczytał: 14 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina podziemnej pomarańczy
|
Wysłany:
Wto 7:28, 02 Lut 2010 |
|
no ja wiem tyle że w tle jest zamek w Mosznej koło Opola. Polecam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 9:38, 02 Lut 2010 |
|
Moszna;] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jat02
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3575 Przeczytał: 34 tematy
Pomógł: 70 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 19:26, 02 Lut 2010 |
|
ktoś "ukręcił łeb" projektowi najbardziej funkcjonalnej i dopracowanej wersji karetki na Polonezie . Cargo nigdy nie wypełniło luki w braku lekkiej karetki i jej różnego zastosowania |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RAFLAB
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 1409 Przeczytał: 62 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kluczbork
|
Wysłany:
Wto 19:57, 02 Lut 2010 |
|
Prace nad tymi prototypami rozpoczęły się w roku 1987, powstało około 6 prototypów różniących się od siebie zarówno przodem, jak i tyłem. Nie wszedł on jednak do produkcji nie dla tego, że "ktoś ukręcił łeb projektowi", ale ze względu na olbrzymie problemy konstrukcyjne, a mianowicie Karetka ta budowana była na bazie Trucka, a więc konstrukcja opierała się na wzmocnionych progach, do których przyspawywane były dalsze części konstrukcyjne - czyli nie było to tzw. nadwozie samonośne. W prototypach tych nagminnie występował problem "oddzielania" się części dla chorego od kabiny kierowcy. Nie pomagało zastosowanie laminowanego dachu, ciągnącego od szyby czołowej aż do końca dachu, wzmocnienia całej konstrukcji też nie przynosiły pożądanego efektu i w związku z tymi niepowodzeniami zaniechano w końcu tego projektu. A samom "karetką" w momencie jak była świeżo zrobiona jeździło się ciekawie, ale jako kierowca, lub pasażer, natomiast siedząc w tylnej części na fotelu przeznaczonym dla lekarza wrażenia były już nieciekawe, a to z powodu skośnego schowka nad kabiną, który to zasłaniał widok. Żeby cokolwiek widzieć trzeba było albo położyć się na noszach, albo usiąść na podłodze (sprawdzałem to parokrotnie podczas jazd testowych tymi prototypami). O wiele lepsza widoczność była w egzemplarzu zrobionym stricte do celów wytrzymałościowych, ponieważ nie zastosowano tam skośnego dachu służącego równocześnie jako spoiler, ale zastosowano standardowy płaski dach, a w dobudowanej części nad dachem kabiny zastosowano okno. To na razie tyle o tym |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 23:28, 02 Lut 2010 |
|
Jeden z prototypów był testowany w Krakowie w WKTS-ie i Politechnice Krakowskiej. Okazało się niestety że pacjent leżący na noszach przeżywał katorgę z powodu problemu z zawieszeniem. Po takiej jeździe był mocno "wytrzepany". Projekt był niedopracowany a później zabrakło już chyba pomysłów i kasy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
szjan-64
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 2873 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/CHICAGO
|
Wysłany:
Pią 22:24, 05 Lut 2010 |
|
No i wyłazi brak porozumienia miedzy uczelniami ,Polonez z tylnym zawieszeniem Me 124 był testowany w AGH. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Sob 11:05, 06 Lut 2010 |
|
Pomysł karetki był bardzo dobry. Takie auto spokojnie mogło zastąpić zarówno duże Fiaty jak i Nysy. Jednak jak pokazał przykład Lublina i Tarpana "R" to już nie były czasy kiedy polskie znaczyło najlepsze i z początkiem lat 90-tych Ministerstwo Zdrowia poczyniło ogromne zakupy na zachodzie: 1990 - Renault/Sanicar, 1992 - Citroen/Cimos. Lublin w tym czasie praktycznie dalej był niedopracowanym prototypem i w polskim pogotowiu nie było już dla niego miejsca... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jat02
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3575 Przeczytał: 34 tematy
Pomógł: 70 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 21:03, 06 Lut 2010 |
|
nie zgadzam się z RAFLABEM , wiele uznanych firm produkowało podobne konstrukcje a bardzo podobne nadwozie miał Mercedes oznaczony symbolem MB-280TE , bazujący na podwoziu W-124 i też miało duży okap nad kabiną kierowcy i nikomu to nie przeszkadzało a podejrzewam , że były tam jakieś schowki . Tak , że kogo jak kogo , ale speców z Mercedesa trudno posądzić o "chybione" pomysły. Nadwozie karetki było całe z laminatu , dużo sztywniejsze od metalowego i cały samochód wraz z wyposażeniem medycznym był lżejszy niż późniejszy ambulans na bazie Poloneza Cargo . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jat02
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3575 Przeczytał: 34 tematy
Pomógł: 70 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 21:12, 06 Lut 2010 |
|
acha , jeszcze jedno "o ukręcaniu łba" . Jako sympatyk , dokumentalista i "fanatyk" polskiej motoryzacji po roku 1945 , jestem w posiadaniu informacji i zdjęć kilkudziesięciu prototypów . które powstały w biurach konstrukcyjnych "po godzinach pracy" i wszyscy Ci , którzy chociaż "liznęli" coś z historii motoryzacji w PRL-u , wiedzą , że jak coś nie było po linii Partii , to nie miało szans na zaistnienie . I z innej beczki , jestem bardzo ciekaw ilu z was wiedziało , że VW Golf-I , to dokładna kopia Trabanta 603 . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
xiedzu
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2085 Przeczytał: 29 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: óć
|
Wysłany:
Sob 22:56, 06 Lut 2010 |
|
jat02 napisał: |
I z innej beczki , jestem bardzo ciekaw ilu z was wiedziało , że VW Golf-I , to dokładna kopia Trabanta 603 . |
z całym szacunkiem do twojej wiedzy... jeśli "dokładna kopia" znaczy, że oba samochody mają cztery koła, szybę przednią i klapę z tyłu to równie dobrze można powiedzieć, że golf jest kopią syreny 110...
