|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
BUSSING
User
Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 19:40, 21 Mar 2020 |
|
Zgadzam się z Tobą. Na Daffika miło popatrzeć. Tym bardziej, że mamy porównanie do MEXa w skali 1:72. W jego tle Daffik jeszcze bardziej "błyszczy". A seria Clasdicbus jrst dobra dla tzw. "nowych ruskich". Wiadomo o co chodzi. Dla nich taki model Classicbus to jak dla przeciętnego człowieka kupno gazety codziennej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662 Przeczytał: 94 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 20:12, 21 Mar 2020 |
|
BUSSING napisał: |
A seria Clasdicbus jrst dobra dla tzw. "nowych ruskich". |
Bzdury wypisujesz...
Czasem liczy się jakość, a nie ilość. Zamiast 4-5 "Kultowych Autobusów (sic!)" można kupić ClassicBus'a z drugiej ręki... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
BUSSING
User
Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 20:21, 21 Mar 2020 |
|
To wymieniliśmy się uprzejmościami ☺ Nieraz też tak trzeba☺ Życzę miłego wieczoru |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 20:28, 21 Mar 2020 |
|
Jarku ja się z Tobą zgodzę że lepiej iść w jakość, a nie ilość. Ja wolałbym "zainwestować" w jednego Classicbusa niż w 10 kultowych autobusów, ale chyba jednak przesadziłeś z oceną sytuacji rynkowej bo w okolicach 200 zł raczej Classicbus nie wchodzi w grę |
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662 Przeczytał: 94 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Sob 20:35, 21 Mar 2020 |
|
Najtańszego ClassicBusa kupiłem za 210zł. Różne okazje się zdarzają. Ale każdy sam decyduje, w co inwestuje |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wojciech1500
User
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 1412 Przeczytał: 25 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:26, 21 Mar 2020 |
|
Dokładnie tak jak mówisz Jarku, tym bardziej, że często można trafić modele używane - np. u nas na forum. Co za tym idzie, często pojawiają się fajne modele w dobrej cenie... a chyba lepiej mieć na półce kilka SSMów itp niż parę skrzynek Welly, Daffi i innych zabawek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tom18
User
Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 534 Przeczytał: 62 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom
|
Wysłany:
Nie 5:08, 22 Mar 2020 |
|
Jak się dobrze poszuka to SSM czy byle jakiś inny model z dobrej firmy. Można kupić za naprawdę dobrą cenę. Ja ostatnio kupiłem, wylicytowałem model Maz 200 Dźwig z SSM za 190 zł. A tak to chodziły po 500 zł. Jak się trafia okazja to trzeba brać. Tak jak Jarek, stawiam na jakość a nie na ilość. Pozdrawiam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
BUSSING
User
Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Nie 6:38, 22 Mar 2020 |
|
Zachwycaliśmy się wczoraj niesamowitą jakością modeli z serii Classicbus. Owszem. Niektóre modele Ikarusa są rewelacyjne, np. 260, 256, 250.58, 250.59.
Słabiej już z modelami 280 i 556.
Przednia szyba w prawdziwym Ikarusie z serii 200 jest pochylona. Aluminiowa listwa dzieląca szybę na dwie części jest w prawdziwym autobusie prosta. W modelu Ikarusa 280 listwa ta wraz z szybą jest lekko wygięta ( biegnąc od przedniej krawędzi dachu do podszybia ). I to razi. W tylnej ściance modelu przeszkadza trochę zbyt duże pochylenie tylnej szyby w stosunku do prawdziwego autobusu. Ale to razi mniej. Moim zdaniem w modelu za minimum 800 zł, takie błędy nie powinny się zdarzyć. Nie było już tych błędów w Ikarusach 260, 256, 250. Niektóre fabryczne elementy nadwozia w Ikarusach serii 200 były identyczne ( np. przednia szyba, klapa przedniej ścianki, czy atrapa ). To tak gdyby wypuścić na rynek modele Fiata 125 i 125 kombi. Oczywiście, że klapa silnika powinna mieć w tych dwóch modelach samochodów taki sam wymiar. Nie powinna być w jednym z modeli dłuższa, bo to świadczy o niedbalstwie odwzorowanych modeli czy całej serii.
Ikarus 556 w Classicbus wyszedł całkiem ładnie. Nie pasuje mi tylko jeden szczegół. W prawdziwym autobusie przednie reflektory umieszczone były w niewielkim przetłoczeniu przedniej ścianki. Reflektory oczywiście w umieszczone w płaszczyźnie prostopadłej do szosy ale ścianka przednia autobusu opadała na dół pod kątem. W modelu Ikarusa 556 nie widać tej wnęki na reflektory. Mnie to akurat przeszkadza bo spędziłem dużo czasu na dokładnym obejrzeniu i "przestudiowaniu" prawdziwego Ikarusa 556 w muzeum BKV w Szentendre, niedaleko Budapesztu. Oczywiście znam ten model nie tylko z muzeum; również z ulic województwa katowickiego czy z miast w czasach NRD.
