|
Autor |
Wiadomość |
smigi
User
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 2606 Przeczytał: 24 tematy
Pomógł: 37 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
Wysłany:
Śro 22:19, 03 Paź 2012 |
|
wojtek napisał: |
smookee napisał: |
Koło cararamy można bez wstydu postawić nawet gnijące jabłko... |
Oczywisci dla poczatkijacych dobrze, ze są modele "coś tam, cos tam..."
bo potem mozna głebiej wchodzić w temat, w miare rozwoju kolekcji i jeśli budźet na to pozwala. |
Z tą częścią wypowiedzi w 100% się zgadzam.
Cytat: |
Natomiast dyskujsja na temat jakości tych modeli i przystawianiu ich do modeli z gornej połki traci co najmniej dziecinadą |
Zależy, gdzie widzisz tą 'górną półkę' bo jeśli mają to być modele IXO czy Minichampsa, to uwierz mi że niektóre Cararamy [choćby wymieniony wyżej Range Rover] zjada je na śniadanie. I choć fakt, że to nieliczne wyjątki, to jednak sądzę że w sporej mierze spokojnie są to modele na poziomie gazetkowych wydań. Pomijając oczywiście wspomniany wyżej Abrex, który to jest de facto tą samą firmą
Jeśli górna półka to modele w cenach 150+ zł no to masz racje, koło Neo czy Sparka wyglądają rzeczywiście słabo.
No ale to że można sobie kupić Mercedesa S czy Royce Rollsa nie oznacza ze Fiat nie powinien być nazywany samochodem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6310 Przeczytał: 123 tematy
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 22:31, 03 Paź 2012 |
|
Jak dobrze, że nie jestem wytrawnym kolekcjonerem, jakoś tak lżej mi na duszy i jestem szczęśliwy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 23:23, 03 Paź 2012 |
|
Prawie wszyscy wiedzą, że "coś tam, coś tam..." popełniło te dwa terenowe Lanad Rovery (podawanie ich jako przykład traci już myszką), ale jak wiemy "jedna jaskółka wiosny nie czyni", podobnie jak nie każdy zostanie wytrawnym kolekcjonerem i znajacym się na wszystkim ekspertem - i tej wersji należy sie w 100% trzymać, a reszta z wiadomych powodów niech będzie milczeniem...
Górna półka to nie tylko cena, ale i pewna tradycja, lata obecnosci na rynku, styl...
Oczywiscię potwierdzam, że Fiat, Ferrari, Mercedes lub nasza Syrena to są samochody |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:25, 03 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 23:28, 03 Paź 2012 |
|
Cararama albo Welly są z założenia (producenta) skierowane do dzieci mniejszych lub większych i są targetowane jako ZABAWKI. Rynek zabawkarski jest 100 razy większy niż rynek kolekcjonerski, chociaż finansowo już się to tak nie przekłada, ale nadal jest MEGA-WIĘKSZY.
Co cieńszy portfelem kolekcjonerzy ujrzeli wśród tej zabawkowej produkcji obiekt swojego kolekcjonerskiego pożądania i teraz dopasowują formę do treści odnajdując co lepsze egzemplarze, które nadal pozostają - ZABAWKAMI, ale oni - dają je jako przykład, że "da się"
Informacje od natchnionych dwudziestolatków, że są dumni, że "coś-tam-coś-tam" są ............równie ciekawe jak tok myślenia tego kto uczynił ich pomagierami moderatorów ale zostawmy to, bo to równie humorystyczne jak porównywanie "modeli" z Welly z "modelami" z IXO.
Modele to robi BBR, albo nawet CMC. Ixo nie jest wyznacznikiem niczego, może poza dolnym poziomem skali od której można zacząć.
WIĘC JEDNAK - czegoś jest.
W sieciach liczy się obrót, cena, target, pozycjonowanie, jak najwięcej kasy uzyskanej z jak najmniejszej części metra kwadratowego powierzchni sprzedażowej.
W sieciach odbiorca zwany "kolekcjonerem" nie jest brany pod uwage, chyba, że mówimy o koszach wiklinowych. Tak samo jak De Agostini też ma kolekcjonerów - w d......pie. , bo to nie "kolekcjonerzy" sprawili, że sprzedaje się dziesięć tysię cy kolorowej gazetki z dołączonym modelem co dwa tygodnie, a "nieświadomi misji" zwykli ludzie. |
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6310 Przeczytał: 123 tematy
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 23:45, 03 Paź 2012 |
|
Wytrawnym kolekcjonerem nie jestem i być nie zamierzam Chętnie zakupię sobie jakąś Cararamę (pogardliwie zwaną cośtam cośtam) i będe szczęśliwy i szafa gra |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 0:11, 04 Paź 2012 |
|
Zbieranie zabawek sieciowych to nic złego. Każdemu wolno. |
|
|
|
|
JarekS
Moderator
Dołączył: 11 Lis 2010
Posty: 5662 Przeczytał: 97 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cieszyn
|
Wysłany:
Czw 0:25, 04 Paź 2012 |
|
Durango napisał: |
porównywanie "modeli" z Welly z "modelami" z IXO.
