Autor |
Wiadomość |
Dziwny Mag
User
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp
|
Wysłany:
Śro 22:34, 10 Gru 2014 |
|
Gratuluję autka! Szczególnie biednemu studentowi
A w kwestii kolorowych tablic - co ma oznaczać, że na żółtyhc to samochód nie do końca jest wlaściciela? A czyj jeszcze?
W kwestii odszkodowania w razie uszkodzenia pojazdu - nie ma w Polsce lepszego zabezpieczenia, niż wpis do ewidencji Konserwatora Zabytków. Pojazd zabytkowy MUSI byc przywrócony do stanu pierwotnego, bez względu na koszty (co już nie raz przyznał Sąd, jełśli ubezpieczyciel sprawcy był wyjątkowo oporny).
Innym rodzajem dość pewnego zabezpieczenia jest wycena pojazdu zrobiona przez rzeczoznawcę - ale jest to dużo słabszy "papier" i w razie opornego ubezpieczyciela sprawa potrafi przejść przez wszystkie instancje, czasem włącznie z odwoławczą.
Jedyne faktycznie odczuwalne "ograniczenie" przy pojeździe wpisanym do ewidencji Konserwatora to konieczność zaąłtwiania zgody na wyjazd zagraniczny (ale zgoda może byc jedno lub wielokrotna czy tam czasowa - czysta formalność).
Pozdrawiam! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
marck1
User
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 117 Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 22:49, 10 Gru 2014 |
|
No tak, ale na zabytkowy to on się jeszcze nie łapie, chyba,że zastosować taki wariant:
"pojazd mający co najmniej 25 lat i uznany przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy i mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji"
No i takie "żółte" to wydatek ok. 1,5 tyś. - myślę, że na początek to lepiej je zainwestować w auto. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
MaSCott
User
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2612 Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin
|
Wysłany:
Śro 23:02, 10 Gru 2014 |
|
Dzięki za rozjaśnienie.
Muszę się głębiej w to pozagłębiać, bo tak planuję, i planuję ... Sam w bliższej ( dalszej ? ) przyszłości, chcę pociągnąć coś zza zachodniej granicy, bo w polszy znaleźć to co chcę, w dobrym / świetnym stanie blacharskim ... ciężko
Transport miałeś na lawecie, czy przyjechał na własnych kołach ? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dziwny Mag
User
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 2198 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 109 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp
|
Wysłany:
Śro 23:17, 10 Gru 2014 |
|
"Zabytkowy" to znaczy tyle, co wpisany do ewiidencji ruchomych zabytków techniki w biurze Konserwatora Zabytków (a w nielicznych, wyjątkowo cennych przypadkach, wpisany do Ewidencji Zabytków) - i to "25 lat (...) itd" to jest jedna z możliwości.
Co do kosztów... polecam lekturę tego wątku:
[link widoczny dla zalogowanych] (i w ogóle dział prawny na tym forum - ogarnia go Motonita - wsyztsko, co opisuje, ma przerobione w praktyce). |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marck1
User
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 117 Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 23:29, 10 Gru 2014 |
|
To jeszcze dodam to:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Śro 23:39, 10 Gru 2014 |
|
Reasumujac ten piekny Jeep spelnia na luziku
znamiona samochodu zabytkowego wg polskich przepisow.
Ale mozna miec status samochodu zabytkowego,
wszystkie wynikajace z tego plusy, a nie miec zoltych tablic
i sobie tam jezdzic po swiecie "bez pytania" zdaje sie... ?
I jeszcze jedna rzecz mnie naszla - samochod zarejestrowany
na zabytek moze miec dolozona instalacje gazowa?
Zalozenie, ze przed ta rejestracja, bo pozniej raczej nie,
bo przeciez nie mozna juz ingerowac... Ale wczesniej moze? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Prezes_XJ
User
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 17:51, 11 Gru 2014 |
|
Mascott, przyjechał na lawecie do Bytomia, a później mając już czerwone numery przyjechałem nim na kołach do Warszawy
Chwilowo Jeep na pewno nie idzie na żółte tablice, zgadzam się z marck1, że na początek lepiej tą kasę przeznaczyć na różne rzeczy w samochodzie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marck1
User
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 117 Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 18:28, 11 Gru 2014 |
|
Zimą będziesz nim jeździł? bo jak pomyślę o soli w Warszawie, to aż mi się serce kraje.