Także nie wszystko co kosztuje 600 - 800 zł musi być rewelacyjne. Czy ten kto tak twierdzi chodził na prezentacje "rewelacyjnych" garnków i zachwycał się nimi tylko dlatego, że były drogie? Dobrze, że już zabroniono tego procederu ale kłamano wielu starszych, łatwowiernych ludzi, że to rewelacyjne garnki i dlatego są takie drogie.
Ekskluzywny marketing i wysokie ceny to strategia trafiania do określonego segmentu odbiorców. Wielu specjalistów od marketingu zarabia w ten sposób na tzw. "głupocie ludzkiej". Sprzedają legendę czy styl życia.
Ja tam wolę taką legendę za 50 zł od sztuki. To czego brakuje często w ubogim zeszyciku do modelu, doczytam w książkach albo w internecie. Kupuję model z jego całą historią i wspomnieniami gdy widziałem takie autobusy na ulicach. Nie wszystko musi być idealne. Ważne są emocje i wspomnienia.
Zamiast wydawać 600 zł za model, wolałem zawsze z żoną objechać Czechy lub Węgry dookoła i zwiedzić przy okazji kilka muzeów transportu lub komunikacji miejskiej. Polecam szczególnie muzeum MHD w Pradze ( muzeum komunikacji miejskiej ). Chyba nie muszę mówić co tam się znajduje.....?
Widziałem kiedyś w Czechach w muzeum zabawek w mieście Nove Mesto n. Metuji bardzo ciekawy modelik autobusu Skoda 706 RTO MTZ. Skala mniej więcej 1:72. Modelik z plastiku. Miał mniej szczegółów niż nasz Jelcz z serii miniatur. Szyby miał nieprzezroczyste z białego tworzywa. Mniej szczegółów karoserii niż w naszym Jelczu. Była jednak charakterystyczna kaseta na tablicę z numerem linii na dachu zarówno z przodu jak i z tyłu. To było charakterystyczne dla Karosy - również tym Jelcz różnił się od Karosy, że nie miał z tyłu tej kasety. Niemniej jednak karoseria była proporcjonalna. Taki modelik sprawiał na pewno wszystkim w czasach minionej Czechosłowacji wielką radość - mimo, że nie był idealny. Ważne były emocje. Wydaje mi się, że o to w tym chodzi. Jak znajdę kiedyś to zdjęcie tej Karosy w skali 1:72 z moich podróży po Czechach, to tu zamieszczę.
Taka moja dygresja na niedzielny poranek. |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Nie 8:31, 22 Mar 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
koland
User
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 482 Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 9:00, 22 Mar 2020 |
|
Wracając do modelu Jelcz Mex 272, DEA może wykorzystać bardzo dobry pod kątem bryły model Jelcza 043. Kilka poprawek nadwozia + elementy wnętrza z wydanego jelcza "Pokraki" i można mieć fajnego Mexa. Kolega Stiv57 opracował takie nadwozie mexa własnie na bazie modelu 043.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Więcej na stronie
[link widoczny dla zalogowanych]
A jeśli chodzi o serię miniatur model zabawka z którego też można przy dużym nakładzie pracy zbudować fajny model mexa
wybrane konwersje mexa z serii miniatur w wykonaniu kolegi Stiv57
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
BUSSING
User
Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Nie 9:44, 22 Mar 2020 |
|
Genialne konwersje kolegi Stiva57. Jestem pod wielkim wrażeniem. Wyrazy uznania i szacunku dla Kolegi !
Dziękuję koledze Kolandowi za te linki i zdjęcia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662 Przeczytał: 94 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Nie 11:41, 22 Mar 2020 |
|
BUSSING napisał: |
Moim zdaniem w modelu za minimum 800 zł, takie błędy nie powinny się zdarzyć.
...
Także nie wszystko co kosztuje 600 - 800 zł musi być rewelacyjne. |
Nadal wypisujesz głupoty... Za nowego Ikarusa 280 z ClassicBus zapłaciłem 310zł, a za Ikarusa 556 - 400zł. Każdy z tych modeli wart jest takiej ceny. Prawdopodobnie nie miałeś nigdy w rękach ClassicBusa, nie zajrzałeś do wnętrza...
