FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kultowe autobusy i ich historia Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
DaBartek
User



Dołączył: 19 Mar 2019
Posty: 32
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec

PostWysłany: Nie 22:26, 03 Maj 2020 Powrót do góry

Jeśli egzemplarz z okolic Kłodzka dalej stoi... to wszystko jest możliwe.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Pan_Samochodzik
User



Dołączył: 19 Kwi 2017
Posty: 552
Przeczytał: 64 tematy

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:58, 03 Maj 2020 Powrót do góry

Biały Pug napisał:
Myślę też, że wielu z nas jednak ucieszyłby czy to holownik, czy pogotowie techniczne - to np. na bazie Ikarusa 280.


Jak najbardziej popieram, tym bardziej że roboty raczej nie byłoby dużo. Natomiast do listy życzeń dopisałbym też pogotowie techniczne z przodem z "ogórka" oraz paką z tyłu - z tym, że na ten model szansa jest praktycznie zerowa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Poldi
User



Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 1656
Przeczytał: 109 tematów

Pomógł: 48 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:48, 04 Maj 2020 Powrót do góry

Mamy do zagospodarowania w serii jeszcze 25 numerów, więc nie sądzę aby aż tyle cudów się ukazało. Chociaż wszystko jest możliwe, patrząc np. na Stara. No ciekaw jestem bilansu serii?

Swoją drogą, tylko jako pytanie. Czy pojazdy pomocnicze na bazie autobusów, można podpiąć jeszcze pod te właśnie, czy już są to pojazdy bardziej pasujące do samochodów ciężarowych?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Poldi dnia Pon 7:52, 04 Maj 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Golfpolo
User



Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 1098
Przeczytał: 92 tematy

Pomógł: 140 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:00, 04 Maj 2020 Powrót do góry

Jeśli już autobusów nie ma w realu to nie można zrobić modelu.?
Wcześniej pojazdy nie było skanowane i modele były robione oczywiście raz lepiej raz gorzej, Ważne że były. W tej chwili jest dużo pojazdów których już nie ma w realu w tym autobusów np prototyp Odra 042. SFW-1
Był bym zadowolony gdyby się ukazały. Jakość oczywiście byłaby gorsza niż
skanowany ale ważne żeby był. Autobusów których nie ma już sporo by się znalazło ale najpierw niech zrobią te autobusy które można zeskanować.
Jestem też za holownikami na bazie różnych autobusów gdzie prawie w każdym PKS i MPK były.Smile

Image Odra
ImagePrototyp autobusu turystycznego SFW-1 z 1958
foto z netu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 15:26, 04 Maj 2020 Powrót do góry

Szanuję zdanie innych. Każdy ma prawo do swoich opinii. Jeśli chodzi o mnie to chciałbym w kolekcji modele tylko na podstawie skanów z oryginalnego wzorca. Przy obecnej technologii trzymajmy się już pewnego poziomu.

Jak widzimy opracowywanie modeli bez wzorca w skali 1:1, nie sprawdziło się. Pominę już jeden model poniżej wszelkiej krytyki ale nawet Jelcz PR 110U nie jest specjalnie udany. Nie wiem jak innych ale mnie w modelach najbardziej drażni brak proporcji bryły karoserii albo poszczególnych elementów nadwozia względem siebie.

Także jak mają być modele nie poprzedzone techniką skanowania, to ja takich nie chcę. To moje zdanie. Nie każdy musi myśleć tak samo.

Wspomniano o prototypach, których nie ma "w realu". Mam swoje zdanie na ten temat, tzn.: 1) Jeżeli prototyp był udany jak Jelcz 039 albo 042, to patrząc na taki model zawsze będę się wkurzał, że nie podjęto produkcji seryjnej. Wiadomo. Były przyczyny polityczne czy ekonomiczne. 2) Były też prototypy mniej udane, tzn. fanaberie plastyków. Modele niepraktyczne w eksploatacji albo zbyt kosztowne w produkcji. W tym przypadku jeżeli "szanowna komisja" z Ministerstwa Przemysłu zdecydowała, że takie pojazdy nie będą produkowane, to miała rację. Takich modeli też nie chcę. 3) Ponadto jest dużo bardzo ważnych autobusów, które były popularne na drogach i są dostępne jako zabytki. Takie modele chcę. Denerwuję się zapowiedziami prototypów bo braknie miejsca na to co naprawdę kultowe.