|
Model, to model - odwzorowanie pojazdu rzeczywistego (lub czegokolwiek innego) w skali (dowolnej). Więc każde Welly, Cararama, Brum itp jest modelem, o ile odzwierciedla samochód realny. Ok, może nie kolekcjonerski, ale ciągle to model. I zgadzam się, że nie ma nic złego, w zbieraniu takich modeli, które są zabawkami. Podobnie jak można zbierać lalki, pluszowe miśki czy lizaki. I to również jest kolekcja, a właściciel jest kolekcjonerem. Granica między zabawką a modelem (rozumianym przez nas jako kolekcjonerski) jest płynna i dla każdego z nas leży gdzie indziej.
Durango napisał: |
Modele to robi BBR, albo nawet CMC. Ixo nie jest wyznacznikiem niczego, może poza dolnym poziomem skali od której można zacząć. |
Bzdura, jakiej dawno nie słyszałem. Czy zatem kolekcjonerem może być tylko osoba zbierająca modele Ferrari, Maserati czy F1? Czy ja, który zbieram modele francuskie, nie jestem kolekcjonerem? Pewnie nie, bo te moje "zabawki" produkuje tylko Norev i UH, a nie prawdziwe firmy, więc nie mam jak przeskoczyć na wyższy poziom. Ok, pojawiły się ostatnio dwa Clio od Sparka, ale to trochę mało na kolekcję...
A na koniec jeszcze raz apeluję o powstrzymanie się od wycieczek osobistych, zwłaszcza takich:
Durango napisał: |
równie ciekawe jak tok myślenia tego kto uczynił ich pomagierami moderatorów |
Widzisz Durango, gdybyś czytał wszystkie wątki forum, włącznie z tematem "Moderator - informacje..." wiedziałbyś, że była to inicjatywa "oddolna", czyli na życzenie użytkowników forum. I ów pomocnik ma jasno sprecyzowane zadanie, a tok myślenia osoby, która uczyniła go pomocnikiem, był jak najbardziej właściwy:
KLIK
A Ciebie w szczególności proszę o bardziej powściągliwy ton wypowiedzi... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JarekS dnia Czw 1:35, 04 Paź 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
tomasz
User
Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 298 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ldz
|
Wysłany:
Czw 8:49, 04 Paź 2012 |
|
Ja powiem tylko, że każdy ma swoją rację.
Jeden kupuje Sparki i będzie z pobłażaniem patrzył na tego, kto chwali się swoim PMA. Ten co ma głównie PMA będzie z uśmiechem patrzył na tego co ma Welly i jego zdaniem niższy poziom niż PMA jest zabawką.
Ten co ma Welly będzie się cieszył z tego, że ma kolekcję która nie zrujnuje jego kieszeni, a daje tyle samo satysfakcji co temu od Sparka.
Ten od Sparka i PMA będzie próbował edukować tego od Welly i udowadniać mu, że to co ma jest słabe. Sytuacji nie da się pogodzić.
Czasem jakość kolekcji jest podyktowana względami finansowymi, a czasem monopolem konkretnego producenta na daną markę.
Ważne, że każdy z nich trzech ma model takiego auta, jakie lubi
Edit:
Aha, jeszcze jest czwarta osoba: ma Looksmarta - zapłaciła więcej niż za Sparka a ma jakość Welly |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez tomasz dnia Czw 8:51, 04 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
promens
User
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 852 Przeczytał: 54 tematy
Pomógł: 48 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 8:54, 04 Paź 2012 |
|
Mądrze napisane. A sprawa dla każdego drażliwa.
Pozdrawiam. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tracker
User
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 1800 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany:
Czw 11:02, 04 Paź 2012 |
|
Nie powinno się tutaj nic mierzyć zasobnością portfela. Tutaj liczy się zadowolenie i radość kolekcjonera z posiadanych przez siebie modeli. W przypadku tego co zbiera CMC i w przypadku tego od Welly będzie taka sama.
Ja zbieram Hot Wheelsy, które kosztują po 7zł/szt. Moja kolekcja i zdobywanie modeli do niej sprawia mi co najmniej tyle radochy co nowy Porschak -Smookeemu.
Mam o tyle jeszcze lepiej, że dostawy nowych zdobyczy mogę mieć znacznie częściej.
