FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kultowe autobusy i ich historia Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:31, 28 Wrz 2020 Powrót do góry

Bardzo ciekawy wykład. Nie offtop. Zostaw w "mainstreamowym" wątku, czyli tutaj.👍

Czyli można rzec, że Berliet PR 100 był wówczas w ofercie jako autobus miejski. Cruisair autobus międzymiastowy - dalekobieżny ( turystyczny ).

Nie studiowałem jeszcze wnikliwie historii Berlieta. Jaki wówczas autobus miała w tym czasie firma Berliet w swojej ofercie ( początek lat 70-tych ) dla trzeciego ważnego segmentu czyli dla przewozów międzymiastowych na krótkich dystansach?

Czy to właśnie Cruisair 2 przeznaczony był również w jednej z wersji na krótsze dystanse, również dla ruchu lokalnego?

Pytam o to bo wersje międzymiastowe i turystyczne na bazie modelu PR 110 ( PR 110 Ligne oraz PR 110 TOURISME ) przeznaczone były na rynek polski w ramach rozwinięcia licencji.

Francuzi nie rozwijali Berlieta PR 100 na swoim rynku pod kątem wersji dla przewozów międzymiastowych/lokalnych.

Proszę o rozwinięcie tematu🙂

Jest we Francji, w mieście Lyon bardzo interesujące muzeum marki Berliet. Niezły pomysł na "podróż marzeń" - oczywiście po epidemii


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Pon 19:41, 28 Wrz 2020, w całości zmieniany 8 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2622
Przeczytał: 88 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:27, 28 Wrz 2020 Powrót do góry

Muzeum warto odwiedzić.
Ale artykuł - jeden żenujący bełkot. Ręce opadają.
Że też "autor" nie wstydził się podpisać....
Proponuje ten link skasować.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Dzidek
User



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 19:47, 28 Wrz 2020 Powrót do góry

Kolego max.
Postaram się wytłumaczyć, na czym opieram swoje informacje, które podałem w jednym z poprzednich postów.
Berliety Crusair'y nie są co prawda dla mnie tematem bardzo zajmującym, a bardziej skupiam się na historii taboru autobusowego, używanego do szeroko pojętej komunikacji miejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem Górnego Śląska.
W 1979 roku zostałem skierowany na kwerendę do Warszawy w celu pozyskania kilkudziesięciu dokumentów w Archiwum Państwowego, dotyczących paru szczegółów umów pomiędzy rządami Polski i Węgier.
Niejako przy okazji sporządziłem odręczne odpisy ( w 1979 roku możliwości kopiowania były mizerne) kart rejestracyjnych.
Pierwszy Berliet Crusair został zarejestrowany w Polsce na początku lutego 1969 roku. W metryczce znajdował się zapis o wydanych (bez daty) tablicach próbnych. W myśl ówcześnie obowiązujących przepisów autobus prawdopodobnie posiadał takie próbne tablice przez trzy miesiące.
Zgadza się to czasowo z relacją mojego promotora, który był wiceprzewodniczącym komisji, która prowadziła rozmowy z delegatami firmy Berliet. W końcu listopada 1968 roku Francuzi dotarli do Polski nowiutkim Berlietem Crusair'em i wóz ten został przekazany stronie polskiej w formie prezentu.
To tyle co mogę w tej sprawie napisać.

Żałuję, że temat, który kilka dni temu rozpocząłem, z myślą o tym, by zachować chronologię wydarzeń przybrał tak nieuporządkowany charakter.

Pozdrawiam.
Dzidek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2622
Przeczytał: 88 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:57, 28 Wrz 2020 Powrót do góry

Tak to z chronologią czasem bywa. Wydaje się, że wszystko jest poukladane a tu nagle, jak diabeł z pudełka wyskakują nowe fakty z którymi trudno polemizować chociaż nawet poważne, międzynarodowe umowy o nich milczą 😉
Berliety Cruiser nie są też moim specjalnym konikiem. Przedstawiłem moje, amatorskie ustalenia sprzed 9-ciu lat.
Wydawały mi się logiczne, wiarygodne i na razie przy nich pozostanę ale nie jest to temat, który spędza mi sen z powiek 😁


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dzidek
User



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 42 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 21:52, 28 Wrz 2020 Powrót do góry

