|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Czw 9:29, 29 Gru 2016 |
|
Zapewne każdy z nas ma swój wymarzony i wyśniony model, który kiedyś mógł kupić, wciąż go szuka, lub już go nabył po wielu latach poszukiwania. Tak jest nie tylko w naszym hobby ale w każdym związanym z kolekcjonowaniem czegokolwiek. Wiem z innych forów kolekcjonerskich że taki temat jest arcyciekawy, dostarcza wielu emocji i wyznacza drogę innym w poszukiwaniu swojego śwętego graala. Myślę że każdy z nas ma swoją historię i będzie w stanie nam ją w sposób ciekawy przedstawić. Zatem ad rem, piszcie o poszukiwaniach swojego wymarzonego modelu, o którym słyszeliście że powstał lub kiedyś Wam mignął na aukcjach lub w zbiorach innych kolekcjonerów.
Rozpocznę zatem od siebie. Moim świętym graalem jest Chrysler Aspen. Nigdy go nie widziałem na żywo ani w internecie. Wiem z korespondencji z Chryslerem że powstał ale nawet oni nie wiedzą, kto ten model wykonał, czy była to jedna z firm, której licencję sprzedali, czy był to model z konwersji wykonany przez jakiegoś modelarza. Czasami na aukcjach pojawia się Dodge Durango w sumie auto bliżniacze, różnice się jednak wlotem powietrza i światłami z przodu i z tyłu. A czy mój wymarzony Aspen istnieje... czas pokaże ale nie poddaje się i wciąż od kilku lat codziennie śledzę aukcję i jest to pierwsza fraza, którą na ebayu wpisuje i klikam szukaj |
|
|
|
|
|
|
Skuderia
User
Dołączył: 05 Mar 2014
Posty: 1625 Przeczytał: 54 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Corleone
|
Wysłany:
Czw 11:33, 29 Gru 2016 |
|
Mi sie marzy Seat Cordoba 6k2 w 1:18, najlepiej z konca lat produkcji - do '99. Jest Ibiza II 6k, wersja przed faceliftingiem od OTTO w tej skali i Leon Cupra ale to nie to samo : ) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Czw 13:12, 29 Gru 2016 |
|
Masz Aspena w wersji mikro:
[link widoczny dla zalogowanych]
albo nawet zdalnie sterowany:
[link widoczny dla zalogowanych]
Swoja droga - miec swietego gralla i nie wiedziec nawet kto go wykonal... Dobre / Bo od tego by wypadalo zaczac te "poszukiwania"... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 13:59, 29 Gru 2016 |
|
Tematu w ogóle nie rozumiem, albo źle odczytałem intencję autora. Bardziej nadaje się to do działu "czy taki model istnieje?" i ewentualne poszukiwania. Nie wiem czy interesującym jest w jaki sposób ktoś zdobywa upragnione modele, bo zazwyczaj nie towarzyszą temu niewiarygodne zdarzenia, w większości po prostu pojawia się okazja w postaci aukcji / wyprzedaży u kogoś i tyle. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
msnrc
User
Dołączył: 01 Gru 2016
Posty: 1355 Przeczytał: 31 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław/Hamburg
|
Wysłany:
Czw 14:33, 29 Gru 2016 |
|
Ja dłuuuuugo nie mogłem znaleźć dobrze wykonanego modelu Forda Mustanga IV generacji po lifcie (lata produkcji 1999-2004) w skali 1:43, aż pewnego razu jakiś tydzień temu znalazłem 2 nówki sztuki sprzed dobrych paru lat od jednego sprzedającego na ebayu po 15€ za sztukę i od razu kupiłem. Dzisiaj mają przyjść paczką z Niemiec |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pako3110
User
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 1249 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland
|
Wysłany:
Czw 14:51, 29 Gru 2016 |
|
A ja watek rozumiem i ma dla mnie sens. Takie emocje raczej nie towarzysza modelom ogolnie dostepnym ,ktore mozna kliknac w necie. Musi towarzyszyc temu jakas historia ,poszukwanie. Glebsze ,niz przegladanie aukcji... Temat byl mi blizszy podczas mojej przygody ze skala 1:64. Szczegolnie z hot wheelsami z tal 60 i 70tych. Wielu z tych modeli nie mozna poprostu kupic ,a jesli sie pojawia na sprzedaz to ceny rzedu 1500zl wzwyz, plus clo i przesylka z USA czesta sa bariera nie do przebicia. Pozostaje wtedy szukanie osoby ,ktora sie wymieni za pozadany model. Szczegolnie ,gdy zalezy ci na danym modelu w konkretnej kombinacji lakieru i koloru wnetrza.