Tak więc nie mierzcie portfelem a zadowoleniem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 11:12, 04 Paź 2012 |
|
Tylko w tym problem, że mówienie o "portfelu" to jakaś kosmiczna pomyłka i głupkowate tłumaczenie - tak jak pisałem, na allegro (już o ebayu nie wspomnę) można wyhaczać bez problemu przyzwoite modele w okolicach 40zł. Osoby które najczęściej marudzą, że ich "nie stać" prezentują tutaj po kilka/naście zabawek miesięcznie na które wydają dobrze ponad te 40-50zł więc takie tłumaczenie po prostu do mnie nie trafia. Rozumiem tłumaczenie, że "kupuję welly bo mi się podobają i mi wystarczają", ale nie teksty w stylu - nie stać mnie. Ja ostatni model dostałem w lipcu, następny będzie jak się finansowo uspokoję, ale to nie oznacza, że w międzyczasie mam po marketach latać i zapychać półki bóg wie czym cierpliwość i tyle
Matchboxy nie mają być wiernymi replikami tylko mają być fajne tak jak zostały zrobione - i są, niczego nie udają bo nie muszą
tomasz napisał: |
ma Looksmarta - zapłaciła więcej niż za Sparka a ma jakość Welly |
- pozwól, że się pod nosem uśmiechnę i przemilczę wypowiedź o tej jakości, proponuje sobie kliknąć w zdjęcie i powiększyć:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smookee dnia Czw 11:12, 04 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 12:03, 04 Paź 2012 |
|
Grzesiu nigdy nie miałem na myśli portfela bo to jest indywidualną sprawa tylko wytrawnego kolekcjonera. Kupuje to na co go stać i tyle. A zadowolenie jak najbwrdziej |
|
|
|
|
martin
User
Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 1140 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 124 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań / Łazarz
|
Wysłany:
Czw 12:07, 04 Paź 2012 |
|
A ja dodam coś od siebie.
Idę na ilość i się z tego cieszę.
Nie chodzi że mnie nie stać po potrafię wydać 300-400zł na modele.
Ale za tę kwotę mam 20 nowych a nie 3-4 bardziej markowe:)
Jak kiedyś będę miał już wszystkie wówczas będę szedł na jakoś i wymieniał te które mam na NEO, Sparki, Minichamps ( choć kilka mam) i itp.
Na razie celuje w serie gazetkowem, brumm, choć i mam kilka starych Rio.
Cieszy mnie to że kolekcja się powiększa.
Co do kolekcji rozwinęła się na wszystkie modele włoskiej motoryzacji w skali 1/43. Jest tego sporo i porwałem się z motyką na słońce ale jestem młody i mam czas aby zebrać wszystkie
U to jest jak nałóg od zeszłego roku nie było miesiąca aby nie doszła paczka z modelami
A i nie mam milionów, po prostu nie wydaje na wszystko co popadnie.
Tylko skupiłem się na modelach i jest mi z tym dobrze. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tomasz
User
Dołączył: 27 Maj 2011
Posty: 298 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ldz
|
Wysłany:
Czw 12:16, 04 Paź 2012 |
|
smookee napisał: |
pozwól, że się pod nosem uśmiechnę i przemilczę wypowiedź o tej jakości, proponuje sobie kliknąć w zdjęcie i powiększyć: |
Haha, wiedziałem, ze ktoś się o to uczepi i żałowałem, że dodałem to zdanie
Nie będę się spierał czy te Porsche, które podlinkowałeś są świetne czy nie. Zakładam, że są. Widziałem któreś Audi z serii S za kwotę bodajże 120EUR i dupy nie urywało.
Tak jak pisałem - każdy kupuje to co kto lubi i niech będzie z tym szczęśliwy.
Sam też jestem zwolennikiem "mniej a lepszej jakości", ale nie naśmiewam się ani nie próbuję nawracać tych co mają inne podejście. Peace. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
smookee
User
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 4076 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 12:23, 04 Paź 2012 |
|
Tak, to porsze urywa dupę, natomiast wierzę, że jakieś audi nie powodowało destrukcji ciała, bo nawet od tego samego producenta 911 są dwa razy droższe niż od NEO, a moim zdaniem gorsze
tomasz napisał: |
...ale nie naśmiewam się ani nie próbuję nawracać tych co mają inne podejście. Peace. |
też się nie naśmiewam - polecam wszystkim poczytać jeszcze raz dyskusję, naśmiewam się natomiast z pisania, że są to modele udane, bo nie są i tyle. Jeden wyjątek to za mało. I próbuję nawracać (tzn. chyba kiedyś próbowałem bo teraz widzę, że w tej całej bylejakości panującej w około chyba szkoda czasu po prostu)
martin napisał: |
Idę na ilość i się z tego cieszę. |
jeszcze raz powtarzam, NIE CHODZI o to co kto zbiera, tylko jak o tych modelach mówi. Jeśli próbuje mydlić oczy sobie i innym mówiąc o jakości, to mnie to irytuje i tyle, jeśli natomiast ma świadomość ułomności niektórych modeli i nie próbuje na siłę twierdzić, że jest inaczej - jak najbardziej OK |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez smookee dnia Czw 12:26, 04 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|