Ciężarówki w Prl 1945-1989r

Np. zdjęcie z Fundacji "Berliet", raczej wiarygodnej instytucji.
Zakładam, że jest dobrze podpisane 😉
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak dla mnie to na powyższym zdjęciu jest wysoka kabina, a nie ta niska, typowa dla TG200. Widać to po wysokości atrapy i kształcie przednich drzwi. Ten ciągnik to prawdopodobnie TG250. Albo... TG200 z wysoką kabiną, ale tu już idziemy w teorie...

Bardzo ciekawe i cenne informacje na temat Willeme TG 200 i 300.Właśnie nabyłem model Perfexu TG 200 i chciałem go przerobić na pojazd Chemaru z bliskich memu sercu Kielc. Tylko kwestia malowania ..Zdjecie jest czarno białe.Dach ciągnika jest zapewne biały ,ale boki kabiny ? żólte ? pomarańczowe ? jasnoniebieskie ? może ktoś wie ...

Dzięki max za zdjęcie . Według mnie jest to Willeme TG 250. Nie ma czegoś
takiego jak Willeme TG 200 z podwyższoną kabiną.Kabina ta musiała by być jednocześnie poszerzona .Na francuskich stronach padały takie nazwy ale tak jak u nas są ludzie bardziej i mniej zorientowani. Według mnie była to potoczna nazwa Willeme -TG 250.Jak by nie było szanuję Twój punk widzenia do końca nie można być niczego pewnym. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

prlman55 jak wczesniej napisałem Willeme TG 200 dla CHEMARU był sprowadzony razem z Willeme TG 300 i Willeme TG 150 i miały takie same kolory to ten z Chemaru też musiał być tak malowany, Na zdjęciu czarno białym
nie wiadomo który to rok ale dach na pewno biały a reszta mogła być już malowana, może coś dowiem się w środę.

Zaciekawił mnie wrzucony przez maxa rysunek z wymiarami. Wynika z niego wyraźnie, że dla TG 300 wymiar 3,35m dotyczy szerokości pojazdu liczonej przy tylnych osiach. Tam jest jego najszersze miejsce. Przednia oś to już 2,9m.

Gdyby TG 200 miał przednią i tylne osie równe, to cały pojazd mógłby mieć 2,9m szerokości. To by oznaczało, że kabina wcale nie musiała być węższa, niż w dużym Willeme. Patrzę jednak na zdjęcia TG 200 i moim zdaniem ten ciągnik nie ma osi jednakowej długości. Konstrukcja wydaje się podobna, jak w TG 300, tylko proporcjonalnie mniejsza. Osie tylne wydają się dłuższe od przednich. To z kolei podsuwa wniosek, że kabiny TG 200 były rzeczywiście nie tylko niższe, ale też węższe. Szkoda, że nie mamy rysunku z wymiarami TG 200.

Panowie, dzięki za fajną dyskusję. Właśnie o to w niej chodzi żeby wspólnie ustalić jak było 😉
Z oryginalnego francuskiego rysunku wymiarowego wynika, że szerokość tylnego wózka TG 300 wynosi 3,35m. Szerokość pojazdu bez tego wymiaru wynosi 2,9m (skąd to znamy?). Trzeba też pamiętać, że TG 300 to małoseryjna (w sumie 12 sztuk) wersja seryjnego TG 250. A z kolei TG 250 to najmocniejsza, seryjna wersja TG 200. Czyli trzeba trzeba też pamiętać, że ciągników TG 200 było najwięcej, były budowane najdłużej i to one "nadawały szyk i wygląd" innym pojazdów tej serii. A "dwusetki" z początku i końca produkcji różniły się wyglądem dość mocno. I chodzi o to żeby nie pomylić późnego TG 200 z wczesnym TG 300 lub TG 250. Albo odwrotnie 😉
Ale ogólnie wszystkim nam chodzi o to żeby model TG 300 (najlepiej z ZTE Radom) znalazł się na półce obok ciągnika FAUN.
A szansa na to jest bo jest na rynku model TG 200.
I od tego zaczęła się a dyskusja... 😉