Podzielam w pełni Twoją opinię, kolego max.
Od ponad 40-tu lat staram się ustalić wiele faktów historycznych, drążąc różne źródła. Choć wiodącym dla mnie tematem jest historia komunikacji miejskiej na Górnym Śląsku, to oczywistością jest, że przeszukując archiwa, trafia się na wiele dodatkowych materiałów, dotyczących innych miast i innych wątków historycznych.
A wracając do historii Berlieta PR100, to ignorując trochę, sugerowaną przeze mnie chronologię, pominę prace działu rozwoju adaptacji silników ( stąd w oznakowaniach autobusów na rynek francuski pojawiało oznaczenie literowe M). Kolejna litera alfabetu oznaczała kolejny silnik poddany adaptacji do ramy podwoziowej.
Z punktu widzenia forumowiczów wydaje mi się, że o wiele ciekawszym wątkiem jest działalność działu fabryki, który posiadał oznaczenie literowe C (Chassis), gdzie prowadzono prace dotyczące rozwoju wersji nadwoziowych.
Mało znanym, choć bardzo ciekawym rozwiązaniem, było opracowanie nowej płyty czołowej, która podobno zapewniała o wiele lepszą widoczność dla kierującego pojazdem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ciekawostką jest zastosowanie konstrukcji okien bocznych, które znalazły zastosowanie w polskiej wersji PR-110.

Pozdrawiam.
Dzidek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2622
Przeczytał: 88 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:03, 29 Wrz 2020 Powrót do góry

W uzupełnieniu powyższego posta dodam, że autobus ze zmienioną ścianą czołową powstał w 1974r na życzenie paryskiego przewoźnika RATP. Było to nawiązanie do rozwiązania przedniej szyby w eksploatowanych przez RATP Berlietach PCM - poprzednikach PR100. Zbudowano krótką serię 10 sztuk na bazie wersji PR100 B czyli z silnikiem Berliet V800 - tej samej, która była wzorcem dla Jelcza PR 100.
Autobus z tą zmianą nie spełnił oczekiwań, krzywizna przedniej szyby załamywała światło w sposób niekorzystny dla kierowcy i powodowała jego oślepienie. Poza tym skutecznie eliminowała efekt ekonomiczny współzmienności przedniej i tylnej szyby, tak jak miało to miejsce w "zwykłym" PR100.
Ta wersja w dokumentacji Berlieta oznaczana była jako PR100 BR lub PR (R od RATP).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez max dnia Wto 11:05, 29 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 15:40, 29 Wrz 2020 Powrót do góry

Dzidek napisał:

Z punktu widzenia forumowiczów wydaje mi się, że o wiele ciekawszym wątkiem jest działalność działu fabryki, który posiadał oznaczenie literowe C (Chassis), gdzie prowadzono prace dotyczące rozwoju wersji nadwoziowych.....


Mnie ten temat interesuje. Jaki autobus z oferty marki Berliet - na początku lat 70-tych - był przeznaczony dla segmentu przewozów w ruchu lokalnym i regionalnym? Na dystanse do 50 km. Dla ruchu dalekobieżnego ( przewozy na trasie powyżej 50 km ) - jak już ustaliliśmy - przeznaczone były autobusy Cruisair 2 i 3.

A może Berliet nie miał w ofercie takiego autobusu? Natomiast marka Saviem uzupełniała Berlieta w segmencie lokalnym/regionalnym?

Mam na myśli nową generację produktów. Nie Berlieta PH, produkowanego do 1973 roku.

Podążam tym tematem bo na zachodzie pod koniec lat 60-tych już oddzielnie projektowano autobusy miejskie i międzymiastowe ( inne konstrukcje: przykład Berliet PR 100 i Berliet Cruisair ). Jedynie dla potrzeb Polski opracowano na bazie autobusu miejskiego prototypy Ligne i TOURISME. Aby było korzystniej pod względem ekonomicznym. By nie kupować dwóch licencji a rozwijać jedną.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Wto 16:20, 29 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Piotr1-60
User



Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 525
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: CZĘSTOCHOWA

PostWysłany: Śro 14:57, 30 Wrz 2020 Powrót do góry

Dziś w kolekcji ukazał się IKARUS 620 - kolejny kultowy pojazd komunikacji miejskiej (w niektórych regionach Polski). Pojazd eksploatowano w Polsce w dość dużych ilościach w aglomeracji Śląsko-Zagłębiowskiej, w Łodzi, w Częstochowie (ok. 250 szt.). Eksploatacja miała miejsce w latach 1960- 1979.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr1-60 dnia Śro 14:58, 30 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
DaBartek
User



