Kultowe autobusy i ich historia

Biały Pug napisał:

Na Jelcza 080 czekam w tej kolekcji najbardziej i cieszę się, że w końcu się doczekam. Niestety, chciałoby się powiedzieć "jak zwykle", bo oto nie wiedzieć czemu ktoś postanowił, że na przednim słupku nie będzie szybki, a jedynie jej imitacja w postaci czarnego malunku. Do ideału było już tak blisko...

Myślę ale mogę się mylić że przy tej skali trudno byłoby zrobić takie małe okienka. Model z tego co widać prezentuje się rewelacyjnie, mało tego z boku ma napis 080 Smile

Właściciel tego wozu w skali 1:1 kilka lat poświęcił aby kapitalnie wyremontować a teraz wziął się za Jelcza PR100 D Lux.

BUSSING napisał:

Aż miło popatrzeć na te 2 ostatnie modele polskich autobusów. Przede wszystkim proporcjonalne. Miniaturka Jelcza 080 szczególnie mi się podoba. Efekty są zatem zgoła inne gdy projektuje się modele skanując wcześniej pierwowzór. Jaka szkoda, że zmarnowano potencjał Jelcza Pr 110. Projektowali pewnie model na podstawie zdjęć albo marnych rysunków. Tam bardzo razi zbyt nisko biegnąca dolna linia szyb bocznych. Zatracone proporcje. W Jelczu 080 wszystko jest jak należy. Naprawdę zgrabny modelik

Hm? W najbliższych 2 tygodniach porównam sobie model z oryginałem.

A tak prezentuje się w tej kolekcji Ikarus 256, który ukaże się najpierw na Węgrzech pod koniec maja jako numer 20.

Mam takiego Ikarusa z serii Atlasu i mogę z czystym sumieniem polecić (bo pewnie prędzej czy później pojawi się i w KAPRL)!

Też mam Ikarusa 256. Również polecam. Brakuje jeszcze do wielkiej czwórki dwóch modeli z serii 200: Ikarusa 250 i wielkiej gwiazdy - modelu 280. To te 4 modele zostały wyprodukowane w największej ilości spośród serii 200 i w historii fabryki w ogóle. Zobaczymy. W serii Atlas te 2 brakujące modele były bardzo udane.

W pierwszym numerze dołączony był "przewodnik" po kolekcji i m.in. był wymieniony ten model jak tzw. "pewniak".

Po ukazaniu się Oławki i zapowiedzianego Jelcza 080 pomyślałem sobie że mogliby wydać "egzotyka" w postaci Jelcza 081 czyli MIX "ogórka" z berlietem Wink

Ten Jelcz będzie największym hitem z całej wydanej kolekcji i wróżę tłumy w kioskach sam kupię kilka. San też ładny. Ikarus 256 ma być na pewno. Nie ma kultowych autobusów więc po co taka egzotyka jak 081...

Zrobili krzywdę temu 080... W PR110 dało się zrobić okienka z przodu, a w 080 nie? Czy to zwykła oszczędność na matrycy?

Pisałem o tym kilka postów wyżej. Gdyby nie to, modelik byłby po prostu doskonały.

A propos szczegółów, powinien mieć jeszcze wykończenia błotników z tworzywa jak Berliet/Jelcz PR110. Takie uproszczone półokrągłe błotniki miały dopiero ostatnie, kryzysowe wersje 080. Ale kto to dzisiaj wie, a wzorcem dla modelu jest jedyny odrestaurowany egzemplarz...

Coffee napisał:

Zrobili krzywdę temu 080... W PR110 dało się zrobić okienka z przodu, a w 080 nie? Czy to zwykła oszczędność na matrycy?

Model Jelcz PR 110M był zrobiony w innym miejscu kilka lat temu i ukazał się najpierw jako nr specjalny do KAP a Jelcz 080 w tamtym roku. Dziwne że nie zapomnieli z boku dodać oznaczenia 080 a boczne w kabinie szybki pomalowali.

max napisał:

A propos szczegółów, powinien mieć jeszcze wykończenia błotników z tworzywa jak Berliet/Jelcz PR110. Takie uproszczone półokrągłe błotniki miały dopiero ostatnie, kryzysowe wersje 080. Ale kto to dzisiaj wie, a wzorcem dla modelu jest jedyny odrestaurowany egzemplarz...