Dziękuję za cenne uwagi. Też uważam ,że TG 200 Chemaru musiał mieć podobne malowanie jak te z Radomia.Czyli boki kabiny prawdopodobnie żółtopomarańczowe. Chylę czoła przed wiedzą Kolegów.
Pozdrawiam

Myślę że w temacie, na takie zdjęcia trafiłem dziś na FB. Modele wykonane od podstaw w skali 1:50 przez Adriana Kiszke.
Kurcze, nie znałem w ogóle tych pojazdów, ale jak czytam ten wątek i widzę te modele, to tak, chciałbym właśnie takie mieć w naszej skali.
Przygotujcie jakieś zdjęcia, szkice itp, to może uda się pociągnąć za właściwe sznurki w DeA Wink

Dzięki za zdjęcia gryngol .Podejrzewam ,ze Deagostini nie słyszało
że Willeme TG-300 jeżdziły w Prl. Nie zaszkodzi im zasugerować. że taki chcemy model, bo był dla nas kultowy i dużo ludzi na niego liczy a może mają go w planach już do wydania.
Na razie wystarczy im przesłać parę zdjęć i ewentualnie foto tego modelu
które wstawiłeś w skali 1/50 i zadać pytanie czy by go nie zrobili.
Może ty gryngol bys był naszym pośrednikiem w rozmowach z Deagostini .Widze że masz podejscie do takich spraw i wiesz gdzie to trzeba zgłosić Smile

foto z 1979r brak jeszcze napisów na kabinie

Napisałem do Adriana, zobaczymy czy udostępni dokumentacje tych pojazdów.

edit.
Niestety nie udostępni... Sad

Mimo wszystko trzeba napisać do Deagostini.Trzeba im podać krótką historię
samochodu parę zdjęć że w Polsce był kultowy i dużo ludzi liczy na ten model.

Jeśli chodzi o dokumentację to widzę że my za bardzo nic nie możemy
Deagostini ma swoje sposoby ,jak chcą to na pewno coś znajdą we Francji były produkowane w Belgi jako MOL 8x8 może coś w Chinach jeszcze jest.
Nie zaszkodzi spróbować.To co gryngol napiszesz? Very Happy

czy może ktoś inny.

Jak ktoś mi przygotuje taka krótka historie tych pojazdów, uzupełnioną o zdjęcia, najlepiej naszych polskich, to chętnie pchnę dalej Smile

Dzięki gryngol. Zgodził Ci się pomóc kolega W126 w sprawie naświetlenia sytuacji w sprawie Willeme TG 300 i ewentualnie kontaktu z Deagostini Very Happy

Taka uwaga na marginesie. Zielony model francuski to TG 200.
A najbardziej znany "nasz" Willeme z ZTE Radom to jednak TG 300. I niezależnie od naszych/moich dywagacji, to jednak inny, większy pojazd. Nie przypuszczam żeby DeA chciało się robić formy od nowa więc jeśli ma być jakaś szansa na polskiego Willeme to powinniśmy sugerować żeby to też był TG 200, np ten z Chemaru albo ZTE ale ten sam typ. Wtedy można by wykorzystać istniejące formy i ograniczyć koszty.
O nowym modelu TG 300 raczej bym nie wspominał... 😉

Tylko, że model z Perfexa to model żywiczny, wiec chyba i tak by trzeba opracować nowe formy i rozwiązanie pod model w technologii metalowej.
Zakładam wiec, że jednak DEA musiałaby startować od nowa z tym projektem.

Moim zdaniem, jeżeli, nie zrobi ktoś zestawu do montażu lub die - castowej minatury, to większość będzie musiała się obejśc ze smakiem. Nawet jakby PERFEXa chciec "spolszczyć", to przy tej cenie za model oraz z racji demontażu żywicznych elementów, efekt może być bardzo słaby Sad