Co to? [ WNA-1320 ]

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz .... michael123 - mam nadzieję, że żartujesz ...

wymiary podane są poprawnie tylko zastąp m3 [jakaś pomłyłka] na mm ,liczyłem i wychodzi poprawny wymiar.

Szjan, a skąd masz wymiary, że aż mogłeś przeliczać sobie?? właśnie sobie na świstaku kupiłem książkę serwisową od WNA 1320 więc mam nadzieję zdobyć trochę info Kwadratowy

Pamietmam ten pojazd,kiedyś nawet w firmie trenowałem jazdę na starszym modelu .Myślę że w porównaniu z typowym "kultowym" np.125 to co przeliczyłem jest bliskie prawdy
długość w skali 1:43 wyszła mi 50.465116 mm
Jesli się mylę proszę mnie poprawić

SlawekH napisał:

Boże, Ty widzisz i nie grzmisz .... michael123 - mam nadzieję, że żartujesz ...

Oczywiście, że żartuje...

Jak kol.smooke by coś robił wiecej jak dla siebie to chetnie bym nabył .Podoba mi się ten projekt ,proszę o wpisanie na listę jako pierwszego chetnego .Jeśli jest potrzeba to pomogę w projekcie. Very Happy

Wózek ten miał koła 15". Stal 258 miał inny napęd niż WNA1320. WNA miał silniki ustawione wzdłużnie, a stal poprzecznie.
W opini wózkowych te ze starszym rodzajem napędu były mocniejsze i mniej zawodne. Tego osobiście nie potwierdze, bo jeździłem tylko na WNA.
Jeszcze 2 lata temu jak pracowałem na odlewni mógłbym dokladnie zmierzyć cały wózek, obecnie został może jeden egzeplaż a reszta poszła do pieca.
Wózki te produkowane są nadal przez FM Leżajsk (dawna filia HSW) i mimo zmienionej szoferki i jej wyposażenia rama i napęd nie zmienił się zasadniczo.
Tutaj znajduje się [link widoczny dla zalogowanych].

@samael dzięki za dobry plik

na pewno się przyda:)

@szjan-64 właśnie ze względu na dość prostą budowę samego wózka (nieźle kwadratowy) to właśnie na nim będę się uczył odlewania. Planuję sobie zrobić niedużą komorę próżniową dlatego będę miał ułatwioną sprawę pozbycia się bąbelków powietrza więc i efekt końcowy będzie lepszy...

Nie wydaje mi się żebym sprzedawał gotowe modele bo to dużo roboty, natomiast na pewno jak zrobię formy będę mógł kolegom odsprzedać za symboliczne grosze odlewy, a potem już każdy w swoim zakresie poskleja to do kupy, co zresztą przyjemną rzeczą jest:)

Także nie chcę zapeszać, obiecywać różnych rzeczy, ale mam zamiar włożyć w to mnóstwo wysiłku, żeby efekt końcowy nie okazał się jakąś kichą... Pożyjemy zobaczymy:)

z komorą próżniowa fajny pomysł,ale dość skomplikowany .Jak wspominałeś detale bedą proste ,proponuję znacznie łatwiejszy sposób by uzyskac pozytywny efekt odlewu .Bardziej skomplikowane odlewy robię tak że ustawiam formę na kawałku grubszej blachy do której jast przykręcony zwykły silniczek od jakiejś zabawki do którego ośki zamontowałem minimalnie nie centrycznie niewielki cięzarek ,W ten sposób powstaje mini wibrator i to całkowicie wystarcza ,przy dość dobrej żywicy.Czas życia żywicy jest na tyle długi że można jeszcze trochę poruszać w odlewie jakimś szpikulcem .Można też odlewać powoli ,zaczynając od ustawienia formy pod kątem 45 stopni i powoli w miarę wypełniania formy obniżać do poziomu
Ocywiście pytając o zakup miałem na mysli zestaw do samodzielnego montażu modelu.

O i kolejny świetny pomysł Kwadratowy

no i na pewno łatwiejszy do zrealizowania:) a myśląc o komorze próżniowej miałem na myśli komorę "próżniową" Razz

czyli nie chciałem uzyskać próżni ale chociażby w miarę konkretne podciśnienie, a to już nie jest aż tak skomplikowane, wystarczy podpiąć kompresor od aerografu, włączyć i uciekać... Ale na początek pomysł z silniczkiem wydaje się znacznie rozsądniejszy:]

ps. Pisząc o zestawach do samodzielnego montażu wiedziałem, że jeśli już w ogóle to tylko na taką opcję będziesz się zapatrywał, ale chciałem uciąć ewentualne pytania w tym temacie ze strony innych:]

Lol, temat kompletnie zamknięty, taką książkę kupiłem, że mógłbym go odbuować w 1:1 i jeszcze by jeździł Very Happy

jedynie przydałoby się kilka zdjęć podwozia Kwadratowy

czyli za niedługo zaczynam pracę Smile