Te wszystkie drewienka na nim, to na pewno szlak trafi.
Jaki masz pomysł na radio do niego - mam na myśli jakiś oryginał - trafisz coś ciekawego (uszkodzony) - chętnie je naprawię - oczywiście za friko.
A, tak na marginesie, ten z mojego avatara 125p - jest mój, rocznik 1974 i mam go od nowości. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Czw 18:50, 11 Gru 2014 |
|
Te drewienka chyba nie sa z drewna tak do konca... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Prezes_XJ
User
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 19:48, 11 Gru 2014 |
|
Początkowo zastanawiałem się nad ruszaniem go w zimę, ale dopiero co odebrałem go z serwisu i mechanicy byli pod takim wrażeniem jego stanu, że dosłownie nie było do czego przyłożyć ręki i zapłaciłem tylko za czas poświęcony na sprawdzenie. Dodatkowo dowiedziałem się, że pan Holender zabezpieczył całe podwozie i tymsamym nie muszę się martwić o jazdę w zimę
Oczywiście to też nie tak, że planuję nim jeździć na codzień, ale okazjonalnie mogę go ruszać i podobno nie mam się czego bać.
Dodatkowo powiem, że mam w planie jechać nim w góry na sylwestra
Drewienka to nic innego jak okleina z folii która już i tak perfekcyjna nie jest, prawdopodobnie prędzej czy później zostanie wymieniona.
Co do radia to jeszcze nie mam nic konkretnego, chociaż może od kolegi wezmę oryginalnego starego kaseciaka Jeepa Dziękuję za ew. pomoc!
Fiat super Bardzo fajnie, że udało się zachować czarne tablice. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Prezes_XJ dnia Czw 19:59, 11 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
MaSCott
User
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2612 Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin
|
Wysłany:
Czw 19:59, 11 Gru 2014 |
|
Pewnie cienki fornir, tak jak kiedyś był modny. Spokojne idzie go zdobyć
Pomyśl o zabezpieczeniu profili zamkniętych jeśli nie miał robionych. Polecany jest Wurth, czyli wosk w puszcze / sprayu ( puszka chyba 500 ml, to koszt ok 50 - 60 zł ). Wcześniej zrobioną antykorozję, zawsze warto kontrolować i uzupełniać - ale o tym pewnie i tak wiesz :roll: |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Prezes_XJ
User
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 20:05, 11 Gru 2014 |
|
Wiem, wiem Ale dziękuję. Lepiej coś powiedzieć dwa razy niż później płakać że nasza sól drogowa zjadła samochód
Aha, myślę, że warto zaszaleć i jakby ktoś chciał zobaczyć na żywo, to na 99% pojadę nim na giełdę w niedzielę W końcu samochód idealny do niedzielnych przejażdżek |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Prezes_XJ dnia Czw 20:09, 11 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Czw 20:19, 11 Gru 2014 |
|
MaSCott napisał: |
Pewnie cienki fornir, tak jak kiedyś był modny. Spokojne idzie go zdobyć
|
No, wlasnie jestem ciekaw czy fornir/drewno czy juz nie,
dekade pozniej Chrysler juz nie stosowal w Town & Country
forniru tylko okleine taka... a tu jak jest?
Wyglada w kazdym razie wspaniale. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
marck1
User
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 117 Przeczytał: 36 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 20:20, 11 Gru 2014 |
|
No niestety, ale czarnych to on już nie ma, jakiś "pierdzielony pasjonat" mi je ukradł, jak zostawiłem auto w Serocku, na jakieś 2 godziny i musiałem wymienić na białe.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
MaSCott
User
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2612 Przeczytał: 18 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin
|
Wysłany:
Czw 20:28, 11 Gru 2014 |
|
Marck1 - tablice zawsze możesz odtworzyć. Oczywiście nie będziesz mógł na nich jeździć, ale przywrócą wspomnienia, i dawny blask
Np. [link widoczny dla zalogowanych] ( nie reklamuję, nie znam, tj. znam z facebooka ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|