dla zobrazowania:
trabant 603 (klik na fotkę powiększa zdjęcie)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
syrenka 110
[link widoczny dla zalogowanych]
golf 1
[link widoczny dla zalogowanych]
na tych zdjęciach nie widać i tak bardzo wielu różnic między trabantem a golfem... pomijam już fakt, że trabanta 603 powstało w 1968 roku 9 prototypów różniących się wyglądem, silnikiem, wyposażeniem i innymi "drobiazgami"...
jeśli uznać więc golfa jako kopię trabika 603 tym bardziej należy uznać twingo kopią beskida... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Nie 0:15, 07 Lut 2010 |
|
Co do wymienionych Mercedesów...ktoś tu chyba myli pojęcia....Karetki na bazie W114,123,124 i nowszych były przerabiane z wersji Kombi. Nadwozie jest metalowe i samonośne jako jedna bryła. Jako produkt wysoko specjalistyczny zostały wytypowane tylko 3 firmy na świecie: Binz
, Miesen-Bonn (Niemcy) oraz Visser (Holandia) .
Podobne rozwiązania zastosowało również Volvo
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Muzeum Ratownictwa dnia Nie 0:16, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
szjan-64
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 2873 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków/CHICAGO
|
Wysłany:
Nie 0:30, 07 Lut 2010 |
|
W Krakowie w latach 80' był pogotwiu ambulans zabudowany na Mercedesie 123 .Kilka lat było go widać na ulicach .Wiem z opowiadań pracowników że często stał nie sprawny na bazie z powodu braku waluty wymienialnej na części zamienne . |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RAFLAB
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 1409 Przeczytał: 62 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kluczbork
|
Wysłany:
Nie 14:33, 07 Lut 2010 |
|
jat02 napisał: |
nie zgadzam się z RAFLABEM , wiele uznanych firm produkowało podobne konstrukcje a bardzo podobne nadwozie miał Mercedes oznaczony symbolem MB-280TE , bazujący na podwoziu W-124 i też miało duży okap nad kabiną kierowcy i nikomu to nie przeszkadzało a podejrzewam , że były tam jakieś schowki . Tak , że kogo jak kogo , ale speców z Mercedesa trudno posądzić o "chybione" pomysły. Nadwozie karetki było całe z laminatu , dużo sztywniejsze od metalowego i cały samochód wraz z wyposażeniem medycznym był lżejszy niż późniejszy ambulans na bazie Poloneza Cargo . |
Jat02, chyba nie umiesz uważnie czytać postów. Napisałem wyraźnie że ta sanitarka była robiona na bazie poloneza Trucka, a nie jako całościowe samonośne nadwozie, czyli częśc tylna była dospawywana do kabiny i progów stanowiących część ramy na której trzymała się tylna część tego pojazdu. O problemach konstrukcyjnych wiem z pierwszej ręki, ponieważ samochód ten konstruował mój Ojciec który był przez ostatnie 10 lat funkcjonowania FSD/ZSD Nysa Motor - Głównym Konstruktorem. Mercedesy i Volva robione były z wersji kombi, czyli były to zupełnie inne rozwiązania konstrukcyjne. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Muzeum Ratownictwa
User
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 415 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 11:25, 10 Lut 2010 |
|
Szjan takich Mercedesów W123 WKTS Kraków miał dokładnie 3 (2 z darów, a później dokupiono jednego na części). Karierę zaczynały na Łazarza w zespołach "R-1" i Kardiolog. W 1991 roku po przyjściu do Krakowa w darze z Austrii dwóch VW T3 Transporter jeden z nich zastąpił Mercedesa który trafił za Nysę na zespół "WR". W 1993 roku z zakupów rządowych zostały dostarczone 2 Citroeny C25D Cimos które ostatecznie zastąpiły Mercedesy. Trafiły one do oddziału WKTS-Kraków w Myśleniach gdzie służyły do przełomu wieków...w Oddziale tym funkcjonował również Zakład Pogrzebowy i jeden z Mercedesów został do tego celu przystosowany. Późniejsze losy nieznane...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|