BUSSING napisał: |
Nie było już tych błędów w Ikarusach 260, 256, 250. Niektóre fabryczne elementy nadwozia w Ikarusach serii 200 były identyczne ( np. przednia szyba, klapa przedniej ścianki, czy atrapa ). |
Każdy z modeli ClassicBus jest opracowywany od nowa, nie bazuje na wcześniejszym modelu. Stąd pewne różnice w poszczególnych modelach. Wypisujesz błędy w Ikarusie 280 - to jeden z pierwszych modeli ClassicBus, pierwszy z Ikarusów. Owszem, jest on wykonany najsłabiej, nawet poprawione wznowienia mają jeszcze sporo niedociągnięć. Tymczasem Ikarusy 260 czy 556 to nowsze wypusty i to zupełnie inna liga kolekcjonerska...
BUSSING napisał: |
Wielu specjalistów od marketingu zarabia w ten sposób na tzw. "głupocie ludzkiej". Sprzedają legendę czy styl życia. |
A w przypadku Kultowych Autobusów jest inaczej? Producent sprzedaje je po kosztach produkcji?
BUSSING napisał: |
Zamiast wydawać 600 zł za model, wolałem zawsze z żoną objechać Czechy lub Węgry dookoła i zwiedzić przy okazji kilka muzeów transportu lub komunikacji miejskiej. |
Nie udzielamy tutaj porad, jak żyć. Każdy jest panem swojego losu i swoich pieniędzy. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
BUSSING
User
Dołączył: 20 Paź 2019
Posty: 852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Nie 12:40, 22 Mar 2020 |
|
Jeżeli w ramach jednej rodziny autobusów ( w tym przypadku Ikarusa serii 200 ) występuje typizacja i unifikacja części, tego samego oczekuję od replik w skali 1:43 wykonywanych na podstawie pierwowzorów.
Jeżeli jednym modelem zajmie się bardziej zdolna ekipa "małych rączek" a drugim modelem ekipa mniej zdolna, to potem słabo to wygląda gdy modele stawiane są na półce obok siebie.
Mam Ikarusy 66 i 55 z serii IKARUS ATLAS EDITION. Nie stawiam ich obok siebie. Nie pasuje mi różna wysokość bocznych okien w tych modelikach. W prawdziwych autobusach tu również występowała typizacja i unifikacja, w tym przypadku okien bocznych. Ale do czego zmierzam: o ile w modelach za 40 zł takie różnice aż tak mocno mi nie przeszkadzają, to już w modelach za 600 zł ( lub za 300 zł w ramach zakupu z AliExpress ) takie różnice byłyby już dla mnie nie do przyjęcia. Życzę wszystkim miłej Niedzieli☺ Bardzo lubię to forum i rozmowy tutaj. Mam dla wszystkich rozmówców dużo sympatii i szacunku |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BUSSING dnia Nie 13:46, 22 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
toner7
User
Dołączył: 02 Paź 2017
Posty: 296 Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 15:25, 22 Mar 2020 |
|
+1 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jat02
User
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 3551 Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Nie 17:20, 22 Mar 2020 |
|
BUSSING napisał: |
Jeżeli w ramach jednej rodziny autobusów ( w tym przypadku Ikarusa serii 200 ) występuje typizacja i unifikacja części, tego samego oczekuję od replik w skali 1:43 wykonywanych na podstawie pierwowzorów.
Jeżeli jednym modelem zajmie się bardziej zdolna ekipa "małych rączek" a drugim modelem ekipa mniej zdolna, to potem słabo to wygląda gdy modele stawiane są na półce obok siebie.
Mam Ikarusy 66 i 55 z serii IKARUS ATLAS EDITION. Nie stawiam ich obok siebie. Nie pasuje mi różna wysokość bocznych okien w tych modelikach. W prawdziwych autobusach tu również występowała typizacja i unifikacja, w tym przypadku okien bocznych. Ale do czego zmierzam: o ile w modelach za 40 zł takie różnice aż tak mocno mi nie przeszkadzają, to już w modelach za 600 zł ( lub za 300 zł w ramach zakupu z AliExpress ) takie różnice byłyby już dla mnie nie do przyjęcia. Życzę wszystkim miłej Niedzieli☺ Bardzo lubię to forum i rozmowy tutaj. Mam dla wszystkich rozmówców dużo sympatii i szacunku |
nie wiem dlaczego czepiłeś się akurat Ikarusów , popatrz na wykonanie modeli polskich samochodów w skali 1/72 i 1/43 , mając doskonałe narzędzia do skanowania oryginałów , popełniają szkolne błędy i idą po najmniejszej linii oporu nie zastanawiając się co w pojeździe jest oryginalne a co nie , nie zadają sobie najmniejszego trudu jeżeli chodzi o malowanie i co najgorsze jest jeszcze sporo oryginałów , jak i ludzi , którzy te pojazdy tworzyli . |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jat02 dnia Nie 19:12, 22 Mar 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Wojciech1500
User
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 1412 Przeczytał: 25 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:12, 22 Mar 2020 |
|
Jakby ktoś chciał kupić numery archiwalne - na stronie ruchu na autobusy również działa kod rabatowy "125p". |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|