Autor |
Wiadomość |
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 612 Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 12:34, 20 Lut 2015 |
|
Tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] na tym forum też piszą o pomarańczowym świetle cofania dla Francji - rocznik 1974
[link widoczny dla zalogowanych]
A tablica rejestracyjna blaszana z platikowymi nakładanymi znakami - to jak ta na dole po prawej
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Edekyogi dnia Pią 12:43, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
max
User
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2623 Przeczytał: 89 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:51, 20 Lut 2015 |
|
Dziwny Mag napisał: |
[...] Dla tych, którzy mogli nie spotkać się z takim wykonaniem polskich "blach", oficjalne polskie tablice ze srebrnymi znakami i obramowaniem, wykonane techniką fototrawienia [...] |
Dobra, czasem przychodzi taki czas, że człowiek musi przyznać komuś rację . Przynajmniej w części. Tablice ze zdjęć wyglądają jak fototrawione. Ale biorąc pod uwagę skomplikowany proces technologiczny fotolitografii, deficytowe materiały oraz realia PRL-u uważam, że w latach 70-tych o których pisałem, nie była możliwa masowa produkcja tablic rejestracyjnych w tej technologii. Być może te tablice wykonywane były metodą trawienia kwasowego (sam taką stosowałem w innym celu) lub pochodzą z późniejszego okresu? W każdym razie to ciekawostka o której chętnie dowiem się czegoś więcej.
Dziwny Mag napisał: |
To odebrałem jako niepotrzebną złosliwość |
Oj tam zaraz złośliwość, człowiek się starzeje i robi się zgryźliwy
Edekyogi napisał: |
Tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] na tym forum też piszą o pomarańczowym świetle cofania dla Francji - rocznik 1974 |
Przeczytałem. Z tego wynika tylko, że w starym ponad 40-letniem samochodzie z francuską tabliczką znamionową klosz światła cofania jest obecnie pomarańczowy. Jak ktoś tam przytomnie zauważył, we Francji światło cofania było białe a klosz prawdopodobnie został zmieniony w trakcie późniejszej eksploatacji. Myślę, że ta francuska tabliczka z pomarańczowym kloszem dały początek kolejnej miejskiej legendzie
Wiele takich legend redagowanych przez domorosłych "fachowców" znaleźć można w Wikipedii. Jedna z ciekawszych - o Polonezie 2000.
No dobra Panowie, słońce dzisiaj świeci nie tylko w Ostrowie, udanego weekendu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mistrz1-43
User
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pią 16:06, 20 Lut 2015 |
|
I ten dialog na podanym przez Kolegę Edkayogi forum wydaje mi się najbardziej prawdopodobny.
Ja nigdy w tamtych zamierzchłych czasach nie spotkałem nowego PF 125p z FABRYCZNYM pomarańczowym kloszem. Miałem obok sąsiadów,pracowników z OBR-u ktorzy przyjeżdzali przeróznymi "wynalazkami" FSO na czerwonych próbnych "blachach" ale tak jak na początku tego wątku napisałem wg mnie to były pomarańczowe zamienniki, które wtedy spotykaliśmy zamontowane na PF 125p.
A czy faktycznie we Francji samochody miały pomarańczowe lampy cofania ??
Jeśli nie to dlaczego kojarzyć ten kolor akurat z wozami eksportowanymi do Francji ??
Wówczas jest wysoce prawdopodobna poniższa sytuacja ktorą cytuje za podanym wyżej forum:
"Pomyślmy. Mogło być tak:
Jest rok 1981. Jesień. Cofałem i nie zauważyłem niskiego słupka i przypieprzyłem w niego lampą cofania. Poszedłem do Polmozbytu kupić nową, ale oni z części mają tylko bagnety do Ikarusa i tulejki wahacza do Moskwicza. Spotykam kolegę, który pracuje w MPK. Opowiedziałem mu o moim problemie.
- Słuchaj Józek, nie mogę nigdzie dostać lampy cofania do mojego Fiata. Nie wiesz gdzie mogły by być?
- Czekaj, wczoraj przyjechała dostawa do magazynu części u nas w MPK i zaopatrzeniowiec załatwił lampy do N105, są takie same jak cofania w 125p, tylko pomarańczowe.
- O! Fajnie, kolor nieważny, byle świeciło. Dałbyś radę załatwić?
- Myślę że za dwie kartki na papierosy magazynier nie zauważy braku.
- To dobrze, jak będziesz ją miał przyjdź do mnie, mam schowaną w szafce w garażu butelkę Vistuli..." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Edekyogi
User
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 612 Przeczytał: 10 tematów
Pomógł: 64 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 16:32, 20 Lut 2015 |
|
Koledzy, jeżeli i Piotr1-60 widział pomarańczowe światła cofania, i ja widziałem takie kilkakrotnie, i na podanym forum o tym piszą - to coś za dużo jak na wymianę tych kloszy po jakichś stłuczkach. Światło schowane jest pod zderzakiem - to musiały by być to poważne naprawy. A samo oryginalne białe światło nie było żadnym deficytem.