Zeby to poczuc raczej trzeba skupic sie na modelach bardzo limitowanych lub starych. Jak u kolegi ,ktorego model wykonal modelarz w jakiejs malej ilosci ,a ktorego nikt inny nie wyprodukowal (niei liczc zabawek w/w)
W mojej kolekcji Prl takim modelem jest np. strazacki Star od kolegi Rafa ,made by RT MODELS Nie chcial sprzedac za zadne skarby. Model swietnie wykonany w limicie 25sztuk (o ile dobrze pamietam) nie do kupienia "tak ooo" . Dlugo trwalo zanim dobilismy targu ,a jeszcze dluzej zanim model trafil do mojej gabloty. Tam juz pozostanie na zawsze Dla mnie spelnienie marzen z poczatku przygody z modelami w skali 1:43. Dlatego To moj "swiety gral" w tej kolekcji. Nie przebije go zaden minichampsik czy gazetowka kliknieta na aukcji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 19:21, 29 Gru 2016 |
|
Czyli w takim razie chodzi po prostu o ciekawe historie związane ze zdobywaniem modelu... Może jest w tym jakiś potencjał, więc chętnie posłucham |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Raf
Moderator
Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 2057 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 174 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oszczepowice k. Brzęczewa
|
Wysłany:
Czw 20:46, 29 Gru 2016 |
|
Pako to jest trudny zawodnik,
ale skoro Star ode mnie jest dla niego "swietym grallem",
to tym bardziej warto bylo mu go sprzedac
Inna sprawa, ze mam jeszcze takiego, ale ten to juz zostanie na amen.
I takie info - tych strazackich nie bylo wiecej niz 15 sztuk.
To jest rarytas - na dodatek bardzo udany, mrdt wlozyl tu kawal
dobrej roboty projektujac i robiac caly tyl, czyli de facto najwazniejsza czesc modelu.
Na ostatniej gieldzie Wojtek G. wyprzedawal kilka moich ciekawostek,
m.in. podobnego Stara wlasnie - ale dlugo to nie trwalo. Fiuuu... i poszedl.
Na poczatku myslalem, ze nie mam czegos takiego,
ze trudno by mi bylo wskazac taki model, ale jednak jest taki.
Kiedys Jarek (prlman) zrobil mi pustynnego Stara 266, ktorego po jakims czasie w wyniku chwilowego zacmienia - odsprzedalem.
Zalowalem pare lat i ostatnio - udalo mi sie go odkupic po dluuugich namowach. Ciesze sie jak gwizdek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Czw 20:47, 29 Gru 2016 |
|
Ze świętym gralem jest to już tak, że nigdy nie wiadomo czy on istnieje. Ktoś gdzieś go widział, ktoś o nim słyszał a miliony o nim marzą. Z moim Chryslerem Aspenem jest tak, iż byłem przekonany że taki model w skali 1/43 nie został wykonany. Dopiero info od Chryslera że oni wiedzą iż taki model jest gdzieś osiągalny nadało mu w mojej głowie miano świętego grala. Może to jest plotka, może omam wzrokowy ale dla mnie święty gral i już Żeby wytłumaczyć wątliwości co do moich intencji podzcas tworzenia tego postu, dam przykład z mojego drugiego hobby czyli zapalniczek Zippo. Zippo wydało edycję kilkudziesięciu sztuk zestawu z albumem zespołu KISS. Większość została rozdana członkom zespołu a Ci podczas jakiego koncertu rozrzucili je pomiędzy swoich fanów. W całej mojej historii zbieractwa Zippo jeden jedyny raz widzałem na Ebayu cały komplet, za cenę astronomiczną. I to jest właśnie dla mnie przykład świętego grala. Nie wierzyłem że uda mi się zobaczyć ten zbiór w komplecie i nie wierzyłem że taki komplet w ogóle istnieje. A jednak. Myślę że podobnie jest z naszym hobby. Widzieliśmy gdzieś jakiś model na stronie konkretnego kolekcjonera ale nigdy na aukcjach, nigdy w sklepie internetowym. Marzymy o tym żeby go mieć ale od lat nasze poszukiwania spełzają na niczym. |
|
|
|
|
Lucanero
Moderator
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 3296 Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Czw 21:19, 29 Gru 2016 |
|
Tak czuję ten temat i nie czuję.
Kilka razy szukałem czegoś długo, ale w końcu znajdowałem. Zawsze była z tym związana jakąś historia, a model nie był dostępny nawet za dużo kredytów na ebay. Swoje trzeba było było odczekać.
Ciągle jednak kilka modeli mam na liście. Nie ma ich i czekam cierpliwie aż się pojawią.