I tu się mylisz egzemplarze wyprodukowane w 1980 i później posiadają błotniki metalowe.

Krótko i węzłowato... wśród modeli będzie STAR 20 "Stonka" Wink

Ciekawa informacja z tą "Stonką". Będzie zatem kolejny polski pojazd z początku lat 50-tych. Na pewno znajdą się Żwawkowie ( a może nawet Żwawkinie ), którzy przygotują np, dioramę "Kazimierz nad Wisłą, anno domini 1954". Na dioramie "Stonka" i Star 52. Obok grupka harcerzy rozbijająca namioty na letni obóz.

Coraz więcej tych polskich autobusów. Bardzo dobrze.
Korzystając z okazji, chciałbym zapytać szanownych rozmówców o najgorszy i najlepszy polski autobus w skali 1:72, które ukazały sie jako numery specjalne Kultowych aut PRL-u i Kultowych Autobusów PRL-u.

Zacznę od najgorszych:

1) Straszny "gniot" Jelcz MEX 272 ( zaprojektowany na podstawie zdjęć z telefonu z bliska, przy użyciu mocno szerokątnego obiektywu, zniekształcających rzeczywisty obraz )
Długo, długo nic...
2) Jelcz PR 110

Swoją drogą jak można było zmarnować dwa najważniejsze modele miejskich autobusów polskiej produkcji z okresu PRL-u

Czekam na opinie innych, szanownych rozmówców

BUSSING napisał:

Ciekawa informacja z tą "Stonką". Będzie zatem kolejny polski pojazd z początku lat 50-tych.

Ja mam cichą nadzieję, że to otworzy furtkę na Stara 28/29 Osinobusa Smile

BUSSING napisał:

Korzystając z okazji, chciałbym zapytać szanownych rozmówców o najgorszy i najlepszy polski autobus w skali 1:72, które ukazały sie jako numery specjalne Kultowych aut PRL-u i Kultowych Autobusów PRL-u.

Przecież każdy model z serii autobusów omawiamy na bieżąco mówiąc o jego plusach i minusach, więc jaki w tym cel?
Narzekanie dla samego narzekania?

A z ciekawości - skąd informacja jakim sprzętem robiono zdjęcia MEXa?

Coffee napisał:

Ja mam cichą nadzieję, że to otworzy furtkę na Stara 28/29 Osinobusa Smile

A stąd już tylko mały modelarski kroczek, by sobie wystrugać milicyjną sukę...

Nie, nie. Ja nie chcę narzekać. Oprócz MEX-a i Jelcza PR 110U w zasadzie podobają mi się wszystkie pozostałe polskie autobusy. Lubię rankingi i podsumowania. Pojawiło się już trochę polskich autobusów, pojawią się kolejne. Stąd pytanie. Nie chodzi mi tylko o nieudane modele. Jestem ciekawy, które w opinii modelarzy najlepsze. Może się nie znam. Może komuś podoba się jelcz MEX 272?

Był kiedyś w Polsce jeden ze zlotów. Pojawił się krótko po przemalowaniu piękny, warszawski MEX. Pojawiło się też kilku - skadinąd - bardzo sympatycznych żwawków... Przy okazji postoju tego MEX-a, przystąpili do pracy

Wysłany: Nie 8:40, 01 Mar 2020

grzes napisał:

BUSSING napisał:

Korzystając z okazji, chciałbym zapytać szanownych rozmówców o najgorszy i najlepszy polski autobus w skali 1:72, które ukazały sie jako numery specjalne Kultowych aut PRL-u i Kultowych Autobusów PRL-u.

Przecież każdy model z serii autobusów omawiamy na bieżąco mówiąc o jego plusach i minusach, więc jaki w tym cel?
Narzekanie dla samego narzekania?

A z ciekawości - skąd informacja jakim sprzętem robiono zdjęcia MEXa?

Coffee napisał:

Ja mam cichą nadzieję, że to otworzy furtkę na Stara 28/29 Osinobusa Smile

A stąd już tylko mały modelarski kroczek, by sobie wystrugać milicyjną sukę...

To chyba bardziej pasował by model z Sanoka jak Osin.