Dodam jeszcze, że pomarańczowe światła widziałem tylko na Fiatach z początku lat 70. Na MR-75 i później - chyba raczej nie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotr1-60
User
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany:
Pią 19:22, 20 Lut 2015 |
|
@Edekyogi: Dokładnie mam na myśli pierwsze lata produkcji Fiata 125p.... ta nówka, o której pisałem, koloru błękitnego (dokładnie 408 Blue Adriatico) śni mi się po nocach. Lewarek przy kierownicy, włącznik zapłonu z lewej strony, kły na zderzakach czy chromowana (nie z tworzywa) atrapa. I zajebi...cie "MOCNY" (wytrzymały) lakier. No i oczywiście POMARAŃCZOWY klosz lampy cofania. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mistrz1-43
User
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pią 19:26, 20 Lut 2015 |
|
Widzieliśmy wszyscy trzej i pewnie jeszcze inne osoby też,
tylko jak rozwikłać tę zagadkę czy był to montaż FABRYCZNY ??
Dlaczego fabryka montowałaby pomarańczowe klosze trochę wbrew logice (slabiej świecą) i wbrew polskim przepisom ??
Trochę zboczyliśmy z tematu głównego (KAP), ale to fajnie
W końcu to kultowe auto z PRL-u !
I nie wiadomo jak pomalować prawidłowo światło naszego PF 125p 4x4... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mistrz1-43 dnia Pią 19:39, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Piotr1-60
User
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany:
Pią 19:55, 20 Lut 2015 |
|
@mistrz1-43:...w latach 80-siątych i 90-siątych odebrałem bezpośrednio z FSO na Żeraniu ok. 160-170 Fiatów 125p (sanitarka i kombi). Niestety - nigdy nie trafiłem na POMARAŃCZOWY klosz lampy światła cofania. Być może były to więc przypadki incydentalne. Tylko na poczatku produkcji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotr1-60
User
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany:
Czw 15:29, 19 Lut 2015 PRZENIESIONY Pią 20:35, 20 Lut 2015 |
|
Były też Fiaty 125p które miały POMARAŃCZOWY klosz "lampy cofania". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wojciech1500
User
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 1416 Przeczytał: 32 tematy
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:47, 19 Lut 2015 PRZENIESIONY Pią 20:35, 20 Lut 2015 |
|
A może to był klosz kierunkowskaza Fiata 126p? Teroretycznie pasowałby, nie wiem jak z otworami na śruby. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotr1-60
User
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany:
Czw 18:51, 19 Lut 2015 PRZENIESIONY Pią 20:36, 20 Lut 2015 |
|
OT: Chyba troszkę pokręciła się kolejność postów !!
P.S. Zadałem pytanie "człowiekowi mocno związanemu z FSO" na teamt pomarańczowych kloszy lampy światła cofania w PF 125p - czekam na odpowiedź. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotr1-60 dnia Pią 20:42, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
xiedzu
Moderator
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2085 Przeczytał: 13 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: óć
|
Wysłany:
Pią 20:48, 20 Lut 2015 |
|
no niestety coś się pokręciło... ale i dyskusja może toczyć się dalej... nie można przesuwać postów w temacie więc musi tak zostać... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotr1-60
User
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany:
Pią 21:57, 20 Lut 2015 |
|
Odpowiedź specjalisty z FSO na moje pytanie dotyczące POMARAŃCZOWYCH kloszy światła cofania w PF 125P
Krzysztof napisał: |
Witam Piotrze. Istotnie były montowane pomarańczowe klosze światła cofania na kierunek FRANCJA. Także żarówki w obu reflektorach były żółte. Dodatkowo na Francję montowano wyłącznie opony firmy KLEBER dostarczane do fabryki przez odbiorcę, którym był znany zapewne miłośnikom FSO Pan Chardonnet, importer. Pozdrawiam i jeśli będę mógł w czymś pomóc, to się polecam. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
PRLowiec
User
Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:15, 21 Lut 2015 |
|
Tablice fototrawione występowały także w województwie gorzowskim, w początkowych latach wejścia w życie tablic wzoru '76 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotr1-60
User
Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA
|
Wysłany:
Sob 21:01, 21 Lut 2015 |
|
...zdarzyło mi się widzieć takie tablice także w moim rejonie - dawne woj. częstochowskie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dziwny Mag
User
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp
|
Wysłany:
Sob 17:54, 28 Lut 2015 |
|
Mam stosunkowo mało informacji na ten temat, ale to, co jest zweryfikowane - przynajmniej dla dawnego województwa kaliskiego, sprowadza sie do kilku spostrzezeń:
- zdecydowanie te tablice wydawano w początkowych latach wprowadzenia "nowych" tablic; przewijały się wśród nowo wydawanych tablic do początku lat 80. (+/- 1982-84).
- tak wykonane tablice to były serie dla użytkowników indywidualnych, KLA, KLB, KLD, KLE, KLF, KLG - nie wiem, czy całe serie, czy tylko pewne ich przedziały (kaliskie "regionalizowało" serie tablic z przedziałami numerów nawet po kilkaset sztuk).
- wszystkie tablice państwowe (z literą na końcu), nawet z w/w wyróznikami, były zawsze stalowe tłoczone
- analizując archwialne zdjęcia z Kalisza, Pleszewa czy Ostrowa Wielkopolskiego, w początku lat 80. tablice trawione stanowiły około 30-40% tablic jeżdżacych na samochodach (o właśnie, wykonywano tak tylko tablice w rozmiarze samochodowym); analiza ilości takich tablic zachowanych w kolekcjach w stosunku do innych tablic z tego samego okresu daje podobny wynik. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|