Ze świętym graalem jest też taki problem, że jak się go już zdobędzie to koniec. Nic nie ma potem? Tak się nie da |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 0:31, 30 Gru 2016 |
|
Ano właśnie to jest to: czas i pieniążki W końcu to tylko "modele samochodów", a nie insygnia koronacyjne. A rozwój branży też robi swoje: powstają nowe modele i ciekawostki, które mogą podbić serce kolekcjonera. Kto wie czy w następnym roku jakaś firma nie wyskoczy z takim modelem jak tutaj kolega wspomina, że o nim marzy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pako3110
User
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 1249 Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland
|
Wysłany:
Pią 2:44, 30 Gru 2016 |
|
Zeby uznac jakis model za "swiety graal" jego zdobycie powinno bardzo przekraczac nasze mozliwosci finansowe oraz szanse na jego zdobycie. Krotko mowiac trzeba sie mocno napocic by go zdobyc, a nieoczekiwane zdobycie powinno byc jak wygrana na loterii. Sama cierpliwosc to za malo
Dla mnie strazacki star od RT byl takim nieosiagalnym celem. Juz nie pamietam jak sie o nim dowiedzialem... Ale wspomniany limit 15sztuk, cena rzedu 700 -800zl dla studenta ,ktory ma 200-300 zl na przetrwanie calego miesiaca ,przy szczatkowej znajomosci srodowiska kolekcjonerow/modelarzy i to w czasach ,gdy kultowe ciezarowki z atlasu byly w sferze marzen ,nawet dla Niemcow. Nie wspominajac o tych Kapowych a polowa Polski szla na kolanach do Czestochowy dziekujac za poloneza w kioskach (czy jakiegos innego kapa...)
Tak jak Raf napisal ,musi to byc model ,ktorego nie chcemy pozbyc sie za zadne skarby i ktory przyprawia nas o dreszcze od samego patrzenia i radosci z posiadania ,a jego ewentualna utrata powinna nam przysporzyc bezsennosci
Zdobycie tego stara zajelo mi kilka lat... Nie wspominajac o innych pozniejszych trudnosciach, ale wiedzialem ,ze musze go zdobyc jesli taka okazja sie pojawii. Nie wiem czy po wymianie na ten model ,ktoras z tych 15 sztuk pojawila sie jeszcze na sprzedaz/wymiane i czy kiedykolwiek jeszcze pojawi... Model nigdy nie opusci swojej gablotki , zawsze jest w gablocie zamniety na kluczyk ,a wszelkie dzieci w promieniu kilometra sa odpedzane. Jesli takie emocje towarzysza ci przy jakims modelu to jest to "swiety graal"
Swiety graal musi byc modelem pozadanym. Moze byc to model o ktorym jeszcze snimy ,albo juz posadamy. Moze byc zdobyty celowo ,lub przypadkiem jako prezent ,znaleziony na strychu czy kupiony nieplanowo.
Ja takie nieplanowane graale ,tez posiadam lub posiadalem. Jendym z nich jest stara blaszana zabawka rodzinna otrzymana w spadku SCHUCO EXAMINCO 4001 ,ktorej nigdy sie nie pozbede. W kolekcji hot wheels ,ktora sprzedalem byl nim np. niebieski modelik Plymoutha. Modelik wypuszczony specjalnie dla amerykanskiej sieci marketow Walmart. Niedostepny w Europie w tym kolorze na europejskim kartoniku ! Ktory ja znalazlem w tesco w Gorzowie Wlkp Takim szczegolnym modelem byl tez samochodzik hot wheels Cadillac Seville wydany w 1986 dla czlonkow klubu "the French Masters Of The Universe Club" wart ok 100 dolarow ,ktory znalazlem na gieldzie w Warszawie
Obecnie "produkuje sie" nad zdobyciem modelu Porsche 935 od sparka w wyjatkowej wersji bicia rekordu predkosci na rowerze Jesli uda mi sie go kiedykolwiek zdobyc ,na pewno bedzie moim graalem w mini-kolekcji martini. Jest to jednak model "w miare" ogolnie dosepny ,wiec wyznaczylem sobie inny ambitny cel ,ale nim pochwiale sie ,gdy uda mi sie go zrealizowac by nie zapeszac...
Jest to na pewno sprawa osobista i cos co dla jednego moze byc zlomem dla innego bedzie zlotem ale przygoda kolekcjonerska raczej nigdy nie konczy sie po jego zdobyciu. Mysle ,ze warto o tym podyskutowac Ponizej fotki wspomnianych modeli
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pako3110 dnia Pią 3:01, 30 Gru 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
prlman55
User
Dołączył: 29 Lip 2011
Posty: 633 Przeczytał: 20 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany:
Sob 10:48, 31 Gru 2016 |
|
Rafale, to największy komplement jaki mnie spotkał ,jako modelarza, że mój model został Świętym Graalem !!
Cieszę się , że sprawiłem Ci taką radość |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
RDK
User
Dołączył: 09 Wrz 2010
Posty: 112 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 20:34, 27 Lut 2018 |
|
Mój święty graal to fiat coupe w 1:43, najlepiej zielony
[link widoczny dla zalogowanych]
Może ktoś wie czy takie są i gdzie można dostać? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Piotrek_EPKK
User
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 6319 Przeczytał: 118 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Wto 23:15, 27 Lut 2018 |
|
Owszem, model taki (żółty) wydało Hachette (Norev) w serii "Fiat Story". Jest on jednak bardzo rzadki i osiąga spore ceny na aukcjach. Alternatywnie istnieje model w malowaniu włoskiej policji z serii gazetowej włoskiej. Wiem, że wiele osób go zamawia (np. na akcji u Włocha) i przerabia na wersję cywilną. I wydaje się, że jest to obecnie najrozsądniejsza opcja. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|