Dołączył: 19 Mar 2019
Posty: 32
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Śro 15:08, 30 Wrz 2020 Powrót do góry

Bardzo udany model, w porównaniu do wersji z numeru specjalnego KAP wydanego parę lat temu, poprawiono dbałość o szczegóły. Dwubarwne światła tylne, bardziej szczegółowe odtworzenie logo Ikarusa na masce, "chromowane" obwódki wokół przednich świateł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
strazaq
Gość






PostWysłany: Śro 15:25, 30 Wrz 2020 Powrót do góry

Jak wypada w porównaniu z wersją z Atlasa? Jest zubożony, czy to dokładny klon?
huml
User



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1228
Przeczytał: 73 tematy

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska

PostWysłany: Śro 16:02, 30 Wrz 2020 Powrót do góry

DaBartek możesz wkleić porównanie z Kapem bo zastanawiam się nad zakupem. Dzięki


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 18:55, 30 Wrz 2020 Powrót do góry

Nie kupiłem 620-tego, bo mam już dwa z innych edycji. Fajne historie opisano w gazetce, dużo straciłem?

Twardy, wytrzymały autobus. "Koń roboczy" komunikacji miejskiej, choć w latach 60-tych konstrukcja już była przestarzała. W węgierskich miastach był zastępowany dopiero Ikarusami z serii 200. Nowszy, nowocześniejszy od modelu 620, Ikarus 556, eksploatowany był na Węgrzech tylko w Budapeszcie.

620-ty jeździł też w Czechosłowacji choć tam produkowany był jego najpoważniejszy konkurent ( jeśli chodzi o autobusy miejskie z tzw. "demoludów") - również rewelacyjna na tamte czasy miejska Skoda 706 RTO MTZ.

Dużą partię Ikarusów 620 kupiła m.in. Bratysława.

620-ty to ewolucja konstrukcji Mavag Tr-5 ( jego "trzecie wcielenie" ). Pierwszą modernizację stanowił Ikarus 60 ( z silnikiem Csepel na licencji Steyr ). Ikarus 620 to rozwinięcie Ikarusa 60. W pracach nad designem brał udział słynny projektant - pan Laszlo Finta. Konstrukcja na solidnej ramie podłużnicowej.

Produkowany od 1959 roku do 1973. Tylko w Budapeszcie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Śro 19:21, 30 Wrz 2020, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Poldi
User



Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1657
Przeczytał: 100 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:04, 01 Paź 2020 Powrót do góry

Do mnie dzisiaj dotarły Stonka oraz Ikarus 620, ciekawe i sympatyczne pojazdy. Szczególnie Stonka, to ciekawe uzupełnienie w 1/72 mojej srebrnej kolekcji. Złota to RUCH Wink, a co! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2622
Przeczytał: 88 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:35, 01 Paź 2020 Powrót do góry

620-ty to taki paskudny rusycyzm, coś jak mig dwudziestydziewiąty albo jak dwudziestytrzeci, itd.
Sorry, że się czepiam ale po polsku to Ikarus 620. Tak jak Mig 29 albo np Polski Fiat 125p. A nie stodwudziestypiątyp...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 19:14, 01 Paź 2020 Powrót do góry

Dzięki za komentarz🙂 Tak. Stąd to się wzięło 😉

To jak już "zajechaliśmy Ikarusem na wschód", polecam poniższy film. Być może jeszcze nie wszyscy widzieli. O historii Ikarusa, przyczynach upadku. Na filmie m.in. wywiad z byłym dyrektorem technicznym Ikarusa. Później został szefem Magyar- Suzuki.

https://www.youtube.com/watch?v=C0j7NyhuNEY&feature=share

Bardzo podobało mi się jedno zdanie na filmie. To była opinia nt. fabryki Ikarus i w ogóle - węgierskiego przemysłu: "Węgrzy mieli wspaniałych inżynierów i techników ze szczebla nadzoru technicznego. Robotnicy nie zawsze byli fachowcami. W ZSRR robotnicy byli dobrze wykwalifikowani ale pracowali jak chcieli.."🙂

W domyśle: "Ikarusy były dużo lepsze od autobusów radzieckich..."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Czw 21:01, 01 Paź 2020, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin