FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Ciężarówki, które pomagały na budowach w PRL-u Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Nie 14:47, 18 Kwi 2021 Powrót do góry

@max: rzeczywiście zapomnialem o podwójnych światłach z PF 125, Stara 200 czy Autosana. Potwierdzam że w procesie polonizacji takie zmiany wdrożono w 1978? 79? I razem z tą zmianą zaadoptowano zespolone światła pozycyjne z kierunkowskazami znane nam z Autosana.
Natomiast do twórców modeli z De a mam podpowiedź do kolejnego projektu dotyczącego. Chodzi o Steyera 1491. Otóż proszę pamiętać że podwozie Jelcza 640 było wspólnie ze Steyrem. Co więcej kompletne podwozia dostarczano ze zderzakami oraz wspomnianym światłami w zderzaku. Wystarczy skopiowanie kabiny, którą można jeszcze znaleźć wśród strażaków i mamy gotowy model Steyera w skali 1:43!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pon 12:40, 19 Kwi 2021 Powrót do góry

@max: odnośnie czterosiowych Steyer to na pewno nie były na trilexach. Takie wersje Steyera występowały ale na bliskim wschodzie w Iraku gdzie Polacy budowali drogi w latach 80. Te irackie były pomarańczowe i najczęściej w wersji ciągnika siodlowego.
Natomiast w naszej aglomeracji z tego co ja pamiętam one należały do którejś z bazy należącej do przedsiębiorstwa związanego z budownictwem na którego wyposażeniu były inne samochody i specjalistyczne maszyny stosowane w budownictwie. W kazdym razie nie nalezaly do Transbudu. Pamietam, że miały tradycyjny kipper trójstronny, ale nieco dłuższy, tak że spokojnie wchodziło tam dodatkowe 5 ton. Dla mnie to byla pierwsza wywrotka jaką widzialem w układzie 8x4
a było to w końcu lat 70 tych.
I jeszcze jedno: to były nowe pojazdy w barwach takich jakie stosował Transbud.
Zresztą to przedsiebiorstwo zawsze stosowalo Steyery nawet w połowie lat 80 widziałem nowe Steyery ale już w kolorze kremowym z kiprem SHL Kielce. Niestety nazwy tego zakładu czy firmy nie pamiętam być może wykonywali zagraniczne kontrakty stąd lepszy sprzęt.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 87 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:14, 19 Kwi 2021 Powrót do góry

Ok, dzięki. Co do trilexów, myślę że masz rację. Jak wcześniej napisałem, nie byłem pewien czy nie zasugerowałem się wywrotkami Steyr 8x4, które widywalem w Austrii. Tamte miały różnie, koła tarczowe lub trilexy. Może na rynkach zachodnich była to po prostu jedna z opcji do wyboru. Ale w Polsce prawdopodobnie tych na trilexach nie było.
Co do kolorów nadwozi masz rację, Steyr'y 1490 były w kolorze bahama yellow, tak samo jak pierwsze partie 1491. Późniejsze były kremowe.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pon 15:10, 19 Kwi 2021 Powrót do góry

I te kremowe to były już Steyr 91.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 87 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:30, 19 Kwi 2021 Powrót do góry

No tak, tak napisałem w poprzednim poście.
Na początku wywrotki 1491 były w kolorze bahama yellow a później kremowe.
Nie jestem pewien czy wszystkie późniejsze pojazdy rodziny 91 sprowadzane do Polski były kremowe ale wywrotki 1491 na pewno tak.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez max dnia Pon 17:10, 19 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Wto 8:38, 20 Kwi 2021 Powrót do góry

To może pora na podsumowanie wizji przyszłego modelu Jelcza W640. Na podstawie barwnej fotografii dołączonej przez kolegę @W126 można stwierdzić że przedstawia ona jeden z pierwszych egzemplarzy z informacyjnej serii, ktora pojawiła się już w końcu 1973 roku. W następnym roku też wyprodukowano kilka egzemplarzy i wciąż dopracowywano jego konstrukcję i polonizowano wybrane jego elementy. W 1975 roku pojawił się nowy kipper i fiatowskie światła w zderzaku a z nimi kierunek i postoj z Autosana na przedniej ścianie.
W 1977 roku ruszyła produkcja seryjna i w nastepnych latach liczba wyprodukowanych egzemplarzy stale przebywała osiągając ponad 200 egzemplarzy w 1978 i ponad 300 w 1979 roku.
Moim zdaniem idealnym obiektem do odwzorowania byłby egzemplarz z Buska (wspolczesna fotografia ladowanego na lawete W 640) jeśli przywrócono by mu oryginalny kolor yellow bahama a podwozie wraz ze zderzakiem byłoby w kolorze popielatym, względnie soczystym pomarańczowym.
Czy tak to sobie wyobrażacie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Czw 15:46, 22 Kwi 2021 Powrót do góry

Malowanie Starow 28/29
Temat może zainspirować twórców modeli Starow, które moim zdaniem pojawia się niebawem.
Przed liftingiem 1974/75 wozy nie były zbyt ciekawe. Oprócz rozmaitych odcieni bieli (popiele i kremy) spotkać można było kolory, takie jakie możemy zaobserwować w nielicznie zachowanych odrestaurowanych egzemplarzach, którym przywrócono kolorystykę z tamtych lat (pomarańcz i żółty). Od 1975 wraz z produkcją "200" pojawiła się ciekawa gama kolorów kabin. Zachowany egzemplarz z Nowej Soli jest tego najlepszym przykładem. W tym kolorze było ch naprawdę dużo. Ale dla mnie szczególnym kolorem był bordowy. Chodzi w tym przypadku o model 29. Całość uzupelniala popielata skrzynia i popielaty zderzak (taka sama skrzynia jak w modelu Star 200 1986). Miał tez żółtą plandeke.Taki sam Star występuje na okładce książki "Star znad Kamiennej" i przedstawia Stara29 w jednym z krajów afrykańskich.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 87 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:13, 22 Kwi 2021 Powrót do góry

O jakim liftingu 1974/75 piszesz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pią 6:47, 23 Kwi 2021 Powrót do góry

Stary 28/29 przechodzily zmiany kosmetyczne i po nich można dopasować im rok produkcji. Dla mnie najwazniejsze są zmiany z 1974 roku, kiedy to stosowano nowe klosze kierunkowskazów z boku i z przodu. Ten przedni połączony ze światłami pozycyjnymi jak w Starze 200. Star 28/29 podczas postoju miały swiatla pozycyjne w kierunkowskazach przednich i ponizej w swiatlach mijania, drogowych. Jeszcze wcześniej podwyzszono palaki plandeki w skrzyni ładunkowej, a od około 1972 roku szyba przednia stanowiła jednolitą część.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 87 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 7:57, 23 Kwi 2021 Powrót do góry

Ok, rozumiem. Zmiana kierunkowskazów to nie face lifting 😉
Przednia szyba od początku była jednolita. Ze względów technologicznych wymagała początkowo poprzeczki wzmacniającej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pią 8:34, 23 Kwi 2021 Powrót do góry

Pełna zgoda.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pią 9:27, 23 Kwi 2021 Powrót do góry

Podsumawam pewne propozycje dla Dea, ponieważ nie lubię krytykować bardzo dobrze wykonanych modeli. Ale przyznasz @max, że felgi malowane na kolor podwozia w betonomieszarce Stara 25, to lekka przesada. Pomijam technologie lakierowania i koszty z tym związane, ale chodzi mi o to aby modele były realne. Przypomnę że podwozia jak nr 1 Stara były czarne i takie same były felgi. Nikt wtedy nie planował np 120 felg w jakimś kolorze dla 30 np. betoniarek czy wozów strażackich. Wszystko szło według jednej sztancy i tyle.
Chodzi o to aby zamiast uatrakcyjniac modele malowaniem felg w kolorze kabiny, można je uatrakcyjnić dodawaniem barwnych plandek, ponieważ druga połowa lat 70tych, to żywe kolorystycznie plandeki w kolorach: żółtym, niebieskim i zielonym czyli takich jakie miały wtedy nowe Stary i Jelcze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Krzysztof
User



Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 9:23, 25 Kwi 2021 Powrót do góry

Może zacznę od Stara 25M1.Istotnie jak zwrócił uwagę jeden z kolegów pojazd ten z nową kabiną ukazał się w 1964 r.,a nie w 1960 ,kiedy to ruszyła produkcja Stara 25/jeszcze ze starymi kabinami N-20 i N-23.Pierwotnie Star 25 miał mieć kabinę K-26 opracowaną w połowie lat 50-tych, ale do produkcji seryjnej nie doszło.Pierwsza partia Starów 25M-1 miała kabiny N-20,1w kolorze pomarańcwozym .Takie pojazdy przeważały w tym okresie na ulicach i szosach.Artykuł na ten tamat ukazał się w kolorowym piśmie Panorama śląska /1964 r/. Przed Hutą Katowice była Huta Lenina i wiele innych budów,gdzie królowały pojazdy z UNRR-y i złom z czasów wojny.jJa pamiętam jeszcze wywrotki ZIS 150 w kolorze khaki.Pełno tego było na budowach i odbudowie kraju w latach 50/60. Na mniejszch budowach wykorzystywano nasze Stary W-14/W-21,25/.Doskonale ilustrują to filmy z epoki."Uczta Baltazara"'Kariera"/epizod ze Starem N-52/ kolorowe filmy"Piątka z ul.iBarskiej"Forda czy "Przygoda na Mariensztacie"Buczkowskiego.Pokazywanty jest tam sprzęt budujący bloki miakzselne lub Trasę WZ.Typowymi filmami drogi były filmy"Znaki na drodze""Uciec jak najbliżej""Godzina za godziną"czy serial"Droga". Trochę przekłamania dały filmy"Zaraza",gdzie wydarzenia z 1963 r. umieszczono w realiach lat 70-tych.Podobnie było z Daleko od szosy" gdzie sceny z przełomu lat 50/60 wtłoczono w epokę początku lat 70-tych.Atmosferę ulicy dobrze odwzorowano w filmie"Nie lubę poiniedziałku',ciężarówki z tego filmu w formie stopklatek ukazują ęis na stronach Internetu.San H-01 /rekonstrukcja/ ukazał się w filmie Wajdy "Tatarak".
Wracająć do Jelcza W-640 ,to na MTP -77 miałem okazję zrobić zdjęcie tego pojazdu miał onb pomarańczową kabinę,czerwony kiper i obręcze kół oraz czarne podwozie ze zderzakiem .Przednie kierunkowskazy umieszczone były poziomo /typu Autosan/.Jelcze 415 z 1974 r. miały tramwajowe kierunkowskazy umieszczone pionowo.Wtym czasie pierwsze Jelcze W640 jeździły w barwach podobnych do tego z targów.
Pierwsze Stary 28/29 w barwach kabin nie popielatych zobaczyłem w 1974 r. jako pojazdy towarzyszące Wyścigowi Pokoju,którego etap kończył się w Szczecinie.Po tym fakcie zaczęły się pojawiać różnokolorowe Stary.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzysztof dnia Nie 9:32, 25 Kwi 2021, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
max
User



Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 2612
Przeczytał: 87 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:34, 25 Kwi 2021 Powrót do góry

Obręcze kół w procesie produkcyjnym Stara 25 nie byly lakierowane razem z podwoziem stąd mogły być w innym kolorze. Ale zwykle był to kolor czarny lub szary. Takie lakiery były najtańsze i najłatwiej dostępne. A kabiny zwykle były szare, w kilku odcieniach. W innych kolorach zarówno kabiny jak i felgi zdarzały się w wersjach eksportowych ale raczej nie w typowej betoniarce na rynek krajowy 😉. Są zdjęcia z epoki Starów 25/27, malowanych dwu lub trzykolorowo ale niemal zawsze są to zdjęcia z folderów, wystaw, targów itp.
Te samochody na rynek krajowy zwykle malowane były na kolor szary. Taki kolor kabiny jak w modelu zobaczyłem pierwszy raz.
Ale to nie jest duży problem, koła łatwo można przemalować a sama kabina nie wygląda źle i stanowi urozmaicenie na tle innych pojazdów z tamtych lat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SE 2647
User



Dołączył: 15 Kwi 2021
Posty: 239
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin

PostWysłany: Pon 8:37, 26 Kwi 2021 Powrót do góry

Do malowania ram samochodów ciężarowych używano nawet mas bitumicznych, które jak wiemy stanowiły produkt uboczny przy produkcji paliw. Stąd najczesciej czarne zderzaki które z ramą stanowiły całość.
Natomiast ja mam takie pytanie związane z tym wątkiem.
Czy czarno-białe kwadraty malowane naprzemiennie na zderzakach ciężarówek miały jakieś znaczenie?
Jeśli ktoś wie to niech napisze rok, ktory jest charakterystyczny dla tego wydarzenia. Sama data np: 1962, 1964, 1967, 1968 a może inna data?
Chodzi o to, aby dac szansę innym. Umówmy się tak, że pierwszy z kolegów, który wpisze właściwą datę, bedzie mial pierwszeństwo w wyjasnieniu tej zagadki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin