Klasyki z naszych dróg (Fury, które spotkaliśmy na ulicach!)

Na prośbę kolegi Andrzej wrzucam fotkę. Zdjęcie Poloneza zrobione we wrześniu w rejonie miejscowości Como Włochy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pamiętam jak podczas wakacji we Francji w 1995 roku w samym Clermont-Ferrand widziałem 3 "Trucki". Dla mnie wtedy był to szok Wink

Potem w innych rejonach widziałem jeszcze kilka.
Ale we Włoszech ani razu Wink

Włochy były chyba największym "importerem" Trucka w zachodniej Europie.
Nawet po ogłoszeniu upadłości przez zakład w Nysie i zaprzestaniu produkcji - bodajże po 1,5 roku, Włosi zamówili chyba z 500, czy 1000 sztuk, za które częściowo zapłacili z "góry" żeby uruchomić montaż Wink

Z tym że na Włochy robione były "specjalne" wersje - po pierwsze z klimą, a po drugie (a chyba powinienem napisać po pierwsze) - ze wzmacnianymi progami, tak, żeby się nie "łamały" (mój ojczulek wymyślił patent na ten wymóg Włochów - ale to dłuższa opowieść dla czego Włosi tak sobie zażyczyli Wink

)

No to zacznij opowiadać... Very Happy

tak, tak, opowiadaj,
to bardzo ciekawe.
Smile

No więc było to tak:
Włosi zamówili partie ok 20 Trucków na próbę, pod warunkiem, że będą miały klimę. W zakładzie się postarali (mimo problemów, bo jak zamontowali dedykowaną instalacje, to coś strasznie "gwizdało" pod maską, ale to udało im się wyeliminować) i samochody pojechały do słonecznej Itali.
Po tygodniu Włosi dzwonią, że samochody się "łamią" w pół i oni oczywiście reklamują te 20, ale mimo wszystko chcieli by więcej, tyle tylko, że niech Nysa coś zrobi, żeby się nie "łamały". W Nysie konsternacja - jak to się "łamią" - no po prostu "łamią" się - odpowiadają Włosi. Dobra, musimy to zobaczyć.
Ojczulek ( był wtedy Głównym Konstruktorem w Nysie), zebrał kilku Inżynierów i polecieli do Rzymu, z lotniska odebrał ich Dealer i wywozi za Rzym, pytają gdzie jadą, a on, że tam, gdzie "pracują" samochody.
Dojechali do kamieniołomów, gdzie przy dyżurce stało kilka Trucków dosłownie "złamanych" za kabiną.
Więc nasi się pytają :
- co wy tymi naszymi Truckami wozicie
- no jak to co - kamyczki
- ale jakie
- no takie co wchodzą na skrzynię
- ale ile one ważą ?
- a skąd my to mamy wiedzieć - wchodzą na pakę, to wozimy, zaraz Wam pokażemy
Podjeżdża nowy Truck, ładują "kamyczek", a tu Truck - srruuu- i już wygląda jak banan
- o takie i widzicie, "łamie" się
- ale ile waży ten kamcor ???????
- no nie wiem, nie ważyliśmy
- to zważcie
- ok - zważyli - no 2,5 tony
- Ludzie, ale nasze Trucki są wyliczone na 1 tonę !!!!!!!!!
- to nie istotne, samochody są fajne, no i muszą przewozić takie kamyczki, inaczej więcej nie zamówimy.
- dobra, to wracamy coś myśleć
Wrócili do Nysy, przez tydzień kombinowali z grubszymi blachami na progach, dodatkowymi wzmocnieniami z pełnej blachy, ale i tak nie dawało to pożądanych przez Włochów efektów. Na koniec Ojczulek kazał do progów zrobionych z grubszej blachy wstawić wzmocnienie z ażurowej grubszej blachy i do progów wpuścić piankę montażową niskorozprężną - podziałało
Laughing

Taka sobie ciekawostka Wink

Świetna historia!

Co prawda - gdzie indziej o tym rozmawiamy,
ale Ty pochwaliles posta kilka godzin przed jego napisaniem,
Mag z godzine po mnie, Super

ale to przecież ja - pochwaliłem go pierwszy Wink

Jedzie to ZAGADKĄ na miarę QUIZU za dobrą kasę... Wink

FORUM RULEZ! Snakeman

PS. [EDIT]

Na dodatek wrzucam nieredagowanego posta i jaki dostaje komunikat:

"Nie możesz wysłać nowego postu tak szybko po poprzednim, zaczekaj chwilę i spróbuj ponownie" ...

CZAS NA FORUM BIEGNIE ...PONADCZASOWO Wink

..................... Szok

I see dead people.............................. Partyman

Widzę tylko napis "Image", a nie widzę zdjęcia. Czy tylko ja?

Ja też widzę tylko napis "Image".

U mnie OK.

Ja mam tylko podpis Sławka, nie mam ani zdjęcia ani napisu "Image"

Teraz już widzę piękną Favoritkę. Smile

Potwierdzam słowa przedmówcy Smile