Literatura

max napisał:

Dj_slon napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na poprzedniej stronie 😉

Owszem była jako zapowiedź, ja wstawiłem, że jest już dostępna Wink

OK

Już jest szeroko dostępna w sprzedaży.

Samochody osobowe i dostawcze Skoda 1929-1991. Marek Kuc. WKiŁ

Jak na tego autora, to dość obszerna, bo 212 stron. O książkach Pana Kuca mam pewną opinię. Są przyjemne w odbiorze, na dobrej jakości papierze, dość porządnie klejone, zdjęcia są zwykle czarno-białe, ale dobrej rozdzielczości. Natomiast co do treści, to jest najczęściej szybko, ogólnikowo i mało odkrywczo, czyli praktycznie wszystkie informacje z jego publikacji są ogólnie dostępne w internecie albo innych źródłach. Sporo rzeczy jest pominiętych. Pan Marek po prostu zbiera to, co każdy z nas mógłby sam znaleźć, upakowuje to w książkę i wydaje. Czasem po 2 książki rocznie, więc robi to chyba trochę na tempo. No i skutki widać, bo w jego książkach pojawiają się niezweryfikowane "urban legends", plotki lub zakorzenione w społeczeństwie błędy. Przykładem jest nazwa FSO 1500 w odniesieniu do FSO 125p. Mimo, że samo FSO wiele razy twierdziło, że nie ma takiego samochodu jak FSO 1500, to Pan Marek przez cały rozdział w "Samochodach z Żerania" powtarza ten błąd wielokrotnie. Legendę o wyłonieniu nazwy Poloneza w "konkursie" w gazecie też podaje jako fakt, mimo, że już dawno wiadomo, że nazwę ustalono wcześniej. Takich rzeczy jest dużo więcej. Swego czasu te błędy dość konsekwentnie punktował Robert Brykała, ale chyba dał sobie spokój. Podejrzewam, że podobne kwiatki są w nowej książce, ale sami będziecie musieli je wyłapać.

Książki o Skodach nie weryfikowałem pod kątem błędów, ale warto mieć na uwadze, że mogły się pojawić. Jak ktoś chce pisać w oparciu o nią jakieś prace naukowe, to raczej ostrożnie. Jeśli natomiast chcecie sobie poczytać i pooglądać trochę ładnych zdjęć, to polecam. Informacje warto jednak zweryfikować gdzieś indziej, żeby je potwierdzić lub nie i nie stać się nieświadomym rozsiewaczem niepotwierdzonych plotek. Sam nie znam się na Skodach na tyle, żeby tu poprawiać autora. Ciekawe książki o Skodach są najczęściej po czesku, więc jak ktoś nie ma ochoty męczyć się z tłumaczeniem, to mamy coś naszego.

Bardzo trafnie podsumowałeś autora. Popełnia, niestety wiele poważniejszych błędów niż tylko powtarzanie podwórkowych legend. Wielokrotnie podawał informacje nieprawdziwe pomimo zwracania mu uwagi przez fachowców i uznane autorytety. Myślę, że robi to świadomie z lenistwa lub wyrachowania bo nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności. Żeruje w ten sposób szczególnie na młodych pasjonatach motoryzacji podając im zniekształcone lub fałszywe informacje, które potem powtarzają w dobrej wierze bo "tak było w książce".
Dla mnie to zdecydowanie najgorszy typ autora, jego "dzieła" omijam szerokim łukiem i zdecydowanie ich nie polecam.
Szkoda czasu i pieniędzy.

Wysłany: Pon 17:30, 24 Mar 2025

[link widoczny dla zalogowanych]

Podobno już w drukarni jest książka Wojciecha Połomskiego "Historia Jelcz-Rally 1986-1996".

Można będzie się wkrótce zacząć za nią rozglądać, jeśli kogoś interesuje temat.