Uprzejmie proszę o Jelcze: M-11, PR 100, PR 110D. Proszę o autobusy z Sanoka: San H-01B, Autosan H9 - 21.

Wyraziłem swoje zdanie. Szanuję opinie innych, które nie muszą być zbieżne z moimi😉


P.S. dziękuję koledze DaBartek za zdjęcie Sanosa S-14. Szanowne Deagostini: prosimy się śpieszyć i skanować! Uwaga! Prosimy zrobić model z atrapą i pełnym zderzakiem. Tylna klapa dostępu do silnika była zamknięta😉😉😉 Ten autobus gdy był na chodzie naprawdę miał atrapę...😉


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Pon 16:32, 04 Maj 2020, w całości zmieniany 7 razy
Zobacz profil autora
et22




Dołączył: 14 Gru 2018
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:24, 04 Maj 2020 Powrót do góry

Czy pisząc o Jelczu PR100 masz na myśli ten z Warszawy czy ten z Chlewisk?

Warszawski choć pieknie wystylizowany, to jednak jest Berlietem 100Mi nie Jelczem. Nie mniej ja i tak chętnie bym jego model zakupił. Może też dzięki temu było by mu łatwiej na innych rynkach zbytu, poza Polską.

Ten w Chlewiskach (o ile jeszcze w ogóle istnieje) to "prawdziwy" Jelcz ale w wersji elektrycznej, prawdopodobnie ten:

//ikm.wz.cz/index.php?module=articles&action=show_article&id=0000000227

Swoją drogą historia zatacza koło, teraz Autosan chce zbudować autobus elektryczny z zewnętrznym źródłem energii:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez et22 dnia Pon 17:32, 04 Maj 2020, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:36, 04 Maj 2020 Powrót do góry

Myślałem o pięknym Jelczu PR100 z Warszawy. Wiele, wiele lat wcześniej widywałem ten autobus w ruchu miejskim w Pile jako Renault.

Warszawiacy pięknie zrobili go na Jelcza PR 100.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Pon 17:37, 04 Maj 2020, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
jat02
User



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3552
Przeczytał: 44 tematy

Pomógł: 68 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 20:38, 04 Maj 2020 Powrót do góry

tylko , że oprócz napisów , ten autobus nie ma nic wspólnego z Jelczem , to jest Renault .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 20:50, 04 Maj 2020 Powrót do góry

Warszawiacy wykonali wspaniałą robotę. W latach 70-ych jak kasowano Jelcze PR100 nikt nie myślał żeby zachować coś dla przyszłych pokoleń. Z tych kilku sztuk Renault z Piły też więcej powinno zostać zachowanych. Dlatego szacunek dla Miłośników Komunikacji Miejskiej z Warszawy. Bardzo ładnie zrobili ten autobus. Jelcz był na licencji Berliet, którego kupił Renault. Renault kontynuował tradycje Berlieta. To, że ten autobus był tak długo produkowany też o czymś świadczy. Widziałem we Francji przegubowe wersje na bazie tego modelu ( Renault PR 180 ). Nieważne jaki silnik jest w autobusie ( jest Renault ). Wielkim wysiłkiem młośników ostał się autobus, który może z dużym powodzeniem grać rolę Jelcza PR 100 - protoplasty całej rodziny polskich autobusów na dekady ( legend na kołach ).

Także tak jak wspomniałem: szkoda, że inni o tym nie pomyśleli aby zachować Jelcza PR 100. Nie zachowano w latach 70-tych w Warszawie ani nawet w Jelczu.

