Clio 2- Wasze zdanie na temat tego autka :)

Witajcie.

Rozglądam się za używanym clio 2 (przed lift). Czy do 3,5k można dostać w miarę sensowny egzemplarz? Na co szczególnie zwracać uwagę przy zakupie. Może ktoś ma/miał/jeździł takim autem i może coś o nim powiedzieć?

Liczę na Was Wink

Miki.

Za 3,5 tys. nie koncentrowalbym sie na marce auta,
ale na stanie technicznym, tylko i wylacznie, za mala kwota,
zeby celowac w konkret. Stan techniczny przede wszystkim,
jakies wytyczne co do pojemnosci, wyposazenia - nic wiecej.

A za tyle juz czyms tam pojezdzisz.

Szukam autka do jazdy na co dzień. Clio wydaje mi się być dobrą opcją, niezłe wyposażenie, komfort, dość ekonomiczny i co najważniejsze mało awaryjny. Nie ukrywam, że bardzo podoba mi się też jego wygląd Smile

Niestety, jazda maluchem nawet po krótkich trasach przy moim wzroście odpada

Jeżdżę od 9-ciu lat Clio 2, ale faza 2 (2003 rok), w dodatku dCi. Przejechałem nim ponad 230.000km i generalnie uważam, że to "średniak" - ani nie jest nadmiernie awaryjny, ani bezawaryjny.
Faktycznie były nieźle wyposażone, jak na czas, kiedy je produkowano - mój w wersji podstawowej ma 4 poduszki, ABS ze wspomaganiem nagłego hamowania, elektryczne wspomaganie kierownicy (EPS) i klima (ale jako doposażenie fabryczne).
Niedługo będę sprzedawal swojego, bo auto dobiega do 300.000km, a ja potrzebuję czegoś ciut większego i nowszego.
Jeździłem również fazą 2 w benzynie - 1,2 jest za słaby, 1,2 16V jest również słaby, a do tego lubi dość sporo spalić, 1,4 jest w miarę dynamiczny.
W sumie to możesz poczytać o tych autach na forum Clio:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety Renault potrafi komplikować życie - jak mi kamień przebił chłodnicę klimy, to się okazało, że jest jedna chłodnica zespolona (do silnika i kimy) - nowa chłodnica kosztowała ponad 1000zł.
Ale za to jest prosta konstrukcja tylnego zawieszenia - belka na silentblockach i sprężynach - nie musisz się martwić o regenerację.
Wadą jest cena części i usług w ASO - podpięcie do kompa i sprawdzenie błędów kosztuje około 100zł. Ale na szrotach jest dużo części z rozbitków, więc jest alternatywa. Samochód jest dość prosty, więc mechanicy się nie boją naprawiać Smile

Pozdrowienia

Nie wiem czy w tej klasie cenowej alternatywą dla clio nie była by Renault megane I.
Moim zdaniem warto było by poszukać Fiata Uno z końca produkcji lub Punto I Wink