Dziwię się, że jeszcze nic nie słychać o tym modelu w planach wydawniczych tej serii Deagostini. Jeden z najbardziej przełomowych punktów zwrotnych w historii polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Tak ważny jak licencja na samochody Warszawa i FIAT.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Wto 5:45, 05 Maj 2020, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
meteor1983
User



Dołączył: 27 Lut 2018
Posty: 179
Przeczytał: 18 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:49, 05 Maj 2020 Powrót do góry

Witam
Pojawienie się modelu Autobusu Odra oraz Jelcza 021 byłoby hitem. Sugerowałbym również autobus Bałtyk. Zobaczymy co nam jeszcze DeA zaserwuje.....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 7:24, 05 Maj 2020 Powrót do góry

Piękna była ta Odra. Zaawansowana technicznie ( dwie osie kierowane ). W przypadku wystrzału opony jednego koła z przedniej osi, autobus zachowałby się bezpiecznie. Przy tym mniejsze naciski na osie. Nie podobało mi się umieszczenie na powyższym zdjęciu napisu "Jelcz" na samym dole przedniej ścianki. Czyżby twórcy plastycznej koncepcji autobusu ( plastycy z ASP ) uznali, że są lepsi niż zasłużona marka? Wyeksponowano napis "Odra" a "Jelcz" umieszczono w niechlubnym miejscu. W czasie jazdy ten napis cały czas ochlapywany był błotem.

Ale to nie było nowatorskie ( ta konstrukcja ) w polskim wydaniu. W Wielkiej Brytanii budowano dużo takich autobusów z dwiema osiami z przodu. Duże, boczne szyby. Taka była wtedy moda.

Ale po co to rozpamiętywać i powielać w skali 1:72... Serce niepotrzebnie będzie "krwawić".😂 Nie podjęto produkcji. Nie ma więc specjalnie powodu by chwalić się tym, również w równoległych seriach w "bratnich krajach".😉 Autobusów Tatra HB 500 trochę wyprodukowano.

Czekają i "niecierpliwią się" zasłużone dla transportu miejskiego i międzymiastowego autobusy. Boją się, że zardzewieją zanim zostaną zeskanowane😉


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Wto 8:47, 05 Maj 2020, w całości zmieniany 10 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 88 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:37, 05 Maj 2020 Powrót do góry

BUSSING napisał:
Warszawiacy wykonali wspaniałą robotę (.....) Nieważne jaki silnik jest w autobusie ( jest Renault ).


Autobus z Warszawy jest rzeczywiście bardzo ładnie ucharakteryzowany na Jelcza/Berlieta PR 100.
Restauratorzy wykonali dużo dobrej pracy ale rodzaj silnika, a co za tym idzie, sposób jego montażu w nadwoziu ma bardzo duże znaczenie. Berliet PR100 miał chwyt powietrza na lewej burcie a na prawej charakterystyczny wlew paliwa z aluminiową taśmą ochronną. Renault PR100 ma chwyt powietrza na prawej burcie. Dla osób mających wiedzę na ten temat różnica widoczna jest na pierwszy rzut oka.
Niestety, jeszcze dużo wody upłynie zanim do wydawców modeli dotrze, że oprócz zarabiania kasy ponoszą pewną odpowiedzialność za to co robią. Że modele mają też wartość edukacyjną na podstawie której młodzi ludzie uczą się historii.
Model "Jelcza PR100" wydany w skali 1:43 jest tego smutnym przykładem. Na podstawie ucharakteryzowanego Renault PR100 z Warszawy, w świat poszedł model z fałszywą metryką. I żyje własnym życiem... Już nie pamiętam ile razy odpowiadałem na pytania kolegów z zagranicy czy taki autobus rzeczywiście był w Polsce produkowany...
Więc pomimo "wspaniałej" roboty ZTM Warszawa, nie uważam żeby autobus ten miał służyć za wzór do modelu Jelcza PR100.

A co do tzw "muzeum" w Chlewiskach, skandalem jest w jakim stanie znajdują się przechowywane tam perełki motoryzacyjne. Jak zwykle za pełną patosu nazwą "Narodowe Muzeum Techniki" stoi ignorancja, byle jakość i gęby pełne bogoojczyźnianych frazesów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BUSSING
User



Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 12:16, 05 Maj 2020 Powrót do góry

Dziękuję za komentarz. Szanuję wypowiedź Kolegi. Jeśli chodzi o mnie, to uważam, że miłośnicy komunikacji miejskiej wykonali wspaniałą robotę ratując tego Renault i stylizując go na Jelcza PR100. Nie było innego "dawcy". Jak mówiliśmy, nikt w przeszłości nie kiwnął palcem by zachować oryginalnego Jelcza PR 100. Jeździło ich trochę w Polsce, nie tylko w Warszawie.

Wlot powietrza z lewej czy z prawej strony. Miłośnicy restaurując ten autobus, liczyli się z tym kompromisem. Osiągnięto ogólny, bardzo dobry efekt. Cudem uratowany Renault i zrobiony jako Jelcz PR100. Pamiątka dla potomnych. Nie przejmujmy się, z której strony jest wlot powietrza. Nie wpływa to na ogólną "gotowość bojową". Proporcje karoserii i pozostałe detale nadwozia te same. Nikt inny niczego nie zrobił.

Także drodzy Miłośnicy Komunikacji Miejskiej z Warszawy: prosimy pokazywać się z tym Jelczem na zlotach i nie przejmować się krytyką.

W Szczecinie w Muzeum Techniki i Komunikacji stoi Jelcz PR 110M, wystylizowany z Jelcza 120M. Nie ma tych charakterystycznych kanciastych detali nad przednią szybą. Jest zaokrąglenie z tworzywa sztucznego, które zastosowano w Jelczach 120M. Nikt się tym nie przejmuje chociaż może razić bardziej niż umiejscowienie wlotów powietrza.

Ja wiem, że perfekcjonistów każda odrębność od oryginału może razić lub mocno denerwować. Rozumiem to i szanuję.

Przygotowując model na podstawie wzorca mogą przecież podejść do sprawy dwutorowo. Złapią wymiary i proporcje dzięki skanowaniu. Detale opracują na podstawie rysunków technicznych i zdjęć.

Jest szansa na perfekcyjny model Jelcza PR 100 w skali 1:72.

Mnie bardziej rażą lampy typu "Jelcz" w modelu Skoda 706 RTO, których fabrycznie w Czechach nigdy nie montowano.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Wto 12:49, 05 Maj 2020, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Jakub M.
User



Dołączył: 03 Maj 2020
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Sól

PostWysłany: Wto 13:39, 05 Maj 2020 Powrót do góry

Ten Jelcz ze Szczecina z tego co mi się wydaje jest Jelczem PR110M, ale po modernizacji, skoro jest z 1991 roku to nie mógłby być 120M, ponieważ je produkowano dopiero od 1992. Oczywiście wszystko zależy też od zaawansowania wykonywanej modernizacji. Fajnie wyszedł miłośnikom Jelcz PR110U w Przemyślu, który jest faktycznie Jelczem PR110U z 1982 roku, nadawałby się do zeskanowania w sam raz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 88 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:43, 05 Maj 2020 Powrót do góry

Do kol. Bussing

Nie zrozumiałeś mnie.
Napisałem, że autobus z Warszawy jest bardzo ładnie odrestaurowany i ucharakteryzowany na Jelcza/Berlieta PR100.
Ale nie jest Jelczem PR100 i nie powinien stanowić wzorca dla tak opisanego modelu. Tyle.
Zwłaszcza, że dostępny jest, wydany we francuskiej serii autobusów "normalny" Berliet PR100. Wystarczyło zmienić malowanie.

PS I. A z "cudem uratowanym" Renault PR100 bym nie przesadzał Very Happy
Takich autobusów w Europie jest jeszcze bardzo dużo, ale dla historii polskiej motoryzacji z wyjątkiem pokrewieństwa z Berlietem, nie mają większego znaczenia.
PS II. Perfekcjonizm to cecha, która może irytować. Ale jest mniej groźna niż relatywizm Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez max dnia Wto 14:26, 05 Maj 2020, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin